2015 NBA All-Star Game

[Jendras]

Westbrook rozegrał jeden dobry miesiąc.

[barcalover]

W sumie jak tak patrzę na linijkę Lillarda to nie ma się czym podniecać. Nie wiem czym on tak specjalnie zasłużył, by go stawiać znaczne wyżej niż Westbrooka czy np. Conleya.

 

Od Westbrooka na pewno nie gra lepszego sezonu, więc tutaj nie ma o czym gadać. Przecież nawet FG% podobny mają. Nie mówiąc o tym, że Russell jest bodajże nr 6 w asystach, 4 w punktach i 1 w stealach w lidze (będzie brany pod uwagę chyba jak zagra jeszcze 2 mecze).

 

A co do KD – mam zdanie podobne do EJ z Inside the NBA. Nie musicie się z tym zgadzać oczywiście `

 

E:

Nr 3 w punktach

Nr 7 w asystach

Nr 1 w stealach

Edytowane 30 Stycznia 2015 przez barcalover

[Przem]

Czy ja wiem, ja bym na Twoim miejscu wolał, żeby Duncan sobie odpoczął w tym czasie.

Odpocznie sobie jak będą grać z lakersami

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Jendras]

Jeśli już mówimy o box scorowych cyferkach, to Lillard ma lepsze A/TO ratio i jest znacznie skuteczniejszy. Do tego jego zespół ma znacznie lepszy bilans. Westbrook rozegrał dobry grudzień, poza tym albo był słaby, albo kontuzjowany. Lillard all the way

 

Odpocznie sobie jak będą grać z lakersami

 

Akurat z lakersami mógłby grać ;]

Edytowane 30 Stycznia 2015 przez Jendras

[barcalover]

Jeśli już mówimy o box scorowych cyferkach, to Lillard ma lepsze A/TO ratio i jest znacznie skuteczniejszy. 

 

Chyba za 3 Bo z gry ogółem wcale nie jest znacznie skuteczniejszy

 

 

Do tego jego zespół ma znacznie lepszy bilans. 

 

Ma lepszy, oczywiście, ale Westbrook ma bilans z OKC 19-13, a sporo meczów grał bez KD. Wiadomo, że Lillard miał LMA niemal zawsze.

 

Westbrook rozegrał dobry grudzień, poza tym albo był słaby, albo kontuzjowany. Lillard all the way

 

To fajnie, że można sobie jednym miesiącem zrobić miejsce w top3 scorerów, top7 asts i najwięcej steali nabić. To dopiero coś.

[matek]

Nr 3 w punktach

Nr 7 w asystach

Nr 1 w stealach

21 spotkań na 46

 

KD nie zasłużył na ASG w tym roku ani grą, ani wynikiem zespołu. Mała liczba rozegranych meczów dopełnia obraz. 

 

To fajnie, że można sobie jednym miesiącem zrobić miejsce w top3 scorerów, top7 asts i najwięcej steali nabić. To dopiero coś.

Per game to może i w tydzień sobie takie miejsca zrobić. 

[Jendras]

Chyba za 3 Bo z gry ogółem wcale nie jest znacznie skuteczniejszy

 

Dzieli ich w TS 5%, to sporo.

 

 

To fajnie, że można sobie jednym miesiącem zrobić miejsce w top3 scorerów, top7 asts i najwięcej steali nabić. To dopiero coś.

 

No jak się ma usage prawie 40% to się trzepie statsy, tylko to się potem kończy niską skutecznością i masą strat. Przechwyty są spoko, ale policz sobie sytuacje, kiedy przez gambling Westbrooka zespół tracił punkty.

Edytowane 30 Stycznia 2015 przez Jendras

[barcalover]

21 spotkań na 46

 

Widzę, że liczenie niezbyt, niezbyt

 

Proszę uprzejmie: http://www.basketball-reference.com/players/w/westbru01/gamelog/2015/

 

Per game to może i w tydzień sobie takie miejsca zrobić. 

 

Mam nadzieję, że wiesz, iż te rankingi są właśnie na bazie per game. Nikt nikomu nie broni robić co trzeci mecz 80/30/30.

 

 

KD nie zasłużył na ASG w tym roku ani grą, ani wynikiem zespołu. Mała liczba rozegranych meczów dopełnia obraz. 

 

Jeśli nie brać pod uwagę małej liczby rozegranych meczów (ja nie biorę, bo nigdzie nie ma zasady, że to ma mieć znaczenie), to dlaczego wg Ciebie KD nie zasłużył grą?

Dzieli ich w TS 5%, to sporo.

 

TS faworyzuje shooterów za 3. Westbrook nadrabia czym innym i ma słabszy TS%, ale skuteczność na podobnym poziomie

No jak się ma usage prawie 40% to się trzepie statsy, tylko to się potem kończy niską skutecznością i masą strat. Przechwyty są spoko, ale policz sobie sytuacje, kiedy przez gambling Westbrooka zespół tracił punkty.

 

Dame gra średnio 4 minuty na mecz więcej, więc chyba nie tylko z powodu niższego USG jest gorszy w tych statach

[matek]

Widzę, że liczenie niezbyt, niezbyt

O widzisz, myślałem że piszesz o KD i o jego liczbę spotkań mi chodziło. 

 

Do wyboru Russa nic nie mam, ale Duranta nie powinno być w tegorocznym towarzystwie. 

[barcalover]

O widzisz, myślałem że piszesz o KD i o jego liczbę spotkań mi chodziło. 

 

Do wyboru Russa nic nie mam, ale Duranta nie powinno być w tegorocznym towarzystwie. 

 

KD to oddzielny temat i nikogo nie zmuszam to przyznania, że zasłużył. Dla mnie po prostu powinien być w ASG i tyle.

 

Jak widać trenerzy i wspomniany wcześniej EJ też podobnie rozumują

Edytowane 30 Stycznia 2015 przez barcalover

[Jendras]

TS faworyzuje shooterów za 3. Westbrook nadrabia czym innym i ma słabszy TS%, ale skuteczność na podobnym poziomie

 

TS pokazuje efektywność. Krótko mówiąc, Lillard zdobywa więcej punktów na rzut z gry

[MarcusCamby]

"Durant out z ASW"

 

No, a pamiętam jak była gównoburza po rankingu ESPN na początku sezonu, że Durant tak nisko. : D

 

Westbro i Lillard zasługują na ASW bardziej niż Irving : ) W każdym razie o co Wy się kłócicie jak pewnie za Kobego Damien wskoczy.

 

Aha...

 

Ale hejt na Irvinga tutaj na forum zawsze na propsie.

[barcalover]

TS pokazuje efektywność. Krótko mówiąc, Lillard zdobywa więcej punktów na rzut z gry

 

A co za różnica czy zdobywasz z gry za 2, za 3 czy z linii osobistych? Chodzi o to, by mieć jak najlepszą skuteczność i zdobyć jak najwięcej punktów. 

 

Lillard ma lepszą skuteczność z gry, ale nieznacznie, a TS% zawyżają mu trójki.

 

 

[Jendras]

Jak to jaka różnica? Celny rzut za trzy punkty jest wart więcej niż rzut za dwa punkty, czyż nie?

[matek]

KD to oddzielny temat i nikogo nie zmuszam to przyznania, że zasłużył. Dla mnie po prostu powinien być w ASG i tyle.

 

Jak widać trenerzy i wspomniany wcześniej EJ też podobnie rozumują

Zobaczymy, czy pod koniec sezonu będzie w all-nba jak nie zagra 50% spotkań. To będzie dopiero ciekawe. 

 

Westbro i Lillard zasługują na ASW bardziej niż Irving : ) 

Heh, a co Irving ma do nich? inna konfa, nie wiem po co takie porównanie w ocenie powołań do ASG. 

 

Widzę też, że tutaj niektórym się zlewa Russ i KD w jedno w ocenach. Westbrook jak najbardziej jest na miejscu, Durant mocno dyskusyjny. 

[blackmagic]

A co za różnica czy zdobywasz z gry za 2, za 3 czy z linii osobistych? Chodzi o to, by mieć jak najlepszą skuteczność i zdobyć jak najwięcej punktów. 

 

 

 

No taka że jak trafiasz za 3 to drużyna zdobywa 3 punkty w jedno posiadanie a jak a 2 to dwa punkty w jednoposiadanie. Czyli spora różnica

[MarcusCamby]

Dlaczego hejt? 

 

Irving jest mocno przeceniany. To zajebisty elite 3p shooter. Ma niesamowity kozioł, ale w overallu o wiele lepiej wypada Westbrook, czy Lillard. Daleko mi do hejtowania Irvinga i wciskanie mi kitu, że hejtuje to daj Pan spokój. Zresztą od kiedy subiektywna opinia to hejt?  To, że np. nie lubiłem Hedo to znaczy, że go hejtowałem? :> 

 

Obecnie to Irving jest mocno niedoceniany skoro ktoś uważa, że jego overall jest słabszy niż Lillarda.

[RonnieArtestics]

Lillard jest efektywniejszym scorerem to na bank, jest też mądrzejszy i efektywniejszy w końcówkach, ale Westbrook jest lepszy w zbiórkach, przechwytach i asystach, no i w defensywie wydaje się być bardziej ogarnięty niż Damien. Więc jak dla mnie 1:1 i bardziej kontrowersyjny jest wybór KD który opuścił ponad połowę sezonu.

[Jendras]

Jeszcze raz: jeśli już bierzemy pod uwagę liczbę asyst, to chociaż w relacji do strat.

[lorak]

A co za różnica czy zdobywasz z gry za 2, za 3 czy z linii osobistych? Chodzi o to, by mieć jak najlepszą skuteczność i zdobyć jak najwięcej punktów. 

 

Lillard ma lepszą skuteczność z gry, ale nieznacznie, a TS% zawyżają mu trójki.

nie zawyżają bez powodu. o to przecież chodzi, by jak najefektywniej wykorzystywać rzuty. skoro zaś ten za trzy jest wart więcej, to lepiej mieć np. 3/9 za 3 i 9 punktów, niż 4/10 za 2 i 8 punktów, mimo że w tym drugim przypadku skuteczność jest wyższa - ale to tylko dlatego, że FG% jest tworem prehistorycznym. eFG%, czyli skuteczność uwzględniająca większą wartość rzutu za trzy, jest lepszym rozwiązaniem niż FG% jeśli już koniecznie ktoś chce patrzeć na "skuteczność".