Houston Rockets 2014/15 Broda

[Raf85]

Frontcourtu nadal brak, a Houston już są 17-5.

Możliwe, że Howard zagra jutro przeciw Nuggets.

[kulfon]

dobra końcówka meczu, polecam obejrzeć, chociaż mimo tych dzikich trójek, które cudem wpadły raczej ciężko było wierzyć w zwycięstwo Kings.

[double.]

k**** jak dobrze, że Harden zaczął grać defense bo w końcu mogę się cieszyć oglądając moją ulubioną drużynę i jej główną gwiazdę.

[tegotamtego]

To on już tak na zawsze z difens? GOAT 

Edytowane 12 Grudnia 2014 przez tegotamtego

[Kubbas]

 

 

 @ESPNStatsInfo

James Harden is 7-for-11 on game-tying and go-ahead FG in final 24 sec over last 2 seasons -- highest FG pct in NBA (min. 10 FGA).

[double.]

Howard dzisiaj wrócił, zrobił 26/13 na dobrym FG, więc mnie to cieszy.

Harden zaliczył triple-double, trochę słabo rzucał, ale był jeszcze MANTENTUNAS czy jak to się tam czyta 26 punktów.

Dobry meczyk, nie żałuje.

[BiałaCzekolada]

Ale przecież Harden jest pizdą. :/

Wes Matthews zrobił mu w dupie step back w ostatnich PO.

 

Co nie zmienia faktu, że jak będę kiedyś potrzebował zawodnika, ktory zagwarantuje mi 50W w sezonie to Harden będzie w ostatnio wybieranych połączeniach.

[barcalover]

 

 @WojYahooNBA

Minnesota has agreed to trade Corey Brewer to Houston, league source tells Yahoo Sports.

 

 

@WojYahooNBA

Houston will send Troy Daniels to Minnesota as part of the Brewer deal, sources tell Yahoo Sports.

 

 

@WojYahooNBA

Minnesota sends Ronny Turiaf to Houston w/ Brewer, but Turiaf could be shuttled to third team, source says. Turiaf is injured, out for year.

Edytowane 19 Grudnia 2014 przez barcalover

[halfoat]

jak się utrudnia Hardenowi zdobycie triple double to się kończy w Minnesocie...

[BiałaCzekolada]

Sytuacja jest taka:

 

Josh Smith grał w poprzednim systemie out of position i out of his mind. Josh Smith dostał za to opierdol od całej NBA i wszyscy kibice dawno postawili go do kąta. Teraz Josh Smith jest w ekipie swojego najlepszego ziomka i będzie starterem na PF i nie ruszy się z tej pozycji ani na krok. Poza tym, Josh Smith wie, że jak będzie odstawiał manianę to konkurencja na pozycji jest bardzo duża i Rockets bez kłopotu posadzą go gdzieś w czeluściach ławki.

 

Jeśli taka motywacja i danie ostatniej szansy, spowoduje że Smith wróci do 80% swojej dyspozycji w obronie z Hawks to Rockets właśnie stali się contenderem.

[szymcio]

Ale biednemu wujkowi Stanowi ten Smith musial gledzic ze chce odejsc. Czemu go na lawe po prostu nie posadzil? A moze jakis podstolowy deal hou-det?

[Chris]

Jeśli taka motywacja i danie ostatniej szansy, spowoduje że Smith wróci do 80% swojej dyspozycji w obronie z Hawks to Rockets właśnie stali się contenderem.

Rockets stali się contenderem gdy zaczęli kręcić najlepszą obronę ligi z frontem Motiejunas-Black.

[metlik]

Houston Rockets są contederem, jednym z czterech contederów. nie wierzyłem, że jest to możliwe przed sezonem, ale jednak. odpowiedni system defensywny i para Howard - Harden to wystarczająco dużo aby mogli pobić każdego w lidze

 

ktoś powiedział Arizie, że już podpisał kontrakt? Motiejunas i Papanikolau to koszykarze, mają umiejętności koszykarskie i IQ koszykarskie; tacy gracze są zawsze przydatni w PO. nie mogę się doczekać powrotu Jonesa i tego co jest w stanie na dziś dzień jeszcze dołożyć do jakości zespołu bo poprzedni rok miał bardzo dobry

 

ogólnie gdyby nie McHale to mógłbym postawić na nich pieniądze w niektórych seriach na zachodzie

 

Tarik Black i Joe Dorsey to chwilami była rotacja środkowych najlepszej obrony w lidze : )

[MarcusCamby]

Ten Joe Dorsey to wygląda akurat na całkiem kumatego defensora.

 

Ale nie o Nim chciałem. Josh Smith to jawi mi się jako powtórka z Geralda Wallace. Kiedyś atletyzm i dobry defensor, gdzie rzut dystansowy mógł by fajnym dodatkiem do tego wszystkiego. Z czasem ta siła jednak osłabła i zaczynają grać coraz dalej do kosza. Gdzie obecnie jest Wallace mówić nie trzeba, a przecież jeszcze w Portland miał być gwiazdą, ważną siłą z obu stron parkietu.

 

Coś mi mówi, że w offseason ktoś jeszcze mocno przepłaci za Josha Smitha i to będzie wielki niewypał.

[double.]

Wie ktoś w ilu meczach w tym sezonie Harden zdobył ponad 30 punktów?

 

Dobra, sam sprawdziłem, 14 razy ponad 30 punktów, 3 ponad 40, i tylko w sześciu meczach zdobył mniej niż 20

Nieźle gra brodacz

Edytowane 1 Stycznia 2015 przez double.

[rw30]

ogólnie to Rockets się muszą w środku sezonu przebudować - Brewer, Smith, zardzewiały Howard, zardzewiały Beverly, i w sumie nie wiem kiedy wróco TJones i PApanik-olał ale oby jak najszybciej

 

krótko mówiąc atak trzeba zbudować od nowa, i widać że jest z tym trochę problemów

 

Howard jest póki co strasznie zardzewiały, jest coraz lepiej ale jeszcze trochę to pewnie potrwa - z Gasolem to przez cały mecz miał chyba z 2 celne rzuty z gry.

Brewer na dużej kurwie, trafia trójki z rogów jak szalony póki co, ciekawe kiedy przestanie. Dla rozlużnienia atmosfery raz na jakiś czas przyjebie w kant tablicy.

Smith to Smith - drużyny przeciwne prowokujo go żeby był playmakerem/kreatorem [czasem nawet  w crunch] i o dziwo, czasem im się to udaje

nieprawdopodobnie silną psychikę ma ten człowiek, niezłomną siłę woli, niestety pewnie będzie to kosztować Rockets parę zwycięstw.

Ogólnie to nie jestem raczej jego zwolennikiem. Ani TJones ani Montejunas to nie są zayebiści PFs, ale znajo swoje miejsce w szeregu i każdy z nich rzuca z dystansu sporo lepiej niż Smith, co przy takiej a nie innej ofensywie Rockets jest jakby warunkiem niezbędnym przebywania na boisku. Więc w ogólności to myślę że jak Rocketz szczególnego pożytku ze Smitha nie będą mieli.

A, i jeszcze Smith hamuje rozwój Demo, który ostatnio zaczynał się rozkręcać [czasem aż za bardzo, w sensie USG].

 

z plusów tego zamieszania to chyba pierwszy raz ever zobaczyłem jeden set na Hardena bez piłki - przy jego obecnej formie rzutowej warto by było zgłębić ten temat. No i Harden to ogólnie jest mvp level ostatnio, ale to powszechnie wiadomo więc nie będę się szczególnie rozpisywał.

 

 

z innych rzeczy to chciałem dodać że naprawdę warto oglądać ostatnio te mecze ralizowane przez lokalną TV z houston, nazwy nie pamiętam.

Co Bullard z Drexlerem walą za grepsy to czasem można paść

 W jednym z niedawnych meczy  Drexler zaczął udawać głos Mutombo "I played in the league 20 years", ten Drexler to wogóle pogięty typ -  z reguły zaczyna się śmiać ze swojego dowcipu jeszcze zanim zacznie go opowiadać, czasem wyprzedzenie jest tak duże że nie wiadomo nawet o co chodzi, potem on zaczyna mówić i już wiesz że zaraz pójdzie suchar sezonu.

 

Ale co Bullard ostatnio dojebał podczas meczu z Wizards to to jest, śmiem twierdzić, komentatorskie hall of fame. Mecz się ma ku końcowi, jest kilka punktów [3? 4? ] przewagi wizzards i Rockets umyślnie faulujo Walla żeby ten rzucał wolne.

Bullard na to:

"All in all we need another brick from John Wall".

 

Musk rozje***y. Komp explodował.

Edytowane 2 Stycznia 2015 przez rw30

[Jendras]

Ale co Bullard ostatnio dojebał podczas meczu z Wizards to to jest, śmiem twierdzić, komentatorskie hall of fame. Mecz się ma ku końcowi, jest kilka punktów [3? 4? ] przewagi wizzards i Rockets umyślnie faulujo Walla żeby ten rzucał wolne.

Bullard na to:

"All in all we need another brick from John Wall".

 

Musk rozje***y. Komp explodował.

 

Aż odpaliłem końcówkę meczu, żeby to usłyszeć.

 

Swoją drogą, Clyde musiał zwalić cały dowcip tekstem "is that a reference to pink floyd?".

[Hennenberg]

Detroit bez Smitha 4:0

Houston z Joshem 2:3

 

Houston we have a problem (a real game changer)

Edytowane 3 Stycznia 2015 przez Hennenberg

[iglo13]

Smith wychodzi w pierwszej "5" odpala 4 rzuty w tym 2 trojki w 5 minut. wszystko niecelne.ŁAWA, do początku czwartej kwarty siedzi na ławie. wchodzi trochę sobie pobiegać dopiero w 4 kwarcie. Cierpliwość McHale wyczerpana

[Ficko]

Smith wychodzi w pierwszej "5" odpala 4 rzuty w tym 2 trojki w 5 minut. wszystko niecelne.ŁAWA, do początku czwartej kwarty siedzi na ławie. wchodzi trochę sobie pobiegać dopiero w 4 kwarcie. Cierpliwość McHale wyczerpana

 

Nie do końca się zgodzę, bo Smith zszedł po 5 minutach z 2 faulami ( tak robi każdy rozsądny trener ), jedyne do czego można się w tym wypadku przyczepić to, to że nie wszedł w 2 kwarcie.

A potem jeszcze pojawił się na początku 3, ale cała piątka grała fatalnie, więc McHale zdjął ich wszystkich po niecałych 2 minutach.

Potem jeszcze wrócił Harden, a potem Smith wszedł, żeby pograć parę minut.