Skocz do zawartości

Futbol europejski


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 7.11.2022 o 12:33, The Game 85 napisał:

Bardzo dobre losowanie zobaczymy, czy Twoje prognozy się sprawdzą i PSG zajdzie daleko, a włoskie zespoły poodpadają.

Ty oglądałeś tamte mistrzostwa czy masz taką samą wiedzę o nich jak o mistrzu Włoch? Przecież tam w ataku była trójka Ronaldo-Rivaldo-Ronaldinho i jak tylko wyleciał Ronaldinho(wtedy najsłabszy z nich) to się strasznie męczyli z Turcją i tylko geniusz Ronaldo dał im finał.Przecież Ronaldo błyszczał właśnie głównie w fazie pucharowej a w szczególności finał i półfinał.

Porównaj sobie ms z 2002 do tych następnych. Zobacz kogo musiały pokonywać Włochy a w szczególności Niemcy czy Francja po drodze żeby tego mistrza zdobyć. Brazylia miała latwiutka grupę i proporcjonalnie łatwa drabinkę pucharowa w tych MŚ. Tamte Niemcy to był właściwie Kahn i nic więcej, bardzo, bardzo przeciętna drużyną jak na finalistę MŚ. Belgia była wtedy słaba/przeciętna, Anglią w XXI wieku do czasu ostatnich MS i euro kleiła wpierdol za wpi****lem ośmieszając sie nawet z taką Islandia w 2016, żaden gigatn(a i tak najtrudniejszy przeciwnik w całych MŚ Brazylii, i to Rivaldo + Ronaldinho dali z nimi zwycięstwo nie Ronaldo) no i półfinał z Turcja, która wtedy była niezła, ale umowmy się potęga nie była. Porównując do tych zespołów z którymi Brazylia się mierzyła to był dream team. Teza, że oni bez Ronaldo mogli by zdobyć mistrza przy tej drabince nie jest wcale ryzykowna. Rivaldo też był genialny na tych MŚ, a Ronaldinho, Carlos itp. To byli mega gracze porównując do reszty zespołow z którymi się mierzyli.

Osttanio ktoś tu pisał że Pele w sumie przereklamowany, bo mimo trzech MŚ miał zawsze dream team. No to widzę podwojne standardy w stosunku do Ronaldo, bo w piłce klubowej on żadnym gigantem nie był (co też się wypomina Pelemu co jest absurdalne patrząc na czasy w jakich grał). Nie mówiąc o przepisach, połowa gwiazd dzisiejszych nie wytrzymałyby takiego kopania po nogach jakie się wtedy odstawialo, wtedy właściwie nie było czerwonych kartek. No i Pele nie zagrał nigdy tak gównianego finału jak Francja 98.

Edytowane przez steve
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, steve napisał:

Tamte Niemcy to był właściwie Kahn i nic więcej, bardzo, bardzo przeciętna drużyną jak na finalistę MŚ.

Co prawda, to prawda. Mało się o tym mówi, ale to jeden z najsłabszych v-ce mistrzów świata w historii. Dość powiedzieć że do meczu finałowego Niemcy grali odpowiednio z Arabią Saudyjską, Irlandią, Kamerunem, Paragwajem, USA i Koreą :) No szału to tu nie ma, a ich repra nie wiele się różniła od tej, która skomromitowała się na Euro 2004.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, steve napisał:

Porównaj sobie ms z 2002 do tych następnych. Zobacz kogo musiały pokonywać Włochy a w szczególności Niemcy czy Francja po drodze żeby tego mistrza zdobyć. Brazylia miała latwiutka grupę i proporcjonalnie łatwa drabinkę pucharowa w tych MŚ. Tamte Niemcy to był właściwie Kahn i nic więcej, bardzo, bardzo przeciętna drużyną jak na finalistę MŚ. Belgia była wtedy słaba/przeciętna, Anglią w XXI wieku do czasu ostatnich MS i euro kleiła wpierdol za wpi****lem ośmieszając sie nawet z taką Islandia w 2016, żaden gigatn(a i tak najtrudniejszy przeciwnik w całych MŚ Brazylii, i to Rivaldo + Ronaldinho dali z nimi zwycięstwo nie Ronaldo) no i półfinał z Turcja, która wtedy była niezła, ale umowmy się potęga nie była. Porównując do tych zespołów z którymi Brazylia się mierzyła to był dream team. Teza, że oni bez Ronaldo mogli by zdobyć mistrza przy tej drabince nie jest wcale ryzykowna. Rivaldo też był genialny na tych MŚ, a Ronaldinho, Carlos itp. To byli mega gracze porównując do reszty zespołow z którymi się mierzyli.

Osttanio ktoś tu pisał że Pele w sumie przereklamowany, bo mimo trzech MŚ miał zawsze dream team. No to widzę podwojne standardy w stosunku do Ronaldo, bo w piłce klubowej on żadnym gigantem nie był (co też się wypomina Pelemu co jest absurdalne patrząc na czasy w jakich grał). Nie mówiąc o przepisach, połowa gwiazd dzisiejszych nie wytrzymałyby takiego kopania po nogach jakie się wtedy odstawialo, wtedy właściwie nie było czerwonych kartek. No i Pele nie zagrał nigdy tak gównianego finału jak Francja 98.

Ale co to ma do rzeczy kogo ograła Brazylia? Liczy się forma na turnieju, a nie nazwa reprezentacji. Wtedy Anglia( no bo faktycznie o sile Anglii w 2002 roku świadczy wynik meczu z 2016) grała akurat całkiem nieźle, łatwo ograła mocnych Duńczyków, którzy wygrali grupę z mistrzami świata Francuzami. To nie wina Brazylii, że Francja, Argentyna nie wyszły z grupy. Brazylia ograła lepsze drużyny na tym turnieju od tych potęg. Ronaldo został zdecydowanym królem strzelców do tego nie strzelając karnych. Przecież w ataku była tylko trójka Ronaldo - Rivaldo - Ronaldinho, a ich zmiennikami byli takie tuzy Edilson czy Luizao i wystarczyło, że zabrakło najsłabszego z nich w półfinale, że tylko genialny strzał Ronaldo dał im awans.

Teza że bez Ronaldo wygraliby, jest równie absurdalna jak tezy o sile ligi francuskiej co pięknie zweryfikowała Liga Mistrzów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, The Game 85 napisał:

Ale co to ma do rzeczy kogo ograła Brazylia? Liczy się forma na turnieju, a nie nazwa reprezentacji. Wtedy Anglia( no bo faktycznie o sile Anglii w 2002 roku świadczy wynik meczu z 2016) grała akurat całkiem nieźle, łatwo ograła mocnych Duńczyków, którzy wygrali grupę z mistrzami świata Francuzami. To nie wina Brazylii, że Francja, Argentyna nie wyszły z grupy. Brazylia ograła lepsze drużyny na tym turnieju od tych potęg. Ronaldo został zdecydowanym królem strzelców do tego nie strzelając karnych. Przecież w ataku była tylko trójka Ronaldo - Rivaldo - Ronaldinho, a ich zmiennikami byli takie tuzy Edilson czy Luizao i wystarczyło, że zabrakło najsłabszego z nich w półfinale, że tylko genialny strzał Ronaldo dał im awans.

Teza że bez Ronaldo wygraliby, jest równie absurdalna jak tezy o sile ligi francuskiej co pięknie zweryfikowała Liga Mistrzów.

Ale co ma moje zdanie o lidze francuskiej do mundialu 2002?

Który zespół w całych MŚ był lepszy od Brazyli z którymi się mierzyla bez Ronaldo? Żodyn. 

Edytowane przez steve
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, steve napisał:

Ale co ma moje zdanie o lidze francuskiej do mundialu 2002?

Który zespół w całych MŚ był lepszy od Brazyli z którymi się mierzyla bez Ronaldo? Żodyn. 

To że jedno jak i drugie nijak ma się do faktów.

Fakty są takie Brazylia wygrała mistrzostwo z Ronaldo jako najlepszym zawodnikiem i najlepszym strzelcem. Strzelił wszystkie 3 gole Brazylii w meczach decydujących o medalach (półfinał i finał). Strzelał w 6 na 7 meczów.

A czy bez Ronaldo wygraliby mistrzostwo czy nie wyszli z grupy (jak Argentyna, Francja) to tylko dywagacje niczym nie podparte. Natomiast co do pytania, który zespół był lepszy to podaj jakikolwiek dowód twojej tezy. Bo dla mnie na to nie ma i już nigdy nie będzie odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, The Game 85 napisał:

To że jedno jak i drugie nijak ma się do faktów.

Fakty są takie Brazylia wygrała mistrzostwo z Ronaldo jako najlepszym zawodnikiem i najlepszym strzelcem. Strzelił wszystkie 3 gole Brazylii w meczach decydujących o medalach (półfinał i finał). Strzelał w 6 na 7 meczów.

A czy bez Ronaldo wygraliby mistrzostwo czy nie wyszli z grupy (jak Argentyna, Francja) to tylko dywagacje niczym nie podparte. 

Tiaaa najlepsze zespół na MŚ nie wyszedł by z grupy z Kostaryka i Chinami  bez Ronaldo xD

Godzinę temu, The Game 85 napisał:

Natomiast co do pytania, który zespół był lepszy to podaj jakikolwiek dowód twojej tezy. Bo dla mnie na to nie ma i już nigdy nie będzie odpowiedzi.

No Niemcy mieli lepszego bramkarza, całą 10tka Brazylii była lepsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, airmax napisał:

Tutaj lepiej pokazane. imo ludzie ostro nadinterpretowali wczoraj krótsza wersje tego wideo

Normalni kibice widzieli tutaj po prostu zwykle przywitanie. Odkłada plecak a potem się wita z CR.

Visca łebki z kompleksem gościa co 4 czy 5 lat temu opuścił real, widzieli po prostu swoje fantazje na jego temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, steve napisał:

Tiaaa najlepsze zespół na MŚ nie wyszedł by z grupy z Kostaryka i Chinami  bez Ronaldo xD

No Niemcy mieli lepszego bramkarza, całą 10tka Brazylii była lepsza.

Obrońca tytułu nie wyszedł z grupy z Urugwajem, Senegalem i Danią, a Argentyna ze Szwecją, Anglią i Nigerią. To były 2 z 3 najwyżej sklasyfikowanych w rankingu drużyn.

Już coraz głupsze masz argumenty. Przecież Niemcy mieli też Ballacka, który był o kilka klas lepszym pomocnikiem niż każdy z tej formacji w Brazylii (zresztą Kleberson i Gilberto Silva nigdy nawet przeciętni nie byli w Europie)i gdyby mógł zagrać w finale to mogłoby być różnie. Środek obrony to też żadni wirtuozi (Roque Junior, Edmilson i tylko Lucio zrobił karierę). Przecież oni nie byli żadnym dream teamem nawet awans wywalczyli z trudem z ogromną strata do Argentyny. Przed turniejem Scolari był tam traktowany jak nie przymierzając Michniewicz u nas szczególnie, że nie wziął na turniej Romario ( który bardzo pomógł w eliminacjach). Ogólnie Brazylia wcale nie była głównym faworytem do wygrania i na to się złożyło przede wszystkim świetna trójka w ataku i bardzo dobra defensywa z nieoczywistym ustawieniem z trójką z tyłu. Tam praktycznie nie było ławki, a już szczególnie w ataku i bez Ronaldo mogłoby być różnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kepler napisał:

Normalni kibice widzieli tutaj po prostu zwykle przywitanie. Odkłada plecak a potem się wita z CR.

Visca łebki z kompleksem gościa co 4 czy 5 lat temu opuścił real, widzieli po prostu swoje fantazje na jego temat.

To widzę, że "visca łebki" są wszędzie. Nawet stronę poświęconą Manchesterowi United prowadzą :P  

https://devilpage.pl/index/news/komentarze/74203/chlodne-przywitanie-bruno-fernandesa-z-cristiano-ronaldo/

patrz, nie dość, że stronę prowadzą, to jeszcze komentarze piszą. Kepler, zapytam wprost

CcZbwJ.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, The Game 85 napisał:

Obrońca tytułu nie wyszedł z grupy z Urugwajem, Senegalem i Danią, a Argentyna ze Szwecją, Anglią i Nigerią. To były 2 z 3 najwyżej sklasyfikowanych w rankingu drużyn.

Już coraz głupsze masz argumenty. Przecież Niemcy mieli też Ballacka, który był o kilka klas lepszym pomocnikiem niż każdy z tej formacji w Brazylii (zresztą Kleberson i Gilberto Silva nigdy nawet przeciętni nie byli w Europie)i gdyby mógł zagrać w finale to mogłoby być różnie.

Gilberto Silva nie był nawet przeciętny nigdy? W Arsenalu też nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.