Skocz do zawartości

Futbol europejski


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

A gdzie byłeś jak Francuzowi na mistrzostwach Europy odebrali złoto? Dlaczego ŻADEN, dosłownie ŻADEN polski dziennikarz nie podniósł larum, że nasz biegacz dostał w prezencie srebro i nie widział w tym problemu?

 

bez sensu jest porównywanie idiotycznego zachowania gościa, który zdejmuje koszulkę biegnąc do mety, przecież to jakiś totalny debilizm

 

przypadek Legii jest zgoła inny, wygrali zdecydowanie w dwumeczu okazując szacunek dla rywali w odróżnieniu od Francuza, który już wcześniej dał się poznać jako niespełna rozumu

 

Pan. A. ma racje. nagle w naszym kraju pojawiło się mnóstwo osób wszelkich cnót, którzy nigdy nie złamali żadnego przepisu, zawsze zgadzają się z każdym upomnieniem/karą/mandatem, płacą lichwiarskie podatki prowadząc firmy i z bananem na ryju codziennie dziękują Bogu, że ich życie jest tak pięknie poukładane i ze wszystkich stron otacza ich jedynie sprawiedliwość

 

przyznam się bez bicia, że na początku sam byłem zdania, że jedynie Legia jest winna zaistniałej sytuacji, natomiast moje zdanie zmieniło się zupełnie w konsekwencji następnych wydarzeń, kara jaką poniosła Legia jest zwykłym złodziejstwem i uderza w podstawowe fundamenty rywalizacji i sportu w ogóle

 

mamy nauczkę na przyszłość - gówno znaczymy w Europie i to się pewnie nie zmieni puki banda kretynów będzie robiła burdel podczas meczów wyjazdowych

 

mam też nadzieję, że UEFA pójdzie po rozum do głowy i zmieni ten kretyński przepis, żeby nie było w przyszłości podobnych sytuacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mamy nauczkę na przyszłość - gówno znaczymy w Europie.

Co jak co ale z tego samego (albo bardzo podobnego paragrafu) w 1997 taką samą karę dostało PSG grając z rumuńską Steauą. Uważasz że Francja gówno wtedy znaczyła w Europie?

 

http://www.logo24.pl/Logo24/56,85830,10517888,Walkower_nie_jest_taki_straszny,,4.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przypadek Legii jest zgoła inny, wygrali zdecydowanie w dwumeczu okazując szacunek dla rywali w odróżnieniu od Francuza, który już wcześniej dał się poznać jako niespełna rozumu

 

Skutek jest ten sam. W obu sytuacjach dochodzisz do sytuacji, że ktoś postępuje niezgodnie z zasadami/duchem sportu (może ktoś w Legii wpadł na idiotyczny pomysł, że można zaoszczędzić kasę nie zgłaszając Beresia...). Legia została ukarana zgodnie z powszechnie obowiązującymi zasadami. Nikt w do gry w europejskich pucharach nikogo nie zmusza. Gdy czujesz się pokrzywdzony, to możesz się obrazić i nie brać udziału w tych rozgrywkach, ale jak już w nich bierzesz, to stosują się do zasad, bo regulamin obowiązuje każdego. Kibicuje Legii, ale już rzygam całą tą sytuacją. Trudno, stało się. Zamiast płakać, że przeszła im kasa koło nosa, niech podwijają rękawy i zapierdalają na boisku i zbierają punkty do rankingu. Wtedy taki Maribor będzie z nimi grał w 4 rundzie, a nie od 3 rundy już są nierozstawieni. 

 

Przykład meczu z Austrią najlepszy chyba w ostatnich latach. Biorąc tamten mecz na chłodno, to Webb skrzywdził bardziej Austriaków golem ze spalonego niż nas, gdzie karnego dało się lepiej uzasadnić. Za bardzo patrzymy na innych, za mało skupiamy się na sobie. 

 

Powtarzam, Legia od sezonu 2016/17 traci połowę punktów z rankingu, jaki ma dotychczas. Tutaj wszyscy powinni się skupić na tym, by robić teraz jak najwięcej punktów, powtórzyć tak sezon, jaki miał miejsce 2011/12 i znowu zanotować 8,.... ileś tam punktów. Mając 21,001 już możesz myśleć o rozstawieniu w 4 rundzie, a tak to na razie, to pikujemy w dół w rankingu uefa. Fajnie jakby grali w LM, ale dostać 6 razy oklep to nie sztuka, tu liczą się też inne cele. Już pominę ogólny fakt, że Polska to powinna mieć minimum 2 drużyny rok po roku w fazie grupowej LE. Dla mnie żenującym jest fakt, że 40 mln kraj, w którym taka kasa idzie na piłkę w porównaniu choćby z południowymi sąsiadami, nie jest w stanie posiadać 2 ekip w gronie 80 zespołów walczących w europejskich pucharach w fazie grupowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mamy nauczkę na przyszłość - gówno znaczymy w Europie i to się pewnie nie zmieni puki banda kretynów będzie robiła burdel podczas meczów wyjazdowych

 

Pozwoliłem sobie na wydzielenie akurat tego zdania, bo oddaje ono istotę problemu. Jakby ktoś się jeszcze nie zorientował, FIFA/UEFA to organizacje quasi-mafijne, monopoliści robiący co, jak i kiedy chcą. Maszynka do zarabiania pieniędzy, żadne fair play czy duch sportu. To wszystko pokazuje, że w strukturach europejskich jesteśmy nikim. Naprawdę niektórzy z Was sądzą, że Man United też by wywali za 2 minuty gry zawieszonego zawodnika w pre-eliminacjach? Albo że te idiotyczne wybryki kiboli Legii z przeszłości nie mają wpływu na zakulisowe rozstrzygnięcia w takich sytuacjach?

 

Sytuacja z Francuzem o jest o tyle podobna, że on zdjął koszulkę chyba 10 metrów przed metą, a prowadził różnicą 20. Zgodnie z mitycznym duchem sportu powinno się przymknąć na to oko, zdeklasował rywali i wygrał ME po raz trzeci. Ale jest przepis, że ma być ubrany od startu do mety, więc sory. Jak chciał robić coś takiego, to mógł przeczytać regulamin. Tak samo Legia mogła dopilnować wiadomej rzeczy. Chyba wolę takie lekko zamordystyczne podejście do przepisów, niż powoływanie się na wspomnianego ducha sportu, które mogłoby stanowić furtkę do jeszcze większych wałków.

 

Co do Celticu - jedyne co zrobili naprawdę słabo, to nie odbieranie telefonów z Warszawy, dziecinada. To, że nie odrzucili awansu do następnej rundy podarowanego na srebrnej tacy akurat rozumiem, za duże pieniądze wchodzą w grę. W sumie nie wiem, co jest bardziej żałosne: odpaść dwa razy z tych samych rozgrywek, czy wygrać 6-1 i wylądować za burtą.

 

PS Michał Probierz indywidualnie zrobił Celtic rok temu w Pucharze Polski. Tak więc niech nikt nie mówi, że Polak czegoś nie potrafi :smile:

Edytowane przez Jinks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jak co ale z tego samego (albo bardzo podobnego paragrafu) w 1997 taką samą karę dostało PSG grając z rumuńską Steauą. Uważasz że Francja gówno wtedy znaczyła w Europie?

 

http://www.logo24.pl/Logo24/56,85830,10517888,Walkower_nie_jest_taki_straszny,,4.html

Zaraz, zaraz. Ta sytuacja nie wydaje się analogiczna.

 

Pierwszy mecz paryżaníe i tak przegrali. Po drugie, z tekstu to dokładnie nie wynika, ale nieuprawniony zawodnik grał chyba od początku co zmienia zupełnie skalę przewinienia w mojej ocenie. No i na koniec kwestia samego rewanżu i jego przebieg. To tylko moje subiektywne odczucie, ale to mi przypomina mecz Dynama Zagrzeb z Lyonem. Nie jestem przekonany czy ten rewanż nie był przypadkiem zwyczajnie sprzedany, ale to już tak poza właściwym kontekstem dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To lato w wykonaniu Realu Madryt to żenada. Najpierw oddają Di Marie, najlepszego ich zawodnika w pierwszej połowie 2014 roku, a teraz jeszcze Xabiego Alonso. Myślałem, że Perez się czegoś nauczył, ale się myliłem. Spodziewam się, że ten sezon będzie w wykonaniu Realu podobny do sezonu 2003/2004 (4 miejsce w lidze, 1/4 LM)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady, również uważam odejście ADM za błąd i mam wątpliwości co do tego jak będą zestawiać skład na najtrudniejsze mecze, ale i tak mają kadrę umożliwiającą walkę o wszystko a poza tym okienko się jeszcze nie zamknęło a więc mogą kogoś sprowadzić.

 

Ciekaw jestem jak długo jeszcze Iker będzie pierwszym wyborem między słupkami, to jest zastanawiające. Co mecz to jakiś pusty przelot a w grze na linii Navas mu nie ustępuje także nie rozumiem zasad tej rywalizacji.

 

Jednocześnie uważam, że sporo zmian po tym jak wygrali LM to jest właściwe podejście. Łatwiej jest wejść na szczyt niż się na nim utrzymać, szatnię pełną spełnionych graczy trudniej odpowiednio umotywować nawet jeżeli mówimy o największych profesjonalistach. Nowi zawodnicy, którzy zbyt wiele jeszcze nie osiągnęli to pozytywny impuls.

A oprawa Legii wiadomo, kibice pewnie dziś zajarani jak te race a jak jeszcze UEFA zareaguje (egzekwując przepisy) to już będzie w ogóle idealnie bo czy może tutaj chodzić o coś innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niech wygrają grupę i nabijają punktu, krzyż na drogę :smile: Jestem niedzielnym kibicem piłkarskim i pisałem tylko o jej atrakcyjności.

 

Na papierze powinni walczyć o 1. miejsce, sam jestem ciekaw jak się zaprezentują. Wczoraj po 45 minutach z Kazachami. Legioniści zaczęli tak błaznować, że w przypadku zwycięstwa nad kimś w grupie chyba poszybują na poziom stratosfery :)

 

Zajebista ta grupa, trzeba zbierać te punkty i nie marudzić. Taki "urok" tych rozgrywek, trzeba czekać na odpady z LM.

 

Nie całkiem, masz przecież całą plejadę drużyn z Hiszpanii, Włoch czy Niemiec. Ok, nie są to Reale i Juventusy, ale wciąż bardzo atrakcyjni rywale.

Edytowane przez Jinks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.