Skocz do zawartości

Futbol europejski


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

Koelner

 

Nie krytykowałem wcześniej Beniteza bo zwyczajnie potrzebował czasu, Inter jest specyficznym klubem, nie łatwym do prowadzenia a i wejść w buty Jose Mourinho to spora sztuka. Niestety kolejny mecz za nami i nie wygląda to dobrze, brak motywacji (chyba rola trenera to zmienić ?)to nie jedyny problem Interu większość piłkarzy jest (albo była) na L4, do tego pseudo-ofensywna taktyka, której nie da się oglądać w porównaniu do tej rzekomo defensywnej za Mourinho, brak pomysłu na kreowanie gry ,w meczu ze Spurs to brakowało nawet pomysłu na wyprowadzenie piłki z własnej połowy, dochodziło do kuriozalnych sytuacji, że to Zanetti rozgrywa piłkę. Zawodnicy którzy w poprzednim sezonie dominowali grają jak moi znajomi z b-klasy oraz jakby się pierwszy raz na oczy widzieli, bo ilość niedokładnych podań jest powalająca. Do tego dochodzi całkowite zniszczenie żelaznej obrony, z której Inter słynął nie tylko z czasów Jose. I nie pisze tego na podstawie jednego słabego spotkania w LM które każdej drużynie może się zdarzyć ale również po większości widzianych przeze mnie spotkań Interu w SerieA.

 

Ogólnie mam wrażenie ze Benitez zawalił okres przygotowawczy, zawodnicy są wolni, zmęczeni i łapią mnóstwo kontuzji-bez kontaktu z przeciwnikiem ,bodajże samych kontuzji mięśniowych było w tym sezonie chyba z 15 ,nie wiem czy w całym zeszłym sezonie była tak liczba kontuzjowanych, zespół praktycznie nie ma okazji grać w swoim optymalnym składzie. Widać że treningi są nieproporcjonalnie ciężkie i wykańczają drużynę. Zawodnicy są ospali, trzy razy wolniejsi od każdego przeciwnika (od Bale'a to z pięć),

Do tego wielu brakuje chęci i motywacji do gry, póki co drużynę ciągnie fenomenalny Eto'o ale jego dobra gra może wystarczyć jedynie w walce o Scudetto ,do walki z Barcą czy Realem trzeba wysiłku całej jedenastki i głowy na karku Beniteza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Park uratowal dupe MU :)

Swietny mecz Bolton-Tottenham, bramka Pavlyuchenki czy jak on sie tam zwie rewelacja. Daleko do bramki nie bylo, ale to jak przymierzyl z woleje to cos pieknego. Generalnie jednak patrzac na to ktos gra w Spurs i jak graja w wiekszosci spotkan to chyba niestety Bale dlugo sobie tam nie pogra. Gallas-pizda, dwoch chorwatow bez formy (Kranjcar i Modric-jako ofensywny pomocnik moze Van der Vaartowi buty czyscic), Jenas nie ma juz formy trzeci sezon, Crouch pocieszny dryblasek ktory w lidze jeszcze gola nie strzelil, Robbie Keane to samo bez formy juz praktycznie trzeci sezon. Jakos negatywnie do nich jestem nastawiony po tak pieknym meczu z Interem tak slabo zagrac z ligowym przecietniakiem gdzie taki Kevin Davies (troche ponad 1.8m wzrostu) wygrywa 90% pojedynow glowkowych z Gallasem i Kaboulem (drewniak). Aha i mam nadzieje ze wladze ligi zawiesza Huddlestone'a za staniecie/kopniecie w brzuch Elmadnera, co za burak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No to MU sie w koncu postawilo, demolka Blackburn stala sie faktem, skromne 7:1. Berbatov 5 bramek i wyrownal rekord Shearera, Andy Cole'a, i Younga czyli 5 trafien w ligowym spotkaniu, bylo bliko w koncowce 6 gola i rekordu ale nie badzmy zachlanni :) Swoja droga Berba to jest fenomen, niestety w zlym tego slowa znaczeniu, miec taki potencjal i przez brak checi/zaanagazowania/serca trafia polowe tego co by mogl, dobry poczatek sezonu, potem 10 meczow bez gola, teraz 5 bramek w jednym spotkaniu, taki talent a tak sie marnuje :(

ps-dobrze ze nie wystawilem P.Robinsona w swoim fantasy premiership :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde czekam na mecz z Czelsi, teraz oni maja kryzys i graja jakby chcieli pozbyc sie Ancelotiego (moze Heat za duzo ogladaja w tym Londynie-ot taki maly zarcik :)). Ja tam sie nie nudzilem, chcialem by Berba pobil ten rekord 5 goi zdobytych w meczu ligowym, i faktycznie jak piszecie panowie Rooney powoli wraca do formy, juz widac ze mu sie chce, wraca za obronca czy pomocnikiem 50-70 metrow pod wlasne pole karne (ktory napastnik tak w ogole gra na swiecie), pare razy odegral rewelacyjnie z klepki, Barca to to nie jest ale przyjemnie sie takie szybkie wymiany podan oglada (jak chocby ta z podaniem do Obertana ktory zmarnowal sam na sam). Aha i coraz bardziej jaram sie Rafaelem, ma chlopak potencjal by stac sie podstawowym prawym obronca na dlugie lata.

I na koniec pomimo ze Premiership to IMO zdecydowanie najlepsza liga swiata to nie moge sie doczekac meczu Barca-Real.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.