Futbol europejski

[Ficko]

1. Na europejskich pucharach nie, ale patrzymy przecież na całą ligę, nie na najmocniejsze zespoły. Można to zmierzyć chyba tylko w jeden sposób: biorąc Drużynę #18 z PL i Drużynę #18 z La Liga i sumując wartość ich piłkarzy na transfermarkt A patrząc subiektywnie, to mecz dwóch najsłabszych drużyn w PL stoi na lepszym poziomie niż dwóch najsłabszych w LL.

 

2. Równość ligi jest dość prosta w ocenie. Jeżeli w PL Hull potrafi ograć Chelsea, albo 6 drużyn walczy o tytuł, a w La Liga Granada bije się, żeby nie przegrać z FCB 0:7, a o tytuł walczy Barca z realem no to wnioski są dość oczywiste.

 

3. Wydawanie 20 baniek na piłkarza przez drużynę z dolnej połówki tabeli świadczy właśnie idealnie o sile ligi. Analogicznie, takie Vallecano i Levante nie wyłożyły takiej kasy przez lata. Łącznie. Na wszystkie transfery

 

ps. żeby była jasność: jestem die hard fanem FCB od 21 lat, ale poza meczami tejże, wolę oglądać BPL niż La Ligę.

 

1. Żeby w jakikolwiek sposób sklasyfikować najlepsze ligi, to trzeba brać pod uwagę wyniki w europejskich pucharach, a tutaj od kilku lat Anglicy dostają baty od Hiszpanów, niemal na każdym kroku.

Co innego najciekawsze, czy najbardziej emocjonujące bo to już kwestia gustu, ale najlepszą ligą obecnie jest La Liga.

 

2. Granada potrafiła wygrać z Barceloną 2 sezony temu, a w zeszłym punkty odbierali Barcelonie 15 i 16 ekipa La Ligi.

    A to że np. Bełchatów wygrywa na wyjeździe z mistrzem Polski to dobrze świadczy o lidze czy źle?

 

3. Równie dobrze może świadczyć o głupocie właścicieli.

 

Arsenal i Tottenham mają takie same szanse na tytuł co Valencia czy Sevilla, więc nie pisz głupot. A Atletico to nie tylko realne zagrożenie, ale ekipa, która zdobyła mistrzostwo, które swoją drogą było mniejszym "wypadkiem przy pracy niż walka o tytuł Liverpoolu.

 

Więc będąc dokładnym to w Hiszpanii walczy 5, a w Anglii 6, więc to żadna różnica dokładając do tego że Atletico, Real i Barcelona regularnie leją w pucharach swoich odpowiedników z Anglii ( poza wyjątkami małymi).

Edytowane 30 Lipca 2015 przez Ficko

[kore]

1. Żeby w jakikolwiek sposób sklasyfikować najlepsze ligi, to trzeba brać pod uwagę wyniki w europejskich pucharach, a tutaj od kilku lat Anglicy dostają baty od Hiszpanów, niemal na każdym kroku.

Co innego najciekawsze, czy najbardziej emocjonujące bo to już kwestia gustu, ale najlepszą ligą obecnie jest La Liga.

 

2. Granada potrafiła wygrać z Barceloną 2 sezony temu, a w zeszłym punkty odbierali Barcelonie 15 i 16 ekipa La Ligi.

    A to że np. Bełchatów wygrywa na wyjeździe z mistrzem Polski to dobrze świadczy o lidze czy źle?

 

3. Równie dobrze może świadczyć o głupocie właścicieli.

 

Ale moment: wybieramy najlepszą LIGĘ czy najlepszą REPREZENTACJĘ ligi? Jeśli chodzi o to drugie to nawet nie zamierzam się zająknąć i spierać z twierdzenie, że La Liga >>>> Premiership, bo to wie nawet laik. Ale liga to nie 4 zespoły grające w europejskich pucharach, a 20 drużyn i na podstawie analizy tychże 20 ekip możemy dokonać oceny.

 

Co do porównania do polskiej ligi to się nawet nie odniosę, bo to dla mnie żaden wyznacznik

[Ficko]

Ale moment: wybieramy najlepszą LIGĘ czy najlepszą REPREZENTACJĘ ligi? Jeśli chodzi o to drugie to nawet nie zamierzam się zająknąć i spierać z twierdzenie, że La Liga >>>> Premiership, bo to wie nawet laik. Ale liga to nie 4 zespoły grające w europejskich pucharach, a 20 drużyn i na podstawie analizy tychże 20 ekip możemy dokonać oceny.

 

Co do porównania do polskiej ligi to się nawet nie odniosę, bo to dla mnie żaden wyznacznik

 

A jak inaczej można porównać?

Barcelona, Real, Atletico, Sevilla regularnie ogrywają angielskich rywali lub ekipy, które Anglików eliminowały wcześniej co do pozostałych 16 ekip w obydwu ligach to nie ma i nie będzie zapewne przez wiele lat możliwości porównania Levante czy Granady do Stoke czy Aston Villi, więc na jakiej podstawie, można to ocenić. Bogatsi są to fakt, ale cze lepsi?

 

A i dlaczego ekstraklasa to żaden wyznacznik? Bo to że mistrz czy lider przegrywa z beniaminkiem czy ostatnią drużyną w tabeli świadczy o słabej pierwszej ekipie czy o silnej drugiej?

I co jest lepsze dla określenia najlepszej ligi?

[barcalover]

Te dyskusje o sile poszczególnych lig zawsze trafiają w nieodpowiednim dla Premiership momencie.

 

Przed Państwem dwunasta "siła" Premier League:

http://www.livescore.com/soccer/europa-league/qualification/west-ham-united-vs-astra-giurgiu/1-2040375/

[Sewer]

 

Arsenal i Tottenham mają takie same szanse na tytuł co Valencia czy Sevilla, więc nie pisz głupot.

 

Całe powyższe zdanie to bzdura.

Edytowane 30 Lipca 2015 przez Sewer

[JH13]

Te dyskusje o sile poszczególnych lig zawsze trafiają w nieodpowiednim dla Premiership momencie.

 

Przed Państwem dwunasta "siła" Premier League:

http://www.livescore.com/soccer/europa-league/qualification/west-ham-united-vs-astra-giurgiu/1-2040375/

Przecież zespoły z BPL mają w nosie europejskie Puchary. Wolą walczyć o 8 miejsce w BPL  

 

@Sewer, mają takie same szanse - wynoszące bliskie 0. 

[LeweBiodroSmoka]

Ale to już nudne jest, serio, Fanów BPL i tak nic do LL nie przekona i na odwrót -  macie tu fajny dokument i zajmijcie się czymś innym

 

https://www.youtube.com/watch?v=XdmBZ-UX6SE

 

https://www.youtube.com/watch?v=Sia1QA9y1mc

[kore]

Ja już swoje w tym temacie powiedziałem. Jak ktoś chce wałkować te same tematy i pytać mnie wciąż o to samo, odsyłam do poprzednich postów.

 

A z Valencią świetny żart. Naprawdę. Czy nie ustaliliśmy nieoficjalnej zasady, że po pijaku nie pizemy na forum? Szanse na tytuł Valencii są podobne do tych, że Wigry Suwałki zagrają w ekstraklasie.

[JH13]

Ja już swoje w tym temacie powiedziałem. Jak ktoś chce wałkować te same tematy i pytać mnie wciąż o to samo, odsyłam do poprzednich postów.

 

A z Valencią świetny żart. Naprawdę. Czy nie ustaliliśmy nieoficjalnej zasady, że po pijaku nie pizemy na forum? Szanse na tytuł Valencii są podobne do tych, że Wigry Suwałki zagrają w ekstraklasie.

Czyli takie same jak Tottenhamu, Liverpoolu czy Arsenalu na mistrzostwo Anglii. 0,01%. 

[matek]

Akurat Arsenal w tym roku może realnie powalczyć.

[barcalover]

Akurat Arsenal w tym roku może realnie powalczyć.

 

Jak co roku. Wszedłbyś w zakład? Pewnie nie

[kore]

Czyli takie same jak Tottenhamu, Liverpoolu czy Arsenalu na mistrzostwo Anglii. 0,01%. 

 

Zawsze mnie zastanawia co kieruje ludźmi, którzy lubią tak sobie - przepraszam - popier*olić bez sensu i bez grama obiektywizmu.

 

Pierwsze z brzegu, gamebookers.com:

 

Premier League 15/16 Winner:

Arsenal 5.50

 

La Liga 15/16 Winner:

CF Valencia 67.00.

 

/case closed.

[barcalover]

Wiesz na jakiej zasadze buki ustalaja kursy kore?

 

Przejrzyj sobie mistrzow Anglii i Hiszpanii w ostatnich 10 latach.

[matek]

Jak co roku. Wszedłbyś w zakład? Pewnie nie

Nie, bo stawiam na kogoś innego. 

[barcalover]

Otóż to.

[kore]

Wiesz na jakiej zasadze buki ustalaja kursy kore?

 

Przejrzyj sobie mistrzow Anglii i Hiszpanii w ostatnich 10 latach.

 

No OK. I?

 

Serio też chcesz wskoczyć na wózek bredni pt. "Valencia ma takie same szanse na tytuł jak Arsenal"?

[Sewer]

Ostatnie lata Arsenal oszczędzał,trzeba było jakoś spłacić budowę Emirates teraz sytuacja będzie się radykalnie zmieniać.

[LeweBiodroSmoka]

Ale ten kurs na Gunners nie bierze się z dupy i o ile w Hiszpanii pierwsza trójka jest niemal pewna to w Anglii wszystko może się wydarzyć (przynajmniej w teorii).

 

 

Zawsze mnie zastanawia co kieruje ludźmi, którzy lubią tak sobie - przepraszam - popier*olić bez sensu i bez grama obiektywizmu.

 

Sorry stary, ale beka na głos.

[Kily]

btw wiecie jaki był kurs na Atletico przed 2013/14?

 

generalnie są tu dwie oczywistości dosyć łatwe do sprawdzenia, a niektórzy nie wiadomo dlaczego się o to kłócą:

1) czołowe drużyny PD były w ciągu kilku ostatnich lat lepsze niż czołowe drużyny PL;

2) PL była w tym czasie bardziej wyrównana niż PD.

 

Z tych dwóch tez trudno wyprowadzić jednoznacznie wniosek na temat tego która liga lepsza. Wszystko zależy od przyjętych kryteriów. Jeśli przyjmiemy kryteria rankingu uefy, który przywołał tu barcalover, to oczywiście PD>>PL. Ale kryteria mogą być inne (pytanie na ile wyryfikowalne).

[barcalover]

No OK. I?

 

Co wg Ciebie wyniknie z tych większych szans Arsenalu na mistrzostwo?

 

Ostatnie lata Arsenal oszczędzał,trzeba było jakoś spłacić budowę Emirates teraz sytuacja będzie się radykalnie zmieniać.

 

Acha.

 

Ale ten kurs na Gunners nie bierze się z dupy i o ile w Hiszpanii pierwsza trójka jest niemal pewna to w Anglii wszystko może się wydarzyć (przynajmniej w teorii).

 

Odsyłam do zwycięzców PL ostatniej dekady (to nie jest tylko teoria).

 

 

btw wiecie jaki był kurs na Atletico przed 2013/14?

 

No właśnie. Kursy bazują w dużej mierze na tym, ile osób stawia na daną drużynę. Z tym, że fakt, iż na taki Arsenal stawia sporo osób, wcale nie zwiększa ich szans na mistrzostwo. Pewnie w poprzednich sezonach kurs na Arsenal też nie był najgorszy, ale co to zmienia?