Skocz do zawartości

Futbol europejski


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

ale jedno pytanie: dlaczego po odejściu z Barcelony jego akcje wyglądają tak jak wyglądają?

 

Kucio to powinien usunąć ten swój fragment bo dyskusja będzie zaśmiecać nieodpowiedni wątek :P

 

Dlaczego?

 

Przede wszystkim poważnie się połamał, na tyle poważnie, że Monaco zerwało jakąś tam wstępną umowę bo Victor nie mógł przejść testów medycznych i to już niby po okresie wstępnie wyznaczonym na rehabilitację.

 

No i niewiele topowych/bogatych klubów potrzebuje wymienić bramkarza a Victor utopił masę pieniędzy na biznesach brata (konkretnie to brat utopił $$$ Victora) więc mocno mu zależało na hajsie. Gdyby nie zgłosił się MU to prędzej trafiłby do jakiegoś Kataru czy USA niż do słabszego klubu z lepszej ligi.

 

Ogólnie sporo w tym zwyczajnego nieszczęścia bo decyzja o odejściu była pierwsza, potem przyszły kłopoty finansowe a następnie kontuzja. Kumulacja.

 

Swoją drogą ciekawe co zrobi MU po odejściu DDG, Hiszpan zapewne zmieni otoczenie już tego lata. LVG postawi na Victora czy spróbują sprowadzić kogoś lepszego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

przeciez valdes rozwalil kolano z nikim nie podpisal w tamte wakacje kontraktu bo sie chcial najpierw wyleczyc.

w styczniu sie wyleczyl wiec podpisal z MU (chyba nie najgorsza opcja?), w ktorym jest de gea jako pierwszy.

dziwne zeby go wygryzl po takim urazie w takim wieku, jeszcze na dodatek jak ten tak dobrze bronil.

 

osobiscie chcialbym teraz takiej sytuacji de gea odchodzi do realu a van gaal daje zaufanie VV na nastepny sezon, bankowo ten go nie zawiedzie, to naprawde zajebisty fachowiec, zreszta kibice MU jak czytalem po jakis forach po tych 2 meczach w ktorych VV dla nich zagral byli niezle nim zachwyceni.

 

sa spore szanse na taki obrot sprawy, znaczy sa spore szanse ze VV bedzie pierwszym bramkarzem MU w nowym sezonie, akurat kontrakt mu sie konczy czerwiec 2016.

Z tą nienajgorszą opcją to trochę tak, jakby mówić, że Dudek był kozakiem pod koniec kariery i dlatego znalazł wygodne ciepłe miejsce w znanym klubie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze tez byc tak ze valdes czul transfer de geai do realu, moze kto wie z nim na ten temat rozmawial przed podpisanie bo co my tam wiemy jakie tam sa rozmowy na gorze i uklady.

powiedzial sobie w tym sezonie i tak juz nic nie zawojuje gdzie pojde do newcastle albo romy ? pojde sobie do MU szczegolnie ze mnie chcą, posiedze na ławce, potrenuje pol roku w zarabistym otoczeniu, odzyskam forme, moze de gea odejdzie a ja stane sie pierwszym ;]

 

i tak bedzie, valdes bedzie bronil caly nowy sezon w MU zobaczycie i to bedzie bronil w c*** dobrze.

 

wielu bylo sportowcow co rok stracili i wracali, takze jego nieobecnosc w tamtym sezonie nie jest niczym specjalnym szczegolnie ze do stycznia sie leczyl.

 

jak dla mnie to o wiele wiekszym sportowo problemem i klapą jest ciagle zdrowy iker i jego ogolna postawa w ostatnich latach. przeciez ten czlowiek jako absolutna legenda, przegral rywalizacje z diego lopezem na boga.

Edytowane przez marzec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli MU postawi w bramce na Valdeza to strzelą sobie w kolano. Nie dość, że linia obronna nie zachwyca to do tego w bramce ręcznik.

Może jestem jebnięty, ale jestem zdania, że taki Drągowski by z miejsca zrobił furrorę na wyspach.

Edytowane przez Maciek9020
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Werderze jak dostał szansę, to nawet strzelał. W Borussi w cieniu Ebiego i Zidana już było średnio, choć wciąż pozostawał przydatnym zawodnikiem. Warunki fizyczne go ograniczały, ale szarpał i nawet jeśli nie napierdalał jak dziki, to nie można powiedzieć, że był to słaby zawodnik. Jakby go dać wtedy do Ekstraklasy, to by rządził :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby rozkręcają się z meczu na mecz, ale Chile jest naprawdę mocne i gra u siebie (!), pewnie rzucą się na Albicelestes od początku konkretnym pressingiem i zobaczymy jak się mecz ułoży. Messi najprawdopodobniej będzie musiał cofnąć się jeszcze głębiej niż ostatnio i próbować szyć prostopadłymi albo krzyżowymi podaniami. Aguero niestety jest fatalny jak to zwykle w kadrze, Higuain potrafi wszystko strzelić jak i wszystko spi*****ić a Tevez to niestety ostatni wybór trenera.

 

Argentyna faworytem, ale nie powiedziałbym, że to pewniak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Higuain jest pierdoloną LEGENDĄ :)

 

Brawo Chile, z mojego punktu widzenia to był idealny finał bo bez względu na rozstrzygnięcie byłbym jako tako zadowolony i tak właśnie jest. Bardzo lubię Chile, uwielbiam Sampaoliego a przyjemnie jest też kiedy gospodarze świętują. Z drugiej strony nie narzekałbym również gdyby wygrała Argentyna ze względu na piłkarzy Barcelony, ale nie ma lipy.

 

Sam mecz słabiutki jak cały turniej, chyba żadna z poważnych ekip nie zagrała na miarę możliwości oczekiwań, nawet Chile widywałem już dużo lepsze, ale wygrali więc nie ma się o co za bardzo czepiać.

 

Argentyna jak zwykle skrajnie defensywna, bez jakiegokolwiek pomysłu w ataku i ogólnie słaba. Może Simeone by tam zrobił porządek, ale to pewnie nie prędko. W sumie Sampaoli byłby idealny, też Argentyńczyk, ale jeżeli porzuci Chile to może dla jakiegoś klubu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.