Futbol europejski

[jack]

15 minut temu, ptak napisał(a):

Raczej Arka frajerzy. Mieć tyle okazji na strzelenie bramki, grać w przewadze i przegrać to trzeba umieć.

Za tydzień wtopa z GKS i grają w barażach

Te sieroty grając w przewadze się cofnęli i całą drugą połowę bronili wyniku. GKS ich powiezie.

Pełen stadion robi robotę

Edytowane 19 Maja przez jack

[LeweBiodroSmoka]

Papszun już oficjalnie wraca do Rakowa

ta nasza myśl szkoleniowa chyba nigdy się z czarnej dupy nie wydostanie skoro gość z takimi skillami nie dostał nawet pół konkretnej propozycji choćby z europejskiego średniaka

[jack]

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Papszun już oficjalnie wraca do Rakowa

ta nasza myśl szkoleniowa chyba nigdy się z czarnej dupy nie wydostanie skoro gość z takimi skillami nie dostał nawet pół konkretnej propozycji choćby z europejskiego średniaka

Ja to się dziwię, że Legia go nie wzięła skoro chcieli go kiedyś.

On chyba w KS mówił, że nie zna angielskiego i podobno się uczył teraz na urlopie. A to jednak spora bariera. 

[LeweBiodroSmoka]

6 minut temu, jack napisał(a):

Ja to się dziwię, że Legia go nie wzięła skoro chcieli go kiedyś.

On chyba w KS mówił, że nie zna angielskiego i podobno się uczył teraz na urlopie. A to jednak spora bariera. 

Portugalczycy czy Hiszpanie też bardzo często nie znają, być może ten jego grecki menadżer nie był wart powierzenia mu takiej misji

[jack]

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Portugalczycy czy Hiszpanie też bardzo często nie znają, być może ten jego grecki menadżer nie był wart powierzenia mu takiej misji

Może i nie znają ale pochodzą z nacji mającej renomę. A nasi to już nawet w Afryce roboty nie dostają. 

No i to CV Papszuna na papierze nie jest rewelacyjne. 

[RappaR]

Przez ostatnia 30 lat Polak raz prowadził klub w LM i pobił rekord w straconych bramkach, więc no jakoś się nie dziwię braku rynku na polską myśl szkoleniowa poza polskim betonem

[LeweBiodroSmoka]

6 minut temu, jack napisał(a):

No i to CV Papszuna na papierze nie jest rewelacyjne. 

brakuje występów w europie, ale samo CV powinno robić wrażenie jednak, ciężkie do przeskoczenia zapewne byłoby za to te jego autokratyczne podejście, niewiele jest miejsc gdzie dostanie tyle swobody co w Rakowie

8 minut temu, RappaR napisał(a):

Przez ostatnia 30 lat Polak raz prowadził klub w LM i pobił rekord w straconych bramkach, więc no jakoś się nie dziwię braku rynku na polską myśl szkoleniowa poza polskim betonem

wciąż to nie za bardzo wyjaśnia brak choćby kilku konkretnych ofert akurat dla niego

[ignazz]

Właśnie że wyjaśnia. Czasem najlepszym wyjaśnieniem są fakty a nie nasze wyobrażenia. 

[Pablo81]

A jakie są fakty? 

Może takie, że ten trener był w grupie przed dużo mocniejszym Sportingiem i kosztem portugalskiego potentata awansował do Ligi Europy?

Ale lepiej pisać o rekordzie straconych bramek, bo ten fakt lepiej pasuje pod tezę.

Edytowane 21 Maja przez Pablo81

[jack]

35 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

brakuje występów w europie, ale samo CV powinno robić wrażenie jednak, ciężkie do przeskoczenia zapewne byłoby za to te jego autokratyczne podejście, niewiele jest miejsc gdzie dostanie tyle swobody co w Rakowie

Na nikim na zachodzie nie zrobi wrażenia mistrzostwo słabej ligi zdobyte z klubem z prowincji w który sponsor wpompował pieniądze. To się pewnie co parę lat zdarza w różnych Bułgariach czy Cyprach. 

Gdyby zdołał wejść z tym Rakowem do LM i tam pokazał choć trochę jakiegoś systemu. Postraszył faworytów jak Kopenhaga. Ale ten zrezygnował w najgorszym momencie co też jest podejrzane i zapala czerwoną lampkę. 

 Ja go bardzo cenię, szanuję wynik jaki zrobił z Rakowem i też to jak Raków grał. Ale to za mało by dać mu lejce w dużym klubie. Może trzeba było iść na tą Kretę czy gdzieś tam i powtórzyć to co z w Polsce wtedy byłby argument, ze co dotknie to ozłaca. A tak jeszcze sobie zasrał cv ta przerwą. 

 

[Pablo81]

12 minut temu, jack napisał(a):

Na nikim na zachodzie nie zrobi wrażenia mistrzostwo słabej ligi zdobyte z klubem z prowincji w który sponsor wpompował pieniądze. To się pewnie co parę lat zdarza w różnych Bułgariach czy Cyprach. 

Gdyby zdołał wejść z tym Rakowem do LM i tam pokazał choć trochę jakiegoś systemu. Postraszył faworytów jak Kopenhaga. Ale ten zrezygnował w najgorszym momencie co też jest podejrzane i zapala czerwoną lampkę. 

 Ja go bardzo cenię, szanuję wynik jaki zrobił z Rakowem i też to jak Raków grał. Ale to za mało by dać mu lejce w dużym klubie. Może trzeba było iść na tą Kretę czy gdzieś tam i powtórzyć to co z w Polsce wtedy byłby argument, ze co dotknie to ozłaca. A tak jeszcze sobie zasrał cv ta przerwą. 

 

U Papszuna nie chodzi o samo mistrzostwo. Najpierw wygrał II Ligę, potem I Ligę, dwa razy był wicemistrzem i w końcu mistrzem. To pokazuje, że potrafi zarządzać na różnych poziomach, a w sukcesach w Ekstraklasie brali też udział gracze, którzy pracowali z nim w II Lidze. Raków też nie miał największego budżetu, a mimo to był w czołówce.

[jack]

21 minut temu, Pablo81 napisał(a):

U Papszuna nie chodzi o samo mistrzostwo. Najpierw wygrał II Ligę, potem I Ligę, dwa razy był wicemistrzem i w końcu mistrzem. To pokazuje, że potrafi zarządzać na różnych poziomach, a w sukcesach w Ekstraklasie brali też udział gracze, którzy pracowali z nim w II Lidze. Raków też nie miał największego budżetu, a mimo to był w czołówce.

Z tymi zawodnikami co to z II ligi awansowali do Ekstraklasy to równie dobrze może być tak, że kupili zawodników ekstraklasowych do II ligi i jaka tu zasługa geniuszu trener w kolejne awanse.? Tak tylko piszę jak można prosto deprecjonować takie osiągnięcia. 

[Pablo81]

10 minut temu, jack napisał(a):

Z tymi zawodnikami co to z II ligi awansowali do Ekstraklasy to równie dobrze może być tak, że kupili zawodników ekstraklasowych do II ligi i jaka tu zasługa geniuszu trener w kolejne awanse.? Tak tylko piszę jak można prosto deprecjonować takie osiągnięcia. 

Aż tak mocno nie siedzę i nie siedzialem w niższych ligach, ale nie obiło mi się o uszy, aby Raków w II Lidze był druga Wieczystą, ani nie słyszałem o znanych nazwiskach w Rakowie. 

https://www.transfermarkt.pl/rakow-częstochowa/startseite/verein/9644/saison_id/2016

Które z tych nazwisk jest takie głośne? Loska i Lis byli jeszcze młodzi wtedy.

Edytowane 21 Maja przez Pablo81

[RappaR]

58 minut temu, Pablo81 napisał(a):

A jakie są fakty? 

Może takie, że ten trener był w grupie przed dużo mocniejszym Sportingiem i kosztem portugalskiego potentata awansował do Ligi Europy?

Ale lepiej pisać o rekordzie straconych bramek, bo ten fakt lepiej pasuje pod tezę.

Fakty są takie, że to był jedyny występ polskiego trenera w LM. LM ma 32 miejsca. Rocznie.

 

[joe dumars]

2 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Papszun już oficjalnie wraca do Rakowa

ta nasza myśl szkoleniowa chyba nigdy się z czarnej dupy nie wydostanie skoro gość z takimi skillami nie dostał nawet pół konkretnej propozycji choćby z europejskiego średniaka

a skad wiesz, jakie papszun ma 'skille'? sam rakow za papszuna gral antyfutbol, czyli granie wszerz, az do zabiegania przeciwnika. zero polotu. gdyby nie 'geniusz' lopeza, czasem tudora, to gra tej druzyny bylaby absolutnie 'nieogladalna'; nowaka czy ledermana tez warto tu przypomniec, choc to juz nie ten rozmiar kapelusza...

...skorza powinien miec niezla marke. final (?) azjatyckiej lm to nie byle co...

Edytowane 21 Maja przez joe dumars

[jack]

1 minutę temu, joe dumars napisał(a):

a skad wiesz, jakie papszun ma 'skille'? sam rakow za papszuna gral antyfutbol, czyli granie wszerz, az do zabiegania przeciwnika. zero polotu. gdyby nie 'geniusz' lopeza, czasem tudora, to gra tej druzyny bylaby absolutnie 'nieogladalna'; nowaka czy ledermana tez warto tu przypomniec, choc to juz nie ten rozmiar kapelusza...

Drużyna miała styl, który był skuteczny. To już sporo. Dobranie zawodników by do tego stylu pasowali lub też nagięcie go pod nich to też skill trenera.

Moim zdaniem brakuje tu pokazania powtarzalności w budowaniu drużyny albo potwierdzenia wielkości zastosowanego rozwiązania w pucharach. Tymczasem Papszun porzucił swój projekt przed najważniejszym sprawdzianem. 

[joe dumars]

rozstrzygniecia w naszej esktraklapie to 'tragedia'. w pucharach bedziemy miec 'pierwszoligowca' (sic!), kopaczy z wroclawia (obstaiwam, ze max. dla nich to wygrany dwumecz z pierwszym przeciwnikiem), jage (brak ogrania na arenie miedzynarodowej -> szybki wypad z pucharow) i legie. jak legia solidnie nie 'zapunktuje', to znowu osuniemy sie w rankingu uefa, i stagnacji w strefie 'peryferia futbolu' nie bedzie konca...

4 minuty temu, jack napisał(a):

Drużyna miała styl, który był skuteczny. To już sporo. Dobranie zawodników by do tego stylu pasowali lub też nagięcie go pod nich to też skill trenera.

Moim zdaniem brakuje tu pokazania powtarzalności w budowaniu drużyny albo potwierdzenia wielkości zastosowanego rozwiązania w pucharach. Tymczasem Papszun porzucił swój projekt przed najważniejszym sprawdzianem. 

to sa 'skille' dobrego dyrektora sportowego, nie trenera. ponawiam pytanie - 'jakie papszun ma skille 'trenerskie'?...

Edytowane 21 Maja przez joe dumars

[ignazz]

Europa na nasza ligę patrzy jak na ligę albańska. Dziwna. Bez myśli trenerskiej. Z dziwnym finansowaniem spółek SP i układami pod stołem. Z tej perspektywy serio bralibyscie Albańczyka mając dużo wyższy poziom sportowy niż nasz poziom? To ze my bierzemy co popadnie byle był szum na zachodzie nie działa. 

[RappaR]

16 minut temu, joe dumars napisał(a):

a skad wiesz, jakie papszun ma 'skille'? sam rakow za papszuna gral antyfutbol, czyli granie wszerz, az do zabiegania przeciwnika. zero polotu. gdyby nie 'geniusz' lopeza, czasem tudora, to gra tej druzyny bylaby absolutnie 'nieogladalna'; nowaka czy ledermana tez warto tu przypomniec, choc to juz nie ten rozmiar kapelusza...

...skorza powinien miec niezla marke. final (?) azjatyckiej lm to nie byle co...

Karierę Skorzy znam z Wikipedii. Wygranie finału LM po tym jak objął drużynę, która już awansowała tam i następnie odpadnięcie w fazie grupowej jako zwycięzca co skończyło się jego zwolnieniem.

Mnie CV nie zachwyca i nie wiem czy specjalnie mu pomaga 

[ignazz]

Brał znajomosci języka w takim zawodzie pracy z obcokrajowcami to jest hit