Futbol europejski

[Kily]

Jednocześnie trzeba zwrócić uwagę, że elitarna defensywa to wysiłek bardzo zespołowy, nawet czterech bardzo dobrych indywidualnie obrońców może nie wystarczyć. Pressing, odległości między liniami/formacjami i cała reszta detali. Moim zdaniem atak to dużo bardziej indywidualna sprawa niż obrona, trzech ofensywnych wymiataczy może robić olbrzymią różnicę i prawie całą grę w ataku.

To prawda, nawet 4 kozaków w linii obrony nie wystarcza. Zresztą wystarczy spojrzeć na wszystkie najlepsze defensywy z ostatniego cwierćwiecza o prawie za każdym razem trafimy na drużynę z dwoma defensywnymi pomocnikami, przy czym najczęściej przynajmniej jeden z nich to kozak czystej wody.

 

Stron mi się cofać nie chce - ktoś sugerował, że Cafu - puchar Uefa, superpuchar uefa, mistrz IT x2,mistrz Bra, interkontynentalny madafaka,superpuchar IT x2 i order Rio Branco - jest cienkawy w kontekście klubowym?

Przecież jest w moim poprzednim poście cytat z Marca na ten temat. Przesadził IMO na tyle mocno, że musiałem zwrócić uwagę.

[Mentor]

1-3 ≠ 1/3

 

 

 

[josephnba]

Podobno czas Kryski z Realu może wlasnie się skończył...

 

W sumie to co zagrał w meczu z juve to nie pierwszy przypadek

Przypomina mi w tym jednego takiego z Nba...

Edytowane 17 Maja 2015 przez josephnba

[Baptizia]

Zastanawiam się jaki mają w tym interes w Realu. Chyba nawet ich nie stać by się pozbywać takiego piłkarza.

Chyba, że to bardziej jego decyzja.

[the4yeast]

Interes jest taki, że wciąż można za niego wyciągnąć bardzo dużo kasy, zanim zacznie zjeżdżać z dyspozycją fizyczną.

[Baptizia]

Taki tytan pracy najwcześniej zacznie zjeżdżać za 4-5 lat.

Ciągle nie widzę w tym żadnego interesu dla Realu.

[barcalover]

Jedno jest pewne – dla Barcelony i Messiego obecność Cristiano w Realu jest bardzo korzystna

[just like mike]

Ronaldo niech zostanie w Realu, ale ktoś musi wytłumaczyć temu lemingowi Perezowi, że ma nie kupować żadnych Bejlów już bo to tylko zabiera miejsce Isco, a to właśnie Isco jest najlepszym piłkarzem w Realu. No i trzeba nauczyć Ancelottiego rotowania składem. Jeszcze kupić De Geę

[Mentor]

To ostatnie to już być może done deal. Bale mógłby dać Realowi więcej gdyby poszedł na lewe skrzydło a Cristiano na szpicę skoro Portugalczyk i tak już rzadko kiedy skutecznie drybluje a egzekutorem jest świetnym. Ogólnie Walijczykowi trzeba pomóc i dać więcej swobody jeżeli chce się wyciągnąć z niego te skille warte 100 baniek albo należałoby go sprzedać. Osobiście mam nadzieję, że zostanie. Carlo nie rotuje i nie triumfuje w maratonach jakimi są krajowe rozgrywki ligowe, widziały gały co brały. Celem głównym była Decima i swoje zrobił. Sam jestem ciekaw czy zostanie i mimo wszystko obstawiam, że tak.

Edytowane 18 Maja 2015 przez Mentor

[Artlan]

Czemu Carlo nie rotuje? Ma przecież chyba najszerszy skład w Europie.

 

Rezerwy Realu to jakiś kosmos. Można sobie ułożyć taką jedenastkę:

 

Navas - Arbeloa, Varane, Coentrao, Nacho  - Khedira, Illarramendi, Modric, Luvas Silva - Jese, Hernandez

 

Czyli uczestnicy mundialu + czołówka prospectów.

 

To jest skład silniejszy niż pierwsza 11stka Valenci, Romy, Bayeru Leverkusen, Monaco czy Liverpoolu. A takie FC Porto bym postawił tylko nieco wyżej.

[the4yeast]

Taki tytan pracy najwcześniej zacznie zjeżdżać za 4-5 lat.

Ciągle nie widzę w tym żadnego interesu dla Realu.

ale za 5 lat nie dostaną za niego 100 baniek.

tytan nie tytan, walory czysto fizyczne zaczną zjeżdżać prędzej niż później, czasu nie oszukasz. imo odejdzie za rok-dwa za wciąż ładne pieniądze do jakiegoś PSG.

 

poza tym, nie oszukujmy się, Perez to idiota. sezon przecież przegrany na każdym froncie, trzeba zamieszać w drużynie. oby nie Sterlingiem, bo chłopak na ławie wyląduje. oby nie Hazardem, bo trochę się Real za mocny wtedy zrobi. Jak dla mnie Hazard byłby jedynym realnym wzmocnieniem formacji ofensywnej Realu - oczywiście z tych relatywnie dostępnych, piłkarzy Barcy nie uwzględniam.

Edytowane 18 Maja 2015 przez the4yeast

[Baptizia]

ale za 5 lat nie dostaną za niego 100 baniek.

tytan nie tytan, walory czysto fizyczne zaczną zjeżdżać prędzej niż później, czasu nie oszukasz. imo odejdzie za rok-dwa za wciąż ładne pieniądze do jakiegoś PSG.

 

poza tym, nie oszukujmy się, Perez to idiota. sezon przecież przegrany na każdym froncie, trzeba zamieszać w drużynie. oby nie Sterlingiem, bo chłopak na ławie wyląduje. oby nie Hazardem, bo trochę się Real za mocny wtedy zrobi. Jak dla mnie Hazard byłby jedynym realnym wzmocnieniem formacji ofensywnej Realu - oczywiście z tych relatywnie dostępnych, piłkarzy Barcy nie uwzględniam.

Piszesz tak, jakbyś albo nie znał polityki Realu albo udajesz, że jej nie znasz.

Im nie zależy, żeby wyciągnąć za niego jakiekolwiek pieniądze.

 

Pamiętasz, w jakim wieku przychodził do nich Figo czy Zidane? I za jakie pieniądze? Obaj mieli 29-30 lat na karku z tym, że dużo większe fizyczne ograniczenia niż Ronaldo.

 

Dopóki jemu nie będzie zależało aby Madryt opuścić to nikt się tam nawet o czymś podobnym nie zająknie.

[Kily]

Jeśli nie Hazard, to Reus w miejsce Bale'a też byłby wzmocnieniem.

A tak ogólnie to wkurwia mnie Perez. Jeszcze jak był Mourinho to udało się zbudować naprawdę dobrą DRUŻYNĘ, która w sezonie 2011/12 pozamiatała Primera Division z historycznym wynikiem mimo życiowej formy Messiego i w sumie pech w starciu z Bayernem zatrzymał ją w LM. Wszystko poszło się pieprzyć chyba przez posadzenie słabego Casillasa na ławie i smród w szatni. Odszedł Mou i wróciła polityka kupowania byle znanych gości za 100 milionów, bez w sumie żadnej koncepcji. Dokładając do tego to co robi Barca to mamy duopol na zawodników, którzy są na topie...

[the4yeast]

Kily - Reus jakościowo na tak, ale jest drobny i ma za sobą kontuzję kostki bodaj. Mnie zastanawia, czy tych kontuzji nie będzie więcej.

 

AFN - Figo miał 28, Zidane 29. Zresztą Zidane to kiepski przykład, jemu intelekt wystarczał do gry na poziomie. A polityka Realu jest prosta - kupić ludzi, którzy będą sprzedawać koszulki, pozbyć się tych mniej medialnych. Perez to debil. Więc jeśli za dwa sezony ktoś dla za 32-letniego CR7 te 70 baniek, to myślisz, że go Real nie opchnie?

[Baptizia]

Kily - Reus jakościowo na tak, ale jest drobny i ma za sobą kontuzję kostki bodaj. Mnie zastanawia, czy tych kontuzji nie będzie więcej.

 

AFN - Figo miał 28, Zidane 29. Zresztą Zidane to kiepski przykład, jemu intelekt wystarczał do gry na poziomie. A polityka Realu jest prosta - kupić ludzi, którzy będą sprzedawać koszulki, pozbyć się tych mniej medialnych. Perez to debil. Więc jeśli za dwa sezony ktoś dla za 32-letniego CR7 te 70 baniek, to myślisz, że go Real nie opchnie?

Czyli z Figo i Zidanem się nie pomyliłem prawie - nie rozumiem czemu to prostujesz.

 

No a dalsza część postu zaprzecza Twoim poprzednim. Cokolwiek z napisem Ronaldo sprzedaje się świetnie więc po co go sprzedawać?

 

A jak będzie miał 32 lata to go sprzedadzą? Nie wiem. Jeśli okaże się cudem pod względem przedłużenia swojego prime'u (a na to się zanosi) to na pewno go nie sprzedadzą.

 

Skończymy dyskusję nt odejścia Ronaldo bo dopóki on chce tam grać to tam zostanie.

[the4yeast]

Prostuję, bo się pomyliłeś, nie ma czegoś takiego, jak "prawie".

 

Nie, nie przeczę sobie. Gawiedź w Azji w momencie kupna nowego grajka od razu rzuci się na jego koszulki, bardziej niż na koszulki CR - te już przecież mają. I dojną krowę można do reszty wydoić. Jeśli sprzedaż Ronaldo się opłaci pod względem finansowym i marketingowym, jeśli będą mieć nagrany transfer jego następcy, to Ronaldo poleci. Jego chcenie jest mało istotne, Raula się pozbyli, to i żelka się pozbędą.

[Baptizia]

Prostuję, bo się pomyliłeś, nie ma czegoś takiego, jak "prawie".

 

W tym wypadku jest coś takiego jak 'prawie'. Bo ten rok w różnicy w wieku nie robi niemal żadnego.

[Baptizia]

Jeeeezu, ten duet komentatorski z TVP to bije Michałowicz/Dydek na cycki..

[Qooniu]

Noo dykcja zewlakowa, a szczegolnie akcentowanie jest epickie, ale ze az tak źle?

Edytowane 30 Maja 2015 przez Qooniu

[Baptizia]

A słuchasz w ogóle Iwańskiego? Przecież ten typ to naturalny następca Szpakowskiego i nie wiem czy w tym wypadku uczeń nie przerośnie mistrza..

Prawie czkam jak mi się wszelkie poprzednie mistrzostwa przypominają gdzie on komentował..

 

Aha - Dani Alves oficjalnie przebił fryzurę Ronaldo z Korei i Japonii. Definitywnie.