Mailman Opublikowano 10 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2017 (edytowane) od mundial 2026 zwiekszy sie liczba druzyn wystepujacych z 32 do 48 ekip 48 drużyn zostanie podzielonych na 16 grup po trzy zespoły. Dwie najlepsze awansowałyby do kolejnej fazy, od której rywalizacja toczyłaby się już systemem pucharowym. Przy takim rozwiązaniu finaliści rozegraliby siedem meczów, a więc dokładnie tyle samo, ile obecniec ciekaw jestem co z tego wyjdzie choc jak zwykle liczy sie kasa kasa kasa Edytowane 10 Stycznia 2017 przez Mailman Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artlan Opublikowano 10 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2017 Ludzie narzekali na Blattera, ale on nie miał takich głupich pomysłów (no i w dodatku był przeciwnikiem mundialu w Katarze). To już bym wolał żeby mundial był co dwa lata, ale w obecnym formacie. Nic nie przemawia przeciwko takiemu pomysłowi poza tradycją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ely3 Opublikowano 13 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2017 W dniu 10.01.2017 o 23:58, Artlan napisał(a): Ludzie narzekali na Blattera, ale on nie miał takich głupich pomysłów (no i w dodatku był przeciwnikiem mundialu w Katarze). To już bym wolał żeby mundial był co dwa lata, ale w obecnym formacie. Nic nie przemawia przeciwko takiemu pomysłowi poza tradycją. Wszystko przemawia przeciwko temu A - koliduje z ME i Copa America B - nie ma możliwości by zespoły narodowe poszukały kolejne wolne terminy w rozgrywkach ligowych. Już obecnie kluby nie puszczają graczy na sparingi i grymaszą na mecze kadry . Jakby miały puszczać dwa razy częsciej swoje gwiazdy to byłby bunt bo w końcu to są ich pracownicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artlan Opublikowano 13 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2017 W dniu 13.01.2017 o 10:02, ely3 napisał(a): A - koliduje z ME i Copa America Ale co to za argument? Można przecież robić mundiale w latach parzystych, a mistrzostwa kontynentalne w latach nieparzystych. Cytat nie ma możliwości by zespoły narodowe poszukały kolejne wolne terminy w rozgrywkach ligowych. Już obecnie kluby nie puszczają graczy na sparingi i grymaszą na mecze kadry . Jakby miały puszczać dwa razy częsciej swoje gwiazdy to byłby bunt bo w końcu to są ich pracownicy Jakoś powstanie Ligi Narodów UEFA nie wywołało żadnego buntu (tylko niektórzy trochę grymasili). Zresztą można by przecież skrócić eliminacje albo wręcz z nich zrezygnować i wprowadzić zasadę, że na mundial jadą najlepsze drużyny z mistrzostw kontynentalnych. Do tego zmniejszyć liczbę meczów towarzyskich. Mundial co 2 lata to znacznie lepsza opcja niż wprowadzenie jakichś nowych, dziwnych rozgrywek w stylu tej Ligi Narodów. Argumenty za: - mundial co 4 lata sprawia, że większość wielkich piłkarzy na tej imprezie widzimy tylko 3 razy (z czego tylko raz lub dwa gdy są w prime) - 2 lata to całkiem duży okres czasu, więc nie ma opcji żeby to ludziom spowszedniało - więcej ludzi zobaczy mundial na żywo (dla przykładu taki średnio zamożny Polak nie mógł sobie pozwolić na obejrzenie dwóch ostatnich mundiali i jak nie zdecyduje się pojechać w 2018 do Rosji, to kolejną okazję będzie mieć dopiero w 2026 roku, bo 2022 niejako z automatu odpada) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matek Opublikowano 13 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2017 A kiedy grać eliminacje, jak chcesz grać co roku dużą imprezę? Kluby do tego nie dopuszczą, nie ma opcji. Piłkarze i tak są mocno obciążani, a w twoim układzie graliby non stop. Dodaj też PNA w środku sezonu. Nikt nie pójdzie na to, żeby o udziale w dwóch turniejach decydowały jedne eliminacje, a do tego doprowadziłby pomysł awansu na MŚ najlepszych zespołów mistrzostw kontynentalnych. Nie trafia też do mnie argument o tym, że rzadko widzimy najlepszych na takiej imprezie. O to w tym chodzi, to jest wyróżnienie i duża sztuka, żeby pokazać się na takim turnieju i dobrze trafić z formą. A okres czasu to błędne wyrażenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ely3 Opublikowano 14 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2017 No właśnie kolizja ME z MŚ ( gdyby te były co dwa lata i te też) sprawiłaby że musiałbyś eliminacje robić w 8 miesięcy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artlan Opublikowano 14 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2017 (edytowane) W dniu 13.01.2017 o 22:42, matek napisał(a): A kiedy grać eliminacje, jak chcesz grać co roku dużą imprezę? Kluby do tego nie dopuszczą, nie ma opcji. Piłkarze i tak są mocno obciążani, a w twoim układzie graliby non stop. Dodaj też PNA w środku sezonu. Nikt nie pójdzie na to, żeby o udziale w dwóch turniejach decydowały jedne eliminacje, a do tego doprowadziłby pomysł awansu na MŚ najlepszych zespołów mistrzostw kontynentalnych. Eliminacje do Euro byłyby krótsze (wystarczyłoby zrobić grupy tylko z czterema zespołami). Do mundialu mogłoby się kwalifikować 8 najlepszych drużyn z ostatniego Euro + np. 6 najlepszych drużyn z jakichś krótkich eliminacji (np. 6 grup z 4 zespołami, przy czym wcześniej byłyby pre-elimancje tylko dla słabeuszy). W innych sportach zespołowych (np. siatkówce) obowiązują tego typu zasady kwalifikacji na Mundiale i jakoś nikt nie narzeka. Innymi słowy ja nie proponuję zwiększenia ogólnej ilości meczów reprezentacyjnych, tylko zwiększenia liczby spotkań typu Italia-Hiszpania kosztem meczów typu Niemcy-San Marino. Ogólna liczba gier mogłaby nawet być mniejsza (mniej spotkań eliminacyjnych i meczów towarzyskich). Mundial co cztery lata sprawił, że w ostatnich 30 latach taka Argentyna nigdy nie spotkała się z Hiszpanią, Francją czy Portugalią w meczu o stawkę, za to regularnie gra z Wenezuelą, a tamci z Wyspami Owczymi czy Maltą. Cytat Nie trafia też do mnie argument o tym, że rzadko widzimy najlepszych na takiej imprezie. O to w tym chodzi, to jest wyróżnienie i duża sztuka, żeby pokazać się na takim turnieju i dobrze trafić z formą. Czyli w zasadzie dużo zależy od przypadku i szczęścia. Co w tym fajnego? Swoją drogą jak np. oceniać (na tle innych napastników) Miroslava Klose, który z formą trafiał tylko podczas mundiali (16 goli, ale już na Euro tylko 3, rozgrywki klubowe pominę milczeniem)? Edytowane 14 Stycznia 2017 przez Artlan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
airmax Opublikowano 14 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2017 W dniu 14.01.2017 o 11:58, Artlan napisał(a): Innymi słowy ja nie proponuję zwiększenia ogólnej ilości meczów reprezentacyjnych, tylko zwiększenia liczby spotkań typu Italia-Hiszpania kosztem meczów typu Niemcy-San Marino. Ogólna liczba gier mogłaby nawet być mniejsza (mniej spotkań eliminacyjnych i meczów towarzyskich). Mundial co cztery lata sprawił, że w ostatnich 30 latach taka Argentyna nigdy nie spotkała się z Hiszpanią, Francją czy Portugalią w meczu o stawkę, za to regularnie gra z Wenezuelą, a tamci z Wyspami Owczymi czy Maltą. Tylko, że proponujesz system, przez który zawodnicy nie mieliby żadnych wolnych wakacji. Albo MS, albo mistrzostwa swoich kontynentów. Praktycznie zero czasu na regenerację, zwłaszcza że mistrzostwa kontynentów odbywałyby się pewnie w różnych miesiącach i ci, którzy graliby jako drudzy z marszu wracaliby do klubów, a Ci którzy graliby jako pierwsi praktycznie zaraz po zakończeniu sezonu klubowego graliby kolejny turniej. IMO tak jak było, było dobrze. Proponowany przez Ciebie system nie sprawdziłby się na dłuższą metę. Argument o tym, że Argentyna nie spotkała się z kimś tam na dużym turnieju jest z dupy i świadczy tylko o tym, że albo Argentyna, albo te inne reprezentacje były za słabe aby dojść dalej w turnieju i się ze sobą zmierzyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artlan Opublikowano 14 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2017 (edytowane) W dniu 14.01.2017 o 17:49, airmax napisał(a): Tylko, że proponujesz system, przez który zawodnicy nie mieliby żadnych wolnych wakacji. Albo MS, albo mistrzostwa swoich kontynentów. Praktycznie zero czasu na regenerację Sugerujesz, że jak ktoś gra turniej w czerwcu to nie ma wakacji i czasu na regenerację? Czyli Messi ostatni raz odpoczywał w 2013 roku? A taki Neymar to w ogóle kozak: - 2016 - Igrzyska - 2015 - Copa America - 2014 - Mundial - 2013 - Puchar Konfederacji - 2012 - Igrzyska - 2011 - Copa America 6 lat bez wakacji i regeneracji! :nevreness: Cytat , zwłaszcza że mistrzostwa kontynentów odbywałyby się pewnie w różnych miesiącach i ci, którzy graliby jako drudzy z marszu wracaliby do klubów, a Ci którzy graliby jako pierwsi praktycznie zaraz po zakończeniu sezonu klubowego graliby kolejny turniej. Obecnie Euro i Copa są w czerwcu, mistrzostwa Ameryki Północnej w lipcu, mistrzostwa Afryki w styczniu a mistrzostwa Azji w różnych miesiącach i jakoś to wszystko funkcjonuje. Właściwie tylko w przypadku mistrzostw Afryki niektóre kluby i gracze mają lekki ból dupy. Cytat Argument o tym, że Argentyna nie spotkała się z kimś tam na dużym turnieju jest z dupy i świadczy tylko o tym, że albo Argentyna, albo te inne reprezentacje były za słabe aby dojść dalej w turnieju i się ze sobą zmierzyć. Raczej chodzi o to, że przy tak małej liczbie meczów trudno o częste spotkania contenderów pomiędzy sobą. Czysta matematyka. Edytowane 14 Stycznia 2017 przez Artlan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
airmax Opublikowano 15 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2017 W dniu 14.01.2017 o 19:07, Artlan napisał(a): Sugerujesz, że jak ktoś gra turniej w czerwcu to nie ma wakacji i czasu na regenerację? Czyli Messi ostatni raz odpoczywał w 2013 roku? A taki Neymar to w ogóle kozak: - 2016 - Igrzyska - 2015 - Copa America - 2014 - Mundial - 2013 - Puchar Konfederacji - 2012 - Igrzyska - 2011 - Copa America 6 lat bez wakacji i regeneracji! :nevreness: Podałeś za przykład dwóch kolesi z TOP3 na świecie jakby to była norma, że wszyscy tyle grają. Do tego przykład Neymara jest trochę nietrafiony bo raz, że gra w Europie dopiero od sezonu 13/14 (co dla mnie również stanowi różnicę bo inny poziom panuje w Europie, a inny w lidze brazylijskiej/Am. Płd), a po drugie ma dopiero 24 lata więc kiedy jak nie teraz ma grać jak najwięcej. Messi to w ogóle kosmita więc nawet nie będę komentował Przygotowania do sezonu klubowego zaczynają się chyba jakoś w połowie lipca? Więc jeśli zawodnik skończy turniej pod koniec czerwca to ma ile, 2-3 tygodnie wakacji? Prędzej czy później organizm nie wytrzyma. W dniu 14.01.2017 o 19:07, Artlan napisał(a): Raczej chodzi o to, że przy tak małej liczbie meczów trudno o częste spotkania contenderów pomiędzy sobą. Czysta matematyka. Ale skoro dane kraje są za słabe, żeby zajść wystarczająco wysoko aby na siebie trafić, to jest sens sztucznie zwiększać ilość meczów między nimi tylko dlatego, że mają opinię contendera? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
havlicek Opublikowano 15 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2017 (edytowane) OT: czy jakis multitap w wwa transmituje PL? szukam miejsca z dobrym piwem do obejrzenia ManU LFC? Edytowane 15 Stycznia 2017 przez havlicek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 18 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 http://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/660076/koniec-ze-spalonymi-fifa-szykuje-rewolucje-w-pilkarskich-przepisach Serio jest coś na rzeczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 18 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Ktoś tu chyba uciekł z zakładu zamkniętego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TuPalnik Opublikowano 21 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2017 Czy tylko ja uważam, że liga angielska ( ale i po części liga niemiecka) nieco zweryfikowała Guardiolę? Po okresie w Barcy był prawie bogiem, byli nawet tacy co twierdzili, że jest najlepszym trenerem świata czy (hahaha) w historii. Na szczęście poszedł do bardziej wyrównanej ligi niż niemcy i hiszpania i okazało się, że daleko mu jeszcze do takiego miana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marzec Opublikowano 22 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2017 Oczywiście że był w pewnym momencie najlepszy na świecie, praca która wtedy wykonał w Barcy była gigantyczna, zrewolucjonizowal ta gre, innowacje które wtedy wprowadził dziś stosuje pół Europy, dużo dobrego dla piłki zrobił jako coach nie ma tu w ogóle tematu. Co do jego pobytu w Anglii to ciągle jak oglądam city widzę spore rezerwy w ich grze. Spurs znacznie lepsi od Chelsea parę dni temu a wczoraj praktycznie nie istnieli vs city, strasznie szczęśliwy ten remis dla nich. Taka piłka, że dziś jesteś słaby i krytykowany a za 3 miesiące mozesz wygrywać puchary i wszyscy będą się tobą zachwycac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeweBiodroSmoka Opublikowano 1 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2017 zajebiście się ogląda tego chłopaka, jego kontrola piłki to jak ją potrafi chronić no i te podania na nos, będziem mieli z niego pożytek, tylko niech Krycha się ogarnie albo najlepiej zmieni klub Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 1 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2017 (edytowane) Leverkusen podjebał gościa, którego widziałem w Manchesterze...i to za dość dobre pieniądze, biorąc pod uwagę, że jego kolega z drużyny Ndidi przeszedł do Leicester za 17 baniek.13 mln za taki talent jakim jest Bailey to jak przecena. Tym bardziej dziwne, że nikt z Anglii go nie zgarnął, na wyspach takie pieniądze się płaci za pierwszego lepszego bolka. Za 2/3 lata i tak pewnie trafi do BPL, ale na razie trzeba będzie wrzucić na rozkład jazdy mecze Bayeru. Edytowane 1 Lutego 2017 przez Maciek9020 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeweBiodroSmoka Opublikowano 7 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2017 niedziwota, że eurosportu nie było stać na prawa do takiego turnieju, brameczki lepsze niż na Euro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ptak Opublikowano 10 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 no nie do końca futbol ale rusza polska ekstraklasa. trzymam kciuki za to, żeby Legia nie zdobyła mistrza, Wisła spadła a na stadionach było wesoło (doping, oprawy) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 10 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 W dniu 10.02.2017 o 16:47, ptak napisał(a): no nie do końca futbol ale rusza polska ekstraklasa. trzymam kciuki za to, żeby Legia nie zdobyła mistrza, Wisła spadła a na stadionach było wesoło (doping, oprawy) cracovia z ruchem słabe widowisko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się