Typowanie Playoffs 2015 Zachód

[jaggy007]

Ankieta dla równowagi, żeby nie było, że będę oglądał tylko wschód w nadchodzącym sezonie dalej nie wiadomo co z love itp, niemniej można już zacząć oceniać układ sił po najważniejszych transferach tego lata.  Wiemy jak jest, trudno o podobne trzęsienie ziemi jak na wschodzie. Może widzicie jednak szanse na jakieś zmiany w krajobrazie playoffs w porównaniu do zeszłego sezonu? Nie chcę póki co wyrażać osobistych poglądów, żeby nie ukierunkowywać dyskusji od początku na wybrane wątki. Czekam na wasze opinie, wybory, komentarze, może także typy drużyn do miana czarnego konia na zachodzie w najbliższym sezonie.

 

[Hakeem]

Na chwilę obecną:

 

1. San Antonio Spurs

2. Oklahoma City Thunder

3. Los Angeles Clippers

4. Golden State Warriors

5. Dallas Mavericks

6. Houston Rockets

7. Memphis Grizzlies

8. Portland Trail-Blazers

 

o 8 pewnie będą walczyć Suns i być może Nuggets

[barcalover]

1. OKC

2. SAS

3. LAC

4. GSW

5. MEM

6. DAL

7. PHX

8. HOU

 

Tak przewiduję. Houston mocno osłabione. OKC faworytem do #1 - trzeba pamiętać, że grali w minionym RS bez Westbrooka praktycznie. LAC swoje zrobi, mogą nawet wg mnie wskoczyć przed Spurs. GSW będą zależni od zdrowia Boguta i ewentualnej wymiany Love'a - jeśli się uda, to na plus dla nich, mimo straty Klaya. Memphis powinno spokojnie szlifować bilans dający 4-6 miejsce, jeśli wszyscy kluczowi gracze będą zdrowi. Miejsca 6-10 ciężko przewidzieć, bo oprócz Dallas, Phoenix, Houston, których mam na liście, mocni powinni być Blazers i Pelicans.

[jaggy007]

No to u mnie w zasadzie podobnie:

 

1. San Antonio (chyba, że zaczną odpuszczać pod koniec, żeby zachować więcej sił na playoffs)

2. Clippers (Hawes na pokładzie, wreszcie jakaś pomoc dla Griffina i DJ-a)

3. OKC (stoją w miejscu, odszedł thabo więc lekko w dół, chyba że Adams i Lamb zrobią krok naprzód)

4. Golden State (livingston na pewno lepszy od blake'a)

5. Mavs - mogą być niespodzianką w PO i na to liczę oczywiście

6. Houston (zobaczymy jak bez parsonsa dadzą radę, może jeszcze kogoś pozyskają)

7. Portland (nie ma wsparcia na ławkę, więc wątpię czy powtórzą chociażby wynik z zeszłego sezonu. chyba że wystrzeli McCollum, Leonard czy Barton)

8. Memphis - nie będą się przemęczać w sezonie regularnym, najlepsze zostawią na playoffs

 

prawie awans: phoenix i denver dalej pelicans i cała reszta 

[Bogut]

Widzę że mało kto stawia na Pelikany w PO ale ja spodziewam się progresu Davisa + bardzo dobrego sezonu "uwolnionego" Asika (bycie w contract year nie zaszkodzi) + solidnego wsparcia z ławki od Andersona + tego że Holiday, Gordon, Evans, Casspi i reszta zagra na tyle poprawnie że nie zniweczy to wysiłków trójki wysokich. NOLA ma wg wielu dziurę na pozycji trenera w osobie Monty'ego Williamsa ale nie mam wyrobionego zdania na jego temat. Jak dla mnie szykuje się dobry sezon w Luizjanie.

Edytowane 16 Lipca 2014 przez Bogut

[jaggy007]

Jak dla mnie szykuje się dobry sezon w Luizjanie.

 Zgadzam się, że będzie tam ciekawie i może być niespodzianka ale powinni wymienić evansa albo gordona i wziąć kogoś dobrego na sf, żeby być pewnymi swego. Za kogo byś ich widział?

[Bogut]

 Za kogo byś ich widział?

Nie mam Houston w PO. Widzę tam tylko 2 rakiety będące w stanie polecieć w powietrze z tymże Harden tylko po jednej stronie parkietu. Niby to jest bardzo fajny duet Harden-Howard ale Beverley i Jones to borderline starterzy a zamiana Parsonsa na Arize dla mnie sporo na minus. Trevor chyba drugi raz oszukał Moreya bo wcześniej chyba też trafił do Teksasu po dobrych playoffs w contract year. No i Harden z Howardem nie wyglądają na gości zawsze zmotywowanych i po osłabieniu składu może im spaść morale. McHale to słaby trener ale ponoć Williams też więc Pelikany tu przewagi nie mają.

Edytowane 16 Lipca 2014 przez Bogut

[jaggy007]

Wg mnie jeśli ktoś ma wylecieć w porównaniu do zeszłorocznego zestawu to jest to mimo wszystko Portland Co prawda wygrali z Houston ale nadal nie jestem do nich jakoś przekonany. Od SAS już dostali baty, w miejsce williams blake to średnio, kaman i młodzi na ławce też nie wiadomo... właściwie cała ławka rezerwowych to jeden wielki znak zapytania. Jedna kontuzja kluczowego gracza i już może być ciężko.

[ignazz]

Raczej ten sam zestaw co rok temu z pytaniem o Pelikany które zapewne wyjaśnia nam szybko dlaczego PO jeszcze nie.....

[MarcusCamby]

Ja stawiam, że będzie jedna zmiana i kosztem Portland wejdzie NOP lub Denver. W ankiecie wskazałem tych pierwszych, chociaż Denver z zdrowymi zawodnikami to jeszcze niedawno była 3 Zachodu, a przecież doszedł/wrócił jeszcze Afflalo. Na papierze wydaje mi się, że są mocniejsi niż Blazers. 

[ignazz]

PTB się jeszcze rozwijają a i ławka ciut ciut lepsza. Nie wiem czy jest akurat ten zespół do wymiany. Ktos się skontuzjuje i ten wyleci... jak będzie to LMA to wtedy zgoda... losowo bedzie

[leeewy]

Kto głosował na: Los Angeles Lakers

Graca

 

Dlaczego?

 

U mnie dylemat z ósmy miejscem, tak jak w tym roku... Grizz/Suns/Pelicans?

[kungfubestia]

1. Oklahoma - zdrowy Westbrick, Durant i Ibaka poszaleją w RS, przy rozwijającym się Adamsie może coś z tego być, brakuje jakiegoś fajnego SG 

2. LAC - fajnie się wzmocnili, mogą mieć ciekawy RS, a w PO pewnie trafią na Memphis i pojadą na ryby.

3. SAS - wydaje mi się, że Pop trochę im odpuści po mistrzostwie, nie będzie walki o hca, wciąż są głównymi contenderami

4. Golden State - tu ze znakiem zapytania, mogą spaść niżej, zobaczymy jak ich Kerr poustawia.

5. Portland - poprawili ławkę, Lillard wciąż się rozwija, mogą coś zwojować.

6. Dallas - Carlise to łebski gość, ułoży drużynę. Mają Chandlera, który powinien odżyć. 

7. Memphis - Spokojnie przejdą sobię RS bez wzlotów i upadków, bezstresowo wejdą do PO i pewnie będą się czaić żeby urwać CP3 głowę.

8. Houston (rozum), Pelicans (serce) - liczę na mocny sezon Davisa, Asik sporo mu pomoże.

Znowu brakuje kilku fajnych zespoów z zachodu, zdecydowana inna liga niż wschód - szkoda, że system jest jaki jest.

Sezon zapowiada się ciekawie ale pewnie i tak wszystko szlak trafi przy pierwszych kontuzjach i skończy się tym, że SAS albo OKC wszystkich rozjadą.

[RappaR]

Nie mam Houston w PO. Widzę tam tylko 2 rakiety będące w stanie polecieć w powietrze z tymże Harden tylko po jednej stronie parkietu. Niby to jest bardzo fajny duet Harden-Howard ale Beverley i Jones to borderline starterzy a zamiana Parsonsa na Arize dla mnie sporo na minus. Trevor chyba drugi raz oszukał Moreya bo wcześniej chyba też trafił do Teksasu po dobrych playoffs w contract year. No i Harden z Howardem nie wyglądają na gości zawsze zmotywowanych i po osłabieniu składu może im spaść morale. McHale to słaby trener ale ponoć Williams też więc Pelikany tu przewagi nie mają.

Rakiety bez kontuzji na pewno wchodzą do PO. W RS oni mają świetny skład i nie ma wątpliwości, żeby nie dali radę wygrać 50 winów.

Ja bez kontuzji widzę taki skład jak w zeszłym roku. 

[metlik]

Asik-Davis to jeden z lepszych frontcourtów w lidze, aż żal że NOP z takimi podkoszowymi może nie zameldować się w PO

 

nie ciekawi was PHX? po tym co zaprezentowali rok temu wiele można się po nich spodziewać, na pewno team to watch

 

Rakiety wejdą, nie ma bata Howard-Harden to zawodnicy z topowej półki i w RS zapewniają taczkę zwycięstw, zobaczymy czy Terrence Jones zrobi krok naprzód bo może to być kluczowe dla dyspozycji HOU w PO

 

Curry-Thompson-Iguodala-Lee-Bogut

Livingston-Barnes-Green

jeżeli Kerr nie zrobi z tego czegoś większego w ataku to będzie mi przykro, bo skład na papierze wygląda na poważne contendarowanie, a wszyscy widzimy jak skończyło się to w zeszłym roku (głównie przez kontuzje, jednak zdrowe GSW i tak powinno wyglądać zdecydowanie lepiej, a na pewno po atakowanej stronie)

[MarcusCamby]

Suns to może być równie dobrze zespół, który będzie blisko Lakers. Gerald Green i Goran Dragic wiem, że mieli fantastyczny sezon ale ogólnie w NBA to nie są wielcy gracze i mogą szybko zostać sprowadzeni na swoje miejsce na półce pod nazwą "przeciętność". PJ Tucker, sam się jarałem bo w defensywie jest fantastyczny. Mimo wszystko jeszcze rok temu ten sam skład większość z Nas zapewne widziało jako czerwoną latarnię Zachodu. Mimo cudu jakiego dokonał Hornacek to spodziewam się, że nie będą poważnym graczem w walce o PO. Zakończą sezon za Denver ( o ile ominie ich fala kontuzji ) i NOP.

 

Czekam co z Bledsoe. On ma największy potencjał z tej paczki.

 

Co do Warriors to najważniejsze jest zdrowie Boguta. Z zdrowym Kangurem to jest zespół na finał konferencji i walkę o najwyższe cele.

[marceli73x]

No to u mnie w zasadzie podobnie:

 

1. San Antonio (chyba, że zaczną odpuszczać pod koniec, żeby zachować więcej sił na playoffs)

8. Memphis - nie będą się przemęczać w sezonie regularnym, najlepsze zostawią na playoffs

 

 

Jesli maja trafic na SA to niech lepiej powalcza o loterię . Memphis to mocny zespoł ale po wpier...u jakie dostało Sa od memphis w 2011 Ostrogi juz nigdy nie pozwola sobie na chociazby kilkuminutowy brak koncentracji z nimi a maja kim ich przystopowac (przynajmniej w nadchodzacym sezonie).

[mac]

Jesli maja trafic na SA to niech lepiej powalcza o loterię

Większą szansę mają wygrać z SAS w rundzie niż powalczyć realnie w tankingu z takimi tuzami w tej dziedzinie jak Sacto,Jazz czy LAL. Jest jeszcze cała masa mocnych ekip na wschodzie, które chętnie poszorują dno.

[MA23]

Mem po to mają Cartera żeby robił te swoje hyper dunki nad tym całym geriatrykiem z SAS. Chociaż taki Duncan czy Parker nawet o kulach mogą być groźni

[Arctus]

Mem po to mają Cartera żeby robił te swoje hyper dunki nad tym całym geriatrykiem z SAS. Chociaż taki Duncan czy Parker nawet o kulach mogą być groźni

Kiedy ostatnio patrzyłeś w metrykę Cartera?

Edytowane 24 Lipca 2014 przez Arctus