Skocz do zawartości

Miami Heat 2014/15


MVPrzemek

Rekomendowane odpowiedzi

Bucks są lepsi tylko dlatego, że Heat są kontuzjowani.

 

Whiteside rozegrał dopiero 19 meczy w barwach Heat, przy czym dopiero miesiąc temu zaczął dostawać regularnie minuty gry.

To taki trochę nietypowy rookie. Nadal nie wiadomo, gdzie jest jego sufit, ale jeżeli w obronie nie będzie ustępował DeAndre, a w ataku  nadal będzie dominował, to może faktycznie okazać się graczem na maxa.

Nie dziw mu się z tym parciem na statsy. W tym momencie chce wszystkim udowodnić swoja wartość, a Amerykańczaki kochają statsy. Obaczymy jaki będzie, jak jego gra się ustabilizuje.

 

Luki

Możemy, możemy. ;-) Trza tylko poczekać do playoffs i liczyć na koniec problemów z kontuzjami Wadea i Denga.

 

A Milwaukee to okaz zdrowia?

Miami jest gorsze od Bucks i to zostało potwierdzone nie raz i nie dwa. Trzeba być kompletnie zaślepionym, żeby tego nie widzieć. Przecież Bucks grają bez Parkera, Sandersa, Marshala, a dwaj pierwsi zdrowi to fundament tej ekipy.

Równie dobrze można powiedzieć, że Miami jest na miejscu dającym grę w PO bo Detroit i Charlotte są kontuzjowani

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bucks są lepsi tylko dlatego, że Heat są kontuzjowani.

Alonzo, Bucks też są kontuzjowani. W dodatku mają spory problem z głową swojego podstawowego obrońcy pod koszem. 

 

A z Hassana taki rookie, jak z Eda Davisa przykładowo  :smile:

 

Fajnie gra, podoba mi się. A te jego wsady takie z małym oderwaniem się od ziemi przypominają mi Bynuma. Jest trochę wąski w biodrach, ale teraz to nie jest taka wada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no obiektywnie rzecz ujmując Bucks są lepsi od Miami. Widac to po tabeli zdecydowanie.

 

Tylko, że w 4ro meczowej serii gdyby obydwa zespoły  miały zdrowe całe składy to gdyby Bucks ugrali 2 mecze byłbym zdziwiony nieprzeciętnie.

 

*Parker to na razie żaden fundament drużyny i więcej szkodził niż pomoagał. Sanders od czasu rozegrania sezonu na poziomie DPOTY ma problemy osobiste i już od dawna nie jest filarem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no obiektywnie rzecz ujmując Bucks są lepsi od Miami. Widac to po tabeli zdecydowanie.

 

Tylko, że w 4ro meczowej serii gdyby obydwa zespoły  miały zdrowe całe składy to gdyby Bucks ugrali 2 mecze byłbym zdziwiony nieprzeciętnie.

 

*Parker to na razie żaden fundament drużyny i więcej szkodził niż pomoagał. Sanders od czasu rozegrania sezonu na poziomie DPOTY ma problemy osobiste i już od dawna nie jest filarem. 

Co do Parkera to widać np u Wigginsa, że wraz z kolejnymi meczami gra coraz lepiej i pewniej, a przecież na tu i teraz Parker miał być lepszy więc też mógł się poprawić.

Ale Wade też ma kłopoty zdrowotne od lat, podpisując Denga wiedzieli, że był zajechany co nie zmienia faktu, że wszyscy 4 zdrowi i bez problemów byliby kluczowymi graczami. Nie można usprawiedliwiać porażek kontuzjami skoro rywale też nie grali w pełnym składzie.

Czasami ryzyko podpisywania graczy często kontuzjowanych się nie opłaca (Bynum, Oden) i lepiej mieć słabszych nieco a pewniejszych zdrowotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy ten sam problem co z Lovem za którego jestem krytykowany na forum.

Dla mnie lepsi, to tak jak Luki napisał powyżej w serii playoffs przy obiektywnie równych warunkach.

Ogólnie kibicuje w tym roku Bucks. Maja tam fajny klimat do gry. Kidd robi tam z nimi świetną robotę. Natomiast poważnie piszecie o kontuzjach? Sanders, który wygląda mi na takiego samego raka jak Josh Smith w Pistons, niejaki marshall notujący 4,2pkt w niespełna kwadrans i  debiutant Jabari Parker, który dopiero uczy się gry na poziomie NBA? To są te straty porównywalne z urazami Wadea, Denga, Andersena, McRobertsa, Granger (rozegrał raptem połowę połowy sezonu)?  Naprawdę Panowie?

 

Napisałem Whiteside jako nietypowy rookie Matek dlatego, że przed podpisaniem z Heat, Whiteside rozegrał raptem 19 meczy w NBA (tyle samo, co teraz w Heat). Czyli cały jego dorobek w tej lidze do tej pory to 38 meczy. Ed Davis dla porównania 321 meczy do tej pory. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy ten sam problem co z Lovem za którego jestem krytykowany na forum.

Dla mnie lepsi, to tak jak Luki napisał powyżej w serii playoffs przy obiektywnie równych warunkach.

Ogólnie kibicuje w tym roku Bucks. Maja tam fajny klimat do gry. Kidd robi tam z nimi świetną robotę. Natomiast poważnie piszecie o kontuzjach? Sanders, który wygląda mi na takiego samego raka jak Josh Smith w Pistons, niejaki marshall notujący 4,2pkt w niespełna kwadrans i  debiutant Jabari Parker, który dopiero uczy się gry na poziomie NBA? To są te straty porównywalne z urazami Wadea, Denga, Andersena, McRobertsa, Granger (rozegrał raptem połowę połowy sezonu)?  Naprawdę Panowie?

 

Napisałem Whiteside jako nietypowy rookie Matek dlatego, że przed podpisaniem z Heat, Whiteside rozegrał raptem 19 meczy w NBA (tyle samo, co teraz w Heat). Czyli cały jego dorobek w tej lidze do tej pory to 38 meczy. Ed Davis dla porównania 321 meczy do tej pory. :-)

Super gwiazdo Mc Roberts notuje 4,2 pkt na mecz tyle samo co niejaki Marshall.Granger od momentu kontuzji sprzed 4 lat to cień zawodnika.

Więc pozostaje Sanders i Parker vs Deng Wade i Andersen jasne jest różnica na korzyść Miami ale nie wielka, żeby usprawiedliwiać bilans 0-3, tym bardziej, że Wade grał w ostatnim meczu.

A podpisując takich graczy jak Wade, Deng , czy Granger zwiększa się prawdopodobieństwo, że będą kontuzje. Są świetni zdrowi ale nie zawsze są takie ryzyko. Tak jak załóżmy Thunder zatrudni Bynuma to można mówić, że zdrowi mają misia w kieszeni, ale czy będą zdrowi? Miami zatrudniło graczy po kontuzjach i jak widać te kontuzję powracają.

 

A co do Whiteside to on nie powinien nawet być brany pod uwagę jako drugoroczniak, bo to już jego 3 sezon w NBA, więc w ogóle w jego kontekście słowo rookie brzmi całkowicie głupio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ficko

 

Jeszcze raz - napisałem, że Whiteside to taki nietypowy rookie. Nie nazwałem go nigdzie rookiem.

 

McRoberts notował takie słabe statsy właśnie z powodu kontuzji i powrotu po niej do gry, co zakończyło się kolejną kontuzją kończącą jego sezon.

 

Licytacja nt kontuzji, którą proponujesz miałaby sens wg mnie np w przypadku porównania Nets i Heat. W Bucks nie licząc co dopiero podpisanego Kenyona, najstarszy jest 30letni Pachulia. W Bucks 7 z 9 najlepszych graczy jest cały sezon w rotacji, Heat nie mają takiego komfortu. Podpisanie doświadczonych graczy zawsze jest związane ze zwiększonym ryzykiem kontuzji. U DWadea z góry można było założyć, że opuści te 20 meczy, nawet stan zdrowia Grangera nie jest większym zaskoczeniem, jednak w Heat kontuzjowana jest połowa drużyny, a Wade i Deng jak grają, to graja cały czas z jakimiś urazami.

 

Ostatni przegrany mecz grali bez Denga, Andersena i od połowy meczu bez Wadea. Dlatego Bucks wygrali. Z grającym Wadem nawet na jednej nodze, Heat by ten mecz pewnie bez problemu wygrali, a grali praktycznie bez ławki, a po kontuzji Wade  właściwie w czwórkę. Coleowi wpadła o dziwo jedna trójka, a Ennis, Haslem, Napier i Williams nie grali właściwie nic w ataku.

 

Wyniki z sezonu regularnego często mają się nijak do tych z playoffs. Poważnie postawiłbyś w serii playoffowej Heat - Bucks na Bucks?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o lol Danny Granger, no bez jaj. Jak to było Alonzo? wymówki, wymówki, wymówki

 

trzepiecie to "jeśli będą zdrowi" jak mantrę od kilku lat. kiedy ostatnio Wade był zdrowy? Dawno i pewnie już nie będzie, więc można tak sobie teoretyzować.

 

prawda jest taka, że skład jest bardzo płytki, Miami ma siódmy srs od końca, jest poniżej przeciętnej zarówno w ataku jak i w obronie i nawet z Whitesidem są na minusie. Żeby przejść rundę w play-off, ciągnąć zespół musieliby liderzy, którzy w nogach mają cztery finały pod rząd. Daj pan spokój.

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ficko

 

Jeszcze raz - napisałem, że Whiteside to taki nietypowy rookie. Nie nazwałem go nigdzie rookiem.

 

McRoberts notował takie słabe statsy właśnie z powodu kontuzji i powrotu po niej do gry, co zakończyło się kolejną kontuzją kończącą jego sezon.

 

Licytacja nt kontuzji, którą proponujesz miałaby sens wg mnie np w przypadku porównania Nets i Heat. W Bucks nie licząc co dopiero podpisanego Kenyona, najstarszy jest 30letni Pachulia. W Bucks 7 z 9 najlepszych graczy jest cały sezon w rotacji, Heat nie mają takiego komfortu. Podpisanie doświadczonych graczy zawsze jest związane ze zwiększonym ryzykiem kontuzji. U DWadea z góry można było założyć, że opuści te 20 meczy, nawet stan zdrowia Grangera nie jest większym zaskoczeniem, jednak w Heat kontuzjowana jest połowa drużyny, a Wade i Deng jak grają, to graja cały czas z jakimiś urazami.

 

Ostatni przegrany mecz grali bez Denga, Andersena i od połowy meczu bez Wadea. Dlatego Bucks wygrali. Z grającym Wadem nawet na jednej nodze, Heat by ten mecz pewnie bez problemu wygrali, a grali praktycznie bez ławki, a po kontuzji Wade  właściwie w czwórkę. Coleowi wpadła o dziwo jedna trójka, a Ennis, Haslem, Napier i Williams nie grali właściwie nic w ataku.

 

Wyniki z sezonu regularnego często mają się nijak do tych z playoffs. Poważnie postawiłbyś w serii playoffowej Heat - Bucks na Bucks?

 

A jak rozumiesz słowo nietypowy rookie? Przecież gość gra de facto 3 sezon w NBA. Skoro w zdaniu Whiteside pojawia się obok słowa rookie to jak to rozumieć. To za rok nietypowym rookim będzie Parker?

Kompletnie bezsensowne stwierdzenie.

 

A może z grającym na jednej nodze Parkerem Milwaukee by znowu zblowautowało Miami jak to było poprzednio?

Prawda jest taka, że gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem i nie ma kogoś takiego jak zdrowy Bynum i nie ma kogoś takiego jak zdrowy Rose czy Wade.

No właśnie sami podejmują ryzyko i sami za nie płacą, mogli podpisywać młodszych zdrowszych lecz nieco słabszych, a podpisali tych co mają i mają taki bilans jaki zrobili.

 

Ja nigdy niczego nie obstawiam, ale na dzisiaj postawiłbym na Bucks.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jendras

Żadne wymówki. poczytaj trochę co mówią Wade, Bosh, czy Spo nt temat.

Widzę nadal Heat na szóstym miejscu, ale jak będą na siódmym tragedii też nie będzie. Choć wydaje mi się, że Bucks w drugiej części sezonu osłabną nieco.

Deng miał walczyć o wyższy kontrakt po tym sezonie, Bosh miał regularnie dawać 20-10, McRoberts miał być solidnym graczem w rotacji, poprawiającym ball movement, a Cole udowodnić, że zasługuje na grę w pierwszej piątce jako pg. Wyszło inaczej.

Skład faktycznie nie jest idealnie dobrany, ale nikt nie mógł się spodziewać takiej plagi kontuzji. Twoi Lakersi tankują już dzięki Kobemu drugi sezon, a w Heat chociaż są podejmowane jakieś próby powalczenia o coś.

 

Ale, że co od paru lat? Od paru lat to Heat regularnie grali w Finale. Od Wadea nikt już nie oczekuje niewiadomo czego, ja go chwalę, gdyż nie spodziewałem się aż tak dobrej gry i takiego wsparcia w tylu meczach.  Problemem jest gra innych, nie jego.

Wynik Heat nie jest dla mnie zaskoczeniem, myślałem, że w styczniu będzie jeszcze gorzej. Oczywiście gdyby nie Whiteside, nie byłoby nawet tego, ale porażki z Hornets (brak Whitesidea), czy ta o której mowa z Bucks (brak Wadea) to efekt kontuzji i zmian w rotacji, która jest u nas strasznie uboga.

 

O ewentualnych szansach Heat na cokolwiek w playoffs chętnie z Tobą pogadam, ale w połowie kwietnia.

 

 

Ficko

Nietypowy rookie to skrót myślowy. W pierwszym swoim sezonie zagrał raptem 2min. w jednym meczu, a w drugim sezonie w 18 meczach w sumie 109min. co daje średnio 6min. w meczu. Łał. 4 razy grał więcej niż 10min. Niesamowite boiskowe doświadczenie.

 

Ale Jabari im wypadł na cały sezon, a Wade z tego co mi wiadomo ma wrócić w połowie lutego, bezsensu porównanie.

 

Obaczymy co Riles zrobi do trade deadline i czy podpisze kogoś za tę kasę za McBoba. Może faktycznie Blache?

 

Przydałby się ktoś taki jak Reggie Jackson albo Isaiah Thomas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o lol Danny Granger, no bez jaj. Jak to było Alonzo? wymówki, wymówki, wymówki

 

trzepiecie to "jeśli będą zdrowi" jak mantrę od kilku lat. kiedy ostatnio Wade był zdrowy? Dawno i pewnie już nie będzie, więc można tak sobie teoretyzować.

 

prawda jest taka, że skład jest bardzo płytki, Miami ma siódmy srs od końca, jest poniżej przeciętnej zarówno w ataku jak i w obronie i nawet z Whitesidem są na minusie. Żeby przejść rundę w play-off, ciągnąć zespół musieliby liderzy, którzy w nogach mają cztery finały pod rząd. Daj pan spokój.

 

Wade często wypada, ale w tym sezonie nie ma tego co w zeszłym (czyli nie ma chronicznego problemu kolana przez co grał cienko cały sezon). Gdy jest to gra bardzo dobrze i jest naszym najważniejszym i najlepszym zawodnikiem. Jedyne czego oczekuję od RS to dostać się do playoffs i jeżeli tam Wade/Whiteside/Bosh/Deng będą zdrowi to będę na Miami stawiał w każdej serii bo poziom na jakim grają gdy Ci ludzie są zdrowi jest bardzo wysoki (i nie jest tak, że to jest niemożliwe - właśnie dlatego teraz pauzują, czasem więcej niż muszą, żeby na playoffs mieć parę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skład faktycznie nie jest idealnie dobrany, ale nikt nie mógł się spodziewać takiej plagi kontuzji.

 

Jakie znowu plagi? Niespodziewanie wypadł tylko McRoberts. Urazy podstawowych graczy to rzecz jak najbardziej oczekiwana po takich obciążeniach w ostatnich latach, nie ma mowy o nieprzewidywalności.

 

Twoi Lakersi tankują już dzięki Kobemu drugi sezon, a w Heat chociaż są podejmowane jakieś próby powalczenia o coś.

 

I są niewiele gorsi :D zabawne, że wspominasz o Lakers w kontekście tankingu, a tuż obok usprawiedliwiasz Miami plagą kontuzji. Hipokryzja w najczystszej postaci.

 

Ale, że co od paru lat? Od paru lat to Heat regularnie grali w Finale. Od Wadea nikt już nie oczekuje niewiadomo czego, ja go chwalę, gdyż nie spodziewałem się aż tak dobrej gry i takiego wsparcia w tylu meczach.  Problemem jest gra innych, nie jego.

 

Eureka! Widzę, że coś, co było oczywiste przed sezonem, powoli zaczyna do Ciebie docierać. Bez Wade'a ma obwodzie jest bida.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jendras

Ilu graczy z rotacji jest w Heat zdrowych?

Bosh (chyba) i Chalmers

Wszystko

Whiteside w międzyczasie wypadał już dwa razy z powodu mam nadzieje drobnych urazów.

Napier, Williams i Ennis raz grają, a raz nie, a Cole ostatnio jest na wylocie i też zaczyna wypadać z rotacji.

 

McRoberts wypadł na cały sezon, ale różne urazy ograniczają aktualnie - Wadea, Denga, Andersena, Grangera i Hamiltona. Whiteside wrócił dwa mecze temu. Ostają się - Bosh, Chalmers, Haslem, Cole, Williams, Napier, Ennis. Dwaj ostatni jeszcze w tym sezonie nie będa specjalnie znacznym wzmocnieniem Heat. Napier po dobrym starcie wyhamował. Haslem jest w Heat za zasługi, ale poza przyzwoita obroną i kilkoma zbiórkami juz nic nie wnosi, Williamsowi przestała siedzieć trójka, a Cole nie potrafi w ogóle rzucać, a jego bezsensowne wjazdy pod kosz mnie irytują.

 

Lakers niewiele gorsi od Heat? Mówisz poważnie? A oglądałeś mecz Heat w Waszej hali? Wade wypadł w pierwszej połowie tradycyjnie przez uraz ścięgna, a Kobe miał 3/19 z gry. Heat wygrali nawet pomimo tylko 8pkt Bosha (4/17). Zresztą Heat walczą o playoffs, a Lakers o to, żeby mieć wysoki pick w drafcie.

 

Przecież ja nie oczekiwałem od Wadea w tym sezonie niewiadomo czego. Poczytaj sobie co pisałem, zamiast pleść głupoty. Lepiej mieli grać inni. Wade, tak jak pisał powyżej Luki super by było, żeby był zdrowawy wiosną na playoffs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak odnośnie biedy na obwodzie jeszcze - Reggie Jackson jest do wzięcia a jak wiadomo Patowi ziomuś się spodobał przed draftem. Bardzo go lubię, ale ma 2 mankamenty:

1) Może chcieć maxa

2) Nie jest zbyt dobrym shooterem co przy Wadzie będzie problematyczne

 

Ale i tak bym go brał! Wg mnie nie ma co już czekać na lato 2016. Wade wtedy może już zakończyć karierę (a jeśli nie to pewnie przyjmie rolę Manu z ostatnich lat ze Spurs) a teraz trzeba kuć żelazo póki gorące. Trafił nam się Whiteside, Bosh jest teoretycznie w prime, w przyszłym sezonie dojdzie McRoberts a i może Deng zostanie( a jak nie startowałbym po Millsapa),

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luki

Rozpatrując roster pod katem przyszłego sezonu, to rotacja podkoszowych:

PF Bosh/McBob

c Whiteside/Birdman

 

jest najlepszą jaką mieliśmy od czasu Zo i Shaqa z UD do pomocy.

 

Gdyby ostał Deng, przy rozwoju Ennisa, potrzebowalibyśmy tylko i aż jakiegoś guarda. Możliwe, że będziemy mieli do zaoferowania tylko MLE.

 

Jacksona chcą ponoć Nuggets. Zresztą nie bardzo mamy co za niego zaoferować Thunder w tym momencie niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oficjalnie "extended period". Naciągnięcie "harmstringa" to jest dość wredna sprawa, ale na szczęcie nienajgorsza. Myślę, że 2-3 tygodnie może go nie być.

 

Dla mnie najlepiej by było gdyby wrócił po ASG.


Do tego czasu gramy, jak się nie jebnąłem, 7 gier. Wygrajmy 2 z nich i będzie okej. :)

Edytowane przez Luki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakers niewiele gorsi od Heat? Mówisz poważnie? A oglądałeś mecz Heat w Waszej hali? Wade wypadł w pierwszej połowie tradycyjnie przez uraz ścięgna, a Kobe miał 3/19 z gry. Heat wygrali nawet pomimo tylko 8pkt Bosha (4/17). Zresztą Heat walczą o playoffs, a Lakers o to, żeby mieć wysoki pick w drafcie.

 

no to skoro piszesz, że mimo 4/17 Bosha, to czemu nie napisać, że Lakers mimo 3/19 Bryanta przegrali tylko trzema punktami?

 

pod względem srs obie drużyny dzielą zaledwie dwa miejsca, mimo że Lakers mają znacznie więcej kontuzji. Z kolei walka o pick rozpoczęła się dopiero wtedy, gdy urazy przekreśliły szanse na jakikolwiek przyzwoity wynik. Przed sezonem tak samo chcieli o coś walczyć, jak Miami.

 

Zresztą nie wiem, skąd tu się wzięli w ogóle Lakers. Kolejna słaba próba odgryzienia się.

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.