Los Angeles Lakers 2014/15

[matek]

Kobe już odpadł, więc nie pozostało nic, czemu można kibicować w tym sezonie. Mówcie sobie co chcecie, teraz czas na tank bez zbędnego oszukiwania siebie. Bo o co oni chcą walczyć, komu chcą wciskać kit? Tak, chcę żeby przegrywali. Większości tych ogórów i tak nie będzie za rok w składzie. A rookie z topu będzie. 

 

Sytuacja jest jasna, a mamy już 3 mecze przewagi nad "grupą pościgową" do czwartego miejsca od końca, które daje prawie pewność utrzymania picku. Nie mogą tego spieprzyć. Do 1 lutego powinniśmy przedłużyć streak porażek do 10. Wrócił Pek, zaraz wracają Rubio i Martin. Kto wie, może jeszcze Minny nas pomału dogoni. 

 

Jest mi przykro, chciałem pooglądać Kobe przez cały sezon, jak najdłużej przed odejściem. Oby w przyszłym roku pograł dłużej. 

[Jendras]

Yup, the tank is strong.

 

Główne zagrożenia to Boston i łatwy terminarz w lutym/marcu.

[Van]

To fakt w tym momencie nie ma juz co się czarować i trzeba tankować... szkoda KB chociaż w sumie spodziewałem się tego, ze będzie jakaś kontuzja czy to poważna czy nie, która zakończy jego sezon i pozwoli jednocześnie lakers oficjalnie wywiesić białą flagę.

 

Teraz Scott powinien dawać jak najwięcej minut gościom jak Clarkson, Kelly czy Black, którzy oprócz Younga mogą byc jedynymi, którzy będą w tej drużynie za rok.

 

Przydałoby się tez jakos Hilla przehandlować i wyciągnąć jakiś wybór w drafcie osłabiając równocześnie jeszcze bardziej drużynę w tym sezonie.

 

Po trzech sezonach z rzędu pechowych, przepełnionych kontuzjami nie pozostaje nic innego jak liczyć na szczęście w losowaniu i 8 miejsce Rockets na zachodzie.

[Me Myself and I]

no dzisiaj z SAS s5 już elegancka, pozbyć się Hilla trzeba koniecznie

[Julius]

Lakers fajnie trafili z tym okresem na tankowanie. 

 

Nie zdziwię się, jeśli wylosują w tym roku jedynkę. Wprawdzie Okafor-Randle to kiepski fit, ale zawsze można coś potrejdować tym drugim - byłoby łatwiej lubić Julka w nieżółtej koszulce.

 

W tym roku jest kilku fajnych wysokich - Towns, Jahill, Turner, Cauley-Stein, w przyszłym roku będzie pewnie Thon Maker - fajnie jest budować zespół od wysokich i dopiero potem fitować niskich / szukać wzmocnień w FA.

 

Ciekawe jaką będzie miał Kupa politykę - poszuka za swoje picki gwiazd, czy raczej postara się coś wyhodować ? 

[Chytruz]

 

W tym roku jest kilku fajnych wysokich - Towns, Jahill, Turner, Cauley-Stein

 

Stahp.

[drtoudi]

jestem ciekaw jaki będzie bilans finansowy Lakers w okresie gdy Kobe grał i jak gdy nie grał w tym sezonie - mam tu na myśli przychody

co prawda na boisku obecność Kobego i tak nie miała znaczenia sportowego o tyle ciekawi mnie jego wartość rynkowa dla klubu

czy są takie dane?

w LA są jeszcze Clippers ale np w takim NY to kompletnie nie ma czego oglądać tylko cyrk

[Jendras]

Lakers fajnie trafili z tym okresem na tankowanie. 

 

W tym roku jest kilku fajnych wysokich - Towns, Jahill, Turner, Cauley-Stein, w przyszłym roku będzie pewnie Thon Maker - fajnie jest budować zespół od wysokich i dopiero potem fitować niskich / szukać wzmocnień w FA.

 

Wysokich paru jest fajnych, ale jak na pick z samego topu to jedynie Okafor i może Towns. Dodatkowo bieda wśród obwodowych. Nie jestem specjalnie podjarany tym draftem.

 

Nie zdziwię się, jeśli wylosują w tym roku jedynkę. Wprawdzie Okafor-Randle to kiepski fit, ale zawsze można coś potrejdować tym drugim - byłoby łatwiej

lubić Julka w nieżółtej koszulce.

 

 

Uważam dokładnie odwrotnie, chciałbym ich zobaczyć obok siebie. No i Lakers na pewno nie będą od razu wymieniać Randla.

 

Ciekawe jaką będzie miał Kupa politykę - poszuka za swoje picki gwiazd, czy raczej postara się coś wyhodować ?

 

Tego prawdopodobnie on sam jeszcze nie wie.

 

Stahp.

 

WCS bardzo spoko, tylko niekoniecznie w top 5. Prędzej miałbym wątpliwości do Turnera.

Edytowane 24 Stycznia 2015 przez Jendras

[Julius]

Wysokich paru jest fajnych, ale jak na pick z samego topu to jedynie Okafor i może Towns. Dodatkowo bieda wśród obwodowych. Nie jestem specjalnie podjarany tym draftem.

 

 

Uważam dokładnie odwrotnie, chciałbym ich zobaczyć obok siebie. No i Lakers na pewno nie będą od razu wymieniać Randla.

 

Jak na draft po 'najmocniejszym od 2003' wydaje się być i tak całkiem spoko. 

 

Nie wiem Jędrek, jak widzisz defensywnie parę Randle-Okafor? żaden z nich nie ma papierów na kozaka w obronie, na shotblockera i obaj najlepiej czują się w piant. 

 

Mnie bardzo podoba się Towns - nie wiem, na ile jest gościem, który wpasowuje się w schemat powszechnie pojmowanego 'top3', ale wydaje mi się, że to koleś, którego pokocha każdy coach, może jakaś amerykańska wersja młodszego Gasola? Niekoniecznie wykurwiste cyferki, ale wie co ma robić na parkiecie.  Jako fit do Randle'a zdecydowanie fajny - dobrze ułożona ręka, długie łapska, dobrze zastawia deskę. 

 

WCS'a też nie widzę w top 5, co nie zmienia faktu, że koleś powinien być dla zespołu poszukującego broniącego C fajnym wyborem - jest juz troche ograny, warunki ma, poprawil w tym roku sporo FT i przynajmniej nie będzie łapał 10 fauli w 10min.

 

Co powiesz o D'A Russelu ? Całkiem fajnie kolunio wygląda. 

[Chytruz]

WCS bardzo spoko

 

Bardzo spoko na pick w trzeciej dziesiątce. Umiarkowanie spoko w połowie pierwszej rundy. W jednym zdaniu z Okaforem i Townsem na pewno nie bardzo spoko.

[Jendras]

Jak na draft po 'najmocniejszym od 2003' wydaje się być i tak całkiem spoko. 

 

Nie wiem Jędrek, jak widzisz defensywnie parę Randle-Okafor? żaden z nich nie ma papierów na kozaka w obronie, na shotblockera i obaj najlepiej czują się w piant. 

 

Aleś się uczepił tego Okafora. Ma świetny wingspan i reach, wysokie IQ, szybko wychodzi w górę. To nigdy nie będzie gość do trapowania picków, ale jako rim protector? Jak najbardziej ma warunki.

 

Randle woli przecież atakować przodem do kosza, dobrze czuje się na obwodzie, w ataku bardzo dobry fit, w obronie obaj mają duuuużo pracy, ale jeden jest długi, drugi szybki na nogach, wszystko w ich rękach.

 

Towns jest spoko, ale ponoć trochę miękki.

 

A co do draftu ogółem, zdecydowanie wolę class 2014.

 

Co powiesz o D'A Russelu ? Całkiem fajnie kolunio wygląda.

 

Mało widziałem, ale nie zrobił na mnie piorunującego wrażenia. Korzysta na słabej konkurencji w tegorocznym drafcie. Dużo widzi i potrafi świetnie podać - to fakt. Do tego siedzi mu ostatnio rzut. Ale ani nie ma szczególnie szybkiego minięcia, ani nie jest wybitnym ballhandlerem, w dodatku trochę undersized. Taka leworęczna, słabsza wersja Brandona Roy'a.

[Julius]

Aleś się uczepił tego Okafora. Ma świetny wingspan i reach, wysokie IQ, szybko wychodzi w górę. To nigdy nie będzie gość do trapowania picków, ale jako rim protector? Jak najbardziej ma warunki.

 

Randle woli przecież atakować przodem do kosza, dobrze czuje się na obwodzie, w ataku bardzo dobry fit, w obronie obaj mają duuuużo pracy, ale jeden jest długi, drugi szybki na nogach, wszystko w ich rękach.

 

Towns jest spoko, ale ponoć trochę miękki.

 

A co do draftu ogółem, zdecydowanie wolę class 2014.

No widzisz, wychodzi na to, że jestem haterem Jahilla

 

Nic z tych rzeczy, moim ideałem C jest bardziej prime Marc Gasol niż primie Pau, prime Hakeem, niż prime Shaq. Tak samo jak wolę Klaya Thompsona niż Jamesa Hardena. Postrzegam - może błędnie Okafora jako kogoś raczej jednowymiarowego, zdrowy Embiid wydaje mi się C kompletnym, idealnym.

 

Nie chce nikogo innego i chce wierzyć w jego zdrowie i w to, że w pełni zrealizuje swój potencjał, Jahilla postrzegam jako zagrożenie pozycji Hansa w Philly. Do Noela też mam jakąś słabość (mimo, że jest jednowymiarowy) odkąd zobaczyłem go w pierwszych highlightach z HS i Sixers jeszcze z Holidayem i Iggym nie mieli prawa marzyć o takim picku, żeby go wybrać. 

 

Podobnym 'love' zapałałem do Randle'a, a Okafor poki co - podobnie jak Wiggins rok temu nie przekonuje mnie jako członek mojego teamu - co nie znaczy, że nie zrobi kariery lepszej niż Noel, Towns, Embiid, czy Randle. 

 

Aha:

 

Draft 2014 dla mnie też dużo fajniejszy, mimo, że mało kto z topu jeszcze gra. 

Edytowane 25 Stycznia 2015 przez Julius

[Jendras]

Też wolę zdrowego Embiida. Rzecz w tym, że my sobie możemy wierzyć, ale Hinkie musi się kierować zdrowym rozsądkiem, podejmując decyzję, czy może sobie pozwolić na oparcie budowanej latami tankingu drużyny na tak chwiejnych podstawach.

[Julius]

Też wolę zdrowego Embiida. Rzecz w tym, że my sobie możemy wierzyć, ale Hinkie musi się kierować zdrowym rozsądkiem, podejmując decyzję, czy może sobie pozwolić na oparcie budowanej latami tankingu drużyny na tak chwiejnych podstawach.

Tak, tylko problem polega na tym, że gromadząc talent na jednej pozycji blokuje się rozwój tych zawodników + obniża się ich wartość na rynku.

 

Najlepszy przykład Jazz, którzy mają Favorsa, Kantera i Goberta, a mając już Favorka mieli jeszcze Millsapa i Jeffersona - wszyscy niby PF/C , ale tak naprawdę wszyscy są typowimi C, każdy ma trochę inne walory. Favors sukcesywnie idzie do przodu, ale bez breakoutu, Gobert prosi się o minuty, ale nie zawsze może je dostać, a Kanter, ktory mial byc wymiataczem miesza 27/15 z 6/7. 

 

Niech wystawią teraz któregoś z tej trójki na rynek - co dostaną w zamian ? Kanter pewnie mid 1-st, Favors pewnie okolice top10 (nie zeby był sens go oddawac z takim kontraktem), jedyni Gobert podbił swoją wartośc w stosunku do numeru z ktorym poszedl w drafcie.

 

edytka:

 

Wow, widze, ze Suns mają pick Lakers w tym roku - chroniony jedynie w top5. Będzie ciężka rywalizacja z Celtics, Sixers, Knicks i Minnesotą i sporo nerwów podczas losowania

Edytowane 25 Stycznia 2015 przez Julius

[Gość (Przemek...)]

Townsa biorą Knicks więc po temacie 

[matek]

Śmiało mogą brać, ja bym Okaforem nie wzgardził ani trochę. Dla mnie wybór numer jeden. 

 

Ogólnie tak ostatnio popatrzyłem i piątka Clarkson-Ellington-Johnson-Davis-Hill to jest pakiet wywołujący politowanie. Niech oddadzą szybko Hilla za coś, jakiś pick z końca pierwszej rundy, to s5 będzie się biła o tytuł najbiedniejszej w lidze. W top 3 na bank, jeśli już nie jest obok Knicks i Philly. Chociaż ci pierwsi to dopiero bez Melo będą konkurencyjni. 

 

Niech ten Rubio już wraca. 

[havlicek]

Hill gra cokolwiek w tym sezonie? Przez (zakładam, że) spadający kontrakt ma nikłą wartość, jeżeli możesz mieć jego usługi w FA za dużo mniejszy hajs i nie musisz oddawać nic w zamian. Ogólnie złowienie 2nd roundera za Jordana uznałbym za sukces.

[Jendras]

Hill ma team option. Poza tym, komuś się może przydać jeszcze w tym sezonie.

[havlicek]

Dlatego traktuje go jako potencjalnego FA bo kto normalny miałby mu placic 9mln. Niby kto miałby się pokusić o Hilla za 9mln i jeszcze dorzucać late 1st round? Sci-fi.

[Jendras]

Zależy jak bardzo ktoś będzie potrzebował wysokiego przed deadline. Ja liczę na 2nd lub jakiegoś młodego busta z końca ławki.

Edytowane 25 Stycznia 2015 przez Jendras