Skocz do zawartości

Philadelphia 76ers 2014/15 - Tankdelphia / Hinkiepalooza


Julius

Rekomendowane odpowiedzi

Sixers powinni dostać jakiedś mega kary za takie tankowanie, dla zasady Jazz w zeszłym rs za uczynienie na kilka tygodni lucasa swoim pierwszym pg też powinni dostać po dupie, masakra jak kjtoś widzi że to jest nba a składa się ekipę która pewnie nawet w eurolidze zbierała by cięgi. Trzeba coś zrobić z tym draftem żeby nieopłacało się tankować, niech będzie losowanie na całą ligę nieważne od zeszłego rs, gadanie że to niesprawiedliwe i tak można oplać bo co komu po sprawiedliwości skoro tankujące ekipy zazwyczaj i tak są w d. przez lata, jak ma się durnego gm którego jedynym pomysłem jest budowanie drużyny przez draft to można tak przez nawet dekadę dostawać top picki i być cały czas w ogonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sixers powinni dostać jakiedś mega kary za takie tankowanie, dla zasady Jazz w zeszłym rs za uczynienie na kilka tygodni lucasa swoim pierwszym pg też powinni dostać po dupie, masakra jak kjtoś widzi że to jest nba a składa się ekipę która pewnie nawet w eurolidze zbierała by cięgi. Trzeba coś zrobić z tym draftem żeby nieopłacało się tankować, niech będzie losowanie na całą ligę nieważne od zeszłego rs, gadanie że to niesprawiedliwe i tak można oplać bo co komu po sprawiedliwości skoro tankujące ekipy zazwyczaj i tak są w d. przez lata, jak ma się durnego gm którego jedynym pomysłem jest budowanie drużyny przez draft to można tak przez nawet dekadę dostawać top picki i być cały czas w ogonie.

 

tylko zabranie tym najgorszym większych szans w loterii mie poprawi tych zespołów a i wspomniani "głupi" GM nie zmądrzeją od tego....

rozumiem zwalczanie tankowania w jakimś tam zakresie ale nie zlikwidujesz tego do konca...

 

a łudzenie się to taka piękna rzecz

chcesz zabrać OSTATNIĄ nadzieję tym MALUCZKIM?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Call me crazy, ale obejrzałem kolejny mecz Philly :tongue:

 

Generalnie pewnie pożałuję, że napisałem to co za chwilę napisze - bo ilekroć kogoś pochwalę to zaraz gra turbo c***nie, albo łamie jakąś kość, ale przecież trzeba się czymś ekscytować, co nie ?

 

Nerlens Noel - to dopiero 4 spotkanie, ale mówie Wam, jest się czym jarać. Pamiętajmy, że ten chłopak, nie zagrał nawet pełnego sezonu w Kentucky, zeszły sezon leczył kontuzję/tylko trenował. Jeżeli chodzi o oficjalne mecze zagrał ich w Kentucky raptem 24 i teraz od razu głęboka woda - NBA. 

 

Moją największą obawą, jeżeli chodzi o jego osobę poza zdrowiem oczywiście była waga. Bałem się myśleć, co może zrobić z nim Howard. A tymczasem... 

 

Dzisiaj Noel pokazał obronę, której momentami nie wstydziłby się 30 letni weteran. Wybijał Howardowi piłkę z kozła w post-up, contestował jego rzuty, wypychał (!) go spod kosza, odcinał od podań. Po prostu WOW. Noel jest niesamowicie inteligentnym zawodnikiem w obronie, czuje grę kapitalnie, nie łapie się na każdego pump-fakea. W 2, czy 3 kwarcie został po switchu na szczycie trójki z Hardenem 1on1, Harden zrobil swojego fakea - Noel nie wyskoczył, stał nisko na nogach i do samego konca wycontestował wjazd JH. Szok, byłem przekonany, że będzie miał po tym zagraniu połamane kostki, a wybronił tą akcje. 

 

W ataku? IQ, IQ, IQ - jest nieopierzony, przez co popelnia błedy, ale generalnie fajnie podaje, patrząc na jego rzut dzisiaj, czuje ze midrange na skrzydłach + na łokciach sobie wyrobi. Do tego jest szybki i jak nie wdaje sie w przepychanki, to potrafi nawet z tą szczypiorową masą minąc rywala.

 

Problemem jest na pewno zbiórka, ale jeśli wróci Embiid i będzie mu zastawiał deske, to będzie to nieźle wyglądało.

 

Nerlens Noel, Nerlens Noel, Nerlens Noel

 

aha, oto przywitanie w lidze z Jamesem Hardenem:

https://www.youtube.com/watch?v=uHEzF2xZfA0

 

btw, jeszcze stat sprzed meczu z Rox:

Nerlens Noel currently leads the NBA in opponent field goal percentage at the rim, allowing just a 23.7%

Edytowane przez Julius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julius co Ty robisz?

 

takim opisem zmuszasz do obejrzenia meczu 76ers a biorąc pod uwagę zaległości z Rakietami zrobię to jutro ;-)

2 połowa to koncert, ale generalnie całe spotkanie grał kapitalnie. Może ktoś sklei mixa z tego... :)

 

BTW: 'Twoj' KJ McDanniels prawie zaliczył monster dunka na Montejunasie, i pokazał meeega winde w nogach i atletyzm, gdyby mu to weszło (faul wybił mu lekko pilke z reki) to byloby to zagranie top1 of the week. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie najbardziej żałuję takiego braku spokoju w 76ers bo juz za czasów Barkleya podglądałem ers, zawsze im kibicowałem choć troszkę, AI gdy dostał Mutombo to kolejny epizod pozytywny tak jak Iggy ....no i dzisiejsza młodzież

 

niestety ilość kontuzji, różnych składów, dobierania Dligowców bardzo źle działa na moja wyobrażnie i 76ers powoli DOPIERO odzyskują SWOJĄ TOŻSAMOŚĆ jako klub...

 

na dokładkę idą teksty ( w tym moje) , że przy takim tankowaniu i braniu no name'ów to jest D'league Team co nie pomaga.....

 

prawda patrząc na kartkę papieru jest na zupełnie innym biegunie ale to w rękach ( i nogach) wysokich ers 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko ignazz za rok będzie Embiid, Noel, McDaniels, MCW, McRae + wybór draftu 2015 czyli gotowy produkt (tylko bez Sarica) do podszlifowania, więc teraz fajnie oglądać ich rozwój no i jak ci Diligowcy czasami naprawde ładnie walczą, bo to ich ostatnia (jedyna) szansa na zaistnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też oglądałem mecz z Rockets i mi również Noel zaimponował obroną na Howardzie. Brak zbiórek był przynajmniej częściowo spowodowany ciągłym frontowaniem Dwighta, przez co później nie miał pozycji do walki na tablicach. 6 przechwytów w meczu, a Howard 5 strat - większość z nich wynikiem tego, że Nerlens wyjmował D12 piłkę z kozła jak dziecku, ma bardzo szybkie ręce.

 

Opp% at rim, które ma po 3 meczach absolutnie nie jest do utrzymania przez cały sezon, ale jest kolejnym zachęcającym znakiem. Jego impact w defensywie jest widoczny już w pierwszych meczach w NBA - i gołym okiem, i w statystykach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

właśnie najbardziej żałuję takiego braku spokoju w 76ers bo juz za czasów Barkleya podglądałem ers, zawsze im kibicowałem choć troszkę, AI gdy dostał Mutombo to kolejny epizod pozytywny tak jak Iggy ....no i dzisiejsza młodzież

 

niestety ilość kontuzji, różnych składów, dobierania Dligowców bardzo źle działa na moja wyobrażnie i 76ers powoli DOPIERO odzyskują SWOJĄ TOŻSAMOŚĆ jako klub...

 

na dokładkę idą teksty ( w tym moje) , że przy takim tankowaniu i braniu no name'ów to jest D'league Team co nie pomaga.....

 

prawda patrząc na kartkę papieru jest na zupełnie innym biegunie ale to w rękach ( i nogach) wysokich ers 

Toż to Sixers budują dopiero swoja tożsamość. 

 

Panika jest, jakby Phila tankowała 8 sezon, a tak naprawdę rok temu podczas draftu zrobili wymianę, była świadomym osłabieniem zespołu -> Jrue/Noel, Sarić, ale była też robieniem miejsca dla MCW, który fajnie się pokazał. Koniec końców Bux okazali się niedoścignieni - Magic, Celtics i Jazz też dotrzymywali kroku. Dopiero w połowie zeszłego sezonu zrobili czystkę - wywalili Turnera, Hawesa, a tego offseasonu oddali Younga, a doszedł Noel, KJ i Grant, który byl projektowany nawet na top20 tego draftu.

 

Od teraz Sixers będą już tylko polepszać roster, w przyszłym roku za to dostaniemy spory boost debiutantów - Embiid, top5 pick, ktoś z picku Miami. Byćmoże zaczną się też pierwsze małe wycieczki na FA, żeby uzupełnić troche team. Pewne jest natomiast, że Hinkie 'dla zasady' przepłacać na pewno nie będzie. 

 

W tym roku jest parę prospektów do oglądania -  Noel i KJ już pokazują fajne rzeczy, przebłyski ma Wroten, a kontuzje leczą Grant i MCW - lada chwila wrócą do składu. Więcej jest u nas do oglądania niż w Lakers, Celtics, czy Pacers. 

 

Gdyby nie feralny trejd za Bynuma to byłby jeszcze Harkless i Vucevic... a tak ? 

Też oglądałem mecz z Rockets i mi również Noel zaimponował obroną na Howardzie. Brak zbiórek był przynajmniej częściowo spowodowany ciągłym frontowaniem Dwighta, przez co później nie miał pozycji do walki na tablicach. 6 przechwytów w meczu, a Howard 5 strat - większość z nich wynikiem tego, że Nerlens wyjmował D12 piłkę z kozła jak dziecku, ma bardzo szybkie ręce.

 

Opp% at rim, które ma po 3 meczach absolutnie nie jest do utrzymania przez cały sezon, ale jest kolejnym zachęcającym znakiem. Jego impact w defensywie jest widoczny już w pierwszych meczach w NBA - i gołym okiem, i w statystykach.

No pewnie, że nie do utrzymania, ale sporo widziałem wieksze fragmenty/całe mecze dotychczasowych spotkan i wiem, ze nie bierze się to znikąd - pojedynek z DH ubiegłej nocy to potwierdził. A jak podba ci się KJ ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dzisiaj Noel pokazał obronę, której momentami nie wstydziłby się 30 letni weteran. Wybijał Howardowi piłkę z kozła w post-up, contestował jego rzuty, wypychał (!) go spod kosza, odcinał od podań. Po prostu WOW. Noel jest niesamowicie inteligentnym zawodnikiem w obronie, czuje grę kapitalnie, nie łapie się na każdego pump-fakea. W 2, czy 3 kwarcie został po switchu na szczycie trójki z Hardenem 1on1, Harden zrobil swojego fakea - Noel nie wyskoczył, stał nisko na nogach i do samego konca wycontestował wjazd JH. Szok, byłem przekonany, że będzie miał po tym zagraniu połamane kostki, a wybronił tą akcje. 

 

Normalnie nie zniżam się do oglądania Sixers, ale chciałem sobie jakiś meczy zarzucić, a nic ciekawego dzisiaj nie było, więc stwierdziłem, że obczaję Sixers Noela dzisiaj i będę miał to za sobą. Ogólnie potwierdzam, chwilami impressive shit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KJ McDaniels będzie naprawdę dobry.

Koleś ma taki "in-game" atletyzm, który potrafi wykorzystać na boisku i stworzyć sobie dzięki temu przewagę czy w obronie czy w ataku. Przed draftem oceniałem ten pick jako 'low risk hi price' i chyba się nie pomyliłem.

Ta zagrywka z 1 rocznym kontaktem też daje do myślenia.

 

Takich rzeczy nie robi typowy 2nd rounder, ale koleś, który wie na co go stać. Lada chwila powinien wbić się do piątki, a wtedy może nawet skonczyc w All-Rookie 1st Team. MCW-KJ-Noel no już coś naprawdę fun2watch - szczególnie, że Wroten powinien wylądować na ławce jako 6th man i zespół troche lepiej będzie sie bilansował.

 

edit: 

 

Swoja drogą nie kumam niektórych teamow, które go odpusciły jak np. Clippers, którym mega brakuje 3&D...

Edytowane przez Julius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Swoja drogą nie kumam niektórych teamow, które go odpusciły jak np. Clippers, którym mega brakuje 3&D...

 

W jego przypadku to chyba raczej tylko D bo on strzelcem za 3 w collegu nie był i tak regularnie miał ok 31 % więc te jego 55% to na razie jest raczej totalna aberracja niż prawidłowość i zresztą z tego powodu że facet na workoutach bardzo słabo rzucał i to wszędzie wyleciał z pierwszej rundy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jego przypadku to chyba raczej tylko D bo on strzelcem za 3 w collegu nie był i tak regularnie miał ok 31 % więc te jego 55% to na razie jest raczej totalna aberracja niż prawidłowość i zresztą z tego powodu że facet na workoutach bardzo słabo rzucał i to wszędzie wyleciał z pierwszej rundy

Skoro juz sie odezwales to jak ocenoiasz noela po Jego pierwszych meczach? Wyglada atletycznie i raczej Jego kontuzja byla w rodzaju Paula georgea - pech a nie kontuzjogennosc.. Nadal nie moge pojac tego ze niby sztab sun's spojrzal w papiery i wywrozyl lena przed nim. Swoja droga Noel mogl grac teraz u boku LeKrola,w Bobcats,ktorzy by mieli najlepsza obrone w lidze,we wspomnianych sun's no i u boku Adavisa. Tyreke-Noel-Davis to bylby przejebany core na lata. Ale w Philly Embidem tez powinien niszczyc za jakis czas. Philly to obecnie zdecydowanie top5 organizacji w lidze. We are all witnesses

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noel dla mnie ma fajne ruchy ale w poważnej koszykówce jest po prostu za chudy - mam wrażenie że on ma problemy z przebiciem się pod kosz. I że na razie na 76ers wszyscy kładą lachę bo wiedzą że nie ma co się spinać ale mam wrażenie że jak facet nie nabierze masy to będzie mieć duży problem pod koszem. Oceniam to na podstawie jednego meczu ale on odsunięty od kosza nie istnieje więc jako PF nie ma racji bytu w tej lidze a jako center jest ciut za chudy a tam z kolei 76ers mają Embiida. Nie widzę jakoś pary Noel-Embiid gdzie obaj będą sterczeć w pomalowanym ale kto wie może życie mnie zaskoczy. Na razie to wyglada fajnie w obronie i tu nie mam dwóch zdań ale ofensywa wygląda na razie słabo a na razie gra jako center przy Embiidzie będzie PF-em a w tej roli to go nie widze kompletnie.

 

76 ers z nim na parkiecie ma fatalne statystyki ofensywne  już teraz. Facet pogarsza ofensywę i nie bardzo widzę jak by się to miało zmienić

Edytowane przez ely3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No pewnie, że nie do utrzymania, ale sporo widziałem wieksze fragmenty/całe mecze dotychczasowych spotkan i wiem, ze nie bierze się to znikąd - pojedynek z DH ubiegłej nocy to potwierdził. A jak podba ci się KJ ? 

 

Podoba się, podoba. Mega atletyczny, przebłyski świetnej obrony 1v1 i na razie wyjątkowo wpadają mu trójki. Za cholerę nie ma kozła i czasami gubi rotacje - ale to ostatnie akurat tyczy się właściwie każdego w tej drużynie. Jeśli będzie w stanie trafiać zza łuku na poziomie 37-38%, to 3&D z takim atletyzmem z 32 pickiem to absolutny steal. Niepokoi mnie jedynie jego niepewna przyszłość w Sixers ze względu na ten kontrakt. 
 
Póki co, Wroten przekonuje mnie trochę bardziej niż w ubiegłym sezonie. Robi co może usiłując kreować cokolwiek w ataku pod nieobecność MCW, fantastycznie wbija się pod obręcz i wymusza faule. Gdyby tylko trafiał wolne z jakąś normalną skutecznością, jego efektywność byłaby w miarę przyzwoita - jeszcze rok temu to było nie do pomyślenia. Na dobry rzut za 3 czy nawet z półdystansu należy raczej porzucić nadzieje, ale może jednak warto go zatrzymać na dłużej w roli iskry z ławki. Na razie Hinkie zaakceptował jego opcję na przyszły sezon, zobaczymy czy jest w stanie bardziej się rozwinąć.
 
Dzięki trójce Wroten-McDaniels-Noel przynajmniej da się patrzeć na grę Sixers, nawet gdy ostatecznie dostają bęcki. Gdy wróci MCW, może nawet wygrają kilka spotkań.  
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.