Chicago Bulls 2014/15

[shevcu]

A czy nie lepiej dla wszystkich byloby jakby w ten offseasson rozlozyli kontrakt Rose'a na 5 lat i zrobili to samo co SVG ze Smithem. Nie ma co zyc wczoraj, dzis jest dzis. A fakty sa takie, ze bez Rose'a maja jeszcze szanse na podpisanie pg z normalnym kontraktem, a tak to Kirk Hinrich bedzie ciagle zywy.

[falcao]

Przykro, ale chociaż McDermott cos moze pogra

[Dante]

Przecież Rose ich blokuje bo Bullsi od lat żyją nadzieją że Rose wróci do formy. Trzeba go było wcześniej zapakować i tradować.

Teraz do końca sezonu Hinrich będzie klepał.

[Nemo]

 Zadaje sobie pytanie ile w tym winy znów TT?

 

Zakradł się do niego ciemną nocą i nożyczkami przeciął mu tę łąkotkę.

[matek]

Szkoda, tym większa, że tydzień po trade deadline. Wtedy mieliby czas na jakieś korekty, mogliby jakoś wykorzystać Taja, a nawet ostatecznie McDermotta. 

 

Teraz będą musieli bujać się z Kirkiem, Brooksem i Moorem. 

[Rose1]

Nie jestem aż takim ekspertem w przepisach w NBA ale nie ma szans żeby podpisali Nate np. ??

[Ballas]

Greg Oden ver. Bulls

Róznica taka że Portland się w pore skapneli o co z nim chodzi. 

[Gość (Przemek...)]

Ło matko jaki lament. Naprawdę uważacie, że bez niego nic nie ugracie? Czytałem tu, że odpala głupie rzuty, przetrzymuje piłkę i takie tam, a pomimo to Bulls potrafiło wygrać i teraz już najlepiej niech z szatni nie wychodzą?  

 

Powiedzieć mu "sorry przyjacielu, ale inwalidów zatrudniają w agencjach ochrony w Polsce." i spuścić go jak to zrobił SVG ze Smithem i w lato szukać kogoś z nazwiskiem.  

[Jendras]

Greg Oden ver. Bulls

 

Róznica taka że Portland się w pore skapneli o co z nim chodzi. 

 

Blazers zniszczyli Odena.

[Ballas]

Blazers zniszczyli Odena.

 

Brandona Roya też?

[Jendras]

Tak

[kulfon]

niech ten rose już spada delikatnie mówiąc, serio

[Dante]

Tak Rose to był taki mały cancer ale coś tam rzucał co prawda na fatalnej skuteczności. Ale większość oczekiwań na finały itd brało się z przekonania że Rose się ogarnie. Jednak nadal trochę absorbował obronę a jak go nie spuszczą szybko to strzelają sobie w kolano bo z niego już nic nie będziE.

[Jendras]

Ponawiam pytanie. Jak? Z tego co pamiętam to Greg mimo wskazań lekarza siedział na siłowni i robił masę zamiast zrzucać kg. No, a Roy to najdziwniejsza kontuzja w historii, bo znikły mu nagle "kolana"

 

Jak będę w domu to wyszperam artykuł, który to wszystko dobrze opisuje.

 

Btw. jesteś pewien, że Oden z własnej inicjatywy (a nie w wyniku zaleceń Blazers) pakował na siłowni?

[Valus]

 Czy Derrick wnosilduzo na parkiet? Raczej nie. Butler ciągnął zespół. Większość minut Aarona nie będzie raczej zbyt odczuwalna.

 

no nie moge... rose nawet kulawy był liderem tej drużyny, a napewno zamknął więcej meczów niż Butler

Edytowane 25 Lutego 2015 przez Valus

[Ballas]

Mówicie że Rose nie był potrzebny ale był Robinson który w sezonie 12/13 był w szczytowej formie od czasów Knicks, to jego zasługa że i tak ledwo co Bulls przeszli przez Nets koncząc na Heat. Play-Off '14 to już inna bajka, dla mnie Wiz byli poprostu lepsi a jeśli już mam być upierdliwy to Augustin był lepszą opcją niż Brooks.

[Valus]

 

W jaki sposób liderował? Ze swoją gadką, że skupia się nad przyszłością na emeryturze, czy podając w kosmos zamiast do partnerów, a może skutecznością z gry lub cegleniem za 3. 

 

Serio, trzeba się pogodzić z tym, że Rose się skończył na drugim ACL. Już nie wróci, a psychika nie pozwala mu do rozwoju w innym kierunku.

https://www.youtube.com/watch?v=0Rc-5llpD6M

 

Zacznij k**** ogladać mecze, a nie patrzysz tylko w boxscore

[Ballas]

Rose miał tylko przebłyski talentu zniszczonego kontuzjami #Danny_Granger

Nie wnosił nic, od 14/15 prawowitym liderem Bulls jest Jimmy Butler, chłopak jest atletyczny i umie grać, nawet sam Rose wie że on już nie ma tu czego szukać, a gadaniem że ktoś patrzy tylko na boxscore jest żadnym argumentem.

[Dante]

Ale co typ nie powinien narzekać, potną mu kolano trochę będzie to niewygodne ale 100mln(czy 80 czy ile on tam dostał + kontrakty reklamowe) dolarów za nic nie robienie, leżenie na chacie i granie na playstation czy innym xboksie to niezły deal, szczególnie że spełni się jego marzenie i pogra jednak może kiedyś z dzieciakami w kosza. Też bym tak chciał  

[Ballas]

Uwierz mi, D-Rose wolałby zarabiać 1$mln rocznie a grać jak w 10/11 niz zarabiać 18$mln a grać jak w 14/15.
Chyba że woli pieniądze niż koszykówke ale wydaje mi się ze takie myślenie odeszlo juz chyba do lamusa dawno temu.