Chicago Bulls 2014/15

[Nemo]

Gasol, panie, Gasol.

[Valus]

I co Ty wnosisz do dyskusji takim prymitywnym postem? Chcesz kogoś uświadomić, że obrona, to wina Gasola? Gasol gra to co miał grać, przyszedł tutaj w miejsce Boozera i jest to upgrade po obu stronach parkietu.

[mycek]

Nawet z dobra gra Noah i Gibsona Bulls nadal beda miec przestoje szczegolnie w ataku gdyż będą musieli regularnie grać w 4 przeciwko 5. Co do wysokich zgoda rozczarowują, szczegolnie tam gdzie mieli dawac mnostwo pozytywnych rzeczy, ale mysle ze to kwestia złapania odpowiedniego rytmu. Mozna tez pomyslec przyszlosciowo i poszukać nowego domu dla Taja, ALE.... - Wszyscy mówia ze Bulls maja klopot bogactwa pod koszem, ale jesli wymienic Taja za np jakiegos obwodowego, to Thibodo bedzie musiał jechać na nadziei że Noah bedzie zdrowy, bo jesli Noah wypadnie to rotacja podkoszowa to bedzie Gasol-Mirotic-trener Nazr. Patrzac na to ze Bulls lubia miec zabezpieczenie, moze okazac sie tak ze taj jest nietradowalny.

Ogladam Bulls juz prawie 10 lat i były beki z aarona graya, z briana scalabriniego i innych ale nikt nie dorównuje w poziomie żenady kirkowi hinrichowi, typowy gosc ktory jedzie juz tylko i wylacznie na reputacji a ktorym thibodo slepo gra po +20 na mecz. pisalem wczesniej ze Tom stawia na wlasnie takich graczy ale z nim to jest gruba przesada.

[Wirakocza]

Afflalo przed sezonem wydawał się idealny.... ale teraz gra słaby sezon w słabych Nugs. tam gdzie powinien się wybijac gra bardzo słabo. w sumie niby chcą tylko pick...

ale czy Tom zaufałby i dał minuty czy dołączyłby to benchmob w osobie nazra,mcdermotta, bristowa....

 

Od początku byłem wielkim fanem Hinircha od niego zaczęły się lepsze czasy Bulls, orzestano stawaić na bliżej nieokreslony super skrywany talent i atletyzm a zaczęto stawiać na koszykarzy. było miło raz lepiej gorzej. ale teraz każda kontuzja kirka naciągniety mięsień sprawia skrytą radośc że odpuści kwartę połowę mecz i nie bedę go musiał oglądac po kilkanaście minut.

Kirk Hinrich z taką formą to jest poziom Nazra i głeboka ława a nie pierwszy wchodzący. Widzi to naprawdę olbrzymie gro kibiców.

no jest jeszcze część która widzi  tylko rosea i pałowanie rzutów jako główną bolączkę. 

życie.

[Nemo]

I co Ty wnosisz do dyskusji takim prymitywnym postem? Chcesz kogoś uświadomić, że obrona, to wina Gasola? Gasol gra to co miał grać, przyszedł tutaj w miejsce Boozera i jest to upgrade po obu stronach parkietu.

Bardzo przepraszam, jeśli uraziłem Twoje uczucia, ale gdzie Ty tam prymitywizm widzisz? Że ''panie'' było z małej litery czy co?

 

Generalnie zgadzam się, że Gibson i Noah obniżyli loty, no nie da się inaczej, ale trzeba być ślepym, żeby nie zauważać tego jak kiepskim obrońcą jest Gasol. Boozera paradoksalnie łatwiej było ukryć w obronie, bo krył gorszego ofensywnie podkoszowego. Tymczasem w tym sezonie Noah grając z Gasolem w parze zawsze musi brać pf'a rywali. Stąd, poniekąd, ten slump w obronie Noah. Obawiam się, że gdzieś w PO może to doprowadzić do zmian w s5, gdzie Gasol lub Noah będzie zaczynać z ławki.

 

Jak chcesz to pozbądź się Gibsona i graj Nazrem Mohamedem.

 

Bulls mają wiele problemów w tym sezonie. Jednym z nich jest obrona podkoszowych, za co Gasol odpowiada w znacznej mierze.

[mycek]

Afflalo przed sezonem wydawał się idealny.... ale teraz gra słaby sezon w słabych Nugs. tam gdzie powinien się wybijac gra bardzo słabo. w sumie niby chcą tylko pick...

ale czy Tom zaufałby i dał minuty czy dołączyłby to benchmob w osobie nazra,mcdermotta, bristowa....

 

mysle ze to jest zadne ryzyko. Afflalo poprzedni sezon miał na poziomie allstar, owszem teraz obniżył loty ale chyba sam zgodzisz sie ze w denver jest troche patowa sytuacja bo od kilku miesiecy mowi sie o zwolnieniu trenera + sytuacji w szatni (ze wzgledu na farieda) nie jest zbyt dobra, przeciez takie rzeczy maja wplyw. Przed podpisaniem kontraktu na ktorym teraz gra affalo przebakiwal ze chetnie zagralby w Bulls ale Ci go nie podpisali bo nie bylo wtedy mozliwosci. Mysle ze w takim srodowisku przy takim trenerze Afflalo moze wrocic na poziom gry jaki prezentowal w orlando. Co do roli u thibodo to nie popadajmy w skrajność, afflalo to uznany gracz z wyrobiona juz marka a nie rookie z zerowym doswiadczeniem, mysle ze nie trwałoby długo wprowadzenie go do s5 obok butlera.

 

Bulls mają wiele problemów w tym sezonie. Jednym z nich jest obrona podkoszowych, za co Gasol odpowiada w znacznej mierze.

 

Nie prawda, Gasol nie broni dobrze pnr ale i tak jest lepszy w tym elemencie od Boozera. Problem w Joakimie. Tu nie chodzi ze musi kryc 4 rywali bo to dla niego nie problem, k**** on bronił w clutch steve'a nasha jak byla taka potrzeba. Noah powinien wlasnie byc jeszcze lepszy w obronie grajac dalej od kosza bo wiadomo ze jego glownym atutem była (??) team defense, od poczatku bylo takie zalozenie - nawet tom o tym mowil - gasol ma sterczeć pod koszem i byc rim protectorem, noah ma robic to co robił i za co wszyscy go kochali tylko dalej od kosza. Gibson zas stał sie troche czarna dziura, bo daje z siebie 100% na atakowanej tablicy + jak dostanie pilke na postup to juz jej nie odda za to w obronie jego obroty znacznie spadly. Roznica polega na tym ze problemy JO biora sie z kontuzji a problemy Taja biora sie z niewiadmo czego - obstawiam frustracje, bo miał być wkoncu jednym z liderów a przyszedl gasol.

[Nemo]

No Mycek, nie powiesz mi, że Gasol nie odpowiada za kiepską obronę. Jako rim protector jest solidny, ale jak ktoś go wyizoluje dalej niż 2m od kosza, to mamy kuku. O p'n'r to już w ogóle nie ma co gadać. To jakby nie patrzeć jest problem...

Tymczasem Gibson stracił swój effort, pozostając najlepszym obrońcą pomalowanego w Chicago (opp. fg% = 46.7%), właśnie to zauważyłem.

[mycek]

Boozer wyizolowany w dowolnym miejscu na parkiecie robił "kuku". Siłą bulls zawsze byla teamD w tym sezonie i gibson i noah znacznie obnizyli loty pod tym wzgledem, gasol nie ma tu nic do rzeczy. Gdy byl boozer nie mowilo sie ze to on odpowiada za zla obrone tylko ze owszem jest c***owy ale noah i taj niwelują to. Dlaczego nagle zrzucać wine na Pau'a skoro kazdy widzi ze i Taj i Joakim przestali elitarnie bronic? Gasol owszem nie jest super obronca ale bezdyskusyjnie jest wiekszym upgrade w obronie od Boozera.

[Wirakocza]

Boozer wyizolowany w dowolnym miejscu na parkiecie robił "kuku". Siłą bulls zawsze byla teamD w tym sezonie i gibson i noah znacznie obnizyli loty pod tym wzgledem, gasol nie ma tu nic do rzeczy. Gdy byl boozer nie mowilo sie ze to on odpowiada za zla obrone tylko ze owszem jest c***owy ale noah i taj niwelują to. Dlaczego nagle zrzucać wine na Pau'a skoro kazdy widzi ze i Taj i Joakim przestali elitarnie bronic? Gasol owszem nie jest super obronca ale bezdyskusyjnie jest wiekszym upgrade w obronie od Boozera.

robił kuku ale zawsze pod koszem był Noah. w IV kwartach  Boozer robił kuku kolegom z ławki a teraz na środku stoi gasol i daje się dymać w wielu akacjach do tego ma problem z wielkimi klockami. kto wie, może jednak słabość Noah w pewnej mierze wynika z tego że jednak broni dalej od kosza i nie jest częściej najbliżej kosza bronionego.

Ja wiem że według ciebie miało być to w miarę klarowne i przejrzyste i dawać efekty. ale tak nie jest. może to kontuzja. ale noah  często wypadał gra z kontuzjami i nie nie wyglądał tak słabo jak do tej pory. ja wiem że on się długo rozkręca i jest bez formy początkiem sezonu, ale to już za długo trwa.

Do tego fatalna gra w ataku. fatalna. koleś ma mecze kiedy praktycznie nie jest wstanie wykończyć akcji metr od kosza. przerzuca layupa blokują szuka jeszcze partnerów. jego słynne tornado shot z 5 -6 metra w tym sezonie jest żenujące. a przecież często akcjami z tych miejsc otwierał podaniami partnerów bądz trafiał angażując swojego obrońce, teraz może angażować Funka N.

Para Noah Gasol miała siać spustoszenie swoją wielowymiarowością swoją wizją gry i asystami. jakoś kiepsko to wygląda.

gasol mimo relatywnie świetnych cyfr w ataku zbyt często ustawia się za wysoko od kosza. zbyt często po akcjach p'n'p

próbuje jakiś zwodów wejścia w kozioł co nie kończy się przeważnie dobrze.

Mirotic znów ma zjazd i skupia się na cykaniu trójek.

Gibsona lubię i nie chciałbym się z nim żegnać juz w tym sezonie zostając z tym co jest, ale widać jakaś frustrację w jego grze.

[mycek]

Ale nie zapominajmy też ze na poczatku ery Thibodo Boozer jednak konczyl zdecydowana ilosc meczow, dopiero w poprzednim sezonie Tom konczył gibsonem i joakimem. Jesli chodzi o Joakima to ogladam teraz troche materiałow z zeszłego sezonu i problem jest EWIDENTNIE w fizyczności, np tu

, Noah, nawet mimo to ze w zeszlym sezonie gral nominalnego srodkowego czesto nie byl zawodnikiem najblizej obreczy ( na filmie widac ze taj i boozer czesto bywali za jego plecami). Przypomnij sobie nawet ze gdy byl jakis niemobilny kloc i wyskakany wybiegany pf w druzynie przeciwnika to boozer krył tego wlasnie kloca, a noah biegał za tymi dalej od kosza. Wiadomo ze joakim mial w wakacje jakis zabieg i teraz widac ze stracil na szybkosci i zwinnosci co odbija sie na jego grze i dla mnie to jest GŁÓWNY powod słabszej gry w Bulls w obronie, bo w zeszlym sezonie joakim nie byl wymieniany w gronie do MVP dlatego ze rozdawał po +5 asyst na mecz tylko dlatego ze jako obronca miał HISTORYCZNY wplyw na obrone swojej druzyny, i teraz gdy ewidetnie nie jest w formie - doskonale to widac.

 

Wlasnie co do offensywy jeszcze.

Nie uważacie ze Bulls grajacy szybka koszykowke byliby bardziej efektywni ? Wiem ze ostatnie dwa mecze byłby grane przeciwko słabym defensywą ale Bulls wygladali naprawde bardzo przyjemnie w szybszej grze (patrz na przyklad pierwsza kwarta z sacramento).

Probemy i to bardzo powazne sa w halfcourt. Nie zgodze sie ze bulls powinni ogranicznyc pnp bo wtedy offensywa wogole nie bedzie funkcjownowac. Gra dwojkowa gasol-rose i butler rose robi tak naprawde cala ofensywe. Gasol jest swietny na 5-6 metrze na wprost kosza, a butler jest super efektowny kiedy schodzi z prawej 45-ki do rogu na 5 metr i stamtąd oddaje rzuty, tom powinien jak najwiecej wykorzystywać te akcje. Ale co do problemów. Zauważcie jak wyglada gra bulls. Rose sobie klepie, idzie słabiutka zasłona do gasola ktory wychodzi na 5-6 metr, jest tylem do kosza, reszta schodzi na slaba strone i gasol próbuje iso, akcja typowo pod boozera... to raz, dwa to wspomniany przez Ciebie mid range game Joakima. Pamietacie Noaha w serii z philadelphia kilka lat temu w PO ? Noah robił rozjebiec na mid range, teraz jest tragiczny, ale Joakim grożący rzutem nawet na tym przecietnym poziomie 40% zmienia oblicze offensywy, gdyz nie mozna go odpuszczać, teraz tego nie ma. Nie ma tez gry dwojkowej rose- noah. Jak wiemy - była, jak wiemy w zeszlym sezonie offensywa opierala sie na tym co "stworzy" duet dj augustine - joakim noah. Dalej, nieustanne próby izolowania butlera i gasola(jak pisalem wyzej). Tom Thibodo, ty gruby sk****synku...

Zapomnijmy na chwile o tych "problemach z rotacja". Roster, nawet z kirkiem hinrichem, ma naprawde sporo mozliwosci w ataku. Dlaczego izolować Butlera skoro mozna grać to co graja w memphis i to co wszyscy chwalą w miskach... Zrobic miejsce w pomalowanym, niech pilka idzie przez high post, przeciez snell+rose+butler to jest maszynka do robienia cutów, przeciez bylo mnostwo akcji dwojkowych za czasu prime rose gdzie noah podawal mu gdy ten scinal. Tak jak mowilem, pnp moze byc mega bronia bulls, dalej, jesli trzeba kogos izolowac, to MIROTICA a nie butlera. Jimmy co prawda generuje fajne akcje po swoich izolacjach ale bywaja tez przestoje ktore przymulaja cala offensywe. Mirotic jak narazie pokazywał ze potrafi z latwoscia wymusic faule gdyz jest bardzie mobilny niz 90% wysokich w tej lidze. Tak mozna wymieniac i wymieniac. Tom thibodo moze dawac 48 minut kirkowi, ok niech daje, tylko niech WYKORZYSTUJE TO CO MA.

Ogladajcie dzis, pierwsza akcja to bedzie cegla rose'a z midrange, potem przez caly mecz ogladajcie przedstawienie "zrobimy wszystko by ustawic iso/postup pod butlera/gasola".

[Barsa]

No cóż, trzena pochalić Róże za ten mecz.... ale jedno mnie ciekawi, dlaczego z nim na parkiecie było tylko +3?? Wiem, że bez innych statów to nie jest jakoś miarodajne, ale przy takiej skuteczności dziwne, że on ma +3, a taki Snell +29, a Noah +27.

 

Noah to jednak chyba lubi grać z drużynami Lebrona

 

Tak piszecie o tym 3&D, a nie wystarczyłoby ukrócić minuty Hinricha i dać je Snellowi oraz McDrermottowi?? O tym drugim to TT trochę zapomina, że to może być bardzo dobra strzelba, może nie Kyle, ale mógłby dać więcej, lecz cóż on może te 1-2 min...

[josephnba]

Człowieku jak masz juz cos pisać to prosze, sprawdzaj info, bo nawet mojego dwuletniego syna śmiech ogarnia jak to czyta

 

Mcdermont nie był zapomniany przez TT, ale podobno miał jakiś zabieg upiększający i pauzował

[Barsa]

łoł.... wiesz co? Wiedziałem, że McDremont był kontuzjowany, nawet w tym temacie pytałem się na ile wyleciał, ale wiesz co? Wrócił... już kilka meczy po kontuzji.

 

Zepnij poślady człowieku.

Edytowane 13 Lutego 2015 przez Barsa

[Reikai]

O co chodzi z Tony Snellem i czemu tak zajebiście gra?

[Wirakocza]

O co chodzi z Tony Snellem i czemu tak zajebiście gra?

Pierwsza sprawa. Matka Snella jest dziewicą i Bóg zlitował się nad   tonym i kontuzjował kolejnych graczy Bulls. thibs musiał kims grać.

druga sprawa wynika z pierwszej. Snell mógł pozwolić sobie na więcej niż 2-3 przestrzelone rzuty i nabrał pewności i nie wchodził z obsranymi majtami z świadomością w głowie, że pudło pudło i na ławkę a potem może 1-3 spotkań bez żadnych minut.

trzecia sprawa. mam qrewską nadzieję, że jak wróci nasz najlepszy starten a wieczność Kirk wróci Jimmy to Snell nie wóci do swoich śmieciowych minut po dwóch trzech słabszych grach, bo przecież nie będzie grał spotkań na 9-11 z gry,

Do tego jak fajnie dziś bronił Lebrona w koźle.

Thibs powinien sobie puścić mecz otwarcia z poprzedniego sezonu z Heat jak wtedy wpusił Snella na Lebrona. 

[RonnieArtestics]

 

 

Hej, hej, hej. Już się tak nie spuszczajcie nad Biednym Tony'm. Twój idealny back-up miał serię, kiedy nie punktował w czternastu kolejnych meczach. Czternastu (14). Wiem, że grał wtedy po 6 minut, ale to nie zmienia faktu, że nie poczuł siatki przez prawie półtorej godziny.

W tych 14 meczach oddał 13 rzutów, więc nawet nie jeden na mecz. Miał prawo nie trafić raz w każdym meczu grając po 5minut, zapewne w garbage time albo w końcówkach kwart (nie wiem bo na codzień nie oglądam bulls).

Natomiast w 4 ostatnich meczach (wszystkie wygrane) grając powyżej 30 min ma 28/41 z gry czyli niemal 70%, trafił też równo 66,6% za trzy.

[Nemo]

Ktoś mu rzucać zabronił czy co?

W ogóle tu się jakaś niezdrowa atmosfera robi w tym temacie.

[banan]

fajnie to zaczyna wyglądac...oby TT stawiał na Tonego po powrocie KIrka...dobrze ze Rose ogranicza rzuty za 3, wogóle od kilku meczy Rose gra dobrze ( chyba powoli się ogarnia chłopak )

[Tombou]

wydaje mi sie ze to duza zasługa Snella. Facet trafia jak z nut,załatał ostatnio niemałą dziure w ataku, co tu mówić,gra chłopak jak marzenie,rzucając w kilku meczach ~20punktów na wysokiej skuteczności,bardzo wysokiej jak na PG.Ostatnio troche słabiej gra Jimmy (zapewne gra z jakims urazem),ale Snell wyskoczył jak diabeł,moze trzeba podziekowac Kirkowi ze gra coraz wiekszy piach?Rose moze dzieki temu mniej rzucac,bo partnerzy "grają', Gasol robi swoje, Rose penetrując,robi mu czyste pozycje, i atak staje sie dosc ładnie zbilansowany. Ale nie mam złudzen,ze Snell zacznie miac słabsze dni,i to moze byc juz wkrótce, wtedy tak różowo nie bedzie, zwłaszcza ze po ASG   niezbyt ciekawy terminarz

[RonnieArtestics]

Ktoś mu rzucać zabronił czy co?

 

W ogóle tu się jakaś niezdrowa atmosfera robi w tym temacie.

 nie wiem czy ktoś mu zabronił i ty też nie chyba, że znasz gameplan TT na każdy mecz po kolei, ale ile touches można dostać w ciągu 3-4-5 min i ile dobrych pozycji do rzutu można wywalczyć w tym czasie?