jack Opublikowano 20 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2014 Właściwie to dziwię się, że nie uciekł od nich szybciej, chociaż jak na Minnesotę to ostatnio nawet się starali z tranferami. Agentowi nie ma się co dziwić, że nagłośnił sprawę bo w interesie jego klienta nie leży to by Kevina wymienić ze stratą dla przyszłego teamu. Osobiście trzymam kciuki za Houston bo faktycznie fajnie mógłby się tam wpasować. Liczę, że Morey coś znowu wymyśli :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 20 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2014 Nie chce pastwić się na Wolves, są mi obojętni, ale jeśli w ciągu 9 lat tylko w jednym sezonie udaje ci się doczłapać to bariery 40 zwycięstw, to znaczy, że masz problem nie z karmą, a z zarządzaniem. A sam Love też miał dobry treatment: - 25 mpg jako rookie, z zakazem rzucania jumperów (!!), w zespole na 24W ważniejsze były minuty dla Ryana Gomesa. - w drugim sezonie dostał aż 3 dodatkowe minuty na mecz - w trzecim ściągnęli mu Beasleya - kiedy złamał rękę "robiąc pompki" chyba Kahn albo ktoś inny z klubu sugerował, że kłamie - przy extension zaoferowali mu kontrakt na 4 zamiast 5 lat i nie jako "designated player" Mogłoby się wydawać, że wieczni looserzy z mroźnego zadupia, gdzie nikt nie chce grać postaraliby się nieco bardziej jeśli akurat trafił im się jakiś sensowny zawodnik. That being said, nie chcę Love'a w Houston - po pierwsze nie lubię jak jest zbyt dużo gwiazd w jednym miejscu, po drugie McHale i tak by to spierdolił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SiXers Opublikowano 20 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2014 Właściwie to dziwię się, że nie uciekł od nich szybciej, chociaż jak na Minnesotę to ostatnio nawet się starali z tranferami. No też się dziwię, że rok temu nie był taki hardy z wymuszaniem wymian, jak stracił prawie cały sezon przez swoją głupotę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jack Opublikowano 20 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2014 No też się dziwię, że rok temu nie był taki hardy z wymuszaniem wymian, jak stracił prawie cały sezon przez swoją głupotę. Rok temu już go tam nie powinno być :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jinks Opublikowano 20 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2014 No też się dziwię, że rok temu nie był taki hardy z wymuszaniem wymian, jak stracił prawie cały sezon przez swoją głupotę. Znaczy przez to, że wrócił po kontuzji wcześniej niż przewidywano? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 20 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2014 Akurat Jendras tamta wymiana była korzystna ale Nuggets w jeden miesiąc wywalili COY potem pozwolili odejść EOY co sprawiło że po najlepszym sezonie w historii odeszła ich największa gwiazda w debilnej wymianie oddali jedynego broniącego centra Koufosa tylko po to aby patrzeć jak Mc Gee jest wciąż tym samym kretynem. Zresztą przepłacili Nene aby go oddać do Wizards tylko po to aby jeszcze koszmarniej przepłacić gracz który poza łopatami wiatraka nie posiada nic. Jakbyś rok temu oceniał Nuggets to wtedy wyglądali na zdecydowanych zwycięzców wymiany z Knicks ale w jeden miesiąc zaliczyli tyle idiotycznych decyzji że starczyłoby niektórym na 5 lat. A pożałowanie pieniędzy na Ujiri jest dla mnie debilizmem stulecia równie dobrze można powiedzieć, że wchodzili do tych play-off dzięki rozwojowi Lawsona i Afflalo oraz potem pozyskaniu Iguodali. w sumie talentu pozyskali sporo, ale ani nie dostali prospecta pierwszej wody, ani gwiazdy, ani cap roomu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 21 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2014 Jaki sens dla Love miałaby zamiana Minnesoty na słabszy Boston? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackmagic Opublikowano 21 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2014 Jaki sens dla Love miałaby zamiana Minnesoty na słabszy Boston? Boston jest na wschodzie więc może zagrałby w PO? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jack Opublikowano 21 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2014 Tankującemu Bostonowi do awansu zabrakło 13 zwycięstw a walczącej o PO Minesocie 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kulfon Opublikowano 21 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2014 Pytanie co jest trudniejsze - wejście do PO na zachodzie czy skuteczne zatankowanie na wschodzie. Obie drużyny oblały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shevcu Opublikowano 21 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2014 Jaki sens dla Love miałaby zamiana Minnesoty na słabszy Boston? Jak tak patrzymy, to sens dla niego ma tylko dołączenie do Houston, GSW i Bulls. Ale czy te kierunki też pasują Socie? Boston mógłby spróbować pozyskać Omera Asika z Rakiet (za Bassa i coś tam jeszcze) i Love'a z Soty i nie wygląda to aż ta tragicznie, a na dobrą sprawę, to Boston z pickiem nr 6 nie wybierze nikogo, kto będzie dla nich zbawieniem. Dla mnie Boston ma większe szansa na pozyskanie Love'a niż LAL, bo tutaj coś jest a w LAL nie ma na razie nic a nic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jinks Opublikowano 21 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2014 Swoje 3 grosze dorzuca Rubio: He (Love) is a special player, the numbers that he puts up are incredible, but still the leader has to be somebody else (...) He leads in scoring, in other things, but in voice he is not the type of player that wants to be or that can be, no? There are different types of leaders. Still, it did not have to have been him, it should have been Kevin Martin, with a little more experience, or even I can take a step further and start to be the definitive leader. Dobra, niech Ricky zostanie definitive leaderem. Przy okazji niech nie zapomni nauczyć się rzucać, tak aby trener nie musiał tego wielkiego lidera zdejmować w końcówkach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dnc Opublikowano 21 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2014 co to ma do rzeczy? przeciez jemu nie chodziło o lidera - czyli najlepszego gracza który rzuci najwięcej pkt tylko ich pociągnie w trudnej sytuacji i wydrze japę a teraz w nba to już nie ma takich liderów albo jest może z 2, od czasu Jordana to cześciej jest nim trener (np.Pop) niż gwiazda teraz w Miami to jest LeBron ale nie wiem czy wczęsniej to nie był Wade podczas big3 w Heat no i Cris Paul? ale nie wiem czy on się liczy bo ciągle jednak przegrywa poza tym imo tamtym Wilkom to bardziej by się przydał ktos Clutch zeby powygrywali tamte mecze na styku a może by walczyli do konca o PO - np. taki JJ z formą z tego sezonu a tak w ogóle to Rubio może być bardzo dobrym liderem, ma zadatki wg mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jinks Opublikowano 21 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2014 (edytowane) Niewiele, wrzuciłem jako ciekawostkę związaną z Lovem i atmosferą w Socie. Nie sądzę, aby Ricky miał złe intencje i doskonale rozumiem o co mu chodzi, niemniej trochę mnie to rozbawiło. Dopóki trener nie będzie zmuszony do zdejmowania go z boiska w crunch time, jego liderowanie ograniczy się jedynie do gadek motywacyjnych. Dobry lider to osobowość na i poza boiskiem. Oczywiście, że Rubio ma zadatki, ale nie popadajmy w skrajności. IMO wydzieranie japy na resztę i pretendowanie do roli definitive lidera jest wiarygodne jeśli: a.) jesteś vetem, który swoje przeżył i coś osiągnął b.) jesteś wyraźnie najlepszy w ekipie Rubio to fajny koleś i dobrze, że chce brać odpowiedzialność za zespół, ale przede wszystkim musi zrobić step-up na parkiecie. Edytowane 21 Maja 2014 przez Jinks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raf85 Opublikowano 22 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2014 Ponoć Ainge jest gotowy pozyskać Love'a bez jego obietnicy o podpisaniu nowego kontraktu. C's są otwarci na transfer picku więc jeżeli to 100% prawda niech Minny klepie jakiś deal. Byłoby deja vu najpierw KG, a po 7 latach Love z Wolves do Celtów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dnc Opublikowano 22 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2014 bez sensu, wynajmą go na jeden sezon za 6 pick w ponoć mgea mocnym drafcie? ktoś tam nie mysli albo fake Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raf85 Opublikowano 22 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2014 bez sensu, wynajmą go na jeden sezon za 6 pick w ponoć mgea mocnym drafcie? ktoś tam nie mysli albo fake zobaczymy. Może GSW ? http://www.sfgate.com/warriors/article/Warriors-could-be-landing-spot-for-Kevin-Love-5496749.php Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 22 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2014 (edytowane) Team Picks Possible players Boston Any three of their nine first-rounders in next five years Brandon Bass, Vitor Faverani, Kelly Olynyk, Phil Pressey and Jared Sullinger Chicago Nos. 16 and 19 in 2014 Carlos Boozer, Jimmy Butler and draft rights to Nikola Mirotic Houston 2015 and '17 first-rounders Jordan Hamilton, Jeremy Lin, Donatas Motiejunas and Chandler Parsons Lakers No. 7 in 2014 MarShon Brooks, Steve Nash, Robert Sacre and Nick Young New York 2018 first-rounder Tim Hardaway Jr., Iman Shumpert and Amar'e Stoudemire (Knicks would have to take backKevin Martin) Phoenix One of three 2014 first-rounders and return 2015 pick to Minnesota Sign-and-trade deal for Eric Bledsoe and Archie Goodwin Warriors 2015 first-rounder (after 2014 draft) Harrison Barnes and David Lee Love pochodzi z Cali ale rodzice mieszkaja w Portland więc GSW bardzo mu pasuje Edytowane 22 Maja 2014 przez ignazz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matek Opublikowano 22 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2014 To od siebie tylko dodam, że Lakers Brooksa i Younga raczej nie mają jak oddać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jack Opublikowano 22 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2014 Love pochodzi z Cali ale rodzice mieszkaja w Portland więc GSW bardzo mu pasuje I oferta zdecydowanie najatrakcyjniejsza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się