[West 2nd Rd] Thunder - Clippers

[Mentor]

I jeszcze to:

 

Jeśli dłoń zawodnika znajduje się w kontakcie z piłką, a jego przeciwnik uderzając go w tę dłoń powoduje, że piłka wychodzi na aut, zespół, którego zawodnik miał dłoń na piłce utrzymuje posiadanie.

Szkoda, że sędziowie podczas meczu nie mieli pojęcia o tej zasadzie i swojej decyzji bronią w zupełnie inny sposób.

 

Istotny jest faul/brak faulu na Jacksonie. Jeżeli był faul to dwa wolne dla Oklahomy a Twoim zdaniem był faul z tego co pisałeś. Ja nie jestem przekonany, sporna sytuacja, ale na pewno z każdej decyzji się tutaj sędzia wybroni. Nijak nie da się jednak obrócić tego wszystkie w taki sposób, aby się okazało, że jednak nie popełnili błędu.

 

 

W gruncie rzeczy jest to przedłużenie zasady, że „dłoń należy do piłki” i choć generalnie ustęp ten odnosi się zazwyczaj do innych sytuacji (na przykład wybijania piłki z rąk zawodnika po zbiórce) to możemy próbować go zastosować i tutaj. Oczywiście możecie interpretować go na dwa sposoby.

1. Lewa dłoń Reggiego Jacksona była w kontakcie z piłką, gdy uderzył w nią Matt Barnes. Piłka wyszła na aut w konsekwencji tego uderzenia, więc powinna wrócić do Thunder. Fakt, że Jackson miał obie dłonie na piłce i ostatecznie wyszła ona na aut od jego prawej dłoni nie ma tu znaczenia, bo nie jest to precyzowane w przepisach. W świetle takiej interpretacji można też upierać się, że faulu tak naprawdę nie było i był to po prostu tak zwany strip.

2. Piłka wyszła na aut po prawej dłoni Jacksona, Barnes natomiast uderzył go w lewą dłoń, zatem reguła ta nie ma tu zastosowania, bo tylko „lewa dłoń należała do piłki”.

Gdyby zasady powtórek nie były takie ułomne bo sędziowie mogliby po ich obejrzeniu orzec faul właśnie i te dwa wolne paradoksalnie byłyby lepszym wyjściem dla Clippers niż późniejszy faul Paula trzy trójce, ale to tylko fantazjowanie w tym momencie. Najbardziej zjebał Chris do czego sam się przyznał.

 

 

 

[barcalover]

Szkoda, że sędziowie podczas meczu nie mieli pojęcia o tej zasadzie i swojej decyzji bronią w zupełnie inny sposób.

A w jaki sposób to zmienia fakt, że podjęli właściwą, wg zasad, decyzję? W końcu chyba wszyscy mający pretensje do sędziów, włącznie z Dociem Riversem, chcieli podjęcia WŁAŚCIWEJ decyzji, nie? A skoro okazuje się teraz, że sędziowie takową podjęli, nie wiedząc o tym, to w czym problem?  

 

No, ale jak twój najlepszy gracz w kluczowym robi coś takiego, jak Paul wczoraj, to musisz szukać dziury w całym i biadolić o decyzji, wypaczającej serię.

I tak - moim zdaniem był faul na Jacksonie i powtórki to potwierdzają. I tutaj sędziowie na pewno popełnili błąd. Natomiast nie ma mowy o jakimkolwiek wypaczeniu wyniku. Chris Paul jest winien, do spółki z Dociem Riversem, który na ostatnie 4 minuty zdołał wymyślić dokładnie tyle, co Brooks w końcówce poprzedniego meczu.

[mac]

Nie, sędziów trzeba zawsze obwiniać, kiedy źle wykonują swoją pracę. Czyli ostatnio regularnie, gdy gra Thunder. ;]

 

Pamiętasz? :

 

 

Inna ciekawostka:

 

Thunder have won their last 11 games officiated by Tony Brothers who is the crew chief for tonight's Game 5

 

OKC's last loss with Tony Brothers was Game 2 of the '12 Finals vs. Miami (11 straight wins)

 

Już wiem, co miał na myśli Lorak pisząc, że ze "zdrowymi" OKC SAS nie ma szans. Zdrowe OKC to OKC grające w ośmiu

[Kubbas]

Doc Rivers ma jednak posłuch. Clippers zrobili w ostatnich 3 minutach chyba 10 błędów. Nie trafiali rzutów, nie zastawiali, ich lider zrobił 2 straty w 15 sekund i do tego sfaulował przy idiotycznym rzucie, jako zespół zaczęli grać wolno i atakować pod koniec czasu 24 sek. Ale Doc Rivers przekonał sporą część koszykarskiego świata, że o meczu, albo nawet serii zdecydowała decyzja, w której OKC zamiast dwóch rzutów wolnych dostało piłkę do wybycia zza linii końcowej. 

Nope. Ogladales konferencje Riversa po meczu i sluchales tego co powiedzial? Czy moze mam ci przetlumaczyc? Jak tak to nie ma problemu.

 

Nie chce tez zebyscie wybiegali za daleko bo juz widze ktos jakies streaki Thunder liczy jak sedziuje jeden czy drugi sedzia, po prostu spaprali koncowke.

 

CP3 zagral koncowke slaba podjal kilka c***owych decyzji, ale bez niego na boisku w pewnym momencie z +13 zrobilo sie +5 w 2 minuty bodajze, koles musi ciagnac cala ofensywe, i kryc Westbrooka, gra fenomenalnie a Rappar tutaj pisze o jego c***owej grze, smiac mi sie chce nie po raz pierwszy z ciebie kolego.

 

Sedziowie podobno wgl tlumacza sie tym ze nie widzieli jednej z powtorek.

 

Anyway caly ten mecz to festiwal osobistych dla OKC i to mnie najbardziej wkurwialo, polowa gwizdkow byla na prawde w c*** kontrowersyjna, Westbrook wbijajacy raz po raz "na byka" miedzy obroncow Clippers w transition.

Edytowane 14 Maja 2014 przez Kubbas

[Mentor]

A w jaki sposób to zmienia fakt, że podjęli właściwą, wg zasad, decyzję? W końcu chyba wszyscy mający pretensje do sędziów, włącznie z Dociem Riversem, chcieli podjęcia WŁAŚCIWEJ decyzji, nie? A skoro okazuje się teraz, że sędziowie takową podjęli, nie wiedząc o tym, to w czym problem?  

 

???

 

Zdecyduj się, jeżeli był faul to JEDYNĄ słuszną decyzją byłyby dwa rzuty wolne dla Oklahomy.

[Kubbas]

Postgame: Doc Rivers - NBA GAME TIME http://watch.nba.com/nba/video/channels/playoffs/2014/05/14/20140513-gm5-lac-okc-postgame-1.nba

 

dla tych ktorzy nie widzieli.

[Alternative]

Pamiętasz? :

 

 

Inna ciekawostka:

 

Thunder have won their last 11 games officiated by Tony Brothers who is the crew chief for tonight's Game 5

 

OKC's last loss with Tony Brothers was Game 2 of the '12 Finals vs. Miami (11 straight wins)

 

Już wiem, co miał na myśli Lorak pisząc, że ze "zdrowymi" OKC SAS nie ma szans. Zdrowe OKC to OKC grające w ośmiu

Ach, tego to się nawet oglądać odechciewa...

OKC to jedna z najbardziej obrzydliwych ekip w NBA. Nie dość, że grają jak idioci, to jeszcze na ciągłym wspomaganiu u sędziów. Rozumiem, jakby takie coś potrzebowali Bucks, ale k**** jeden z najbardziej atletycznych teamów w lidze, z całą masą talentu? Dramat.

Dobrze, że już nie ma tam Hardena. A jeszcze lepiej, że dostał wpierdol od Portland w tym roku. Mam alergię na flopperów. 

[Kubbas]

Az tak daleko bym nie szedl, oni sa w c*** ateltyczni i najturdniejsi do sedziowania, powinni w jakims stopniu z tego korzystac bo sa w pewnym aspekcie gry lepsi od innych po prostu, ale to nie moze isc w skrajnosc jak w tym meczu

[Alternative]

Dlaczego niby?

Skoro Westbrook czy Durant ma tyle pary, że może rozbijać się w obronie, to dlaczego gwiżdże się każde muśnięcie po drugiej stronie?

Dobre sędziowanie, to sędziowanie w takich samych kryteriach.

A sędziowanie w stylu: "Ibaka chwyta za ramię, Westbrook wybija piłkę przez rękę, Perkins siada na rywalu i nic, a otarcie się o Duranta to 2+1 dla wielkiego mvp" to zwykła ustawka, a nie mecz w ponoć najlepszej lidze koszykarskiej świata.

 

Trudni do sędziowania są zawodnicy techniczni, a nie jaskiniowcy, którzy nawet do zawiązania sznurówek używają młotka.

Edytowane 14 Maja 2014 przez Alternative

[barcalover]

???

 

Zdecyduj się, jeżeli był faul to JEDYNĄ słuszną decyzją byłyby dwa rzuty wolne dla Oklahomy.

Był faul. 

 

O tamtej zasadzie pisałem w kontekście wypowiedzi Riversa, wg którego to Clippers powinni dostać piłkę out of bounds.

[mac]

Może sędziowie tę akcję z Barnesem potraktowali, jako dłoń na piłce (znana na tym forum dzięki Kulfonowi) i wtedy konsekwentnie uznali, że skoro dłoń na piłce się nie liczy to ostatni dotykał Barnes? Tak czy siak uważam, że ten już wcześniej chyba go odpychał.

[Straight Edge Warrior]

Obserwuje Pana Alternative i bardzo, ale to bardzo podoba mi się jego styl pisania. W skrócie można to opisać tak: wejść w jakiś temat dotyczący OKC przyjebać się do nich, narobić smrodu i wyjść. Co oni Ci takiego zrobili? Rozumiem, że ich koszykówka jest czasem uwłaczająca dla normalnego kibica, ale nie mów o nich, że są idiotami. Można uważać, Brooksa za idiotę, bo nim jest, ale Durant czy Ibaka czy Sefolosha czy nawet Butler idiotami nie są.

 

Ps. A i skoro są takimi idiotami to dlaczego od dwóch sezonów co mecz łoją to twoje niby grające niesamowitą koszykówkę Spurs, które omal nie zostało wyrzucone z Playoffs przez Dallas, które zatrzymało ich everyone involved ofensywę poprzez switche. k**** proste jak budowa cepa switche! 

[mac]

Ps. A i skoro są takimi idiotami to dlaczego od dwóch sezonów co mecz łoją to twoje niby grające niesamowitą koszykówkę Spurs,

bo grają w 8 na 5. Z taką przewagą mogą łoić każdego.

[Alternative]

No, jakby kolana Tima i Manu miały te 5-6 lat mniej chociaż, to 8 na 5 mogłoby im nie wystarczyć na serię z SAS. ^^

[barcalover]

Wspaniałe odpowiedzi, szkoda, że tak idiotyczne.

[Straight Edge Warrior]

 

No, jakby kolana Tima i Manu miały te 5-6 lat mniej chociaż, to 8 na 5 mogłoby im nie wystarczyć na serię z SAS. ^^

No na pewno. Zwłaszcza, że to 5-6 lat temu to najpierw dostali od Lakers w 5, a później od Dallas w 5.

Ale jak już się bawimy w jakby, to jakby trenerem Okalhomy Był np.Jackson albo  chociażby Van Gundy to Spurs mogliby w ogóle nie wychodzić na parkiet.

[Alternative]

Dawni Lakers, dawni Mavs, obecni Thunder - czas zacząć zabawę w "znajdź niepasujący element"...

[Maciek9020]

Rozumiem, że OKC w 2012 wygrali 4 mecze z rzędu przegrywając serię 0-2, bo sędziowie im pomogli? Dobrze wiedzieć.

[Straight Edge Warrior]

 

Dawni Lakers, dawni Mavs, obecni Thunder - czas zacząć zabawę w "znajdź niepasujący element"...

Jak dla mnie nie ma różnicy. I od tych i od tych i od tych Spurs regularnie dostawali czy dostają oklep czy to w RS czy w PO.

[mac]

Ale jak już się bawimy w jakby, to jakby trenerem Okalhomy Był np.Jackson albo chociażby Van Gundy to Spurs mogliby w ogóle nie wychodzić na parkiet.

Jakby SAS miało Tima z przed 11lat, to.. pokonał prime Shaqa+Kobe+Jaxa.. do których obecne OKC nie ma żadnego porównania

 

Rozumiem, że OKC w 2012 wygrali 4 mecze z rzędu przegrywając serię 0-2, bo sędziowie im pomogli? Dobrze wiedzieć.

Nie będę oceniał innych meczy, ale powinno być 3-3 i ostatni mecz w SAS. Tam mogłoby być 50% szans. Rozumiem, że dla Ciebie game5 OKC z LAC zasłużenie wygrali i sędziowie nie mieli żadnego wpływu na wynik końcowy?