Melo czy love

[RappaR]

Proste pytanie, kto jest lepszy.

[josephnba]

Lepszy czy gorszy nie ma znaczenia bo obaj sa z tej samej półki i nie sa to gracze diametralnie zmieniajacy oblicze zespołu

Kev jest młodszy ale ze zdrowiem u niego średnio

Melo chyba lepszy juz nie będzie za to daje wieksza gwarancje rozegrania pelnego sezonu...

 

Wiec tu chyba tylko mozna rozpatrywać ich impact na gre danego zespolu a mnie interesuje tylko jedem team

 

A dla Bulls lepszy wydaje sie Melo bo atak z Lovem wiele lepiej by nie wygladal natomiast difens z Melo nie bylby wcale gorszy od tego co prezentuja Byki z juniorem

[SlaKB]

 

 

A dla Bulls lepszy wydaje sie Melo bo atak z Lovem wiele lepiej by nie wygladal

 

Skąd ten wniosek ? 

 

Ogółem gracze bardzo podobni. Bardzo dobrzy w ataku, który na pewno poprawiają. Kręcą fajne numerki ale oboje nie są zbyt wybitni jeśli chodzi o obronę i nie do końca tam sobie radzą. 

 

Ja jednak wolałbym do drużyny Love, jest młodszy, może jeszcze się rozwinąć, a przy jakimś defensywnym C może wyglądać naprawdę dobrze. Poza tym uważam, że jest trochę lepszy jeśli chodzi o difens. 

[ely3]

K.Love jest prawdopodobnie najgorszym obrońcą spośród wszystkich podkoszowych w NBA. Zaliczył w cały sezon 35 bloków. Wg SVU rywale rzucali mu at rim z 57,4% skutecznością i robili to ponad 9 razy na mecz

Taki Melo zaliczył 51 bloków i broni at z 49,8

 

Jeśli istnieje wzorzec antyrim protectora to taki status w ciemno można wręczyć K.love.

 

Ponieważ ich ofensywa jest bardzo zbliżona więc fatalna obrona K/Love wskazuje że jednak Melo jest lepszy

[SlaKB]

Love rim protectorem rzeczywiście jest fatalnym , dlatego najlepiej wyglądałby przy jakimś defensywnym centrze, ale poza tym postupów nie broni źle i nie najgorzej rotuje. Na espn według rapm jego wpływ na obronę jest pozytywny w przeciwieństwie do Melo .

[Jendras]

 

Ponieważ ich ofensywa jest bardzo zbliżona

 

Love jest znacznie wszechstronniejszy, ma wyższe IQ, lepsze shot selection, lepiej podaje, nie blokuje ball movement.

 

Poza tym to jeden z najlepszych zbierających w NBA.

 

Bez dwóch zdań biorę jego, zarówno w kontekście Bulls, jak i ogólnie.

[Chytruz]

Jak widziałem 2-2 to jeszcze można było zrozumieć, ale 55% na Melo przy 20 głosach? Shame on you e-nba.pl.

 

[RappaR]

K.Love jest prawdopodobnie najgorszym obrońcą spośród wszystkich podkoszowych w NBA. Zaliczył w cały sezon 35 bloków. Wg SVU rywale rzucali mu at rim z 57,4% skutecznością i robili to ponad 9 razy na mecz

Taki Melo zaliczył 51 bloków i broni at z 49,8

 

Jeśli istnieje wzorzec antyrim protectora to taki status w ciemno można wręczyć K.love.

 

Ponieważ ich ofensywa jest bardzo zbliżona więc fatalna obrona K/Love wskazuje że jednak Melo jest lepszy

Xrapm w d Love 1,3

Melo -0,2

Rapm w d Love 1,0

Melo -0,5

spm w d Love 0,4

Melo -1,1

[Jinks]

IMO ta sama półka.

 

Osobiście biorę Kevina. Młodszy, dobrze zbiera, w ataku robi w zasadzie wszystko, jego IQ stwarza nadzieję, że w dobrym systemie nie będzie aż taką dziurą w obronie. No i jako podkoszowy z dobrym rzutem i naturalnym instynktem do zbiórek będzie się elegancko starzał (o ile wystarczy mu zdrowia).

 

Najwyższa pora zobaczyć go w innym otoczeniu.

Edytowane 27 Kwietnia 2014 przez Jinks

[ely3]

Xrapm w d Love 1,3

Melo -0,2

Rapm w d Love 1,0

Melo -0,5

spm w d Love 0,4

Melo -1,1

 

A jak to się ma do tego że wg kamer broni najgorzej ze wszystkich i rywali mu rzucają z prawie 60% skutecznością ?

 

Ba jak wyjaśnisz że z K.Love rywali rzucają pod koszem z 67% skutecznością a bez niego Sota zatrzymuje na 61? I jak tylko wchodzi Kevin to obrona Soty w pomalowanym ulega totalnej destrukcji?

 

RAPM ma swoje błędy i nie zawsze pokazuje wszystko

 

Prawda jest taka że z Melo na parkiecie Nowy Jork ma 2,4 lepszy def rtg i aż o 2,9 lepszy eFG bronione

[RappaR]

Drtg z love minny to 107 a drtg knicks z melo to 109,8.

Love pogarsza obronę o 0,1 drtg.

[Jendras]

Prawda jest taka że z Melo na parkiecie Nowy Jork ma 2,4 lepszy def rtg i aż o 2,9 lepszy eFG bronione

 

trzeba by pogrzebać głębiej, bo może się okazać, że np. Melo większość minut gra z Chandlerem (czy ogólnie w jakiejś mocniejszej defensywnej formacji).

[RappaR]

Nic o przewagach Love nie pisałem, ciekawy jak wyjdzie głosowanie. 9-11. Po postach Jendrasa i Chytruza 16-12.

trzeba by pogrzebać głębiej, bo może się okazać, że np. Melo większość minut gra z Chandlerem (czy ogólnie w jakiejś mocniejszej defensywnej formacji).

Albo po prostu zmienia go Bargnani i Amare.

[Reikai]

Wybierać pomiędzy tymi dwoma panami to jak wybierać między gruźlicą i dżumą.I tak c***owo i tak.

[Mameluk]

ely

 

a jak wygląda druga strona parkietu?

Ofensywa Soty/Knicks z Love/Melo i bez nich?

[RappaR]

ely

 

a jak wygląda druga strona parkietu?

Ofensywa Soty/Knicks z Love/Melo i bez nich?

+11 Love, +5,8 Melo

[Chytruz]

Love gra bardzo dużo na centrze, zabierzcie go stamtąd, wstawcie Carmelo i nagle się numerki z kamery zmienią. Można przy okazji wymienić Pekovica z Chandlerem.

 

Carmelo wymaga podwojeń na post upach w jakichś 75% spotkań, Love broni je sam i idzie mu to jako tako, na pick n rollach i daleko od kosza nie jest wcale taki zły, poza tym nie hardenuje w team defense jak Carmelo, który nigdy nie wie co się dzieje.

 

W ataku mamy gościa, którego 100% wartości tkwi w volume scoringu i tą wartość poważnie podkopuje ball-stopping i mordowanie flow ofensywy, przeciwko gościowi, który daje prawie taki sam scoring pod względem ppg (nieco niższy) i efektywności (nieco wyższy) i dodatkowo jest rewelacyjnym podającym, nie przetrzymuje piłki i ogólnie sam to flow ofensywy tworzy.

[Cloud]

Love. Jest młodszy i mądrzejszy. W lepszym otoczeniu i z defensywnym centrem mógłby być o wiele efektywniejszy niż teraz.

[mythos]

z tym że pytanie jest sformułowane jako "tu i teraz", bez żadnych "gdybyś budował dynastię", więc argument o tym kto jest młodszy trochę bez sensu...

Edytowane 27 Kwietnia 2014 przez mythos

[Luki]

Melo gdyby w PO grał tak jak w RS.

 

Ale zaraz, z Love nie wejdę do PO. Więc Melo.