NBA Draft 2014

[ely3]

Ponoć Sixers, Magic, Nuggets, Wolves i Hornets mocno przyglądają się Jamesowi Youngowi. Mnie osobiście koleś też się całkiem podoba.

 

Wszystko wskazuje na to, że Embiid pójdzie z jedynką. Jeżeli nie połamie się do draftu, jeżeli doctors nie wykryją tam niewiadomo czego w jego plecach, to nie ma po prostu innej opcji. Teraz głowa Wigginsa w tym, żeby zniechęcić do siebie Bucks ;]

 

Ach.. już widze te workouty w Bucks - Wiggins nie trafia dunków, Parker cegli za 3, Embiid potyka się o własne nogi i łapie się za plecy, Exumowi wypada piłka z kozła... so much fun.

Mam nadzieję że żartujesz? Bo w ten sposób to raczej gracze powinni robić wszystko aby zniechęcić 76ers która jak na razie jest na dnie i szybko z niego nie wyjdzie.

 

A poważnie to jakoś nie pamiętam aby ktoś w mocnym drafcie 2012 próbował zniechęcić do siebie Charlotte Bobcats więc raczej bym nie liczył że ktoś będzie takie cyrki robił dla Bucks

[Julius]

Widzę, ely3, że postrzegasz jeszcze Philadelphie przez pryzmat poprzednich lat. Zmienili się właściciele, którzy są skłonni wykładać sporo hajsu na klub, zmienił się cały zarząd, po latach prób z trenerami pokroju Eddie Jordan postawiono wreszcie na młodego coacha, który już pokazał się z bardzo dobrej strony, zespół ma aktywnego GM'a. No i grają na wschodzie, więc zawsze będzie łatwiej o PO.

 

Z tego co czytam, to większość rookies chce iść do Philly. Duże miasto z tradycjami, dużo minut do grania i gość odpowiedzialny za player development w Spurs, jako HC. Sixers mają dużą publike, duży fanbase - uśpiony po ostatnich kiczowatych sezonach, ale już sam MCW był w stanie troche ludzi na trybuny ściągnąć, sprzedać koszulki, a w przyszłym sezonie dojdzie jeszcze Noel i 2 x top 10 picki w mocnym drafcie.

 

Philly to nie Atlanta, Milwaukee, Minnesota, czy inne Cleveland.

[shevcu]

Bez obrazy, ale jakby ktoś miał wybierać między Bucks a 76ers, to 9 na 10 wybiera tych drugich. Większe perspektywy, mniejsze zadupie. No i mniej presji, że od razu ktoś tam będzie chciał coś osiągać, tylko spokojnie można sobie rok/dwa pograć i na spokojnie wejść do NBA. Choć może Bucks w końcu zmienią linię frontu po zmianie właścicieli.

[Me Myself and I]

 

Ach.. już widze te workouty w Bucks - Wiggins nie trafia dunków, Parker cegli za 3, Embiid potyka się o własne nogi i łapie się za plecy, Exumowi wypada piłka z kozła... so much fun.

 

spoko przyjdzie córka właściciela i się chłopaki zepną

Edytowane 25 Maja 2014 przez Me Myself and I

[shevcu]

spoko przyjdzie córka właściciela i się chłopaki zepną

Paul George chyba nie planuje tam przyjechać..?

[ely3]

@Julius, Shevcu

 

Mi bardziej chodziło o to że to klub wybiera zawodnika a nie odwrotnie. I nie zdarza się sytuacja aby zawodnika powiedział że ja do Was nie przyjde. Więc jeśli rozmawiamy o realiach draftu a nie fantazjach fanów to sytuacja sabotowania indywidualnych treningów miejsca mieć nie będzie - zresztą same te treningi znaczenia nie mają

[shevcu]

Ale szczerze powiedziawszy, to jedyne czego chce w tym drafcie po losowaniu, to wyboru Embiida przez Cavs lub Bucks. Nie chce by doszło do sytuacji, że Noel znowu będzie zmieniał klub albo będą musieli na siłę grać tą dwójką pod koszem, a chyba nie mają tego w planach. W szczęście LAL nie wierzę, przebudowa powinna pójść w najlepsze. Pora w końcu uświadomić B24 po co z nim podpisali przedłużenie.

[microlab]

chyba nie zrozumiales sensu posta, ale to twoj problem, nie moj. a mi sie nie chce tlumaczyc podstaw.

Zrozumiałem, sęk w tym, że gadasz bzdury. 

 

 

Ach.. już widze te workouty w Bucks - Wiggins nie trafia dunków, Parker cegli za 3, Embiid potyka się o własne nogi i łapie się za plecy, Exumowi wypada piłka z kozła... so much fun.

Jak zobaczą kilkaset tysięcy $ więcej na koncie, to i Bucks nie straszne. Tym bardziej, że Philly to nie żadne LA czy NY.

[Me Myself and I]

@Julius, Shevcu

 

Mi bardziej chodziło o to że to klub wybiera zawodnika a nie odwrotnie. I nie zdarza się sytuacja aby zawodnika powiedział że ja do Was nie przyjde. Więc jeśli rozmawiamy o realiach draftu a nie fantazjach fanów to sytuacja sabotowania indywidualnych treningów miejsca mieć nie będzie - zresztą same te treningi znaczenia nie mają

 

Steve Francis?

[Jendras]

 

Widzę, ely3, że postrzegasz jeszcze Philadelphie przez pryzmat poprzednich lat. Zmienili się właściciele, którzy są skłonni wykładać sporo hajsu na klub, zmienił się cały zarząd.

 

W Milwaukee też zmienił się zarząd, też są gotowi wydawać kasę  i też grają na wschodzie.

[Julius]

W Milwaukee też zmienił się zarząd, też są gotowi wydawać kasę  i też grają na wschodzie.

Ale nie porównujmy Milwaukee do Philadelphii jako marketu. c'mon. W Sixers nowy zarząd działa juz troche czasu, w Bux ile 4 dni ? Nic jeszcze za tym nie idzie.

[Jendras]

Ale mówisz tak, jakby w Philadelphii działo się nie wiadomo co. Na razie udało im się stworzyć jeden z najgorszych zespołów w historii. Sprzątanie składu pod draft jeszcze nie oznacza pięknej świetlanej przyszłości, jeśli nie trafisz na Duncana czy Duranta.

[ely3]

Steve Francis?

Po 1 został wybrany i tak przez klub

Po 2 zaczął marudzić po wyborze

Po 3 Vancouver dopiero zaczynało karierę w NBA i wtedy było kilka przypadków że zawodnicy nie chcieli grać w Kanadzie - dziś takich obiekcji nikt nie zgłasza

Po 4 - kluby się nauczyły że bierze się zawodnika i nawet jak marudzi to i tak się nim gra bo on tylko sam sobie będzie szkodził grając dupowato i jak nie jest kretynem to sam szybko zacznie dobrze grać, Wystarczy podać przykład takiego kretyna wybranego rok temu z nr 14 - non stop robi jakieś idiotyzmy więc Sota nim nie gra i można rzec że jego kariera już po roku nie istnieje a że zacytuje klasyka a taki miał być fajny amerykański

 

Bo tak czysto hipotetycznie - Bucks i tak weźmie kogoś z pary Wiggins/PArker nawet jakby ci w wywiadzie mówili że nie zagramy u WAS ani minuty. I co wtedy zrobią? odmówią wyjścia na parkiet??? Prawa zawsze są po stronie klubu - to on i tylko on ma prawa do danego zawodnika

 

Realnie TOP 3 jest zamknięte i nikt się z niego nie wysunie - jedyna zmiana jaką ostatnio widzę to podobno Magic chce z nr 4 wybrać Vonleha ( i to podobno coraz mocniej) i wtedy Exum zsuwa się do wyboru Jazz

 

@ Julius

 

Mam wrażenie że strasznie przeceniasz swój klub

 

Wg Forbes 76 ers ma niską wartość bo 23 ich revenue to 117 mln i przynoszą stratę( wyjmująć Nets to są najgorsi pod tym względem). Jest tylko 5 klubów które są niżej . Widownia w hali 76 ers jest najniższa w kraju

 

Bucks jest ostatnie w tych rankingach ale 76ers jest tylko odrobinę wyżej dna. Oni są na tym samym poziomie co Sota czy Bobcats jeśli chodzi o przychody

Edytowane 25 Maja 2014 przez ely3

[Julius]

@ely, ale co ma wartość klubu wg Forbes'a do potencjału zespołu w lidze? 

 

Sixers mieli c***ową frekwencję bo mieli 26 meczowy losing streak. Przypomnij sobie ilu mieli kibiców za czasów Iversona...

 

@Jendras

 

zgadza się, że trzeba kogoś konkretnego w tym drafcie wybrać, żeby było fajnie, ale z mojej perspektywy po latach zatrudniania skurwiałych trenerów, pasywności na rynku transferowym (albo podpisanie Branda, trade Bynuma) w końcu jest jakiś plan.

 

Po 1 - postawienie na młodzież i drafty

Po 2 - dobry trener zatrudniony pod kątem rozwijania tych młodych zawodników

 

Tak naprawdę mamy 1 prawdziwy rebuild od 1996 roku! Bo nawet po Iversonie i przed Brandem nie bylo calkowitego przewietrzenia zespołu. Oczywiście nie jest nigdzie powiedziane, że tak trzeba zrobić, ale jeśli od 2001 roku zespół utkwił w środku tabeli, to taki ruch nalezy uznać za dobry i trafiony. 

 

Hinkie stworzył jeden z najgorszych zespołów w historii - ale tak naprawdę dopiero w momencie oddania Turnera i Hawesa. Odpuścili lato i nie podpisali żadnego FA, przed deadline się osłabili totalnie, bo wiadomo było jaki jest kierunek. Zespół jest nadziany - i najprawdopodobniej będzie jeszcze rok-2 pickami i wolną kasą w sallary. 

 

https://www.youtube.com/watch?v=DSDl9JF5hvU&src_vid=Q09bqfSw9Lo&feature=iv&annotation_id=annotation_2040172639

Edytowane 25 Maja 2014 przez Julius

[Chytruz]

Measurements top 3 trochę przejebane.

 

Wiggins prawie 6'9'', reach 8'11'', Jabari o pół cala więcej. Embiid reach 9'5.5''.

[Julius]

Jak dla mnie Jabariemu jest bliżej Melona niż Piercea. Może to kwestia tego, że opatrzyłem się już z PP +30, ale nawet na tym workoucie widać, że Parker jak na te wymiary jest całkiem zrywny, sprawny, a przecież ma 6-9 - wiadomo, nie jest to Paul George, czy LBJ, ale już w tym wieku ma taki package w ataku, na jaki LeBron musiał dobe kilka sezonów pracować.

 

Widzę naprawdę sporą szansę, że będzie takim Melonem z lepszą głową - a powiedzmy sobie szczerze - to mogłoby wystarczyć, żeby Anthony był stawiany na jednej półce z LBJem, czy Durantem.  

[Dnc]

ja też widzę nowe wcielenie Anthon'ego w Parkerze - będę mu kibicował

 

dlatego świetnia opcja dla niego by była w Phili bo w Bucks to będzie sypał pointy przez najblizsze X lat i z niego będzie jakiś większe Monta Ellis 

[RappaR]

Właśnie się skapłem, że Bucks mają 2 pick...

Wiggins będzie cholernym bustem

[Dnc]

raczej gościem ktróry będzie trzaskał staty, coś około 25 ppg, 8 zb, 4 as i 1 st na mecz w rookie season

w sumie podobnie jak reszta z top 3 oni na poważne granie to się załapią za 5-6 lat, i to Wiggins w tych Bucks jako ostatni

pierwszemu granie w PO wieszczę Jabariemu w Phili jak nie Exumowi z Magic 

[RappaR]

raczej gościem ktróry będzie trzaskał staty, coś około 25 ppg, 8 zb, 4 as i 1 st na mecz w rookie season

w sumie podobnie jak reszta z top 3 oni na poważne granie to się załapią za 5-6 lat, i to Wiggins w tych Bucks jako ostatni

pierwszemu granie w PO wieszczę Jabariemu w Phili jak nie Exumowi z Magic 

Ironii nie rozumiesz. Przeleć sobie kariery dwójek, szczególnie jednej z ostatniego napakowanego draftu, co to miała być lepsza od Lebrona