Skocz do zawartości

Sezon 2013/14 wyniki i przymiarki do nastepnego


wiLQ

Rekomendowane odpowiedzi

Sam zrobiłem na FA zaledwie 5 ruchów, więc to żaden wyznacznik.

Wyznacznikiem jest skutek. Jak się rozegrało wszystkie mecze, to można żadnego ruchu na fasach nie zrobić. Ale jak się ma zaległości i kontuzji w składzie tyle, że trzy benche nie wystarczają, to nie ma innej opcji jak praca na fasach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 ruchów na FA przy 100 meczach w plecy to nie może być problem kontuzji, a jest to efekt po prostu braku zaangażowania. Coś na zasadzie - draft mi nie poszedł, połamała mi się gwiazda, nie wygram więc mam dość. I takich trzeba eliminować. Jak widać po I lidze gdy wszyscy byli zaangażowani to była bardzo fajna gra i emocjonująca końcówka.

 

Co do rozstrzygania tiebreakerów to od początku mówiłem że to nie jest dobra metoda żeby porównywać GMów z tych samych miejsc w różnych ligach bo są różne układy sił i olewaczy. Podałem przed sezonem że takie sprawy najlepiej rozstrzygać w ten sposób że jak rezygnuje z jakiejś ligi gracz to lepiej żeby najlepszego spadkowicza z jego zachować niż wybierać kogoś z 4 miejsca niższej ligi bo będzie właśnie taka sytuacja jak Tochecka.

I rozumiem jego frustrację, ale trzymał bym się w tym wypadku regulaminu jaki był przed sezonem. Zawsze uważam że nie można zmieniać reguł w czasie gry a już tym bardziej po ;)

 

A dyskusję nad tym traktować jako zbiór pomysłów jak takie sytuacje rozwinąć w przyszłości.

Edytowane przez marcos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem jaki jest obecny zapis w regulaminie ale bylbym za tym aby jako 1wszy awansowal ten kto:

- mial najwiecej punktów roto

- w przypadku remisu mial wiecej 1wszych miejsc, 2ich miejsc

 

Wiem że to niedoskonale porownanie bo kazda liga jest inna, ale jezeli jakis system musimy przyjac to ja byłbym za takim wlasnie systemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem jaki jest obecny zapis w regulaminie ale bylbym za tym aby jako 1wszy awansowal ten kto:

- mial najwiecej punktów roto

- w przypadku remisu mial wiecej 1wszych miejsc, 2ich miejsc

Tak wlasnie jest w tej chwili ;-P

Ale padla propozycja by to zmienic odnosnie remisow na ostatnim awansujacym miejscu.

Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tutaj każdy system będzie zawsze dla kogoś niekorzystny... można by tez redukowac punkty roto w oparciu o ilość aktywnych graczy (bo wtedy łatwiej zdobyć więcej pts roto), np. jeśli było gdzies 3 botów to odejmujemy np. 3/15 punktów, a jak było 6 to 6/15. Ale zaraz pojawią się pytania a czemu tak samo traktowac bota który przestał grać w listopadzie i lutym... itd itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wlasnie jest w tej chwili ;-P

Ale padla propozycja by to zmienic odnosnie remisow na ostatnim awansujacym miejscu.

Nie wyobrazam sobie ze moglby byc remis.

Zespoly musialaby byc miec tyle samo punktow roto, tyle samo 1 miejsc, tyle samo 2 miejsc itp...

to niemozliwe

 

Skoro mamy system taki jak opisalem w tej chwili to chyba powinno byc jasne kto awansuje..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w kwestii olewactwa.

 

Grałem w IV lidze, w której skończyła sezon połowa managerów. I to jest do dupy. Nie awansowałem, ale nie chcę, żeby to, co zaraz napiszę, było interpretowane w kategoriach wciskania się wyżej na krzywy ryj. Po prostu nie chciałbym więcej grać ze zdechlakami. Dlatego proszę, by takich, jak ja, na jesień przypisać do lig ze sprawdzonymi graczami - a czy to będzie liga III, IV czy XVII to mało istotne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zmieniajmy regulaminu.

 

W biegach też awansuje dalej z czasem ten, kto miał go najlepszy spośród przegranych, nie ten, komu najmniej zabrakło do premiowanego awansem miejsca. Choćby ktoś przegrał o tysięczne części sekundy, jeśli nie jest wśród lucky-looserów, nie awansuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idealnego rozwiązania nie ma, gdyż zawsze będzie dla kogoś jakieś 'ale'. Może więc pomysł taki bym zapodał: Bierzemy wszystkich zainteresowanych z najwyższych miejsc nieawansujących i systemem roto oceniamy ich ze sobą tylko i zgodnie z punktami roto byśmy mieli zwycięzcę. Też nie jest to idealne rozwiązanie gdyż w lidze z większa ilością maruderów łatwiej wykręcić staty ale z braku laku może dobre i to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grałem w IV lidze, w której skończyła sezon połowa managerów. I to jest do dupy. Nie awansowałem, ale nie chcę, żeby to, co zaraz napiszę, było interpretowane w kategoriach wciskania się wyżej na krzywy ryj. Po prostu nie chciałbym więcej grać ze zdechlakami. Dlatego proszę, by takich, jak ja, na jesień przypisać do lig ze sprawdzonymi graczami - a czy to będzie liga III, IV czy XVII to mało istotne.

Hmmmmmm, czyli zeby wszystkich spadkowiczow z III i pozostajacych w IV przypisac do jednej IV ligi?

Hmmmmmmmm, gwarancji zadnych to by nie dawalo, ale bylyby znacznie wieksze szanse, ze liga bedzie ciekawsza niz taka pelna debiutantow czyli bylaby jakas wartosc dodana za wczesniejszy udzial w rozgrywkach. Hej, to dobry pomysl, wiec jak najbardziej bym go poparl ;-)

 

Bierzemy wszystkich zainteresowanych z najwyższych miejsc nieawansujących i systemem roto oceniamy ich ze sobą tylko i zgodnie z punktami roto byśmy mieli zwycięzcę. Też nie jest to idealne rozwiązanie gdyż w lidze z większa ilością maruderów łatwiej wykręcić staty ale z braku laku może dobre i to?

Bylbym przeciw bo wg mnie to tylko bardziej skomplikowane wyliczenia do aktualnej koncepcji. A duzo latwiej na wlasna reke ocenic "ile pkt roto potrzebuje by byc najlepszym wsrod miejsc czwartych" niz porownac sie do wszystkich innych kandydatow w miedzyligowej tabeli roto.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liga III L

 

Qooniu - Love's Broken Hand

Gerard - Złamasy Gerarda

Tizz - Psychopathic Rydaz

 

Leszczur - Predicting The Past

MTH - InsideTheNBA Crew

dvd93 - Szynszyle

$L@$H* - $L@$H

Gryzlak/Marcin - Gryzlak

L.TM - L.TM

Sprinter12* - No name

 

MaxiSwr* - Los SWRos

hasek - Alkograss Nałogowo

karmelo/Jan** - karmelo C's

jbear** - Unstoppable Bears

Ghostdog** - Ghostdog Team

 

Tutaj jest lekka komplikacja z powodu decyzji komisza o rotowaniu skladow nieobecnych bo $L@$H nie zajrzal do ligi od wrzesnia... ale rozegral prawie wszystkie mecze, wiec technicznie nie kwalifikuje sie pod olewusa! Jesli dobrze pamietam, ze wszystkie ruchy $L@$H robil komisz to tenze uzytkownik jest do wylotu... tyle, ze wtedy brakuje ludzi by zastapic wszystkich kandydatow i powstaje pytanie co ze Sprinterem.

Sprinter przestal sie interesowac losem swojej druzyny. IMHO nie ma dla niego miejsca w e-NBA w przyszlym roku.

$L@$H tez nie jest do dyskusji tylko do wywalenia z rogrywek. Skoro jego rola ograniczyla sie jedynie do wydraftowania skladu - to trzeba wyrwac chwasta i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze Sprinterem to wgle dziwna sprawa bo na początku sezonu wymieniłem z nim z 15 pmów, pytał chłopak o różne rzeczy i wgle, wydawał się bardzo zainteresowany i zaangażowany. Potem jakoś olał sprawę całkowicie. Nie wiem co o tym sądzić, raczej bym nie dopuścił do rozgrywek za rok/zdegradował. Mnie też rok temu podejrzewali o olanie, ale sprawę wyjaśniłem na forum od razu, więc imo jak ktoś chce grać to będzie się starał o to :o A resztę co olała to bezkompromisowo out.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, było ich 4 czy 5 w sumie, z tym że mieliśmy silną górę tabeli zdecydowanie, Ja, Ty, Gerard, Leszczur i MTH, a w odwodzie zostali przecież jeszcze Gryzlak, dvd i L.TM, więc zdecydowanie mieliśmy dużo dobrych menago w lidze.

@Edit. Nooo, nie żebym się uważał za dobrego, bardziej chodzi mi o to że w mimo waszego doświadczonego grona udało się nam (mnie i MTH, oboje 2 rok w fantasy) troszkę zamieszać, więc poziom zdecydowanie skoczył do góry imo. Nie wiem czy w innych ligach równie udanie poszło początkującym

Edytowane przez Qooniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o to mi raczej chodziło niż o zmianę regulaminu w stylu rozszerzanie lig, żeby mnie wyżej podciągnąć. 

Hmmmmmm, czyli zeby wszystkich spadkowiczow z III i pozostajacych w IV przypisac do jednej IV ligi?
Hmmmmmmmm, gwarancji zadnych to by nie dawalo, ale bylyby znacznie wieksze szanse, ze liga bedzie ciekawsza niz taka pelna debiutantow czyli bylaby jakas wartosc dodana za wczesniejszy udzial w rozgrywkach. Hej, to dobry pomysl, wiec jak najbardziej bym go poparl ;-)
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Olewanie ,w dużej skali,zaczynało się tak naprawdę dopiero od 3 ligi. Ale widzę też,że wyklarowała się już tam grupa GMów

którzy nie będą odpuszczali.Proponuję z nich utworzyć 3 ligi + oczywiście chłopaki którzy awansowali!!!

Nowi i ci którzy pozostali w 4 lidze muszą niestety przejść przez to "sito" żeby oddzielić ziarno od plewu.

Ale to jest tylko moje skromne zdanie  :mushroom:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za to że przestałem grać w zeszłym sezonie, ale w życiu są sprawy ważne i ważniejsze. Wiem, że gra traci sens jeśli pozostałym przestaje zależeć ale serio to nie było zależne ode mnie. Nie musicie się już zastanawiać co ze mną bo na pewno nie dam rady grać w przyszłym sezonie. Jeszcze raz sorry. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.