[West 1st Rd] Clippers - Warriors

[Kano]

Oglądałem cały 1 mecz , myślę że Griffin dostał o 2 faule za dużo . Jestem za Golden w tej rywalizcji , ale nie cieszy mnie to bo wg. mnie sędziowie nieznacznie ale jednak pomogli wojownikom

[Bloniek]

2 faule Igoudali też z dupy były. Sędziowanie było c***owe, ale nie było stronnicze

[Luki]

Było. Clippers z Griffinem na parkiecie miażdżyli GSW, ale pasiaki będą chciały przedłużać serię. Szkoda.

[RappaR]

Było. Clippers z Griffinem na parkiecie miażdżyli GSW, ale pasiaki będą chciały przedłużać serię. Szkoda.

Iguadola też miał te faule z dupy, a to jest najlepszy obrońca GSW.

[Tasma]

Jak mnie ci Warriors wkurzają, to głowa mała. Od pozyskania Iguodali byli dla mnie czarnym koniem zachodu, myślałem, że mogą pójść allll the wayyyy. Tymczasem oni cały sezon mnie rozczarowywali, podkopując moją wiarę w ich możliwości, aż w końcu po kontuzji Boguta poddałem się i postawiłem na Clippers w 5.

 

A tu qrwa takie coś.

Mam tak samo tyle że postawiłem na Clips w 6. Ale jak przejdą Clips to im wybaczę bo ich lubię.

 

Kano i Bloniek

Jeden i drugi nie powinien spaść. Niby można powiedzieć że było po równo. Jedyny problem to faul Greena na Paulu pod koniec kiedy piłka wyszła na aut, sędziowie oglądali powtórkę ale zgodnie z przepisami nie mogli gwizdnąć faulu więc oddali piłkę GSW po wypadła za boisko po ręce Paula.

Nie zmienia to jednak faktu że nie wypaczyli wyniku choć nie chciał bym więcej widzieć tej trójki w PO.

 

Luki

Równie dobrze mogę powiedzieć że jakby sędziowie nie zrzucili Igiego to by przykrył JJa który nie rzucił by takiej ilości punktów. Do lata możemy się tak przekomarzać. Prawdę pokażą kolejne mecze. 

[Jendras]

Jak można gwizdać pod przedłużenie serii w pierwszym meczu?

[Luki]

Bo widać, że w tej serii jest lepsza i gorsza drużyna. A gorszej trzeba pomóc póki można. I kurde, nie mówimy tutaj o pojedynczych akcjach tylko o wyłączeniu najlepszego zawodnika Clippers na pół spotkania.

 

Iggy też dość dziwnie był potraktowany, ale jak pisałem - nie ma porównania w tym co on wnosi a tym co daje BG.

[bananowy_joe]

Szkoda mi trochę Barnesa, że musi się kisić w Warriors, a w drużynie takiej jak np. Suns, to byłby pewnie all-starem. W zeszłych playoffach pokazał już na co go stać, a wczoraj zagrał na prawdę niezły mecz. 

[Jendras]

Bo widać, że w tej serii jest lepsza i gorsza drużyna. A gorszej trzeba pomóc póki można. I kurde, nie mówimy tutaj o pojedynczych akcjach tylko o wyłączeniu najlepszego zawodnika Clippers na pół spotkania.

 

no właśnie nie widać, która jest lepsza a która gorsza, dopóki nie rozegrają choć jednego meczu. zazwyczaj, jeśli już ktoś dostaje pomoc od początku, to są to gospodarze. pierwszy raz widzę, żeby sędziowie mieli gwizdać pod niżej rozstawionego rywala od pierwszego meczu.

 

moim zdaniem sędziowanie było tragiczne w obie strony. a Clippers z Griffinem byli +9, dominowali tylko na początku, kiedy Golden State nic nie grało w ataku. jak już się rozkręcili, to popisy Blake'a na początku drugiej połowy już takiej różnicy nie zrobiły.

[Jinks]

Gwizdki faktycznie przedziwne, duża apteka jak na PO. A dwa na Griffinie to komedia.

 

Z Paulem jest coś nie tak. Czy on się naoglądał Euroligi? Notorycznie wbiega na piąty metr by nagle stanąć i zacząć kręcić piruety albo wymuszać faule. Niby swoje potem trafił i na papierze nie ma się do czego przyczepić, ale co z tego, skoro w 1. połowie często psuł Clippers flow.

 

Blake już raczej nie wyautuje się na pół meczu, kwartet Crawford/Barnes/Collison/Granger powinien rzucać lepiej niż 5/29, generalnie może być tylko lepiej.

 

Propsy dla Klaya, Jermaine;a i Davida Lee będącego typowym Davidem Lee.

[SlaKB]

Po ewentualnym przejściu Clippers Bogut wróci na drugą rundę? 

[Jinks]

Po ewentualnym przejściu Clippers Bogut wróci na drugą rundę? 

 

Raczej nie. Złamane żebro to ok. 6 tygodni przerwy.

[siwy66]

Raczej nie. Złamane żebro to ok. 6 tygodni przerwy.

Może wcześniej wrócić, zastrzyk w dupe dostanie i jazda lecz nie wiadomo czy przejdą.  Atak Clipersów jest tragiczny. Czytam wasze komentarze i jak można nie wspomnieć o Crawfordzie, który zagrał totalne dno. Zresztą jest to gracz który potrafi sobie wykreować sam pozycje a w ogóle tego nie robił. Dostanie piłki na 9/8m i zakręcenie obrońcą może raz takie coś wykonał? Jazda po Chrisie straszna ale został chłopak sam na lodzie. Reddick wszedł chyba w 4q na ostatnie 1:30 ? Oczywistą sprawą jest że jako lider bez griffina będzie dostawał piłke aby grać 1 on 1. Co nie zmienia faktu że atak jest tragiczny. Jordan tak tragicznie broni bez piłki zostawia gracza swojego za plecami że się płakać chce. Blok to jego priorytet w obronie ;( Nie to co Howard w Orlando gdzie biegał i każdy kto rzucał z pod kosza musiał zobaczyć jego ręce. Zresztą kogo ja porównuje Końcówka meczu pamiętacie strate Paula przy lini bocznej z podwojenia? Gdy mu piłka wypadła? Tam nie pamiętam kto włożył mu ręke w ogóle przez całą klatke piersiową jeszcze do tego prawą gdzie Paul kozłowaj prawą ręka przy lini bocznej to jest faul. Sędziowanie słabe w 2 strony. Następny mecz powinien wyglądać inaczej. Oby... żebym nie wstał na próżno.

[SlaKB]

Nikt nie jedzie po Crawfordzie bo on zagrał na swoim normalnym poziomie w PO, no może tylko trochę poniżej tego poziomu. Crawford w RS i Crawford w PO to dwóch różnych zawodników.

 

W tej akcji o której piszesz nie było faulu bo gracz GSW na 99% nie dotknął Paula.

[tomeczeg20]

Sedziowie przyznali sie wczoraj ze powinni gwizdnac faul

[siwy66]

Nawet jest potwierdzenie : http://www.nba.com/2014/news/04/20/warriors-clippers-missed-call.ap/index.html?ls=iref:nbahpts. Wyobraź sobie że mijasz typa w prawą stronę na przeciwko kosza i on wkłada ci rękę prawą i nie trafia automat jest uderzenie i faul. Ta sama sytuacja. Darłem jape na live i się jeszcze kłóciłem z ziomkami o to. Co do Crawforda chyba czas najwyższy w tym wieku aby grać na poziomie w PO.

[SlaKB]

Jeśli tak to zwracam honor.

[leeewy]

40-punktowy blowout, a chciałem wstać rano i obejrzeć ten mecz.

 

Jak to wyglądało?

[Luki]

Jak blowout wyraźnie lepszej drużyny. Wg mnie nie warto oglądać bo GSW nie istniało w tym meczu. Lepiej OKC/MEM obejrzeć.

[kulfon]

Zawsze warto po tylu latach przeżyć na nowo pojedynki Jordana z O'Nealem.