[West 1st Rd] Clippers - Warriors

[Chytruz]

Albo Paweł Janas

[SlaKB]

to już lepiej Jacek Gmoch 

[RappaR]

Może nie do GSW, ale Karl dla kilku ekip byłby wybawieniem.

[BiałaCzekolada]

Jackson ma swoje "ekhem" momenty, ale ogólnie to trenerem jest obiecującym. Jeśli nabierze trochę zaufania do ludzi to może być z niego taki Doc Rivers. Ponadprzeciętny trener sam w sobie, ale wybitny player's coach.

Może nie do GSW, ale Karl dla kilku ekip byłby wybawieniem.

Timberwolves?

[RappaR]

Między innymi o nich właśnie myślałem. Poza tym Kings, Pistons, Cavs, a nawet pokusiłbym się o powiedzenie HOU.

[BiałaCzekolada]

Swoją drogą,

 

Durant ma już 3. mecz "być albo nie być" w tych PO.

[the4yeast]

Jak dla mnie to grają powyżej swojego potencjał, szczególnie w PO.

Rok temu wygrali z 3 seedem i urwali dwa mecze 2 seedowi. W tym roku serie z Clippers przedłużyli do 7 meczów grając bez centra.

 

Jak się patrzy na roster to tam naprawdę nie ma potencjału na nic więcej. Serio uważasz, że w Oakland jest tyle talentów, że powinni teraz pyknąć Clippers, a rok temu pokonać Spurs (albo co najmniej zmusić ich do 7 meczów) i tylko przez coacha tak się nie stało?  

Serii sprzed roku przeciw SAS nie pamiętam, ale zaryzykuję stwierdzenie, że raczej by ich nie przeszli - Spurs byli na zbyt wysokim poziomie.

 

W tym roku - grali poniżej swojego potencjału. Sufit jest znacznie wyżej, lepiej ułożony zespół by wygrał serię z Clippers, nawet bez Boguta - wystarczy popatrzeć na końcówkę G7, żeby widzieć "rękę" Jacksona. Talenty Kury czy Klaya nie są w pełni wykorzystywane.

Edytowane 8 Maja 2014 przez the4yeast

[barcalover]

Swoją drogą,

 

Durant ma już 3. mecz "być albo nie być" w tych PO.

Chyba mu służą