Rap, hip-hop

[JaBoOl]

Lavorama - rewelacyjna płyta, słucha się naprawdę z wielką przyjemnością

pełna zgoda. nic lepszego w tym roku jeszcze nie słyszałem. jedyny minus (imo) to duża liczba skitów, co nie zmienia faktu, że całość i tak jest rewelacyjna.

 

Na WFD czekałem jak wszyscy...czekałem czekałem i w koncu się doczekałem >> posłuchałem i sie zawiodłem...Nie twierdze, że to porażka itp. ale przez ostatnie 12 miesięcy słyszałem sporo dużo lepszego materiału. Nie wiem, może tylko mnie ta płyta nie przypadła do gustu, generalnie bez rewelacji.

 

Natomiast mam bardzo przyjemne odczucia związane ze wspólnym projektem Borixona i Kajmana- Semtexem. Nikt chyba nie pisał jeszcze o tej płycie, a moim zdaniem to jeden z lepszych albumów wydanych w tym roku. Jestem nim bardzo pozytywnie zaskoczony.

 

Legalny debiut Fabuły raczej mnie nie rozczarował (może dlaego, że nie spodziewałem się niczego ponad przeciętność). Kilka tracków jak najbardziej ok, m.in. Życzenie Śmierci z Miodem, Pihem, Erosem i Mesem.

 

Z ostatnio wydanych miałem jeszcze "przyjemność" słyszeć EPke Pezeta...i delikatnie mówiąc nie polecam :wink:

[Links]

Semtex jak najbardziej w porządku. Imprezowe kawałki przeplatają się z lajtowymi zyciówkami ze śpiewanymi refrenami (apropo troche ich za duzo). Niektóre wresy kajmana miod. BRX tez nie pozostaje w cieniu przez co mamy bardzo przyjemna płyte.

 

Jestem troche w tyle, nie sluchałem jeszcze Fabuły, 3W i WFD.. epki Pezeta tez. Brak kasy, a nie chce sciagac płyt które i tak kupie.

 

A i czekam na Inwazje Porywaczy Ciał. Kolejny zakręcony mixtejp DGE & Matheo. Bedzie co słuchać..

 

ps. Ktos słuchał Słonia, którego wcześniej polecałem? Opinie? :wink: Do tej pory spotkałem sie jedynie z ocena "kozak" lub "beznadzieja". Dlatego ciekawi mnie co tutaj ulsysze.

[Kraso]

ps. Ktos słuchał Słonia, którego wcześniej polecałem? Opinie? :wink: Do tej pory spotkałem sie jedynie z ocena "kozak" lub "beznadzieja". Dlatego ciekawi mnie co tutaj ulsysze.

Słuchałem go już wcześniej, zanim poleciłeś i muszę powiedzieć, że jaram się do tej pory. Lubie jak album ma swój charakterystyczny klimat, a Słoń razem z producentami zrobili zajebisty nastrój. Bity są naprawdę konkretne. Jestem pod dużym wrażeniem. Chore teksty też mi się podobają. Muszę to kupić w najbliższym czasie.

 

A Inwazja Porywaczy Ciał już zamówiona. Czekam niecierpliwie :wink:

[jazzmen]

Teledysk LUC'a do O energocyrkulacji miażdży :!: :shock:

 

http://teledyski.onet.pl/10176,5181394,teledyski.html

 

nie ma opcji, żeby znowu Yacha nie dostał

[JaBoOl]

Nabyłem dzisiaj album duetu Temate/Henson- Miejski Styl Bycia (nikt chyba jeszcze o nim nie pisał...?). IMO płyta warta sprawdzenia, mnie się podoba. Może Temate momentami zawodzi, ale za to duży plus dla Hensona za muzyke. No i goście- m.in. pyskaty, vnm, młodziak. słucha się bardzo przyjemnie...

 

DGE...żadnego zaskoczenia. żenada jak wszystko (ostatnio) od Gurala, chociaż po usłyszeniu "Giovanni Dziadzia" spodziewam się czegoś lepszego na następnej płycie.

 

raczej nie słucham "ulicznego" rapu, ale plus dla Chady za Proceder. W porównaniu z HG czy innymi "HWDPekipami" album Chady wypada IMO dużo lepiej (prawdziwiej). No i fajni goście- Mes, Pih, Ero, Fu :wink:

[montana]

Hemp Gru 'Droga' teledysk :

[Karczuś]

Hemp Gru 'Droga' teledysk :

Zawsze kiedy widzę / słyszę Hemp Gru, w głowie mam tekst Bilona "Zamykam wieko, kładę kamień na niego (...)"

Niektóre grupy nie powinny nigdy wypływać do mainstreamu.

 

Ech... ;]

[Links]

Mi sie ten klip podoba. Kawałek tez fajny. Wogóle ta druga płyta jest lepsza od pierwszej. Bardziej zróżnicowane brzmienia.

[falcao]

wybiera sie ktos na hip hop kempa w tym roku?

[Links]

Ja niestety nie. Wybrałem Coke Live Festiwal, gdzie zagra jeden z moich dwóch faworytów czyli Nasir Jones. Oprócz tego z rapu będzie Fifti, Lupe Fiasco, Ostry, WFD, Mes (pewnie ze Stasiakiem) i Dab. Do tego dla czilałtu można sobie pójść na Shaggy'ego, The Streets lub Gentelmana :wink: Wybór jest.

 

Rok temu byłem, mimo ze nikt ciekawy (na tyle ciekawy żeby wydac na jego koncert 150 zł) dla mnie nie występował i było na prawde bardzo fajnie. W tym roku będzie jeszcze lepiej bo organizatorzy postawili na więcej czarnej muzy. Poza tym Kraków- miasto turystów & imho dobrych imprez dlatego jade przy okazji na wakacje i zostaje tam tydzień.

 

Wybiera sie ktoś?

[falcao]

wlasnie OSTR z Mesem dolaczyli chyba niedawno bo jak ja z kumplami wybieralismy czy na kempa czy na coke live to ich jeszcze nie bylo w lineupie szkoda, wolalbym ich na HHK niz np Warszafski Deszcz no ale trudno, przynajmniej w Czechach krzaki legalne:)

[montana]

Ponoć Rychu Peja zaprosił Mroza na płyte

[JaBoOl]

To chyba dobrze, nie? :wink: Wiadomo, że za chwile będzie głośno wśród tzw. "jedynych prawdziwych" o tym, jak to Rychu się sprzedał, Rychu robi pop itd. Podobne sytuacje miały miejsce w przypadku Tedego i Kukulskiej, czy "techno"-płyty TPWC. Do odważnych świat należy, dobrze, że ktos stara się troche eksperymentować, a to ze Peja za chwile wypusci singiel feat. Mrozu, który zdobędzie MTV i Vive to druga strona medalu. Rysiek zrobi sobie podobną promocje do Wojtka i Poniedziałka i ich "w aucie", sprzeda 15k i zdobędzie złoto...

 

przy okazji polecam płyte Grubsona, dosyć przyjemna, a ostatnio raczej skromnie na rynku nowości.

[Figrin]

Był ktoś na Coke live music festiwal?Links?Bo ja niestety nie byłem i bardzo żałuje obsada rzeczywiście dobra ja to głownie bym jechał dla Shaggego i 50 centa, ale inni wykonawcy tez niczego sobie również Polscy. Wg. mnie to największe muzyczne wydarzenie co roku w Polsce. Chętnie bym się na jakiś koncert wyvrał.

[montana]

Wiadomo, że za chwile będzie głośno wśród tzw. "jedynych prawdziwych" o tym, jak to Rychu się sprzedał, Rychu robi pop itd.

 

Dokładnie to chciałem napisać :wink: . Z kim jak z kim, ale k**** z Mrozem? Wiadome, że Peja zaprosił właśnie jego z względu na $.

[Gość loqsh1]

a fu i łozo?

pomijając już cały ten śmieszny kawałek, wspominam sobie stare zipy i wtedy się śmialiśmy, że fu nie umie rapować. minęło 10 lat i dalej to samo

 

co do coke live to moja siostra była w sobotę na koncercie Nasa i podobno było super. ja sobie strasznie pluję w brodę, że nie poszedłem - co prawda średnio mnie to interesuje, ale mógłbym mu wybaczyć historię sprzed 3 lat i pójść przez wzgląd na stare czasy. no cóż :/

[Graboś]

loqsh, proszę Cię Fu wydaje solową płytę chyba właśnie tylko przez wzgląd na dawne czasy, na ZIP Skład, bo umiejętności to on ma naprawdę słabe, czego dowodem ten kawałek.

 

A co masz na myśli, mówiąc o historii Nasa sprzed trzech lat ??

[Kamil]

A co masz na myśli, mówiąc o historii Nasa sprzed trzech lat ??

Zapewne o to: http://muzyka.interia.pl/wiadomosc_dnia/news/nas-odwolany,653904

[Gość loqsh1]

czterech lat.. to by się zgadzało

 

a co do Fu.. szkoda gadać

[JaBoOl]

Fu wydaje solową płytę chyba właśnie tylko przez wzgląd na dawne czasy, na ZIP Skład, bo umiejętności to on ma naprawdę słabe, czego dowodem ten kawałek.

a co do Fu.. szkoda gadać

przesadzacie. Fu pod względem technicznym nie jest doskonały, w niektórych kawałkach jest to bardzo (BARDZO) rażące, w innych nie. Moim zdaniem (i nie tylko moim, o czym świadczą kolejne płyty wydawane przez Fusznika) jego albumy mają swój charakterystyczny klimat, może się to komuś podobać albo nie, ale mówienie o nim w ten sposób to jak stawianie go w jednym szeregu z takim np. Żuromem. A wśród ZIPów jest cała masa Felipów, Mieronów czy innych Jędkerów, na których twórczość za dużego popytu raczej nie ma.

 

a kawałek, o którym mówicie, również moim zdaniem najlepszy nie jest (jeden z gorszych od Fu? :wink: ). poza tym z udziałem Fusza powstało naprawde sporo utworów, które dzisiaj są generalnie większymi/mniejszymi klasykami, a nimi nie zostają kawałki takich całkiem słabych raperów...