Rap, hip-hop

[2k4]

Moj blad Na dwoch stronach z ktorych czerpie albumy jeszcze nie bylo wiec stwierdzilem ze jeszcze nie ma nigdzie i bedzie mozna przesluchac dopiero po premierze

[Me Myself and I]

nie jestem ani psychofanem gatunku ani haterem, ale tego nowego Pezeta wytrzymałem tak do 4 utworu... teksty dla mnie są tak prymitywne aż uszy bolą, jakoś poprzedni album wspominam dużo lepiej

[Kraso]

nie jestem ani psychofanem gatunku ani haterem, ale tego nowego Pezeta wytrzymałem tak do 4 utworu... teksty dla mnie są tak prymitywne aż uszy bolą, jakoś poprzedni album wspominam dużo lepiej

Sądzę, że tak miało to wyglądać. W końcu sam Pezet mówił, że krążek będzie w stylu Dirty South. Ja się wypowiem szerzej jak przesłucham jeszcze parę razy.

[2k4]

Płyta Pezeta taka jak w zapowiedziach, czyli polski dirty south Niby teksty trochę "głupie", ale bity fajne:P

 

A tak sobie właśnie zauważyłem, że możemy Październik nazwać najbardziej rapowym miesiącem w tym roku. Tyle premier w tak krótkim czasie jeszcze chyba nie było Najpierw Onar, JWP, KODEX III, Pezet, a tu jeszcze ma wyjść Emazet Procent i Płyta poznaniaków, ale nie pamiętam tytułu, no i jeszcze Eldo- kompilacja.

[Gilbert Arenas]

Czy więcej się spodziewałem ?? Hmm. To polska płyta, więc nie. Jak dla mnie ta płyta zdecydowanie na +. Dużo fajnych kawałków, wyjebanych bitów i fajnych zwrotów. Chociaż niektóre są denne i oklepane. Płyta raczej monotematyczna, czasami czułem się jakby słuchał jednego długiego kawałka. Ale Pezet tą samą hisotrie potrafi opowiedziec na różne sposoby. Najlepsze kawałki to : "Nie tylko hit na lato" , "Halo" , "Pornogwiazdy".

 

 

Ja z kolei ostatnio ściągnąłem dwa ciekawe albumy. Jeden to już raczej klasyka, płyta z przed 10 lat. Mos Def & Talib Kweli czyli Black Star. Znakomita płyta. Lirycznie bez zmian czyli fantastycznie, ale do tego nas ci dwaj raperzy przyzwyczaili.

 

No, a druga płyta to produkt z tego roku zespołu Smif N Wessun - The Album. Chłopaki dostali (zrobili) świetne podkłady i je wykorzystali. Dużo kawałków naprawdę nadaje się na to aby dłużej pozostac na mojej liście kawałków. Zwłaszcza rozwala kawałek "See the Light" i "Steel Here"

 

Aha. Czekam z niecierpliwością na powrót Freewaya. Jego płyta "Free At Last" pojawi się dopiero 20 listopada, a nie tak jak planowano początkowo 9 listopada.

 

Z kolei mój ulubiony raper Lil Wayne w ostatnim czasie wydał kilka mixtapów i kilka zajebiście mi się spodobało.

Chociażby featuring z Twistą w "Burn this City" czy świetny kawałek(trochę samokrytyczny) "Im Shit" . Znakomity jest także ostatni produkt Weezy'ego pod tytułem "Pussy, Money, Weed".

Chociaż ostatnio Weezy ma problemy z prawem. Do sądu podał go pewien jubiler, który twierdzi, że Weezy nie zapłacił mu całej kasy za złote łańcuchy. Najprawdopodobniej jest to tylko nieporozumienie bo obaj panowie robią interesy już od ponad 10 lat i nigdy z kasą problemów nie było. A Lil Wayne'a czekają jeszcze rozprawy w sądzie za nielegalne posiadanie broni w Nowym Jorku , i posiadanie narkotyków w Atlancie. Ciekawe czy podzieli los T.I (mam nadzieję, że nie)

[Kraso]

Zapraszam do ogarnięcia fragmentu koncertu R-Crew, który odbył się w piątek. Jest to tylko jeden kawałek i do tego w słabej jakości, ale zawsze coś. Mam nadzieję, że będzie więcej :wink:

http://www.youtube.com/watch?v=igX51a-pYp0

 

Myślę, że rozpoznacie mnie po stroju

 

PS. Lil'Wayne to jeden z największych pajaców :roll:

[2k4]

Strasznie czekałem na album Emazet/Procent-Jedyneczka, na podstawie Szybki Szmal- mixtape 2005, ale się trochę przeliczyłem. Jak dla mnie to za dużo tam tekstów o wódzie i o dupach lecących na kasę. Mimo, że bity bardzo fajne i niektóre nawijki również, to głownie przez tą wódę, i te laski ta płyta nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia. Przesłycham ją jeszcze ze dwa razy, bo to jest moje wrażenie po pierwszym przesłychaniu. A może coś ciekawego wyłapię. :wink:

[Mich@lik]

Jak dla mnie to za dużo tam tekstów o wódzie i o dupach lecących na kasę.

Samo życie w wielkim mieście 8) Liczylem jednak na lepszą płytke, jest fana ale nic specjalnego. Mam nadzieje, że za to nowy Płomień spali wszystko i Pezet pokaże klase 8)

[2k4]

Jak dla mnie to za dużo tam tekstów o wódzie i o dupach lecących na kasę.

Samo życie w wielkim mieście 8) Liczylem jednak na lepszą płytke, jest fana ale nic specjalnego. Mam nadzieje, że za to nowy Płomień spali wszystko i Pezet pokaże klase 8)

Tak, ale życie nie kręci się tylko wokół tych dwóch spraw i dlatego się tego przyczepiłem

[Mich@lik]

Jak nie? 8)

[2k4]

Jak nie? 8)

Widzę, że przy takim argumencei nie mogę się z tobą nie zgodzić 8)

Ale przyznaj, że truskawki w śmietanie też są ważne 8)

[KarSp]

Ale przyznaj, że truskawki w śmietanie też są ważne Cool

Można je zjęsc z Dupa lub przy wódzie.(jako dodatek)

[Gilbert Arenas]

PS. Lil'Wayne to jeden z największych pajaców :roll:

Bo co ?? Bo ty tak mówisz ?

[Kraso]

PS. Lil'Wayne to jeden z największych pajaców :roll:

Bo co ?? Bo ty tak mówisz ?

Może być dlatego, czemu nie :roll:

[travcka]

jest juz na dwoch.... Lil Wayne to pajac....i wyglada jak wielki ptak

[Gilbert Arenas]

PS. Lil'Wayne to jeden z największych pajaców :roll:

Bo co ?? Bo ty tak mówisz ?

Może być dlatego, czemu nie :roll:

Masz zajebiście przekonujące argumenty.

[2k4]

Polski HH ssie.

To też był bardzo przekonujący argument :wink:

[Kraso]

PS. Lil'Wayne to jeden z największych pajaców :roll:

 

Bo co ?? Bo ty tak mówisz ?

 

Może być dlatego, czemu nie :roll:

 

Masz zajebiście przekonujące argumenty.[/quote:19ly8tn5]

 

To dawaj swoje na to czemu jest taki dobry. Czekam...

[Gilbert Arenas]

PS. Lil'Wayne to jeden z największych pajaców :roll:

 

Bo co ?? Bo ty tak mówisz ?

 

Może być dlatego, czemu nie :roll:

 

Masz zajebiście przekonujące argumenty.

 

To dawaj swoje na to czemu jest taki dobry. Czekam...[/quote:3ry3mros]

 

Wiesz ... Dla ciebie może nie jest dobry, dla innych jest. Ale to nie jest kwestia pajacowania czy nie. Gdybyś napisał, że to słaby raper to mógłbym to zaakceptowac bo każdy ma swoje zdanie. Możesz mówic, że ma słabe flo itp itd. Ale nie rozumiem dlaczego nazywasz go pajacem ??

 

Moje argumenty ?? Ma swój własny, niepowtarzalny styl rapowania, którego trudno nie rozpoznac. Czasami robi jakieś dziwne rzeczy z głosem (skrzeczenia itp) ale większośc jego piosenek stoi na wysokim poziomie. Na ostatnich płytach (czyt. od Cartera II) zdecydowanie poprawił swoje flo i nie jest to już bezskładna paplanina. Lirycznie jest tez już lepiej.

 

A do tego robi muzykę, która wpada w ucho. Nie oznacza to jednak, że uważam go za lepszego rapera od Nas'a, Taliba Kweliego czy Mos Def'a. Po prostu lubię go za ten styl.

 

 

Teraz czekam na twoje argumenty dlaczego jest pajacem.

 

 

 

 

 

Polski HH ssie.

 

To też był bardzo przekonujący argument :wink:

 

To nie był argument, lecz stwierdzenie faktu.

[Gość loqsh1]

Polski HH ssie.

To też był bardzo przekonujący argument :wink:

To nie był argument, lecz stwierdzenie faktu.[/quote:12m99xgv]

w dzisiejszym 'fakcie' to było?