FIBA Mistrzostwa Świata w koszykówce mężczyzn (World Cup 2014)

[Jendras]

Hiszpanie do tej pory potrafili się spinać na ten jeden najważniejszy mecz (np. w grupie w 2008 dostali od Amerykanów srogi łomot).

 

Kwestia czy tym razem też im się to uda.

[Tasma]

Wrażenia po obejrzeniu meczu USA z Brazylią.

Jak na mecz, który odbył się na dwa tygodnie przed mistrzostwami atak Amerykanów nie wygląda dobrze. Mam wrażenie jakby większość zagrywek na campie w Las Vegas była ćwiczona na Duranta, którego pojechał do domu. Atak to głównie indywidualne akcje, czasami dwójkowe. Dupy nie urywa. 

Curry i Rose w pierwszej piątce razem to pomyłka. Obaj muszą mieć piłkę w rękach, a ta jest tylko jedna. Wystawiałbym Stefka z Klayem, który o wiele lepiej do niego pasuje. Do tego Curry lepiej asystuje co przy takim zawodniku jak Davis ma duże znaczenie.

Patrząc na Rose'a mam mieszane uczucie. Niby skacze wysoko, walczy, ale jest jakiś taki zardzewiały. Ja wiem, ile zagrał meczy przez ostatnie trzy lata, ale mam wrażenie że nie jest w pełnej dyspozycji. 

Pod koszem przez większość czasu grał duet AD z Farriedem. To akurat działało nieźle. Zmieniali ich Plumlee i grający na czwórce Gay. Za to Cousins i Drummond wogóle nie powąchali parkietu.

Na trójce przez większość czasu grał Harden. Jak ktoś popatrzy w statystyki to lepiej niż poprawnie. Wymuszał faule, trafiał osobiste. Tyle że jak już dostał piłkę na połowie przeciwnika to poza jedną sytuacją kończył sam, nawet jeśli była to kontra 3 na 1. W obronie oczywiście go nie było.

Na początku drugiej kwarty kiedy Brazylia wystawiła drugą piątkę Klay z Kyrie masakrowali brazylijskich rozgrywających. Chyba w pięciu kolejnych akcjach nie byli w stanie przejść połowy. Intensywność przez całe 40 minut to będzie moim zdaniem groźna broń Amerykanów. Przeciwnicy nie mają równych zmienników.

I na koniec chyba najważniejsze. Amerykanie nie mają lidera. Brazylia kilka razy dochodziła na kilka punktów a na parkiecie nie było gościa, który złapał by gałę i wziął na siebie odpowiedzialność. Do tego Amerykanie mogą rozegrać jeden lub dwa mecze gdzie nie wygrają 20 punktami jak dzisiaj.  Nie wiem czy będzie czas żeby się taki wykreował.

[Dante]

Rose kiepsko 40% z gry, 2 asysty, 3 TO, to już Kyrie dużo lepiej wyglądał. 

 

 Zgadzam się że powinni grać Curry-Thompson, Thompson rzuca 3 zawodowo, broni i zna się z Currym idealnie. 

[Kubbas]

Wrażenia po obejrzeniu meczu USA z Brazylią.

Jak na mecz, który odbył się na dwa tygodnie przed mistrzostwami atak Amerykanów nie wygląda dobrze. Mam wrażenie jakby większość zagrywek na campie w Las Vegas była ćwiczona na Duranta, którego pojechał do domu. Atak to głównie indywidualne akcje, czasami dwójkowe. Dupy nie urywa.

Krzyzewski sam przyznal ze wszystko budowal dookola Duranta ostatnio

 

USA jak na razie wyglada na likely upset

[Luki]

Krzyzewski sam przyznal ze wszystko budowal dookola Duranta ostatnio

 

USA jak na razie wyglada na likely upset

 

Krzyżewski jeszcze nigdy nie stworzył jakiejś pomyślanej ofensywy lub defensywy. Jak widać znalazł sobie łatwą wymówkę (no chyba, że jego taktyką były izolacje dla Duranta).

[Sharif]

Ucięci Hayward, Lillard, Korver and Parsons.

Wobec tego co tutaj kilka osób głosiło jaki to Korver będzie niezbędny dość zaskakujące rozstrzygnięcie.

[sirkozi]

Irving nad Lillardem. Nieźle.

 

Ciekawe jaka s5. Ja bym z tego zrobił:

1. Curry

2. Harden

3. Thompson

4. Davis

5. Drummond

[StroSHow]

Jak na Krzyżewskiego to sporo wysokich

[Nemo]

To się Damianek wkurwi. Pewnie niezły sezon będzie mieć;>

[adamb81]

Irving nad Lillardem. Nieźle.

 

Irving jest teraz kumplem Lebrona i przyszłym mistrzem NBA,mnie to nie dziwi

[josephnba]

Irving bardzo dobrze czuje sie za lukiem, a przy braku Korvera to moze miec ogromne znaczenie...

[kulfon]

Irving bardzo dobrze czuje sie za lukiem, a przy braku Korvera to moze miec ogromne znaczenie...

irving 0.358

lillard 0.394

[shevcu]

Irving pupil Krzyżewskiego, Rose pupil TT, po co doszukujecie się drugiego dna? Wybór był Curry a Lillard, gdzie każdy raczej bierze tego pierwszego.

 

Mnie zaskoczyła liczba wysokich, która jedzie do Hiszpanii.

[LeweBiodroSmoka]

Obaj mają podobnie braki w rozegraniu. Wydaje się, że w tym wypadku Krzyzewski postawił na większe doświadczenie Irvinga. Kogoś przecież musiał skreślić, a to, że większość forum wolałoby Lillarda nie miała dla niego większego znaczenia

[robak73]

Mnie zaskoczyła liczba wysokich, która jedzie do Hiszpanii.

Mnie to nie dziwi. Strefa podkoszowa to było to miejsce, które najbardziej szwankowało w Londynie. Tam był spory problem z centrem, bo Chandler szybko łapał faule i z ławki musiał w jego miejsce grać Love.

[rw30]

tez mnie dziwi wyciecie Lillarda[przeciez Rose juz teraz nie jest 100%, a co dopiero jak sie zacznie granie co 2 dzien] czy Korvera - w sumie to, obok Currego i Klaya, najlepsi strzelcy za 3 tej druzyny

 

co do wysokich to do tej pory z USA i z Puerto Rico i z Dominikano chyba tez USA wychodzilo Davisem i Farriedem pod koszem, wiec pewnie tak zostanie

 

Wogole Krzyzewski zawsze wybiera te sklady jakby najwazniejsze bylo to kto najwiecej wsadow wbija jakims kelnerom z Dominikany, zamiast pomyslec o powaznych meczach z powaznymi przeciwnikami. Jak sie mialo w skladzie Durantow/LeBronow/Kobasow to gracze drugiego garnituru nie mieli takiego znaczenia, ale tym razem może być trochę inaczej

 

p.s. wow, ogladam wlasnie highlighty USA vs Puerto Rico i zdalem sobie sprawe ze gdyby nie prayer Klaya trafiony rowno z buzzerem na koniec 2nd Q to do polowy USA prowadziloby az dwoma punktami.

Dream Team 8 normalnie

Edytowane 23 Sierpnia 2014 przez rw30

[barcalover]

tez mnie dziwi wyciecie Lillarda[przeciez Rose juz teraz nie jest 100%, a co dopiero jak sie zacznie granie co 2 dzien] czy Korvera - w sumie to, obok Currego i Klaya, najlepsi strzelcy za 3 tej druzyny

 

Ale Rose'a teraz nie mogli puścić, jak już ustawił sobie przygotowania do sezonu pod występy z kadrą. 

Edytowane 23 Sierpnia 2014 przez barcalover

[rw30]

nie wiem jak on sobie przygotowal przygotowania, ale wiem ze juz tych przygotowan nie wytrzymuje zanim jeszcze zaczelo sie jakiekolwiek granie, wiec  sorry Gregory

[josephnba]

Mi osobiscie wisi kadra usa, ake wolalbym zeby derrick odpadl a w jego miejse wzieli illarda czy korvera. Zastanawiam sie po co mu to? Chce pograc na nizszym poziomie zeby lepiej czuc gre w sezonie? Czy chodzi o kwestie psychiki?

W pojedynkach z eurobasketem pewni strzelcy zza luku sa potrzebni jak powietrze, brak korvera jeszcze sie usa odbije czkawka

[shevcu]

Robak bardziej chodzilo mi o to, ze nigdy Mike jakos nie bral tylu podkoszowych. No i ilosc nie idzie w jakosc, no ale skoro Hiszpanie maja najlepsze mieso w kadrze, jakie mogli miec, to ta decyzja sama sie broni.