Popularność sportów drużynowych na świecie

[LeweBiodroSmoka]

W Australii też Rugby nr 1, hokej na trawie w Pakistanie, ale mimo wszystko uważam, że Amerykanie dzięki swojej mentalności mają takie a nie inne podejście do sportów druzy nowych i ich popularności.

 

nie wiem czy australijska odmiana (ta liga co leci na ES2) nie jest u "Kangurów" jeszcze popularniejsza od klasycznego rugby.

[Chytruz]

 W takim aspekcie liczy się tylko o wyłącznie liczba widzów w skali roku i tu NBA jest 3 i czasem nawet dogania baseball

 

Tylko ze baseball gra prawie dwa razy więcej meczów w sezonie,a ten sezon odbywa się w dużym stopniu w okresie, kiedy żadne inne ligi nie grają, więc nie ma żadnej konkurencji, podczas gdy w sezonie zima-wiosna cały czas jednocześnie gra 3-5 lig. Baseball kojarzy się ludziom w Polsce amerykańsko, ale w moim odczuciu to jest kwestia tego, że prawie wyłącznie w USA się w to gra i tak naprawdę nie jest to "sport ameryki" jak NFL, czy drugi po NFL, tylko człapie gdzieś tam w peletonie z NBA, NHL, NCAAB i NCAAF.

[Koelner]

nie wiedziałem, że japońce lubią baseball.

[RappaR]

nie wiedziałem, że japońce lubią baseball.

Byli okupowani przez Amerykę, a nie mieli wcześniej w tradycji sportów poza sztukami walki. 

[Koelner]

stawiałbym na sumo lub nawet piłkę nożną. koszykówka na filipinach to wiedziałem. ale ten baseball? ciężko mi ich sobie wyobrazić. oni uprawiają sporty czy nakurwiają tylko w gierki komputerowe?

[P_M]

Zastanawia mnie całkowity brak MMA i boksu na tej mapce.

[RappaR]

Zastanawia mnie całkowity brak MMA i boksu na tej mapce.

Czemu? To nigdzie nie jest sportem narodowym, ani nawet blisko.

[P_M]

Myślałem, że może chociaż na takich Filipinach gdzie mamy Pacquiao, a w USA, Floyd Mayweather jest najlepiej zarabiającym sportowcem na świecie.

[RappaR]

Myślałem, że może chociaż na takich Filipinach gdzie mamy Pacquiao, a w USA, Floyd Mayweather jest najlepiej zarabiającym sportowcem na świecie.

Bo Floyd jest jeden i nie ma CBA.

Jedna postać nie jest w stanie zmienić sportu narodowego. W Polsce mieliśmy niesamowitą małyszomanię, ale status pn nigdy nie był zagrożony.

[Chytruz]

Zastanawia mnie całkowity brak MMA i boksu na tej mapce.

Muay Thai w Tajlandii.

 

MMA zbyt mało popularne, a tam gdzie stoi najlepiej nie ma szans (USA, Brazylia).

[Findek]

Rodzice boją się puszczać dzieciaki na treningi futbolowe, z boksem też sobie dają spokój bo zbyt nieliczna część zawodników zarabia poważne pieniądze (porównując nawet do minimalnych kontraktów w NBA, a na tym korzysci wynikające z bycia częścią franczyzy NBA sie nie kończą), skorzysta basket i soccer. Za 10 lat proporcje będą wsię wyraźnie różniły od dzisiejszych.

Boks i NFL (gdzie srednia kariera zawodnika to 3 sezony) są kontuzjogenne i murzyni z getta wiedzą, że największa szansa na dobre życie i siano prowadzi przez basket, chociażby dlatego że można być średniakiem na uczelni, wyjechać do Europy i za pierwszą wypłatę w obsranej Polpharmie kupić iPada, iPoda, iPhone'a, XBOXa i zostanie na dziwki i kasyno. Przed NBA świetlana przyszłość, nasze dzieci będą mówiły " a pamiętacie draft 2014 ? hahahahaha, same leszcze, w tym roku z numerem 41 pierwszej rundy będzie można wyhaczyć typa w typie Randle'a"

[macias]

Bardzo możliwe, że w NFL kariera trwa średnio 3 sezony, ale oprócz kontuzji należy wziąć pod uwagę ostrą konkurencję. Jest w c*** dobrych graczy.

[P_M]

Rodzice boją się puszczać dzieciaki na treningi futbolowe, z boksem też sobie dają spokój bo zbyt nieliczna część zawodników zarabia poważne pieniądze (porównując nawet do minimalnych kontraktów w NBA, a na tym korzysci wynikające z bycia częścią franczyzy NBA sie nie kończą), skorzysta basket i soccer. Za 10 lat proporcje będą wsię wyraźnie różniły od dzisiejszych.

 

Boks i NFL (gdzie srednia kariera zawodnika to 3 sezony) są kontuzjogenne i murzyni z getta wiedzą, że największa szansa na dobre życie i siano prowadzi przez basket, chociażby dlatego że można być średniakiem na uczelni, wyjechać do Europy i za pierwszą wypłatę w obsranej Polpharmie kupić iPada, iPoda, iPhone'a, XBOXa i zostanie na dziwki i kasyno. Przed NBA świetlana przyszłość, nasze dzieci będą mówiły " a pamiętacie draft 2014 ? hahahahaha, same leszcze, w tym roku z numerem 41 pierwszej rundy będzie można wyhaczyć typa w typie Randle'a"

 

Czyli wychodzi na to, że przed NBa świetlana przyszłość. Nic tylko się cieszyć z perspektywy Kibica sportu:)

[Bogut]

Przeciętna długość kariery w NBA to 4.5-5 lat więc też bez szału. Plusem kosza jest praca w Europie ale nawet w polskim futbolu są już Amerykanie po collegu choć liga istnieje z 8 lat. FA nie dogoni basketu ale jakieś miejsca pracy w Europie będą. Do tego futboliści mają po swojej stronie atlantyku dość mocne CFL i AFL a koszykarze ledwo D-League. Kontuzjogennością się chłopaki z getta chyba aż tak bardzo nie przejmują (inna sprawa że kosz to przecież też nie golf), w NFL grasz tylko kilkanaście razy i masz 8 miesięcy offseason. Dodatkowo teamy są bardziej otwarte na czarnych quarterbacków niż dawniej. Nie widzę miejsca na jakąś wielką zmianę sił.

[Findek]

Ale to, że rodzice nie chcą puszczać dzieci na treningi futbolowe to nie jest jakieś tam bredzenie tylko bardzo poważny problem, który od zeszłego roku męczy włodarzy NFL, prowadzą w tym kierunku badania, planują akcje PRowe itd. Problem jest bo murzyni z getta to tylko część wszystkich zawodników. 

 

Poza tym jest róznia pomiędzy "jakieś tam miejsca pracy będą", a potężnymi ligami (łącznie z zapleczami itd) Hiszpańską, Rosyjską i Grecką, a mamy jeszcze zajebisty poziom we Francji, Serbii, Chorwacji, na Litwie, w Chinach, Argentynie,Turcji, nie mówiąc o krajach na poziomie Polski, gdzie kilkudziesięciu murzynów grzeje "kozackie stołki"

[ely3]

stawiałbym na sumo lub nawet piłkę nożną. koszykówka na filipinach to wiedziałem. ale ten baseball? ciężko mi ich sobie wyobrazić. oni uprawiają sporty czy nakurwiają tylko w gierki komputerowe?

Chłopie oni są mistrzami świata i grają tak że nikt na świecie nie jest w stanie im fiknąć. Zaryzykuje że w TOP 5 najlepszych baseballistów na świecie aż 4 to JApończycy

 

@ Chytruz

 

Ale tak generalnie to o co ci chodzi bo nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Średnio mecz baseballa w TV ogląda 2 -3 razy więcej ludzi niż mecz NBA w RS. W PO czy finały to różnie  ale w ostatnich 5 latach pierwsze 3 miejsca okupuje MLB. ( NFL to inna liga)

[Chytruz]

 

@ Chytruz

 

Ale tak generalnie to o co ci chodzi bo nie rozumiem Twojej wypowiedzi. 

 

O to, że nie można sobie ot tak stwierdzić, że "ta liczba nam pokazuje popularność" bez brania pod uwagę innych okolicznosci, jak np ta, że w grudniu czy styczniu grają jednocześnie NFL, NHL, NBA, NCAAB i NCAAF, a przez dużą część sezonu baseballowego nie gra żadna z pozostałych pięciu lig.

 

 

 

Średnio mecz baseballa w TV ogląda 2 -3 razy więcej ludzi niż mecz NBA w RS. W PO czy finały to różnie  ale w ostatnich 5 latach pierwsze 3 miejsca okupuje MLB. ( NFL to inna liga)

 

Z tego co widzę, MLB Saturday w Fox zbiera od lat ratingi 1.7-1.8, a NBA on ABC 2.2-2.3.

 

I jeszcze takie:

 

• NBA TV is averaging a 0.16 U.S. rating and 233,000 viewers for live NBA games during the 2010-11 season (43 telecasts through January 12).
• [W]ell ahead of MLB Network, which averaged a 0.11 and 152,000 viewers for its regular season baseball coverage during the 2010 season.
• NBA coverage trails the NHL on Versus, which is averaging a 0.17 and 261,000 this season (39 telecasts through January 12).

Note: MLB Network (55.274M households), Versus (75.187M households), and NBA TV (54.021M households).

[the4yeast]

nie wiem czy australijska odmiana (ta liga co leci na ES2) nie jest u "Kangurów" jeszcze popularniejsza od klasycznego rugby.

Jest. Jest, i to bardzo. Nie jest to austalijskie rugby, ale football, potocznie aussie football. Ale i tak nic nie ma szans z krykietem. To cholerstwo zasrywa tv do obrzydzenia. Tenis też jest dość lubiany, ludzie sporo grają i oglądają.

 

Z kolei rugby to absolutny top w Nowej Zelandii, istna religia, leją wszystkie inne reprezentacje jak chcą, kobitki też.

[ely3]

Z wyjątkiem RPA - nota bene tam też rugby deklasuje piłke nożną

Edytowane 18 Stycznia 2014 przez ely3

[the4yeast]

słusznie.

pamiętałem na 100%, że obie kadry są teraz mistrzami świata. wiki podpowiada, że kobitki wygrały 4 z rzędu, a chłopaki są w sumie najbardziej utytułowani.

rugby to w ogóle tylko kilka krajów na świecie jeśli chodzi o ścisłą czołówkę. NZ, OZ, RPA, Francja, UK. nudno trochę.