Skocz do zawartości

All-time fantasy 2013 - komentarze


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

CP3 też jest kompletny, dasz mu 30 cm więcej i żaden 7-footer go nie pokryje, a jak dasz pg, to będzie rzucał nad nimi, nie mówiąc o tym, że będzie miał lepszą wizję przy podaniach, i będzie mógł bronić pomalowanego, a skille obronne ma dobre. Full package.

Bird nie ma atletyzmu i o tym każdy wie. Dlatego też poza Shaqinatorem, 4/5 pierwszych picków to gracze bez braków. 

to akurat nie jest rzeczywistym problemem dopóki nie łączy się z niczym konkretnym. problemem Birda moim zdaniem, podczas szczytu jego kariery, było to że można go było wykorzystywać w jego man defense. to był tak naprawdę jedyny brak Birda. poza tym był we wszystkim dobry, nawet w help defense był czasami świetny. tutaj nie będzie aż takiego problemu z jego man defense, bo Bird może spokojnie bronić PFów, skoro jego GM stealnął McHale'a z 40-ktorymś pickiem. McHale bronił SFów w swoich czasach i może w tym Birda odciążyć. biorąc pod uwagę że koleś miał Birda w drużynie, to ten McHale jest moim zdaniem najlepszym pickiem draftu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 4/5 pierwszych picków to gracze bez braków. 

 

każdy zawodnik ma słabsze strony.

 

Duncan na PF nie ma trójki.

Jordan jak na SG ma słabą trójkę. słabą serię z Seattle/

KAJ c*** z nim

Hakeem ma słabszy TS od Shaqa

 

wymieniać i wymieniać. nawet Monica Bellucci ma wady. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do Pippena - też mało zrozumiałe dla mnie są porównania do Bulls. przecież on tam grał w zupełnie innej roli po obu stronach boiska. Pippen w triangle nie był żadnym PG i wychodził we wszystkich setach do piłek jako SF. triangle jest bardzo specyficzne, inaczej gra się jako PG, inaczej jako SF. w szczególności Pippen często schodził po piłkę z low post na midpost/high post. jakoś nie widzę tego skoro jako PG przeprowadza piłkę przez połowę, więc zaczyna w zupełnie innych pozycjach. jeżeli Pippen ma grać to co grał w Bulls wedle założeń Rappara - to powinien grać jako SF. natomiast granie Pippenem na PG w obronie jest zwyczajnym marnowaniem jego talentu w help defense. gra znacznie dalej kosza (a więc dalej do defensywnych zbiórek, boxoutowania, help side blocks, właściwie nie ma mowy o wymuszaniu ofensów). porównania do Bulls znowu zupełnie nietrafione już z tego powodu, że tam nigdy nie krył PG full time. okazji była ku temu masa.

 

 

 

W triangle nie ma full time pg, jest inicjator. I to, że Pippen nie przeprowadzał piłki przez połowę nie zmienia faktu, że tym inicjatorem był (lub byli razem z Jordanem).

 

A w przypadku RappaRa jest w ogóle jeszcze lepiej, bo zamiast Granta/Cartwrighta czy Rodmana/Longley'a jest duet Gasolów, więc tam w ogóle wszystko może iść przez nich. Właściwie ułożony ten atak będzie pięknie funkcjonował.

 

Co do obrony, to weź pod uwagę, że nie masz wcale tak wielu pg, do których musisz być przyklejony przez cały czas. Z duetem George-Pippen spokojnie masz dość szybkości, atletyzmu i zasięgu na obwodzie, żeby grać świetne perimeter D, bez względu na to kto nominalnie siedzi na pg rywala.

jakie?

 

1.posuwa ją ktoś inny niż ja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się komuś nie chce oglądać - większośc akcji przeprowadza Pippen.

Pierwsze akcje z tego? Pippen wyprowadza zawsze kontry po własnej zbiórce i to on poddaje na rzut do Amstronga

 

Trójkąty nie mają full-time PG. Amstrong czy inni grali glównie po to, bo był potrzebny ktoś z rzutem do krycia przeciwnych guardów. Akurat najbardziej mnie dziwi postawa Bastillona - gość, który wrzucał Hakeema na pf, tłumaczy mi jak ważne są pozycje w koszykówce i trwałe przypisanie graczy do nich. 


A co do Pippena broniącego pg - mamy w tej zabawie obwody x-Magic-Odom  Jordan-Marion-Hardaway Kidd-Bowen-Erving i Hardaway-Cooper-Battier

Chyba nie muszę nikomu tłumaczyć, że będę krycia dostosowywał?

Edytowane przez RappaR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wrzuciłeś specjalnie filmik z YouTube żeby mi pokazać że Pippen kozłuje piłką przez połowę? nie wiem co chciałeś poprzez to udowodnić. ja ci nie mówiłem że on kozłować nie potrafi, mówiłem tylko że jako SF w triangle Pippen grał wiele setów gdzie wychodził do piłki spod kosza na mid-post. ale na dyskusję z tobą nie będę tracił czasu, bo meczu Bulls na oczy nie widziałeś w życiu.
 

Jendras nie zgadzam się do końca. oczywiście że trójkąty nie mają full-time PG. chodzi mi o to że w ten sposób minimalizuje się zalety Pippena. każesz mu tracić energię na przeprowadzanie piłki przez HCO, więc wiele setów które grał w Bulls musi być granych po tym jak Pippen przeprowadzi piłkę, poda komuś na skrzydło, zbiegnie na dół, a potem do góry by dostać na mid-post. jak wyobrażasz sobie że ktoś gra akcję z high post przeprowadzając piłkę przez boisko? potrzeba dodatkowe podania, dodatkowe screeny, etc. strata czasu i energii. ja tam pamiętam że Pippen bardzo często dostawał piłkę czy to na obwodzie czy na półdyszce "dobiegając do niej", gdy dostawał podania i miał jeszcze kozła mówiąc potocznie. a tutaj zaczyna akcję jako ballhandler więc te wszystkie sety które zaczynał off ball, muszą siłą rzeczy wyglądać inaczej. oczywiście możesz powiedzieć że teraz Pippen nie będzie grał tych setów tylko będą je grali Pierce i George. ale wtedy nasuwa się nieuniknione pytanie - po co mówić że Pippen będzie grał to samo co w Bulls? jeżeli Pippen będzie full time przeprowadzał piłkę przez połowę to nie będzie grał tego co w Bulls. z innych miejsc na boisku zaczynasz, w innych miejscach dostajesz piłkę etc. dlatego też pisałem wcześniej że najlepiej nie dawać graczy w rolę, której nigdy nie pełnili. faktem zaś jest że Pippen nigdy na PG nie grał. ani jednego meczu. 

na marginesie, m.zd. samo przywiązywanie Pippena do trójkątów, jakby był jakimś wybitnym playmakerem, jest błędnym pomysłem. w Bulls to nie Pippen potrzebował trójkątów, a Jordan. dla Pippena najlepsze byłoby rng, bo jest bestią w open court. w HCO zawsze miał problemy ze względu na słaby jumper i nieumiejętność wymuszania osobistych. przez to też często znikał w playoffs ofensywnie. ta seria która RappaR wrzucał - rzucał w niej 40% z gry. gra Bulls w ataku była katorgą. Jordan nie bez powodu rzucał 35 ppg w playoffach przed swoją pierwsza emeryturą. oni tego desperacko potrzebowali.

w dodatku mając Pippena w teamie chcę go mieć blisko kosza, żeby mógł więcej pomagać w obronie. rzucanie go na PG, pozycję w której gra się najdalej od kosza, marnuje jego talenty. z większością PG i tak sobie poradzi bez problemu, chodzi mi o to że jego help defense ucierpi.

tak więc uważam że Pippen powinien być w defensywie SFem, bo z tej pozycji można mieć większy wpływ na team defense, a w ataku grając w trójkątach powinien grać jako point forward na SF, a nie ktoś kto przeprowadza piłkę i jest leading ballhandlerem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie pisałem o podobnych rzeczach ws Pippena i mógłbym się jeszcze podpisać po Bastkiem, ale wiem że Rappar szykuje jakiegoś rasowego PG do składu, więc pewnie ten Pippen jako PG nie będzie full time.

 

Inna bajka, że jestem w stanie sobie wyobrazić Pippena grającego 1-guarda w Triangle (bo w sumie tak powinno się to określać). Jego skillset w sumie mógłby odpowiadać roli inicjatora i bronieniu wszystkich PG, tyle że problem polega bardziej na tym, że uważam że jest to niepełne wykorzystanie jego gry i zajechanie go w połowie 3 kwarty.

 

Szkoda robić z Paula George'a, nowego Pippena - skoro w składzie ma się oryginał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak już cytujesz pojedyncze spotkania gdzie Pippen rzekomo grał PG (nie pamiętam tych meczów pod tym kątem), to pamiętaj by wybrać lepsze przykłady następnym razem. tutaj Pippen miał łącznie 10-34, a więc indywidualnie grał kupę. jak tak ma grać twój Pippen na PG, to słabo mu szło. przed chwilą sobie oglądałem game 7 Knicks-Bulls i tam widać sporą różnicę w grze Pippena gdy dostaje podanie i gra mając kozła, a sytuacją gdy kozłuje od początku. jest bardziej efektywny gdy wychodzi do piłki off ball. takiego go też pamiętam. schodzącego na dół, żeby po lekkim pindownie pójść do góry i rozdawał piłkę dalej lub grał stamtąd. jak ktoś grał kiedykolwiek tyłem do kosza, to najlepiej wie jaka jest różnica dostając piłkę na 4 metrze, czy kozłując ją na 8 metrze. Pippen to gość który tyłem grał sporo, w dodatku często też face-upował ale właśnie z midpost. moim zdaniem bardziej efektywny jest jako ktoś kto piłkę dostaje z podania, niż jak sam ma ją przeprowadzać. oczywiście może przeprowadzić piłkę przez połowę i tak jak mówiłem podać ją na bok, a potem wyjść na mid-post, dostać ją z powrotem i grać swój set. ale po co? równie dobrze można KG używać do przeprowadzania piłki przez połowę, po to żeby oddał ją na bok, a potem zszedł na dół i czekał na entry passa. nie o to w tym chodzi. Pippen w triangle najbardziej efektywny był gdy dostawał podanie na mid-post, a więc akcje Bulls zaczynając bez piłki. przypomnijmy może że ofensywa Bulls była kompletnie uzależniona od Jordana i gdyby nie jego zajebistość w ataku, to ich HCO było po prostu słabe. co zresztą mogliśmy zobaczyć w 94 roku. tutaj RappaR masz w teamie takich graczy, że na Pippenie leży spory ciężar zdobywania punktów. nie zamęczałbym go lataniem za PG po pickach i przeprowadzaniem piłki przez połowę. możesz swój błąd naprawić - weźmiesz sobie jakiegoś PG, posadzisz Pierce'a lub George'a na ławkę i Pippen wróci do swojej naturalnej roli, a nie jakieś dziwactwa wymyślać.

 

btw. odpalcie sobie jakikolwiek mecz Bulls i zobaczcie jak blisko kosza Pippen gra w obronie. praktycznie siedzi w pomalowanym!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bast

 

Tony Parker też przeprowadza piłkę przez połowę, a nie przeszkadza mu to w zapieprzaniu bez piłki po zasłonach. Naprawdę nie widzę problemu.

 

Poza tym jeszcze raz - bycie pg w tym przypadku nie musi oznaczać klepania, tylko organizowanie ofensywy. Niezależnie od swoich umiejętności strzeleckich, Pippen jest tu tak cenionym graczem ze względu na swoje kosmiczne IQ.

 

Inna bajka, że jestem w stanie sobie wyobrazić Pippena grającego 1-guarda w Triangle (bo w sumie tak powinno się to określać). Jego skillset w sumie mógłby odpowiadać roli inicjatora i bronieniu wszystkich PG, tyle że problem polega bardziej na tym, że uważam że jest to niepełne wykorzystanie jego gry i zajechanie go w połowie 3 kwarty.

 

Szkoda robić z Paula George'a, nowego Pippena - skoro w składzie ma się oryginał.

 

A kto powiedział, że w składzie jest miejsce tylko dla jednego Pippena?

 

I że ten oryginalny będzie ganiał 48 minut za rozgrywającym?

 

Nie rozumiem też, czemu ma go to zajechać. Pippen nie będzie miał na karku rzucania po 20-30 punktów, więc dla mnie to szukanie problemu na siłę. Bryant z jednym kolanem potrafił ganiać w play-off za Westbrookiem, pełniąc w ataku rolę i Pippena i Jordana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma w nich jednocześnie 7 asyst po 1 stracie, mecze są 10 powyżej średniej drtg Seattle z RS i lepsze niż średnia z serii. 

A Pippen miał w obu po prostu złe dni rzutowe, z ft np. rzucał 57%, z trójek 2/12. Jeszcze, że mu tak trójki nie siedziały rozumiem, ale ft to pewnie musiały mu się obniżyć ze zgrozy, że gra out of position i na złość Jacksonowi pudłował.

Do tego faktycznie ta ofensywa Bulls bez Jordana spierdoliła się dokumentnie. Bulls w PO spotkali się z 11 i 1(NYK, jedna z najlepszych defensyw all-time) obroną ligi i mieli overall mimo to 5. ortg w PO. Przeciwko NYK mieli ortg o 8 większe niż ich średnia z RS. 

Dla porównania GOAT, ALL TIME BEST, HIPER CENTER, NIEPOKRYWALNY, NIEPOKONANY, NIEPOWSTRZYMANY, JEDYNY WSPANIAŁY miał o 2 większe od ich średniej ligowej. Od tak właśnie wyglądała ta c***nia w ataku, którą możesz zobaczyć w filmiku.


A co do gry w obronie - ile razy mam powtarzać, że będę dobierał krycie pod graczy a nie pozycję w każdym match upie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rappar nie mam zamiaru wchodzić w bezowocne osobiste o to czy Pippen trafił dwa osobiste mniej. jak na swoje standardy grał w tych meczach bardzo słabo, a jeżeli ofensywa Bulls grała dobrze (w pierwszym z wymienionych meczów, bo w drugim była beznadziejna), to dzięki temu że Jordan rzucił 36 punktów podczas gdy Pippen kompletnie zniknął ofensywnie. zawodnik rzucający 10-34 nie pomaga ofensywie.
 

co do Bulls z Jordanem i bez niego, kompletnie nie masz racji. Bulls co roku mieli historycznie mocną ofensywę w playoffach i było tak właśnie dzięki obecności Jordana który robil 35 ppg na 60% TS (czy coś w ten deseń). to właśnie ze względu na ofensywę i to właśnie ze względu na playoffy Jordan jest ceniony. on miał wtedy zespoły które talentem naprawdę nie były napakowane w ataku, a był tak nie do zatrzymania, że jako zespół osiągali historyczne wyniki. nie wiem co próbujesz udowodnić swoimi statystykami i nie wiem skąd je w ogóle wytrzasnąłeś. chcesz powiedzieć że Bulls nie byli na zupełnie innym poziomie ofensywnie po odejściu Jordana? ja widzę że porównując Bulls 93 i 94 przeciwko Knicksom to ci pierwsi (z Jordanem) mieli 5.7 wyższe ORtg. myślę że obecność Jordana robiącego 32/6/7 miała coś z tym wspólnego (swoją drogą, MJ pomimo skuteczności 40% z gry, miał 113 ORtg, a Shaq robiący prawie 60% z gry przeciwko Hakeemowi miał 109 - tak straty zmieniają skuteczność w ataku). myślę że gdy Bulls robili przeciwko Knicksom 111 i 112 ORtg w 92 i 93 roku to Jordan był tego przyczyną. bez niego z historycznej ofensywy stali się przeciętniakami. co prawda przeciwko Knicks nie wypadli tak źle, ale w dużej mierze ze względu na to że kilku grajków "got hot". z tego co pamiętam to chyba 3 czy 4 gości miało po 90% z osobistych. a Grant trafiał praktycznie wszystko z midrange, z ręka na twarzy lub bez niej. i pomimo tego Bulls nie byli na tym samym poziomie w ataku co w latach z Jordanem. negowanie wpływu prime Jordana na atak Bulls jest kompletnym nonsensem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tony Parker też przeprowadza piłkę przez połowę, a nie przeszkadza mu to w zapieprzaniu bez piłki po zasłonach. Naprawdę nie widzę problemu.

 

 

 

No właśnie coraz mniej. W tym roku dosyć mało jak na podstawowego PG, własnie ze względu na przeciążenie no i brak również ball handlera, więc chłopaki sobie ćwiczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie się dowiedziałem, że twierdząc, że atak z Pippenem dobrze funckjonował neguję Jordana...

Jordan jest goatem właśnie dlatego, że rozpierdalał. Jednak Pippen mając obok sobie Amstronga i Granta zdołał zagrać w ataku o wiele lepiej niż Hakeem przeciwko tej samej drużynie i jest to warte odnotowanie. A nie  że Pippen nie potrafił grać w ataku poza bieganiem w kontrach jak to próbujesz wmówić i jedynie to się nadaje do gry z kimś kto robi wszystko za niego. 


No właśnie coraz mniej. W tym roku dosyć mało jak na podstawowego PG, własnie ze względu na przeciążenie no i brak również ball handlera, więc chłopaki sobie ćwiczą.

To, że Parker ma za sobą 13 sezon, zawsze w PO, stanowi podporę kadry i ma 36 tysięcy minut rozegrane może być czynnikiem, że POP pozwala mu grać w RS mniejsze minuty z mniejszym obciążeniem, by potem mógł bez problemu grać na 100% 36 minut w PO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wyjaśnienie Panie Nappar, bo zachodziłem w głowę po kiego ów Pop robi takie rzeczy.

To wyjaśniam, że jeśli ktoś się oszczedza w meczach o nic, nie jest wcale czynnikiem że musi być oszczedzany w meczach o stawkę, bo nie da rady inaczej dokończyć 3 kwarty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wyjaśniam, że jeśli ktoś się oszczedza w meczach o nic, nie jest wcale czynnikiem że musi być oszczedzany w meczach o stawkę, bo nie da rady inaczej dokończyć 3 kwarty.

Ale to mi nadal wyjaśniasz ? :)

 

 

Ja wiem po co to spurs robią i jak mniej więcej będzie to wyglądało w playoff.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • wiLQ zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.