Skocz do zawartości

LBJ 2003-2009 early Playoffs performance


ignazz

  

79 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaki był on czyli jaki wczesny LBJ był w PO w latach 2003-2009

    • LBJ był mega performancerem w PO ale miał mega słaby support (ultrasi)
      6
    • LBJ był dobrym performancerem w PO ale zawodził support (loverzy)
      32
    • LBJ zawodził na równi z supportem (opcja umiarkowanych)
      21
    • LBJ był w tamtych czasach zbyt słaby na PO na pewno w kluczowych meczach (hejting included)
      12
    • Kto to LBJ? (trolle)
      4
    • Nie mam zdania.... (dzieci do lat 6)
      2
    • Inne......
      2


Rekomendowane odpowiedzi

Good one Kubbas. Tylko nie w tym wypadku. Sam fakt, że Lebron to point forward i ułatwia życie wszystkim wokół siebie kasuje temat. Z Kobim gra sie równiez o tyle łatwiej, że ściąga na siebie uwagę obrony jak mało kto. Tylko, że rzadziej oddaje piłkę. Stąd pomysł, że ktoś może odzyskać pewność pod jego nieobecność nie jest taki absurdalny. Mówimy o zawodniku, który miewał USG na poziomie 30-37 regularnie ? Przy ilu asystach ? Ilu rzutach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem gdzie utknal temat

ale Lebron nie wygrywa w 2013 bez Raya Allena ile by mu headbandow z glowy nie spadlo

i Lebron nie wygrywa w 2012 bez Wade'a (skurcze w OT w chyba g4)

jakby nie patrzec koszykowka to gra zespolowa i wykluczenie jednego zawodnika w playoffs dla elitarnych zespolow jest banalne na szczeblu CF i Finals

wiele rzeczy mozna mowic o Lebronie ale Lebron nie wygralby nigdy pierscienia gdyby nie gral razem z Wadem Boshem czy Allenem

Durant mialby tytul a rok pozniej Duncan

Lebron nie mial nigdy nikogo w Cavs pokroju Raya Allena v.2013, ktos musi trafiac te rzuty

Kobemu trafial Fisher czasami Gasol, Jordanowi Kerr, itp itd

te mistrzostwa w Heat pokazuja jak trudno jest ten tytul wygrac i mimo kompletnej dominacji w RS to bez kolegow z ASG albo HoF mistrzem nie bedziesz  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem gdzie utknal temat

ale Lebron nie wygrywa w 2013 bez Raya Allena ile by mu headbandow z glowy nie spadlo

i Lebron nie wygrywa w 2012 bez Wade'a (skurcze w OT w chyba g4)

jakby nie patrzec koszykowka to gra zespolowa i wykluczenie jednego zawodnika w playoffs dla elitarnych zespolow jest banalne na szczeblu CF i Finals

wiele rzeczy mozna mowic o Lebronie ale Lebron nie wygralby nigdy pierscienia gdyby nie gral razem z Wadem Boshem czy Allenem

Durant mialby tytul a rok pozniej Duncan

Lebron nie mial nigdy nikogo w Cavs pokroju Raya Allena v.2013, ktos musi trafiac te rzuty

Kobemu trafial Fisher czasami Gasol, Jordanowi Kerr, itp itd

te mistrzostwa w Heat pokazuja jak trudno jest ten tytul wygrac i mimo kompletnej dominacji w RS to bez kolegow z ASG albo HoF mistrzem nie bedziesz  

 

Tylko zawsze jest pytanie kto tej pomocy potrzebował najmniej, ergo tak rozpieprzał, że drużyna jako całość nie była tak ważna.

 

 

a w ogóle, nie ma LeBrona i od razu fga Bosha idzie w górę - ciekawe

 

A widziałeś jakie mu te fga poszły w górę? Głownie jumperki z dalekiego póldystansu (te same które kocha Kobe) - jeśli na tym możnaby zbudować taki atak jak na obecności Lebrona na pewno nikt nie mialby nic przeciwko. Problem polega na tym, że analitycy/ludzie który przez jakiś czas interesują się ligą już dawno wpadli na to, że to niemożliwe.

 

A że można wygrać jeden mecz? To inna sprawa. Bosh to HoFer a dodatkowo Stotts wczoraj skupił sie na obronie obwodu przez co CB miał baaardzo dużo miejsca po pickach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko zawsze jest pytanie kto tej pomocy potrzebował najmniej, ergo tak rozpieprzał, że drużyna jako całość nie była tak ważna.

 

 

 

A widziałeś jakie mu te fga poszły w górę? Głownie jumperki z dalekiego póldystansu (te same które kocha Kobe) - jeśli na tym możnaby zbudować taki atak jak na obecności Lebrona na pewno nikt nie mialby nic przeciwko. Problem polega na tym, że analitycy/ludzie który przez jakiś czas interesują się ligą już dawno wpadli na to, że to niemożliwe.

 

A że można wygrać jeden mecz? To inna sprawa. Bosh to HoFer a dodatkowo Stotts wczoraj skupił sie na obronie obwodu przez co CB miał baaardzo dużo miejsca po pickach.

Po c*** robisz poważną dyskusją? To był 1 mecz, słownie jeden. Okazja by się ponabijać z tekstu, że dobrych zawodników poznajemy po tym, jak grają ich drużyny bez nich, a nie miejsca na analizę, a tym bardziej na dyskusję dlaczego jeśli zabierzemy z teamu Lebrona, to Bosh rzuca więcej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w temacie - nie wiem czy Lebrona można jakoś oceniać w ogóle za te pierwsze lata. Do 2008 roku nie był jeszcze najlepszy w lidze, ale i tak grał dobrze i raczej na miarę oczekiwań (a nawet czasem je przekraczał, jak w serii z Pistons w 2007). Z wyjątkiem finałów w 2007 nie widzę czegoś co możnaby nazwać failem.

 

Playoffs w 2009 to rozpiździel Lebrona i pechowe wpadnięcie na Magic. Wg mnie, jak tak ostatnio sobie tę serię odświeżyłem, to akurat w 2009 support grał ok, ale jednak Magic świetnie się z nimi matchupowali, Howard wykorzystywał te przewagi no i Cavs polegli. Z Lakersami w finałach prawdpodbnie by wygrali.

 

W 2010 można mu zarzucić jedynie bodajże G6 z C's gdzie rzeczywiście grał gorzej. No ale to jedna gra.

Potem oczywiście fatalne finały w 2011 i takie sobie w 2013.

 

Więc ogólnie jak na całą karierę są właściwie 2 słabe jak na niego serie, jedna średnia. Reszta - dobre, bardzo dobre albo kosmiczne. Więc ogólny bilans raczej wygląda w porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po c*** robisz poważną dyskusją? To był 1 mecz, słownie jeden. Okazja by się ponabijać z tekstu, że dobrych zawodników poznajemy po tym, jak grają ich drużyny bez nich, a nie miejsca na analizę, a tym bardziej na dyskusję dlaczego jeśli zabierzemy z teamu Lebrona, to Bosh rzuca więcej. 

 

Wg mnie Bosh jest na tyle dobry, że zasługuje na poważną dyskusję w tym względzie. WIele osób, nawet fanów Miami uważa, że to on powinien byc w ataku pierwszą/drugą a nie trzecią opcją. Tylko, że to przeczy faktom, toteż o tym wspominam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dwie serie finałowe (najważniejsze chyba w sezonie?) a i 2013 to raczej spory zawód. 

 

Jeśli superstar pleja, gość, który do finałów jedzie z kim chce i jak chce a w 3 z 4 finałów znika/ nietrafia easy J to można się przyjebać czy nie? Bo ja rozumiem, że James to poziom all-time a większość finałów w swojej karierze zagrał słabo/bardzo słabo/ grubo poniżej oczekiwańń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dwie serie finałowe (najważniejsze chyba w sezonie?) a i 2013 to raczej spory zawód. 

 

Jeśli superstar pleja, gość, który do finałów jedzie z kim chce i jak chce a w 3 z 4 finałów znika/ nietrafia easy J to można się przyjebać czy nie? Bo ja rozumiem, że James to poziom all-time a większość finałów w swojej karierze zagrał słabo/bardzo słabo/ grubo poniżej oczekiwańń.

W decydującym momencie się stawił, elimination games rozpierdolił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dwie serie finałowe (najważniejsze chyba w sezonie?) a i 2013 to raczej spory zawód. 

 

Jeśli superstar pleja, gość, który do finałów jedzie z kim chce i jak chce a w 3 z 4 finałów znika/ nietrafia easy J to można się przyjebać czy nie? Bo ja rozumiem, że James to poziom all-time a większość finałów w swojej karierze zagrał słabo/bardzo słabo/ grubo poniżej oczekiwańń.

 

Lebron sam sobie postawił wysokie standardy więc przyjebać się można. Tylko zawsze trzeba brać pod uwagę, że to jednak był wyjątek od jego ogólnej formy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja swoje dalej, Bosh jest niedoceniany.

Wielka to cecha, być talent-wise na poziomie all-star, ale pogodzić się ze swoim miejscem w szyku i dawać z siebie wszystko to co najlepsze dla drużyny kosztem własnych ambicji i ego (coś czego nie ma Josh Smith - a szkoda bo mógłby być zabójcą).

Bosh to elitarny midrange J i świetna obrona w systemie Spoelstry, a gdyby jeszcze częściej skupiał się na czyszczeniu tablicy to byłoby syper.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale w finałach i to się jakoś nazywa- chokowanie czy coś w ten deseń. 

 

Tak w skrócie po co rozkurwiator all-time skoro przyjdą finały i się obsra? Oczywiście zachowując proporcje i zdrowy rozsądek :smile:

Za 20 lat nikt nie będzie pamiętał tego, ale będzie się liczyło LBJ finals mvp, w siódmym meczu zagrał dobrze i wygrali z SAS. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja swoje dalej, Bosh jest niedoceniany.

ale co znaczy niedoceniany?

 

To, że nie jest np. brany pod uwagę jako top 3 na swojej pozycji?

Nie można chyba porównywać lidera zespołu z trzecią opcją, której rola w ataku ogranicza się do stania jak kołek i czekania aż Lebron czy Wade wypracują mu czystą pozycję do rzutu.

 

A że pod względem czystych umiejętności koszykarskich Bosh to absolutny top to się zgadzam. Tylko że te umiejętności pokazywał w Raptors a nie w Miami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale co znaczy niedoceniany?

 

To, że nie jest np. brany pod uwagę jako top 3 na swojej pozycji?

Nie można chyba porównywać lidera zespołu z trzecią opcją, której rola w ataku ogranicza się do stania jak kołek i czekania aż Lebron czy Wade wypracują mu czystą pozycję do rzutu.

 

A że pod względem czystych umiejętności koszykarskich Bosh to absolutny top to się zgadzam. Tylko że te umiejętności pokazywał w Raptors a nie w Miami.

 

To pokazuje waląc po 65 ts 17 pkt, nie monopolizując gały, mało kto by tak potrafił, do tego zajebiście broni. Ja tam wolę takiego Bosha niż Love.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.