Skocz do zawartości

Tiago Splitter czy James - kto jest lepszym obrońcą 13/14


ely3

Rekomendowane odpowiedzi

W wątku Chytruza widziałem że prawie każdy z Was wrzucał Jamesa do pierwszej lub drugiej piątki defensorów

 

Ponieważ trochę oglądam Miami to muszę powiedzieć że oczy miałem wytrzeszczone i zastanawiałem się czy na pewno chodzi o tego samego JAmesa ale ponieważ ludzkie oko czasem zawodzi to moze garść suchych danych

 

James na parkiecie def rtg 101,9

na ławce def rtg 92,,6

 

Krótko mówiąc Heat bez jamesa mają obronę na poziomie PAcers

 

Dalej

James na parkiecie to Heat pozwala w polu 3 sekund na 60% skutecznosć bez niego na 50

Ale mimo że gra on jako PF to co niektórzy będą twierdzić że ważniejsza u niego jest obrona dalej od kosza

 

10-14 stóp 45-38

15-19 37%-35,5%

 

Miami z nim gorzej zbiera i pozwala na więcej off zbiórek rywalom. 1 na 1 obrona Jamesa też nie wygląda tak jak to było choćby 2 lata temu

 

A teraz taki Tiago wyśmiewany poniewierany i nei wiem co jeszcze

 

Tiago on/off -

 

def rtg - 86,9 !!!!! - 102

spod obręczy - 48,5 - 58

rywale rzucają spod obręczy tylko 28 % swoich rzutów i 34 bez niego

5-9 - 41, - 43,4 ( 14% - 10)

 

Ten wyśmiany Tiago zmienia oblicze Spurs i obronę pomalowanego

 

Jakby ktoś chciał zarzucić że to wpływ Tima to podpowiem że nie

 

def rtg - 95,8-95,9

pod obręczą - 51-58 (31-33 to procent wszystkich rzutów)

5-9 - 42-42,7

 

I tak dla porównania Hibbert

 

pod obręczą - 48,5 -55 ( 32,3 - 35,8)

5-9 - 31,5-37 ( 10-10)

 

i def rtg 90-98,5

 

Z całej s 5 Miami tylko James i Chalmers mają negatywny wpływ na def rtg ale tylko James ma tak duży co dziwi biorąc pod uwagę kto wchodzi w jego miejsce a są to takie tuzy obrony jak Lewis i Beasley

 

Tiago o dziwo co pokazują dane jest obecnie jednym z najlepszych rim protectorów i zmusza rywali do oddawania znacząco wiecej rzutów dalej od kosza

 

Ciekawe jest to że rok temu wszyscy spuszczali sie nad wpływem Sandersa a Tiago który w tej chwili jest trzonem obrony San Antonio przechodzi bez echa mimo wykręcania jeszcze lepszych rzeczy

A jak ktoś w to wątpi to proponuje zobaczyć jak wyglądał mecz z Pacers dopóki Tiago był zdrowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem tylko, że poziom jaki Lebron (i Heat) zastosowali między innymi w 1st half z Pacers jest nieosiągalny chyba dla nikogo w lidze. Dajmy trochę luzu - Lebron gra właśnie kolejny sezon, po 3 zakończonych w Finale + Londyn2012. Przyjdzie czas, że wrócą na swoje obroty.

 

Mówisz o meczu gdzie Pacers byli 3 mecz w 4 dzień i to meczach w San Antonio, Oklahoma a teraz Mami???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz o meczu gdzie Pacers byli 3 mecz w 4 dzień i to meczach w San Antonio, Oklahoma a teraz Mami???

No właśnie. Chciałbym zaznaczyć, że ta połowa to nie było Pacers basketball, ale co najwyżej Roy Hibbert basketball. W ogóle genialnie, że Hibbert zawsze się stawia (jak do tej pory) z Heat i robi z Bosha najgorszą dziwkę. Piękny widok (tafnes, playoffs mentality -> prawie jak Perk!).

Edytowane przez microlab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.