Skocz do zawartości

Miami Cheat - czyli jak sędziowie psują taką ligę.


Damiansport1

Rekomendowane odpowiedzi

Ladies and gentlemen.

Przybywam w słusznej sprawie. Uprzedzam już, że nie jestem żadnym haterem, jak to młodzież teraz lubi mówić, choć nawet nie wie co to znaczy.  Mecze sezonu regularnego w NBA oglądam dosyć rzadko, właściwie tylko te na ESPN, TNT no i końcówki, bo według mnie są mało wartościowe i znaczące w porównianiu z NFL gdzie każde spotkanie jest na wagę złota, czy NCAAF. Anyway.

Mógłbym pisać i pisać godzinami, ale jest 4:14 i boli mnie głowa, a jeszcze bardiej rozbolała mnie po tym co widziałem w końcówce Pistons - Heat. Dzień wcześniej widziałem końcówkę Bobcats - Heat. Jeszcze wcześniej Raptors - Heat. I to nie były miłe przeżycia. Miami Heat dostają ogromne wsparcie od sędziów w najważniejszych momentach. Każda sporna piłka, jest dla nich (plus mają MNÓSTWO szczęscia, ale to na to już nic nie zaradzimy). I wiecie co jest najgorsze? Że NIKT o tym nie pisze (chodzi mi o znane osoby, o znane strony, tych zagraniczne czy polskie). Nikt. Wszyscy liżą im dupę, na czele z tym komentatorem z Miami, który szczytuje przy każdej akcji Heat (jeden z najbardziej wkurzającyh komentatorów w całym sporcie.) Nikt nawet nie próbuje temu zaradzić, to jest najsmutniejsze. Jak czuli się Raptors, Bobcats po tym co im zrobiono? To nie jest fajne. Więc wnoszę o obiektywizm. Jak mówimy o pięknym dunku Jamesa, mówmy też o wałku dla MIami. Otwórzcie szeroko oczy.

 

Jeśli jednak ktoś sądzi, że to moje urojenie, proszę bardzo: https://twitter.com/search?q=miami%20refs&src=typd&f=realtime, możecie wpisać również miami cheat, lub cokolwiek innego. Niektórzy potrafią to zauważyć. Przy okazji polecam moje konto na Twitterze i polecam by się zarejstrować tam. Najlepsze źródło informacji. https://twitter.com/Damiansport1

I jak to jeden z moich ulubonych dziennikarzy (Skip Bayless - czasami denerwuje, ale ogólie gada dobrze) ma wpisane w opisie profilu: "Maybe not what you want to hear, but need to hear." (może to nie jest to co chcielibyście słyszeć, ale na pewno to co powinniście) podobnie można określić moje tweety.

 

I pamiętajcie: miejcie oczy szeroko otwarte.

PS: Obiektywizm czyli: według mnie James jest najlepsym graczem na świecie. Zdecydowanie. Durant nawet nie jest blisko, takie mecze jak ostatnio zdarzają mu się rzadko...Miami Heat są świetną drużyną, zasłużyli na pewno na ten tytuł po finalach z Oklahomą. Nie koniecznie na ten po finałach ze Spurs (nawet nie chcę sobie tego przypominać - trauma)...i tak dalej.

Edytowane przez Damiansport1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Durant nie jest blisko Jamesa ... jak dlamnie to on jest mvp tego sezonu, ciśnie takie staty i to na zachodzie nie w "drugiej" lidze, a co do kręcenia lodów to cóż nba ma w tym dorobek jak chyba żadna inna liga w stanach, żeby coś sie zmieniło to przykład musi iść z góry zobaczymy jak będzie z nowym komiszem. Kim są tacy Bobcats czy Raps przy Heat, jednej z dwóch ekip na + na wschodzie, i tak trzeba oddać że Lebron nie ma takiego wpływu na sędziów jak Jordan miał  :hurt:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Damianie, fajnie że masz Twittera ale jeżeli chcesz być tutaj poważnie potraktowany to patrz post Loraka. Nawet nie bardzo jest z czym dyskutować. Odpowiem Ci jednak, zgodnie z narzuconą przez Ciebie formułą:

 

"A ja uważam, że Miami wcale nie jest faworyzowane przez sędziów. Taka jest prawda, bo taki jest on, taki jest Lebron. Prawda jest może niezbyt wygodna ale to ja mam rację, ponieważ w avatarze mam konia trzymającego kota, a to jest najbardziej oczywisty i autentyczny symbol prawdy."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale dowiemy się jak sędziowie psują tą ligę? które to konkretnie akcje były źle gwizdane? jak ta ilość złych gwizdków wygląda na tle ligi? ciekawe jest również czy przeciw heat nigdy się nie gwiżdże?

a kto ci broni ściągnąć sobie mecze o których kolega pisał, czy może dla zasady już nie oglądasz nic poza tabelką ze statami :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gwizdki są okropne i Autor tematu ma sporo racji! niestety nie jest w modzie ogólnie krytykować podwójnego Mistrza NBA więc oficjalnie mało kto to robi..... poziom jednak bezczelności nawet na meczach wyjazdowych Miami jest imponujący.... sporo gwizdków spornych z zasady bez weryfikacji idzie do Heat....

 

a mam obecnie chyba i tak najlepsze od lat nastawienie do Mistrzów NBA bo Finały wygrali z rewelacyjnie grającymi Spurs ( mimo, ze rzutem na taśmę) i tak na świeżo po tej serii nabrałem do nich szacunku....

 

sędziowie ( lubię o nich tematy) grają w innej lidze niestety

 

Findus... więcej ogłady w przywitaniu nowych Forumowiczów.....

jeżeli ktoś "nowy" (2 posty) zakłada temat który nie jest dennym to nie warto w taki sposób potraktować gościa...

tym bardziej, że akurat Ty jako osoba wykształcona i obyta ze światem ( to zdjęcie z Rubcio) wie o co mi chodzi.....

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zachowuje się tak wobec skromnych, ostrożnie wchodzących na nowe terytoria forumowiczów. Drażni mnie za to buta niepoparta merytoryczną wypowiedzią, a zwłaszcza przyjmowanie postawy ala Mesjasz. Chętnie podyskutuję na temat gwizdków dla Miami, ponieważ sędziowie mogą być największymi wrogami sportu po Fryzjerze i jemu podobnymi ale nie w takiej formie. Peace

Edytowane przez Findek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kto ci broni ściągnąć sobie mecze o których kolega pisał

skoro autor tematu twierdzi, że heat są tak faworyzowani przez sędziów, to niech przedstawi konkretne informacje - czyli w których meczach jakie gwizdki oraz jak to ma się do reszty ligi (żeby można było ocenić, czy gwizdki na korzyść heat zdarzają się częściej niż dla innych czołowych drużyn, albo żeby móc zobaczyć ile gwizdków jest przeciw miami). inaczej to nie ma sensu, chyba że ten tematu ma służyć wyładowywaniu frustracji twoich czy Damiansport1. wtedy rzeczywiście, żadnych rzetelnych informacji nie trzeba, więc jeśli tak, to bawcie się dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze daj mi tydzień to wynotuje.....

 

na pewno @cavs i @raps a @pizdonz i bobs jeszcze nie przytuliłem a te autor wskazał jako powód napisania postu....

Lorciu chyba nie czujesz ode mnie frustracji tym bardziej, ze moją postawę w stosunku do Miami chyba zgrabnie odpisałem i hejtingu tam nie znajdziesz ani żalu bo mi przeszło po tym jak widzę że spurs się bawią grą po takiej wtopie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przybywam w słusznej sprawie. Uprzedzam już, że nie jestem żadnym haterem

Skoro się już na wstępie tak ładnie zabezpieczasz to pewnie jest coś na rzeczy i oznacza to coś zgoła odmiennego.

 

Mecze sezonu regularnego w NBA oglądam dosyć rzadko, właściwie tylko te na ESPN, TNT no i końcówki

Tu w zasadzie w tym miejscu można by już zakończyć z tobą dyskusję ;)

 

Mógłbym pisać i pisać godzinami, ale jest 4:14 i boli mnie głowa, a jeszcze bardiej rozbolała mnie po tym co widziałem w końcówce Pistons - Heat.

No to teraz cały świat jest ciekaw co takiego tam widziałeś, czego nie widziała cała reszta. Oglądałem cały mecz więc mnie to bardzo zastanawia, skoro nie było tam żadnych kontrowersji sędziowskich w tej końcówce, nawet o dziwo pomimo sędziowania przez tego clowna Joey'a Crawforda. Rzucasz jakieś poetyckie pierdoły w eter o Twoich nie miłych przeżyciach w nocy (nie wnikam), to chociaż uargumentuj konkretnymi przykładami.

 

Wszyscy liżą im dupę, na czele z tym komentatorem z Miami, który szczytuje przy każdej akcji Heat (jeden z najbardziej wkurzającyh komentatorów w całym sporcie.)

Jak już o kimś piszesz to pisz po imieniu, nie "tym" tylko duet Eric Reid & Tony Fiorentino, no ale jak nie oglądasz nic poza końcówkami i czasem meczem na tnt czy espn to skąd masz to wiedzieć. Swoją drogą to jeden z najlepszych duetów komentatorskich wśród lokalnych stacji nadających nba, a szczytuje to chyba J.Armstrong z TSN podczas meczów Raptors, więc coś ci się pomyliło. Tak poza tym jakbyś nie wiedział tym się charakteryzują transmisje lokalne, że są relacjonowane bardziej pod kątem jednego teamu, więc czy włączysz SUNSPORTS, FOX SPORTS FLORIDA, FOX SPORTS DETROIT czy TIME WARNER CABLE SPORTSNET to każdy komentuje od "swojej" strony i punkt widzenia zależy tam od punktu siedzenia w danej hali.

 

Niektórzy potrafią to zauważyć. Przy okazji polecam moje konto na Twitterze i polecam by się zarejstrować tam. Najlepsze źródło informacji.

:highly_amused: Nie szastaj tak słowem "najlepsze" please ...

 

I jak to jeden z moich ulubonych dziennikarzy (Skip Bayless - czasami denerwuje, ale ogólie gada dobrze)

No jeżeli ten popularny hater na miami jest twoim idolem dziennikarstwa to nie dziwię się już skąd wziął się ten temat  :smile:

Podpowiem Ci tylko, że Bayless nie ma nic wspólnego z rzetelnością, pajacuje żeby zwiększać oglądalność dla ESPN w First Take, która dzięki temu jest w stanach i tak już duża bo zawsze jebnie jakąś kontrowersją z dupy nie podpartą faktami. No ale tak to jest jak liczy się szouuuł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro się już na wstępie tak ładnie zabezpieczasz to pewnie jest coś na rzeczy i oznacza to coś zgoła odmiennego.

 

Tu w zasadzie w tym miejscu można by już zakończyć z tobą dyskusję ;)

 

 

 

Szkoda, że nie zakończyłeś tej dyskusji od razu kiedy uznałeś, że można to było zrobić. Chyba, że koniecznie chciałeś się pochwalić cięta i błyskotliwą ripostą która jednak wyszło dość słabo i koślawo - no chyba, że weźmiemy pod uwagę cały poziom forum, to wtedy można powiedzieć, że średnio.

 

Ja dla odmiany odniosę się do tematu i popieram opinię o sędziowaniu na korzyść heat, co zresztą nie jest żadną nowością. Błędów sędziowskich nigdy nie widzą fani heat i wyznawcy leKraba co również nie jest żadną nowością.

 

Jak jesteście takimi wielkimi fanami NBA to oglądajcie mecze i analizujcie a nie każdy będzie wam wypisywał minuta po minucie kiedy był błędny gwizdek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Durant nie jest blisko Jamesa ... jak dlamnie to on jest mvp tego sezonu, ciśnie takie staty i to na zachodzie nie w "drugiej" lidze, a co do kręcenia lodów to cóż nba ma w tym dorobek jak chyba żadna inna liga w stanach, żeby coś sie zmieniło to przykład musi iść z góry zobaczymy jak będzie z nowym komiszem. Kim są tacy Bobcats czy Raps przy Heat, jednej z dwóch ekip na + na wschodzie, i tak trzeba oddać że Lebron nie ma takiego wpływu na sędziów jak Jordan miał  :hurt:

Nie podoba mi się skuteczność Duranta. Oddaje dużo za dużo niepotrzebnych  rzutów. James praktycznie nie oddaje złych rzutów i stąd ma prawie 60%. Durant zbyt często się popisuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nie zakończyłeś tej dyskusji od razu kiedy uznałeś, że można to było zrobić. Chyba, że koniecznie chciałeś się pochwalić cięta i błyskotliwą ripostą która jednak wyszło dość słabo i koślawo - no chyba, że weźmiemy pod uwagę cały poziom forum, to wtedy można powiedzieć, że średnio.

 

Ja dla odmiany odniosę się do tematu i popieram opinię o sędziowaniu na korzyść heat, co zresztą nie jest żadną nowością. Błędów sędziowskich nigdy nie widzą fani heat i wyznawcy leKraba co również nie jest żadną nowością.

 

Jak jesteście takimi wielkimi fanami NBA to oglądajcie mecze i analizujcie a nie każdy będzie wam wypisywał minuta po minucie kiedy był błędny gwizdek.

Szkoda, że jak zwykle Ty wjeżdżasz ze swoją mądrością, która ma oświecić całe forum. 

Tak jak wcześniej zauważył Lorak, czy też MTH, jak masz zastrzeżenia do sędziowania na korzyść Heat, to uściślij w którym miejscu i o jakie gwizdki Ci chodzi, a nie walisz ogólnikami- większość tutaj udzielających się może w jakiś sposób podejrzeć daną sytuację (jeśli nie oglądają meczów, to może właśnie po to mają league passa, albo gigabajty ściąganych meczów, żeby mieć podgląd do Twoich kontrowersji, co?).

Ktoś wyżej już napisał, że sędziowanie w lidze generalnie jest do dupy, ale oczywiście Ty widzisz tylko gwizdki przeciwko rywalom Heat i każdy gwizdek dla Miami to potwierdzenie Twojej teorii spiskowej, że wszyscy pomagają LeBronowi.

Ps. Ty- gość, który nienawidzi LeBr... tfuuu... leKraba- ma czas w ogóle na oglądanie Heat, kiedy ogląda wszystkie inne mecze? Jestem w szoku, że u Ciebie w szkole tak długo trwa doba i masz czas to wszystko oglądać...

Edytowane przez Tomek4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jesteście takimi wielkimi fanami NBA to oglądajcie mecze i analizujcie a nie każdy będzie wam wypisywał minuta po minucie kiedy był błędny gwizdek.

ciężar dowodu spoczywa na osobie wygłaszającej twierdzenie. tak więc to autor tematu powinien być konkretniejszy. ale oczywiście łatwiej po prostu gadać co ślina na język przyniesie i nie podeprzeć tego dowodami (którymi w tym przypadku byłyby konkretne akcje i porównanie gwizdków dla heat z gwizdaniem dla innych czołowych zespołów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ps. Ty- gość, który nienawidzi LeBr... tfuuu... leKraba- ma czas w ogóle na oglądanie Heat, kiedy ogląda wszystkie inne mecze? Jestem w szoku, że u Ciebie w szkole tak długo trwa doba i masz czas to wszystko oglądać...

 

Oglądałem ten mecz dla detroit bo mają ciekawy skład i paru nowych grajków w porównaniu z zeszłym sezonem, poza tym to chyba normalne, że wolę obejrzeć pojedynek drużyn które mogą cokolwiek pokazać w tym sezonie na miernym wschodzie niż kandydatów do tankowania??

 

Moja szkołę określa się mianem uniwersytetu czyli instytucji do której Ty nigdy nie zajrzysz, chyba, że po drodze, żeby postawić klocka jak przyciśnie

Edytowane przez jaggy007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dla odmiany odniosę się do tematu i popieram opinię o sędziowaniu na korzyść heat, co zresztą nie jest żadną nowością.

 

Tak się do tego tematu odniosłeś, że nic do niego nie wniosłeś. Podpiąłeś się pod ogólnik nie poparty faktami. No ale zdążyłem zauważyć, że masz już tutaj wyrobioną reputację, więc pewnie Twoje wypowiedzi nie są już dla innych żadną nowością.

 

Błędów sędziowskich nigdy nie widzą fani heat i wyznawcy leKraba co również nie jest żadną nowością.

 

Za to trolo-hejterzy widzą zawsze złe gwizdki tam gdzie ich nawet nie ma i nie potrafią tego poprzeć argumentami ... co również nie jest żadną nowością.

 

Dla Twojej i innych informacji złe decyzje sędziowskie dotyczą 30 klubów w NBA, a nie tylko jednego. To jest problem ligi, a nie problem Miami Heat. Jeżeli dostrzegasz to tylko podczas spotkań jednego klubu wietrząc jakiś spisek, a nie widząc równie złych decyzji w innych spotkaniach to współczuję tak "obiektywnego" podejścia do tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Damianie, fajnie że masz Twittera ale jeżeli chcesz być tutaj poważnie potraktowany to patrz post Loraka. Nawet nie bardzo jest z czym dyskutować. Odpowiem Ci jednak, zgodnie z narzuconą przez Ciebie formułą:

 

"A ja uważam, że Miami wcale nie jest faworyzowane przez sędziów. Taka jest prawda, bo taki jest on, taki jest Lebron. Prawda jest może niezbyt wygodna ale to ja mam rację, ponieważ w avatarze mam konia trzymającego kota, a to jest najbardziej oczywisty i autentyczny symbol prawdy."

Ojej. Wpisz sobie w you tube i znajdziesz. Proszę bardzo, na przykład to: http://www.youtube.com/watch?v=vQLuSlL0nZg&feature=youtu.be&t=51s i ten komentator i jego irytujące KABOOM czy cokolwiek on tam krzyczy, co za gość. Jak mnie on denerwuje.

A i tam nie tylko powinien być faul ofensywny, wcześniej James zrobił ofensywny goaltending. Ale gwizdki oczywiście milczą. Tutaj akurat nie ma powtórki by to dokładnie zobaczyć, ale na twitterze ludzie wklejali zdjęcia, gdzie było to widać ewidentnie. Więc tam były dwa przewinienia Heat, ale zero gwizdków.

Edytowane przez Damiansport1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaggy, Twoja przygoda z uniwersytetem jest dobrym argumentem w dyskusji nt. poziomu szkolnictwa wyższego w Polsce. Skoro wg Ciebie osoba wysuwająca tezę nie musi jej argumentować, a obowiązek ten spoczywa tylko i wyłącznie na osobach tezę obalających to wszystko jest dla mnie jasne i tylko potwierdza jak dobrze uczyniłem umieszczając Cię na czarnej liście. Czemu w ogóle ktokolwiek jeszcze odpisuje na to co piszesz ? Mam ochotę użyć określenia "idiota" w tym poście ale strasznie ostatnimi czasy złagodniałem i zgrzeczniałem. Nigdy nie spotkałem w Internecie równie irytującego stworzenia.

 

Damianie, 

 

Tutaj akurat nie ma powtórki by to dokładnie zobaczyć

 

Cały czas jesteśmy w punkcie wyjścia, cały czas nie poparłeś tezy argumentem.

 

Pewnie, że łatwo ściagnąć współhejterów na swoje konto Twitterowe i nabić fanów, ale ludziom się to w końcu znudzi albo Miami przestaine być potęgą. I co wtedy ? Zmienisz obiekt hejtingu, żeby ściągnąć do siebie kolejną grupę followerów ? To jest Twoja metoda na rzetelne dziennikarstwo ? Bo chcąc, nie chcąc - to własnie robisz. A może jakieś dzieci to czytają i myślą, że tak można - krytykować kogoś lub coś, nie popierając tego argumentami, bez odbicia w rzeczywistości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co w ogóle jest ta dyskusja i o czym? Sędziowanie w NBA jest na niskim poziomie, a w dodatku od kiedy pamiętam zawsze było tak ze te lepsze drużyny i najlepsi zawodnicy dostawali kilka gwiazdkow na swoją korzysc więc przypadek Heat nie jest jakiś dziwny i zaskakujący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.