Skocz do zawartości

Z bloga do oceny


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Good for us. Jak mamy niz demograficzny to i imigranci przydadza sie do utrzymywania zusu na nasze emerytury.

A co ma robić obecne 13% bezrobotnych + Ci wygryżeni z posadek przez imigrantów.

 

 

Niecały milion polaków pracuje za najnizsza krajowa czyli nie jest to nawet ,0,5% zatrudnionych w Polsce wiec twierdzenie ze srednie zarobki spadna jest bzdura.

To w Polsce jest zatrudnionych 200mln osób? Ciekawe.


Norman Davies na czym opiera swoje dane?

Jakimś databooku z 93 Ellisa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co ma robić obecne 13% bezrobotnych + Ci wygryżeni z posadek przez imigrantów.

 

 

To w Polsce jest zatrudnionych 200mln osób? Ciekawe.

 

Zero wpieprzylo przed piatke. 

a) Problem z imigrantami dotyczyłby maksmyalnie 2mln osob przy wymierajacym i emigrujacym spolecznstwie pewnie jeszcze mniej

b ) bezrobocie nie wynosi 13% nie jest brana pod uwage ilosc osob ktora robi na czarno i pobiera zasilki,

nie jest brana pod uwage czesc osob,która nie chce pracowac

Edytowane przez House
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zero wpieprzylo przed piatke. 

a) Problem z imigrantami dotyczyłby maksmyalnie 2mln osob przy wymierajacym i emigrujacym spolecznstwie pewnie jeszcze mniej

b ) bezrobocie nie wynosi 13% nie jest brana pod uwage ilosc osob ktora robi na czarno i pobiera zasilki,

nie jest brana pod uwage czesc osob,która nie chce pracowac

Nie jest brana pod uwagę duża liczba studentów, która wkrótce wejdzie na rynki pracy. Summa summarum, mamy więcej bezrobotnych, niż miejsc do pracy. Imigranci nam nie są w zupełności do szczęścia potrzebni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest brana pod uwagę duża liczba studentów, która wkrótce wejdzie na rynki pracy. Summa summarum, mamy więcej bezrobotnych, niż miejsc do pracy. Imigranci nam nie są w zupełności do szczęścia potrzebni.

 

Rappar ale czy ty wiesz że imigranci podejmują sie prac których Polacy nie chcą brać jak sprzątanie hoteli - domów zbieranie jabłek itp Polakom się nie chce schylać po to aby zarabiać na najniższej krajowej . Tak samo ci co emigrują do Anglii pracują tam na najniższej i biorą pracę niskopłatne cięzkie których żaden Anglik się nei podejmie.

 

To nie jest tak że Ukraińcy kogoś wygryzają oni obejmują wakaty.

 

Zresztą to w ogóle jest dużo mitów z bezrobociem

 

Ja mam taką pracę że odwiedzam większość regionów Polski i widze jaka jest przepaść między Wschodem a Zachodem. NA Zachodzie nie ma problemu poszukać inżyniera mówiącego płynnie po angielsku a na Wschodzie jest i to sporo - Ba znam firmy które mają problem z poszukaniem operatorów maszyn numerycznych albo inszych bo na Wschód od Warszawy to możesz poszukać tokarzy i ślusarzy ale już wiecej to nic. Te firmy z chęcią by zatrudniały kogoś ale mają problem i przepłacają za tych co mają a z kolei na ten Wschód nie pojadą nagle automatycy - informatycy itp. I tu masz problem i nagle tacy Białorusini albo Ukraińcy mogą taką luke zapełnić i czasem zapełniają

 

P.s> Jeśli kogoś uraziłem z tym Wshodem to sorki ale to są fakty z ktorymi się zderzam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre! - ja tam mogę nawet Wschodowi poprawić (wszak jestem miłośnikiem Konferencji Zachodniej ;-)

 

Z własnego poletka: przygotowania inwestycji na Zachodzie idzie dość płynnie, urzędnicy są coraz lepiej (sic!!!) przygotowani na obsługę inwestora a poziom elektronizacji dokumentów praktycznie kompletny. Poziom urządzeń biurowych stale rośnie...

 

Zamiast tego  "za linią Wisły" bardzo często zdarzają się Urzędy jakby wyjęte wprost z lat 90tych....

 

Bałagan, obdrapane stodoły, niekompetentni urzędnicy w sweterkach z kanapkami w ustach najlepiej by odsyłali do innych, zasłaniający się przepisami, kultowe 7  lub 14 dni na załatwienie wypisów który można normalnie uzyskać od ręki, zasoby map często w wersji papierowej ( śmiech na sali) gdzie ksero poczerniało kopię kopii do poziomu mega nieczytelnego i wstyd taką mapę pokazać gdzieś dalej!!!!.

Sławetny dzień bez petenta ( np. środy w Pruszkowie a to jeszcze zachód na mapie ;-) budzi moje rozbawienie bo urzędnik jest właśnie dla petenta!

 

IMO linia przebiega według tzw. Kongresówy czyli zaborów i podchodzi aż do Aleksandrowa Kujawskiego.

Nie zamierzam za bardzo się wdawać w dyskusję, nikogo ani obrażać ani przepraszać ale mam ( mimo, ze jesteśmy już społeczeństwem mega mobilnym i kwestia miejsca urodzenia już coraz mniej podobno znaczy!) takie wyczucie osób będących po jednej albo drugiej stronie muru dość dla mnie czytelnego..... wszystko zaczyna się od kwestii podejścia ( we krwi) do własności ....

 

prosty przykład jako anegdotka ale nie tak daleka od prawdy

 

sąsiad buduje mega chatę na 100 okien.....

 

Wielkopolanin szuka możliwości zarobienia kasy aby wybudować taką na 150

Kongresman natomiast szuka 99 kumpli aby te okna wybić......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.