Skocz do zawartości

Minnesota Timberwolves 2013/14


ely3

Rekomendowane odpowiedzi

Ludzie czołowe ofensywy ligi zawsze wchodziły do playoffs - czy to NBA czy NFL ,

Blazers maja naprawde znakomity atak ale nic nie bronia i maja topowy bilans, Warriors troche gorzej i podobnie, Rockets tak samo

 

ja rozumiem ze nie ma dobrego niskiego ktory bylby liderem - Harden Curry

ale Blazers Mavericks Hawks za liderow kolejna maja LA, Dirk i Millsap 

 

wielu wzielo by Love przed dwoma Millsapami, podobnie z Dirkiem a jeszcze w wakacje dyskusja LA vs Love to był nobrainer 

 

w Wolves nie ma innych all starow i ja to rozumiem, rozumiem tez ze Kevin, Rubio czy JJ nie pociagna tego wozka 

ale cos tu musi byc nie tak

ze Wolves (ktorych sam bronilem po ciezkim poczatku sezonu gdzie grali super przeciwko swietnym przeciwnikom) nagle maja bilans na poziomie druzyn ktore rzekomo nie maja nawet w pol tak dobrego zawodnika jak Love

Wolves maja system ofensywny, maja kilku koszykarzy, zdobywaja punkty ale nie umieja wygrac w koncowce a w konsekwencji nie potrafia wcale wygrac i znow nie wejda do playoffs

 

bottomline jest jeden

Kevin Love uwazany za zawodnika wielko formatu powinien do tych playoffs wejsc i jego druzyna powinna byc wyzej niz druzyna Gorana Dragica, Ty Lawsona czy Randolpha

jezeli gosc chce byc uwazany za gwiazde powinien scisnac poslady i zaczac grac w obronie i byc jeszcze bardziej efektywny w ataku, do tego przejsc z obwodu pod kosz, a na tym obwodzie on potrafi oddac polowe swoich rzutow,

 

nie mieszkam w stanach i nigdy nie mieszkalem ale mam wrazenie i wiem o tym ze wiekszosc ludzi oglada sport przez pryzmat a) zakładów B) fantasy 

Kevin Love jest królem Fantasy dlatego ma free pass podobnie jak Lebron do 2012 i KG cała karierę. Mount roushmore sezonu regularnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ale Blazers Mavericks Hawks za liderow kolejna maja LA, Dirk i Millsap

 

LMA i Dirk to lepsi zawodnicy (przez obronę głównie, Love na widok wchodzącego gracza lubi się bez przypału odsunąć, jak to Barkley robił swego czasu), którzy mają lepsze zespoły, więc mają lepszy bilans. Millsap to kiepski przykład, na wschodzie można przez 1/3 sezonu iść na bilans 26-56, następnie wygrać 5 z 7 meczów i nagle jest się w walce o HCA w pierwszej rundzie.

 

Ogólnie to ja się zgadzam, że Wolves teraz nie powinni mieć bilansu 21-22, ale szukanie kluczowego problemu Wolves w ofensywie Love i Pekovica to grubsze nieporozumienie.

 

 

obelix-o.gif

 

"Dom, który czyni szalonym" z 12 prac. Za małolata człowiek nie rozumiał. Genialny motyw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

"Dom, który czyni szalonym" z 12 prac. Za małolata człowiek nie rozumiał. Genialny motyw.

Uwielbiam te bajki. :)

 

 

 

Ogólnie to ja się zgadzam, że Wolves teraz nie powinni mieć bilansu 21-22, ale szukanie kluczowego problemu Wolves w ofensywie Love i Pekovica to grubsze nieporozumienie.

 

Ławka to dramat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ławka to dramat.

 

Raczej trener. Adelman jakby miał nawet Drazen Petrovica w swoim prime to nie umiałby go wykorzystać z ławki. O Indy się to samo mówiło sezon temu, a zobacz jak pogrywa w tym sezonie Augustin, PLumle czy Green, którzy tam uchodzili za dleagowców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiedzcie mi jak Miles Plumlee Gerald Green nie wchodza na boisko w Indianie (Green gra rok wczesniej stat padding hollywood story sezon w Nets loteryjnych) 

a w Phoenix sa czescia playoff bound Suns ktorych kazdy obstawial na walke o top pick 

 

Zachod i Wschod to odmienne style co widac po playoffs i co przede wszystkim widac po tym ze nikt nie gra wesolej koszykoweczki Suns Nash style 

 

Zachod to wesola bieganinka od koszyka do koszyka, 'kto wiecej'

a Wschod to blotna koszykowka w halfcourcie

Zachod jest latwy do przyjecia dla przecietnego widza i estetycznie ciekawszy ale mnie ogladanie tej bieganiny meczy

 

zreszta najlepszym argumentem przemawiajacym za tym ze Zachod jest przereklamowany i sobie biega - sa wlasnie Suns - którzy cisna w obronie momentami jak opetani - nie mowie ze sa mocni i maja jakis shot blocking czy lockdown d ale maja checi i schematy polegajace na podwajaniu i utrudnianu zycia - cos czego nie maja chociazby Rockets i nie wiem czy ma ktos poza Spurs i Thunder.

 

Denver Nuggets wygrali rok temu 56 chyba czy 54 mecze a przegrali z rookasami w playoffs

 

Finały konferencji

Memphis - typowo wschodnia druzyna , Spurs

 

podsumowujac  na wschod od Chicago mało kto broni    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

zreszta najlepszym argumentem przemawiajacym za tym ze Zachod jest przereklamowany i sobie biega - sa wlasnie Suns - którzy cisna w obronie

podsumowujac  na wschod od Chicago mało kto broni    

zepsułeś puentę.... bo na wschód od Chicago masz .... wschód w tym Indianę......chyba że czegoś nie rozumiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolves zdecydowanie mają uczulenie na .500

 

Oddanie Williamsa za Mbah, który w 14 minut kręci 3ppg na 47%TS okazuje się być ruchem godnym Kahna.

 

Pekovic jak na siebie wytrzymał bardzo długo, ale wygląda na to, że jego doroczna litania uporczywych drobnych kontuzji jest nie do uniknięcia.

 

Grizzlies wygrali 6 z rzędu.

 

Trzeba się chyba powoli żegnać z playoffami i z Lovem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Minnesocie wszystko po staremu, to znaczy jak mecz jest na styku, to Wilkom jest trochę głupio go wygrać.

 

2 minuty do końca, 85-84 dla Minny:

- Chase za 3 - pudło

- fadeaway Love;a z 6 metra - pudło

- Zach umieszcza dupsko w pomalowanym i ogrywa Kevina - 2 punkty

- Barea cegli za 3 - pudło

- Zach rzuca sprzed nosa Kevina - 2 punkty

- Love rzuca kontestowaną trójkę - pudło

- Grizz rozrzucają obronę T-Wolves i niepilnowany Prince trafia z rogu

- Love ponownie za 3 - pudło

- Turiaf 1/2 z wolnych

- Zach tak samo

- Martin pudłuje baseline jumpera i jest po wszystkim

 

Love ani razu nie dostał piłki bliżej niż na 6 metrze, nie było nawet jednej akcji przemyślanej od A do Z. Inna sprawa, że w Kevina nawiedza duch shooting guarda i w końcówkach czasami ciężko go spotkać pod koszem. Pytanie, czy Adelman na serio nie może nic z tym zrobić?

Nie ma stopera pod koszem, w ataku nerwówka i improwizacja. Zespół jest, jaki jest, ale trochę pretensji do trenera też można mieć.

Edytowane przez Jinks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.