Skocz do zawartości

Minnesota Timberwolves 2013/14


ely3

Rekomendowane odpowiedzi

A Grizzlies to z jakiego powodu?

 

To oczywiście nie powód by ich przenosić, ale oszczędzanie Miśków dziwnie wygląda. Rok temu wszystko grało i hulało, a potem rozpędzili pół ławki by zejść poniżej luxury tax i rozstali się z lubianym przez wszystkich trenerem (trade Gaya też był wbrew coachowi i drużynie) głównie przez kasę (i krytykowanie zarządu). Nie odnoszę się do aspektu sportowego, ale tak duże zmiany umotywowane finansowo w połowie sezonu, w zespole, w którym wszystko było na swoim miejscu, to dziwna sprawa. Ja to nawet rozumiem, niemniej to trochę niepoważne. Mieli naprawdę fajny zespół, taki borderline conatender, a teraz szykuje się powrót do punktu A.

 

Nie jestem fanem przenoszenia drużyn do innych miast, ale jako sierota po Sonics mam gdzieś wszelkie kwestie etycznie i wezmę co tylko los da.

Edytowane przez Jinks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko co można będzie wyciągnąć za zawodnika w ostatnim roku kontraktu od drużyny, która nie będzie miała pewności, że Love przedłuży z nimi kontrakt? LAL , NYK czy CHI pewnie chętnie by go wzięli, ale nie sądzę, żeby oddali coś wartościowego. MIN czeka kilka kolejnych lat przebudowy i możliwe pożegnanie z innymi zawodnikami (Pekovic, Martin), bo z nimi popadną w przeciętność i ani nie powalczą o PO ani o wysoki pick. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cipa nie, ale jak gość w ostatni tydzień ma 13/44 z gry, krytykuje wszystkich wokół siebie, sam ma dość gry w Wilkach to czy jest sens brnąć w to jeszcze rok i za rok obudzić się z niczym?

 

Przypominam tylko, że mówimy o gościu, który robi 25-13 na dobrej skuteczności + potrafi sieknąć trójkę, nie wkozłuje sobie gały w nogi i potrafi podać. Ostatnio ma słabsza skuteczność ale za kogoś takiego jak Love 90% GMów wysłałoby cały zespół na Syberię do kopalni uranu. Nie zauważyłem też, alby odwalał jakiś melodramat w mediach. Lekko puszczają mu nerwy i ja się temu nie dziwię - facet ma fajną karierę na papierze, a nawet nie zagrał jeszcze w PO. Wielu innych, na jego miejscu, już dawno robiłoby gorzkie żale w mediach i stękałoby o większym rynku itd. Zespół gra kaszanę (ostatnio krytykował Bareę i kogoś tam jeszcze za to, że podczas TO nie byli uprzejmi dzwignąć swoich przepłaconych dupsk z ławki i posłuchać trenera - IMO słusznie), on czuje się liderem tej gromadki, więc stara się go pobudzić i pokazać, że jemu samo dostawianie czeków nie wystarcza.

 

Co do ostatniej myśli - pełna zgoda. Nie ma sensu. Wszyscy wiedzą, że odejdzie przy pierwszej okazji.

Edytowane przez Jinks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Love jest kozak.

 

Mówcie co chcecie ale to jest TOP 10 spokojnie. 

Gość jest niesamowity, nie rzuca się w oczy, nie piszą o nim, a wychodzi i nie od dzis napierdala jak All Star.

Noc w noc.

W obronie moglby poprawic ale c*** z D skoro gosc wali tysiacpoincset zbiorek i cisnie za 3!!

Apropos zbiorek to Love ma to samo co Rodman, jak sie patrzylo i na Rodmana i na Love'a to po prostu az sie wydaje ze pilka z tablicy sama chce wpasc w ich rece. Magnes. Po prostu wiedzą gdzie stać lepiej od innych i az nadto sie to rzuca w oczy :D

 

Wytyka mu sie że w PO jeszcze nie byl, ale prosze was-...z Wolves?

Dopiero teraz wkoncu maja realna szanse jak są zdrowi ale akurat troche daja dupy, no coż.

 

Szkoda Wolves bo Love nie podpisze i zostaną w dupie na dłuższy czas bo Pekovic, Martin czy Rubio nie są zawodnikami ktorzy ich wyciągnąc, tymbardziej na Zachodzie.

 

Love co zrobi to zrobi ale przynajmniej nie wali dramatu na pół świata gdzie to on nie pójdzie na dwa lata przed.

Jak Lakersi go zgarną to wygrają nawet bardziej niż ten kto wyciągnie kozaka z draftu. Ba, jakby jeszcze zgarneli dobry pick (Lakers) to się zbudują w dwa lata z tego bagna w którym są teraz.

 

Sota powinna coś wyciągnąć póki się da bo za chwilę żegnają najlepszego zawodnika jakiego mieli od czasu KG i jakiego jakiś czas jeszcze mogą nie mieć.

Szkoda ich bo na przestrzeni lat przewinęli sie tam zawodnicy którzy mogliby razem coś zdziałać ale zawsze jakoś tak to było ze byli dowodzeni przez idiote ;] (Kahn jest serio kocur :) )

 

Generalnie widzę to tak - Love gdzies pojdzie, w sumie obojetnie gdzie i na przestrzeni 3 lat moze walczyc nawet o Finał, Wolves nie są w sumie z niczym ale bez trejdu i podpisu Kevina będą sie modlić żeby draft nie był ustalany z góry na lata żeby im przypadkiem TOP3 za pare lat nie trafił bo biedne to lata będą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie wynika z kwestii zespołu i jak dla mnie Sota powinna go upychać już teraz.  8 miejsce na Zachodzie przy Memphis, Suns to tylko 33,3 % szans. Wpierdziel na dzień dobry w 1 rundzie możliwy i co dalej? Przecież jego wartość spadnie drastycznie a tak mogą coś za niego jeszcze wyciągnąć, bo daje gwarancję gry na wysokim poziomie przez 1.5 roku. 

 

Co do samego gracza, jest top10 w ofensywie, w def się opierdziela, ale jako druga opcja w LAL (w 2016 r. musieliby ściągnąć pierwszą) jak najbardziej. Ktoś tutaj pisał o ściągnięciu Duranta, co byłoby zapewne możliwe, gdyby w 2017 r. ściągnięto by jeszcze do kompletu Westbrooka. Trochę science fiction, ale duet OKC jak do tego czasu nie zdobędzie mistrzostwa, to może być tak sfrustrowany że odejdzie, a ten kierunek byłby możliwy.

 

Dlatego podnosiłem kwestię transferu teraz, bo:

1. Zachowają tegoroczny pick u siebie i to wysoko.

2. Dostaną picki i jakiś graczy.

3. Nie będą w takim gównie jak będą za rok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilki grają bardzo słabo w obronie.

Brak u nich takiego zęba, zacięcia.

Udaje im się przechwycić czasem piłkę i trzeba przyznać, ze są w tym elemencie nieźli, ale gracze przeciwnych drużyn za łatwo dochodzą do czystych otwartych rzutów. Brakuje agresji w kryciu.

Brewer coś tam udaje, że kryje, ale.... za mała masa aby się ktoś go przestraszył.

Rubio ma nosa do przechwytów, ale jego forma strasznie opadła. Od momentu jak odszedł Williams nie cieszy się grą, nie ma komu podać na alley oop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na proste SRS wystarczy popatrzeć, że grają Wolves zdecydowanie poniżej stanu - i tak jak Blazers nabili sobie bilans wyjątkową skutecznością w końcówkach, tak Minnesota działa w drugą stronę - przez brak g2g nie istnieją w crunch time. Krytyka Love'a jako wyjątkowego stat paddera jest chyba trochę nieuzasadniona - ma przereklamowane cyfry, ale obrona Wolves jest w szerokiej czołówce ligi (top 10), a jedynym jego mankamentem jest brak możliwości do gry w ofensywie w ostatnich akcjach. Tak efektywny scoring zawsze będzie w cenie, zwłaszcza, gdy można wokół niego zbudować niezłą obronę.

Edytowane przez Chris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie czaje podjarki ani Pekovicem ani Lovem a powoli nie rozumiem zupelnie podjarki Rubio

Pekovic zawsze byl dla mnie kolkowaty - jak go na poczatku kariery zobaczylem w lidze to gosc mial rece ciosane z drewna, troche sie poprawil ale nadal jest pniem, akcja w ktorej Pekovic ma dotknac pilke 'by design ' a nie ' by przypadek' to aKcja stracona bez wzgledu na rezultat, killer jak dla mnie numer jeden 

Love - gosc gra na obwodzie jak niski, ludzie psiocza na Josha Smitha ale Smith byl 3 razy w drugiej rundzie, Kevin Love ma wyzszy % z dystansu ale to totalne zmarnowanie swoich talentow 

Rubio - zawsze w kadrze gral nte skrzypce, zawsze spuszczali go na lawke w koncowkach a w Barcelonie w FF jak pamietam potrafil nie wejsc, cos musi byc na rzeczy 

 

podsumowujac mimo iz Wolves graja sety Adelmana gdzie Corek i MArtin scinaja jak glupi to uwazam gre Love'a i Pekovica za najbardziej hamujaca rozwoj druzyny gre, sety krecace sie wokol Love czy Pekovia kompletnie zabijaja zespolowa koszykowke i powoduja ze reszta jest widzami, moze Love i Pekovic potrafia zdobyc punkty ale prawde mowiac jakby dac polowie zawodnikow tej ligi zielone swiatlo na 12 sekund kozlowania i oddanie rzutu na koniec bez wzgledu na rezultat to by mial takie same rezutlaty

 

wielcy zawodnicy graja 'one dribble' offense, Rudy Gay, James Harden i Love graja takie gowno     

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie czaje podjarki ani Pekovicem ani Lovem a powoli nie rozumiem zupelnie podjarki Rubio

Pekovic zawsze byl dla mnie kolkowaty - jak go na poczatku kariery zobaczylem w lidze to gosc mial rece ciosane z drewna, troche sie poprawil ale nadal jest pniem, akcja w ktorej Pekovic ma dotknac pilke 'by design ' a nie ' by przypadek' to aKcja stracona bez wzgledu na rezultat, killer jak dla mnie numer jeden 

Love - gosc gra na obwodzie jak niski, ludzie psiocza na Josha Smitha ale Smith byl 3 razy w drugiej rundzie, Kevin Love ma wyzszy % z dystansu ale to totalne zmarnowanie swoich talentow 

Rubio - zawsze w kadrze gral nte skrzypce, zawsze spuszczali go na lawke w koncowkach a w Barcelonie w FF jak pamietam potrafil nie wejsc, cos musi byc na rzeczy 

 

podsumowujac mimo iz Wolves graja sety Adelmana gdzie Corek i MArtin scinaja jak glupi to uwazam gre Love'a i Pekovica za najbardziej hamujaca rozwoj druzyny gre, sety krecace sie wokol Love czy Pekovia kompletnie zabijaja zespolowa koszykowke i powoduja ze reszta jest widzami, moze Love i Pekovic potrafia zdobyc punkty ale prawde mowiac jakby dac polowie zawodnikow tej ligi zielone swiatlo na 12 sekund kozlowania i oddanie rzutu na koniec bez wzgledu na rezultat to by mial takie same rezutlaty

 

wielcy zawodnicy graja 'one dribble' offense, Rudy Gay, James Harden i Love graja takie gowno     

 

This is wrong on so many levels.

 

Pek ma ręce z drewna? Center z soft touch, rzucający 75% z FT. Please, jego jedyne atutu w NBA to siła, dobre ręce i scoring w pomalowanym.

 

Jak dwóch mega efektywnych wysokich może hamować grę w ataku, zabijać zespołową koszykówkę i zamieniać w widzów bandę ofensywnych miernot+Kevin Martin, to nie wiem. Bez nich Rubio, Martin, Barea, Cunningham i Robbie Hummel zrobiliby więcej niż 8 atak w lidze czy o co chodzi?

 

I jakie w ogóle kozłowanie po 12 sekund, Pek gra catch n finish all day all night, Love jest z grubsza artystą read n react, wbija szpile na backdoory, nikt tam nie uklepuje parkietu i nie przetrzymuje piłki, seriously, wtf.

 

Co do Josha Smitha, to ludzie psioczą na niego pewnie dlatego, że rzuca po 26% z midrange i i 28% za 3, 38% Love'a zza łuku to jak 57% za 2, także chyba jest w tym jakiś sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uwielbiam jak ktos cytuje cały post poprzedniego uzytkownika, powinienem zajebac teraz cytat cytatu mojego cytatu

 

ziomal wytlumacz mi jak Love - artysta - jakis hiper wypasior ktorym jaara sie pol koszykarskiego swiatka robi bilans na poziomie Denver Nuggets - bez Iguodali i Gallinariego i Memphis bez Gasola i TAllena ?

jak Wolves robia gorszy bilans od Mavericks z 40 letnim Dirkiem ?

ja wiem ze Love ma super efektywne statystyki , jest TS rebounder outlet passer i nie wiadomo co

a do tego Pek  to jakis hit n run gangsta czy tez menace2society ale kuzwa

bilans nie klamie .500 i ani kroku dalej , 9-11 miejsce w konfie

Love nie moze grac the right way, miec mega statystyki i nie wygrywac - patrz Aldridge, patrz Millsap 

 

Love jest mega przereklamowany w ataku i jak sie blizej temu przyjrzalem to wnioski byly jak napisalem wyzej, Love i Pek zamulaja gre i podporzadkowuja atak sobie, nie ma wuja by tak efektywny zawodnik nie generowal zwyciestw powyzej .500 maja w miare przyzwoity team a Rubio, Martin, Barea, Adelman i Pek takim teamem sa. Plus jeszcze bilans w koncowkach mowi sam za siebie i potwierdza jedynie moja teze, posiadania pilki Love oriented koncza sie punktami ale nie w crunch time.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ziomal wytlumacz mi jak Love - artysta - jakis hiper wypasior ktorym jaara sie pol koszykarskiego swiatka robi bilans na poziomie Denver Nuggets - bez Iguodali i Gallinariego i Memphis bez Gasola i TAllena ?

 

Defense pod koszem, brak rim protection, brak closera, trzech ofensywnych zawodników w rosterze, ławka, która potrafi rzucić 4 punkty w meczu (albo 5, nie pamiętam dokładnie).

 

Kto tam im robi tą ofensywę, skoro Love i Pekovic to kule u nogi? Kevin Martin czy Cunningham? Obaj mają poważne wady, ale znajdują się one po bronionej stronie, bo Love jest mega dziurą, a z Pekovica żaden shotblocker, jakbym wiedział, że znajdzie się tu jakaś tyrada i pocisk po tych typach, to bym się spodziewał wytykania beznadziejnej obrony (szczególnie Love), ale w życiu bym nie wymyślił, że można jechać po nich za psucie ataku i "hamowanie" reszty wysokiej klasy wyjadaczy w Wolves. Te teksty o 12 sekundach kozłowania i zamulaniu gry to już w ogóle nie wiem skąd ci się wzięły, Pek dostaje prawie wyłącznie piłki na natychmiastowy rzut, Love wali catch n shoot albo rozrzuca piłki z high post i w ataku ma piłkę w rękach w trzy mecze tyle, co Zach Randolph w jedną kwartę w swoich najlepszych czasach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawne, jak to wszyscy mówią o tym jak gra się rozwija, jak to jest coraz bardziej złożona, przeglądacie adv statsy, a z drugiej strony przy szukaniu winnego zawsze 1 jest gwiazdor danego teamu, a 2 coach.

 

Gdybym miał gdzieś szukać problemu Minny (bo na 1 rzut oka jest ok), to byłby to owszem Pekovic, ale nie ze względu na to ze pierdoli im atak - bo ze zdobywaniem pkt nie miaja problemów (8ortg w lidze, 2 w ppg), a z innego prozaicznego powodu - ani on, ani Love nie są paint protectoreami, z całego zepolu tylko Cunningham ma +1 bp36min.

 

Nie maja też Iguodali/Denga na obwodzie, a jedynie Coreya Brewera od brudnej roboty, nie potrafią faktycznie zatrzymać przeciwnego zespołu w D i w koncowkach to się na nich mści.

 

 

Pek i Love w ofensywie to świetny duet podkoszowych - jeden nakurwia z pomalowanego jak dziki, drugi z każdego innego miejsca na boisku włączając w to wysoki % 3pt.

 

Jeśli faktycznie Larry Sanders będzie on the market, powinni się mocno za nim zakręcić IMO, może nawet kosztem Peka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.