Skocz do zawartości

Random shit 13/14


Chytruz

Rekomendowane odpowiedzi

No ale też Randolph to nie pierwszy lepszy grajek w NBA. Z nim większość obrońców ma problem.

Ale Lebrona ośmieszał nie tylko on - Howard czy Al, a Lebron jest wzrostowo i wagowo im równy. Taki Hayes czy choćby Haslem jest w stanie ustać na poście sporo większym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heat i Pacers coś bez formy są, ostatnio nic nie grają i ciągle porażki notują. Ciekawe czy zdążą odzyskać formę na PO .

March Madness...

 

 

Ale Heat akurat wzorcowo dają dupy, bo Pacers podkładają się im już po raz 7 w tym miesiącu i Heat nie potrafią tego wykorzystać. #1 seed byłby w zasięgu ręki, a tak to trzeba będzie się spinać na double-header z Indianą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeżywam właśnie szok poznawczy. Ostatnie drużyny jakie oglądałem, to głównie San Antonio, Memphis, Miami czy Portland. A teraz "podziwiam" burdel w meczu Nuggets - Wizzards... ;x Jak profesjonaliści mogą podjąć tyle absurdalnych decyzji w niecałe 3 kwarty? ;D

 

A tak btw: to masakra co się stało z Denver przez ostatni rok...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bucks podpisali DJa Stephensa, jak go wpuszczą na boisko to chyba posunę się do ściągnięcia ich meczu.

Freak jakich mało. Staty z Grecji robią wrazenie, praktycznie w co drugim meczu TD. Z tego co pisze Chad Ford nikt w historii NBA nie miał takiego verticala jak on - 46 inches

wh6i.jpg

Edytowane przez LONGER01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakies szanse na to ze suns capną Portland do konca sezonu?

Mają raczej przyjazny terminarz do końca (6 meczy u siebie - Grizz, Suns, Pelicans, Kings, Warriors i Clippers i 5 na wyjeździe Magic dziś na b2b, Hawks, Bulls na b2b, Lakers i Jazz).

 

Jak widać mocne drużyny mają u siebie, a wyjazdy raczej słabizna (z wyjątkiem Bulls).

 

Za to Suns do końca mają dosyć ciężki terminarz (wyjazdy do Wizz, Lakers, Blazers, Pelicans, Spurs, Mavs i Kings), a u siebie mają Nixów, Clippers, Thunder i Grizz, więc grubo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mają raczej przyjazny terminarz do końca (6 meczy u siebie - Grizz, Suns, Pelicans, Kings, Warriors i Clippers i 5 na wyjeździe Magic dziś na b2b, Hawks, Bulls na b2b, Lakers i Jazz).

 

Jak widać mocne drużyny mają u siebie, a wyjazdy raczej słabizna (z wyjątkiem Bulls).

 

Za to Suns do końca mają dosyć ciężki terminarz (wyjazdy do Wizz, Lakers, Blazers, Pelicans, Spurs, Mavs i Kings), a u siebie mają Nixów, Clippers, Thunder i Grizz, więc grubo.

Never underestimate the will of Goran Dragic's team.

Edytowane przez BiałaCzekolada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze, że trafili dwa razy na 76 ers ,raz na Bucks, raz na Jazz, raz Cavs, raz Celtics. wiec wygrali tylko z lepszymi do siebie Pacers i Timberwolves a i tak zdołali dostać wpierdol od Pistons, Cavs no i i od Byków.

 

więc nie wiem czy są lepsi od swojego bilansu czy po prostu mieli zajebiste szczęście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie spokój z Nixami i ich ''świetną'' formą.Grają teraz praktycznie każdy mecz o życie zwłaszcza,że Atlanta jest ciągle w dołku bez najlepszego gracza i z Anticiem na C a Ci przegrywają u siebie z Cavsami!!!No kurde z Cleveland ;) .Dajcie spokój.Melo niech się pakuje do Bulls to moze jeszcze coś z niego będzie pod Thibsem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.