Skocz do zawartości

Random shit 13/14


Chytruz

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie oglądam Celtics-Magic i zastanawiam się, co ja robię ze swoim życiem.

 

Takiego shitu jak Magic to dawno nie widziałem. W obronie stoją i nie wiedzą co się dzieje, w ataku nie wiedzą co sie dzieje i stoją. O'Quinn na 7 metrze rozstawia picka łapiąc się za jaja, a Moore podaje mu ją w trybuny. Niech wybiorą w tym drafcie i wezmą się za granie o coś od przyszłego sezonu, bo jeszcze rok takiego tankowania i zmiany w mózgach graczy Magic będą nieodwracalne.

 

Przed meczem był stat, że Celtics rzucaja 40% z gry w styczniu i za bardzo nie ma się co dziwić, bo chyba co drugi ich rzut to 18-21 footer, ale akurat Magic są tak beznadziejni, że dzisiaj Boston ma na razie 55%.

 

Jeff Green przez moment w playoffach sprawiał wrażenie, że może jeszcze coś z niego będzie, ale jednak na zawsze pozostanie mediocre forever Jeffem Greenem.

Edytowane przez Chytruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 Niech wybiorą w tym drafcie i wezmą się za granie o coś od przyszłego sezonu, bo jeszcze rok takiego tankowania i zmiany w mózgach graczy Magic będą nieodwracalne.

 

Mózgi fanów też są zagrożone. Źak mnie niepokoi jako trener, uchodzi mu to tylko na sucho z tego względu że akurat c***owy trener teraz to dodatkowo wieksza szansa na lepsze miejsce ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy w zeszłorocznych PO w seriach z Clippers i Thunder Marc nie przejmował meczów i nie gwałcił? Ja mam właśnie takie wrażenie, że wtedy rywalami "wycierał parkiet". Po obu stronach.

 

masz na myśli tą serię z Clippers, gdzie na 6 meczy 2 razy rzucił więcej niż 20 pkt, a ogólnie w całych PO 2013 miał kosmiczne staty 17 pkt na 52 TS%?

 

Przejmowanie meczy to nie jest rzucenie 17 pkt w meczu tylko 17 pkt w 4 kwarcie, gdy trzeba odrabiać straty, kolegom w ataku nie idzie a przeciwnik trafia wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajmy, każde forum ma swój koloryt. U nas CP3 i Kevin Love to pierdoły i tyle :smile:

 

Niedoceniany to jest David Lee (czekam na lecące kamienie).

 

Natomiast DeAndre i Bogut w jednym zdaniu to nieporozumienie. Swoją drogą, jestem ciekaw ile głosów w DPOTY dostanie Jordan.

Edytowane przez Jinks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.