Random shit 13/14

[BiałaCzekolada]

Dziwne uczucie pisać coś takiego, ale Lee dzisiaj zamknął LMA w obronie? What?

 

Tak się zastanawiam czy słaba gra Barnesa to kwestia Barnesa czy Jacksona.

You live by jumper, you die by jumper.

 

Chociaż to akurat niezbyt dziwne, bo Aldridge był z Warriors mega przewidywalny nawet jak na siebie. W piątkowym Przeglądzie Sportowym już pisali co będzie robił dzisiaj.

 

 

Co do Barnesa - to myślę, że po obu stronach leży mały problem, ale znacznie większy jest w tym, że Barnes poza instynktem scorera to ma niewiele więcej.

Edytowane 27 Stycznia 2014 przez BiałaCzekolada

[Chytruz]

Chociaż to akurat niezbyt dziwne, bo Aldridge był z Warriors mega przewidywalny nawet jak na siebie. W piątkowym Przeglądzie Sportowym już pisali co będzie robił dzisiaj.

 

A on w innych meczach robi coś innego? Typ od świąt raz zszedł poniżej 20 punktów (w blowoucie) i nagle David Lee of all people gra na nim lockdown d? To już 51 punktów Rossa było mniejszym zaskoczeniem.

[d-fence]

czy ja wiem czy to lee zagrał tak dobrze w d. czasami po prostu przychodzi taki dzień że nie wpada, raczej w tą stronę bym poszedł niż w sweitny defense lee

[RappaR]

A on w innych meczach robi coś innego? Typ od świąt raz zszedł poniżej 20 punktów (w blowoucie) i nagle David Lee of all people gra na nim lockdown d? To już 51 punktów Rossa było mniejszym zaskoczeniem.

Poważnie rzucenie 10 pkt przez Aldridge w b2b jest dla Ciebie większym zaskoczeniem niź rzucenie 50 puntów przez gracza z jednocyfrowym ppg? Próbowaem wymyślić jakies porównanie, ale to się wymyka ludzkim normom.

[Chytruz]

Poważnie rzucenie 10 pkt przez Aldridge w b2b jest dla Ciebie większym zaskoczeniem niź rzucenie 50 puntów przez gracza z jednocyfrowym ppg? Próbowaem wymyślić jakies porównanie, ale to się wymyka ludzkim normom.

 

Nie. Nie poważnie. I nawet pytasz o coś innego niż tam napisałem.

 

Coraz ciężej na tym forum.

[blackmagic]

Może David Lee jest po prostu dobrym obrońcą tylko nikt go tu nie docenia?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Nie, tylko żartowałem

[metlik]

Lee zagrał dobry mecz w obronie, ale co LMA nie trafił to jego.

 

Warriors stawiam wyżej w PO niż w Blazers, czasem naprawdę bronią na najwyższym poziomie

 

small-ball:

Crawford-Klay-Iggy-Barnes-Green ogląda się niesamowicie, i to głównie w obronie (!), przecinanie podań, trapsy, just wow

 

finały Pacers - Warriors byłyby moimi wymarzonymi finałami:

 

Hill vs Curry

George vs Iguodala

Lance vs Klay

West vs Lee (!)

Hibbert vs Bogut (!!!)

Draymond Green kontra reszta świata

 

same miodzio meczapy, bałbym się tylko, że Vogel zrobiłby zbyt dużą przewagę, ale who knows

 

aha, Stephen Curry musi skończyć w top5 MVP za ten sezon, musi

[MKA]

no powinien skonczyc w top 5, ale tam pewnie beda decydowaly pojedyncze glosy bo wyglada na to ze 90% glosujacych postawi na trojke durant, lebron, george

[RappaR]

Nie. Nie poważnie. I nawet pytasz o coś innego niż tam napisałem.

 

Coraz ciężej na tym forum.

Stwierdziłeś, że mniejsze zdziwienie niż 51 punktów wywołała u Ciebie dobra obrona Lee na zmęczonym b2b Aldridge, który miał słabszą grę. To jest dokładnie to co napisałeś.

[Chytruz]

Stwierdziłeś, że mniejsze zdziwienie niż 51 punktów wywołała u Ciebie dobra obrona Lee na zmęczonym b2b Aldridge, który miał słabszą grę. To jest dokładnie to co napisałeś.

 

Ojej, zmęczony b2b. W poprzednich b2b jakoś mu zmęczenie nie przeszkadzało rzucać ponad 26ppg.

 

Tak napisałem. "Dobra obrona Lee" i "mniej niż 10 punktów Aldridge" to dwie różne rzeczy.

 

O hiperboli zakładam, że nie słyszałeś.

[Xamel]

 

O hiperboli zakładam, że nie słyszałeś.

Nie przesadzaj....

[BiałaCzekolada]

Kiedy ostatnio mieliśmy pojedynek dwóch podobnej klasy zawodników w swoim absolutnym prime? Duncan vs Shaq? Magic vs Bird?

 

 

Durant vs Lebron. Cieszmy się takimi chwilami, bo nie ma ich zbyt wiele.

[RappaR]

Kiedy ostatnio mieliśmy pojedynek dwóch podobnej klasy zawodników w swoim absolutnym prime? Duncan vs Shaq? Magic vs Bird?

 

 

Durant vs Lebron. Cieszmy się takimi chwilami, bo nie ma ich zbyt wiele.

Jeszcze lepiej - Durant+George+James

Ale mieliśmy juź takie pojedynki tej klasy TimmyvsDirk niedawno.

[kulfon]

k**** powiedzcie mi czy ten mecz Miami - Oklahoma jest dzisiaj czy nie? Bo na pasku na nba.com go nie ma.

[Cisza]

k**** powiedzcie mi czy ten mecz Miami - Oklahoma jest dzisiaj czy nie? Bo na pasku na nba.com go nie ma.

Ten mecz jest z środy na czwartek.

[StroSHow]

Igouadala w ostatnich 9 meczach tylko 3 razy miał ponad 45% z gry i razem  rzucił 75 pkt a w każdym meczu gra ponad 30 minut.Wiem że tam ma kto inny rzucać ale z samych easy points powinien mieć trochę więcej.

Edytowane 29 Stycznia 2014 przez StroSHow

[shevcu]

Coś co warto odnotować, bo może się już nie wydarzyć:

 

Anthony Bennett w meczu NBA miał 15/8/1/1!!!

 

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=rZm78344ovQ

[Chytruz]

Coś co warto odnotować, bo może się już nie wydarzyć:

 

Anthony Bennett w meczu NBA miał 15/8/1/1!!!

 

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=rZm78344ovQ

 

No to chyba na zawsze udowodnił Davisowi, kto jest numerem jeden wśród picków numer jeden.

[Tocheck]

Będą jeszcze z niego ludzie.

[kulfon]

Ten mecz jest z środy na czwartek.

No tak, za bardzo się podnieciłem i zapomniałem, że Murzyni są dzień do tyłu.