Skocz do zawartości

Random shit 13/14


Chytruz

Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 26.03.2014 o 23:13, tomeczeg20 napisał(a):

Nigdy nie zniosa podzialu na wschod zachod bo raz ze sie nie oplaca a dwa juz widze jak np. Bulls leca do LA na mecz i za 4 dn wracaja do Chicago a potem znow wyjazd do LA.

 

Akurat do bani przykład bo przecież całe lata Bulls grali w konferencji Zachodniej więc skoro dawali radę w latach 70tych to niby czemu miałaby to by być nie do przeskoczenia obecnie?

A sama drabinka o tyle bez sensu że i tak znów nie do końca sprawiedliwy podział bo Thunder dopiero w finale by się spociło

Edytowane przez ely3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 27.03.2014 o 16:38, Chytruz napisał(a):

W ogóle to Cavs przypadkiem nie mają najlepszej formy w tym sezonie od kiedy wypadł im Overrated Kyrie?

:) na to wygląda. Oglądałem jeden mecz z Irvingiem i jeden z Jackiem i zespól lepiej z tym drugim wygląda. Waiters i Deng jakby lepiej grali z tym rozgrywającym. Lepiej się rozumieją i bardziej lubią ze sobą grac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 27.03.2014 o 18:42, marceli73x napisał(a):

:smile: na to wygląda. Oglądałem jeden mecz z Irvingiem i jeden z Jackiem i zespól lepiej z tym drugim wygląda. Waiters i Deng jakby lepiej grali z tym rozgrywającym. Lepiej się rozumieją i bardziej lubią ze sobą grac.

No to masz kawał próbki, możesz już pisać obszerny artykuł z analizą :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mavs przegrali z LAC na własne życzenie. Całkiem niezła obrona Blake na Dirku, który dziś miał problem z FT, jak i z rzutami pod koniec. Kluczowe były 3 straty rozgrywających Dallas w 4 kwarcie. Zamiast zagrac prostego picka z Wrightem, próbowali jakieś dziwne wrzutki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet z SA, czy Okc byłaby fajna seria.

Sporo osób pewnie nie pamięta, że seria z Okc z 2012 mimo że skończyła się na 0-4, to była przez trzy mecze mega wyrównana. Z tego co pamiętam w G1 Durant rzucił równo z syreną game winnera, w G2 Terry nie trafił trójki na dogrywkę, G3 to był blow out, a G4 jakaś katastrofa Mavs w IV kwarcie i minimalna porażka.

 

Ale na razie wygląda na to, że Mavs dostali zadyszki. Trzy mecze ostatnio przegrane u siebie tak frajersko że hej. Ale kalendarz mają nie najgorszy do końca i przede wszystkim mecz z Suns u siebie (Dla Phoenix będzie to b2b po meczu ze Spurs), więc nie ma jeszcze tragedii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 28.03.2014 o 07:25, Roger napisał(a):

Nawet z SA, czy Okc byłaby fajna seria.

Sporo osób pewnie nie pamięta, że seria z Okc z 2012 mimo że skończyła się na 0-4, to była przez trzy mecze mega wyrównana. Z tego co pamiętam w G1 Durant rzucił równo z syreną game winnera, w G2 Terry nie trafił trójki na dogrywkę, G3 to był blow out, a G4 jakaś katastrofa Mavs w IV kwarcie i minimalna porażka.

 

Ale na razie wygląda na to, że Mavs dostali zadyszki. Trzy mecze ostatnio przegrane u siebie tak frajersko że hej. Ale kalendarz mają nie najgorszy do końca i przede wszystkim mecz z Suns u siebie (Dla Phoenix będzie to b2b po meczu ze Spurs), więc nie ma jeszcze tragedii.

 

Cuban pewnie szczególnie liczy na duel ze Spurs, bo jednak znając historię przygód Dirka z San Antonio i ogólnie dość przyjazne matchupy - to Mavs chyba nie mogliby lepiej trafić.

 

Ogólnie to co Carlisle wykrzesał z ławki to jest natychmiastowa beatyfikacja. Wczoraj Mavs trzymali wynik w grze grając Harris-Carter-Crowder-Marion-Wright przeciwko s5 Clippers. Minuty bez Dirka nigdy nie wyglądały tak solidnie jak ostatnio, ale faktycznie brakuje trochę kondycji po długich meczach w ostatnim tygodniu.

 

 

Swoją drogą - pomimo W - to Clipper pokazali swoje specialite de la maison czyli Chris Paul-oriented offense, gdzie na resztę praktycznie nie można liczyć, czasem coś wrzuci Jamal, a cała reszta, czyli Collison, DeAndre i Griffin bazują na open court. Griffin nie grał nic poza paroma nieefektywnymi post upami, Ot, taki przedsmak PO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 28.03.2014 o 14:39, BiałaCzekolada napisał(a):

Cuban pewnie szczególnie liczy na duel ze Spurs, bo jednak znając historię przygód Dirka z San Antonio i ogólnie dość przyjazne matchupy - to Mavs chyba nie mogliby lepiej trafić.

 

Ogólnie to co Carlisle wykrzesał z ławki to jest natychmiastowa beatyfikacja. Wczoraj Mavs trzymali wynik w grze grając Harris-Carter-Crowder-Marion-Wright przeciwko s5 Clippers. Minuty bez Dirka nigdy nie wyglądały tak solidnie jak ostatnio, ale faktycznie brakuje trochę kondycji po długich meczach w ostatnim tygodniu.

 

 

Swoją drogą - pomimo W - to Clipper pokazali swoje specialite de la maison czyli Chris Paul-oriented offense, gdzie na resztę praktycznie nie można liczyć, czasem coś wrzuci Jamal, a cała reszta, czyli Collison, DeAndre i Griffin bazują na open court. Griffin nie grał nic poza paroma nieefektywnymi post upami, Ot, taki przedsmak PO.

I znowu wychodzi, że to biedny ten CP3, który znowu ma za słaby skład. Biedactwo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 28.03.2014 o 17:18, skejcik napisał(a):

Patrick Beverly ma problemy z mięśniem u nogi i chyba wróci dopiero na playoffs, choć są prognozy, że w ogóle może nie zagrać. Wszystko się wyjaśni po spotkaniu z lekarzem, bad news for Rockets.

good news for OKC (RW) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.