jaqjordan Opublikowano 8 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2014 Gibson tez? To nie dobrze. Nigdzie mi się nie obiło nazwisko Taja jak była mowa o Melo w Bulls. Jesteś pewny? Wysłane z mojego GT-P3110 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matek Opublikowano 8 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2014 Nie. Ale salary wie swoje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nemo Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Noah jest... Ach:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SkoczekS1 Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 (edytowane) Noah to jest prawdziwy wulkan. Taki gracz to skarb dla drużyny. Edytowane 9 Marca 2014 przez SkoczekS1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomeczeg20 Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Juz wiem z jakim nazwiskiem chce jersey na urodziny Daj boze jeszcze lepszego Noaha w nastepnym sezonie, zdrowe kolana dla Rose'a i podpisanego Melona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shevcu Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Najlepsze przedłużenie myśli i charakteru trenera na parkiecie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Bardzo bym chciał zobaczyć Melo w tej ekipie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alternative Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Ja tam bym, wolał, żeby dali Noaha Spursom w imię powstrzymania Heat przed trylogią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Ja bym go w SAS nie chciał. Ze swoim charakterem raczej nie pasuje do tej ekipy. Dużo bardziej wolałbym Millsapa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 A ja od milsapów chcę jakiegoś atletycznego bambusa dla Duncana, co zbiera, blokuje i ma w miarę bball iq, kosztem jebanego splittera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Montello Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 (edytowane) Chce MIA w PO jak spaść to z dużego żaru I Love NOAH <3 Edytowane 9 Marca 2014 przez Montello Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alternative Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Ja bym go w SAS nie chciał. Ze swoim charakterem raczej nie pasuje do tej ekipy. Dużo bardziej wolałbym Millsapa. Z jakim charakterem? Z walką do upadłego o zwycięstwo dla drużyny? Biorę w ciemno. Millsap to nowy problem, bo Duncan musi wrócić na 5. A nie po to go odchudzili, żeby teraz miał się mordować z dinozaurami jak Hibbert czy Howard. Od tego jest Splitter, a do czego lepszy byłby Noah, bo jest właśnie bardziej charakterny. No i Millsap jest spoko, jak się planuje pod rywalizację z Heat. Ale na Zachodzie na 4. są tak jakby trochę wyżsi rywale... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 (edytowane) a do czego lepszy byłby Noah, bo jest właśnie bardziej charakterny. Był już kiedyś eksperyment w SAS z charakternym podkoszowym, zakończony failem. Specyficzny gracz. Oczami wyobraźni widzę jak ma pretensje do Leonarda, że ten nie chce z nim przybić sobie klatki. Duncan to idealny C na obecne czasy. Splittera widziałbym ale w innym teamie. Zakładałem podpisanie Paula kosztem Millsapa. Jeśli Smith by miał bana na jumpery, byłby idealnym fitem. Dodatkowo, szkoda że nie podpisali JJ, mogącego grać na 3 i 4 i dającego to czego brakuje SAS. Edytowane 9 Marca 2014 przez mac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mycek Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Bardzo bym chciał zobaczyć Melo w tej ekipie. ale LaLa nie chce Tak dzisiaj patrzylem na tych bulls i czy melo na pewno byłby dobrym fitem? On ma 30 lat, podpisze kontrakt na 4, za rok straci dynamike i swoją grze oprze na dystansie - jest dobry , nawet bardzo - ale wiadomo ile szkody moze przynieść melo w swoim 'mode'. Do tego bardzo cięzko bedzie o melo bo tak jak juz pisalem zbyt wiele czynników pozaboiskowych jest na niekorzyść bulls. Ale wydaje mi sie że po cichu Love będzie do wyjęcia przez Bulls. Wolves przejebią następny sezon nie wchodząc do PO, Love sie moze wkurwić i dlaczego miałby nie poprosić o trade do Bulls ? Chi mają assety które zainteresują wilki, a wydaje się ze Love będzie zainteresowany wygrywaniem u Thibodo. Melo daje lepszy balance, ale Love jest mlodszy, 100x latwiejszy do wyciągnięcia, i Bulls mieliby historyczną deske : jo - love - taj . Staranie sie o Melo moze okazać sie bezsensowne gdyż on ma juz swoje prime za sobą a Love dopiero przed. Bulls są typową mistrzowską drużyną bez telentu, serce walka, hustle, zbiórka D, ale zawsze zabraknie gościa który stworzy jakies mozliwosci punktowe, jesli mangament jakos to nadrobi i jesli wiadomo-kto będzie w miarę zdrowy to Bulls będą for real. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Melo daje lepszy balance, ale Love jest mlodszy, 100x latwiejszy do wyciągnięcia kolejka po Love'a będzie spora, także tu bym nie szarżował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 kolejka po Love'a będzie spora, także tu bym nie szarżował Zabawne, bo Melo jest dużo lepszym graczem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alternative Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Był już kiedyś eksperyment w SAS z charakternym podkoszowym, zakończony failem. Specyficzny gracz. Oczami wyobraźni widzę jak ma pretensje do Leonarda, że ten nie chce z nim przybić sobie klatki. Duncan to idealny C na obecne czasy. Splittera widziałbym ale w innym teamie. Zakładałem podpisanie Paula kosztem Millsapa. Jeśli Smith by miał bana na jumpery, byłby idealnym fitem. Dodatkowo, szkoda że nie podpisali JJ, mogącego grać na 3 i 4 i dającego to czego brakuje SAS. Jesteś chyba uprzedzony do Noaha. Może ma jakieś przypały, ale to są nieszkodliwe, raczej budujące atmosferę w drużynie zagrywki, a nie jakieś destrukcyjne pojebaństwo a'la Cousins. Zresztą ostatnie co można powiedzieć o Chicago, to że brakuje im team spirit - myślisz, że to przypadek? Jaki jest Tom Thibodeau? Niby inny? Właśnie tego brakuje Spursom. Dlatego przegrali G6, bo Pop założył chyba, że Duncan za wolny (imo błąd Popa, Tim wie jak się ustawiać, aby to nadrobić), a Splitterowi już nie ufał. A Noah w takim momencie choćby miał zjeść ten parkiet, to by tę piłkę zgarnął. Choćby w zęby. Albo takiego Bosha by docisnął do gleby jak w zapasach, byle tylko były 2 wolne, a nie rzut za 3 po jego podaniu. Spójrz choćby na Greena w końcówce G6 finałów przy 3-2 dla jego drużyny i porównaj do Noaha w dowolnym meczu RS - taka pasja jest bezcenna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shevcu Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Bulls dadzą mu maxa? No chyba nie, także wątpię w temat Love w Bulls. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Zabawne, bo Melo jest dużo lepszym graczem. nie wiem co w tym zabawnego. i nie, nie jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Jesteś chyba uprzedzony do Noaha. Tak, a odpowiedź czemu znajduje się w Twoim następnym zdaniu: ale to są nieszkodliwe, raczej budujące atmosferę w drużynie zagrywki, a nie jakieś destrukcyjne pojebaństwo a'la Cousins. Nie rozumiem, jak zachowanie Demarcusa jest bardzo złe, a już Noaha dobre. Czym oni się różnią? Oboje chcą wygrywać, nie szanują przeciwników, okazują emocje na parkiecie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się