Chicago Bulls 2013/14

[Chytruz]

Przecież Boozer jest co najmniej przyzwoity po bronionej stronie. Dobry to może za duże słowo (system), ale ci którzy porównują go do Amare - to chyba widzieli Bulls ostatnio w 2011.

 

Gość gra średnio po 3 minuty w czwartych kwartach przez swoją obronę, ja bym go co najmniej przyzwoitym w życiu nie nazwał.

 

Jak dla mnie "two way player" to osobnik, który wyraźnie wnosi coś po obu stronach boiska, a nie wnosi po jednej, a po drugiej kaleczy tylko trochę.

Edytowane 3 Marca 2014 przez Chytruz

[Jendras]

Bulls mają kiepski system ofensywny

 

ja bym to nazwał niedoborem talentu

[BiałaCzekolada]

ja bym to nazwał niedoborem talentu

Yessir, system jest dobry. Trochę prymitywny, ale oczywiście masz rację - że brakuje tam ludzi i kogoś kto potrafiłby zrobić grę na koźle.

 

Gość gra średnio po 3 minuty w czwartych kwartach przez swoją obronę, ja bym go co najmniej przyzwoitym w życiu nie nazwał.

 

Jak dla mnie "two way player" to osobnik, który wyraźnie wnosi coś po obu stronach boiska, a nie wnosi po jednej, a po drugiej kaleczy tylko trochę.

Przecież wiadomo, że Gibson jest lepszy, ale Boozer to na pewno nie jest kupa gówna za które trzeba płacić 16 baniek. 

 

A z tym "two way" - to u no what i mean. Boozer znacznie poprawił się w tym elemencie i jeśli nie kończy meczów to tylko dlatego, że Gibson jest po prostu elitarny w obronie na swojej pozycji (być może nawet najlepszy obecnie), a nie że sam Boozer jest na poziomie Amare.

[Jinks]

Nie przesadzajmy z porównaniami do Amare, którego D gra w swojej własnej lidze. Booz może nie jest two way i uosobieniem toughness, ale też nie trzeba go chować w obronie i nie robi wielkiego wstydu. Te 16 baniek ma duży wpływ na postrzeganie Carlosa, gdyby zarabiał koło dychy to jego wady byłby do przełknięcia.

[RappaR]

Boozer sporo cierpi na tym, że miał być 20/10. Ogólnie z tamtych Jazz tylko Kirilenko i Korver nie skończyli źle, ale pakę w ofensywie mieli naprawdę kozacką.

[Chytruz]

 

A z tym "two way" - to u no what i mean. Boozer znacznie poprawił się w tym elemencie i jeśli nie kończy meczów to tylko dlatego, że Gibson jest po prostu elitarny w obronie na swojej pozycji (być może nawet najlepszy obecnie), a nie że sam Boozer jest na poziomie Amare.

 

Na tym polega wyjątkowość Amare, ze mało kto jest na jego poziomie, więc nie szafowałbym jego osobą tak, że każdy kto nie jest dobry w obronie, to automatycznie Amare. Boozer jest lepszy, ale osobiście nie widzę w jego obronie nic więcej ponad poziom "kiepski" lub "słaby".

[ignazz]

wypada się zgodzić z przedmówcą ale w spurs bym go widział

two way to jest George a nie Booz

Noah za to ostatnio porozdawał sporo asyst i pod tym względem chyba jest najlepszy ;-)

Gordon nie może w tym sezonie wystąpić w playoffach. Został zwolniony zbyt późno.

chamstwo

[BiałaCzekolada]

wypada się zgodzić z przedmówcą ale w spurs bym go widział

two way to jest George a nie Booz

Noah za to ostatnio porozdawał sporo asyst i pod tym względem chyba jest najlepszy ;-)

Noah wspaniale czyta grę i potrafi znależć odpowiednie luki i kąty, żeby podanie doszło do adresata, ale nie jest jakimś wizjonerem. W normalnych warunkach żaden coach nie prowadziłby przez niego ofensywy all the time - jedynie Chicago mają taki dyskomfort, że muszą opierać się na Noah po obu stronach. Dla mnie najlepszym podającym big menem jest Boris Diaw.

[ignazz]

Diaw robi jak przychodzi czas mniej strat per 36 minut i to mu się chwali ale bardziej przewidywalny jest Noah

gość jest dobry i warto to docenić

[tomeczeg20]

Szykuje sie na leczenie kolejnej kontuzji.

[jaqjordan]

Szykuje sie na leczenie kolejnej kontuzji.

<br />O czym ty mówisz? To jakiś kiepski żart? Czy naprawdę coś jest na rzeczy?<br /><br />Sent from my BlackBerry 9930 using Tapatalk

[kulfon]

nie taki kiepski

[jaqjordan]

nie taki kiepski

 

Chcesz powiedzieć, że to był dobry żart? Proszę Cię.

 

Wysłane z mojego GT-P3110 przy użyciu Tapatalka

[kulfon]

może nie żart, ale na fanów bulls/rose'a działa bezbłędnie od kilkunastu miesięcy.

[Dnc]

no jak widać nie wszyscy fani rose wiedzą że ma kontuzję... 

albo może myślą że z tamtej jeszcze nie wrócił?

Edytowane 6 Marca 2014 przez devilnevercry

[kungfubestia]

According to ESPN, Bulls C Joakim Noah tried to recruit Knicks F Carmelo Anthony during NBA All-Star Weekend. The alleged conversation started when Melo asked Noah what is was like to play for Coach Thibs, and the rest went a little like this:

Noah: Look, you could go to Los Angeles (Lakers), but if you want to win a ring, if you want your legacy to be about winning, come to Chicago.

Melo: I've been watching you guys. I admire how hard you play. I admire how hungry you are. By the way, my son's favorite player is D-Rose.

Może coś jest na rzeczy? Aczkolwiek Anthony raczej nie jest najlepszym fitem dla Rose'a.

[tomeczeg20]

Melo fitem dla Rose'a? Mamy 2014 rok i playless D Rose'a since 2012. W takim wypadku to Rose jest tym drugim. Nie jestem jakims wielkim fanem Melo ale jesli gosc rzeczywiscie chce wygrywac a nie tylko grac to jest mile widziany w Windy City. Melo jako jedynka, Derrick grajacy drugie skrzypce i Noah jako ten trzeci, daaaaamn!

Tylko Booza sie pozbyc zakontraktowac dobrych rolesow i jedziemy po misia

[jaqjordan]

Tez nie jestem fanem Melo. Jednak przy Thibodeau mógłby zmienić trochę swoją grę. Wywalić Booza, podpisać Mirotica, podpisać Melo, DRose wraca do zdrowia... Rozmazylem się :-)

 

Wysłane z mojego GT-P3110 przy użyciu Tapatalka

[kungfubestia]

Myślicie, że możliwe będzie zatrzymanie Gibsona przy ewentualnym zakontraktowaniu Melo? 
Boozer, automatyczny wylot, ale co z Gibsonem, Miroticem?

[matek]

Wg moim obliczeń, jeśli będą chcieli Melo bez s&t, to i Gibson musi polecieć. 

 

A Mirotić musi najpierw pojawić się w Chicago.