Paul George vs. Gordon Hayward

[RappaR]

@Maciek, ale oni go nie zjebali. Hayward jak na 9. pick to calkiem solidny grajek, w sumie WS jest 4 w tamtym drafcie. Owszem, można by PG wziąć, ale zjebali nie tylko UTA, ale 8 poprzednich drużyn też.

[Maciek9020]

Wiadomo, że nie zjebali go całkowicie tak jak Minny czy LAC, ale nie zmienia to faktu, że mogli wybrać o wiele lepiej i od tamtej pory plują sobie w brodę. Wzięcie gorszego zawodnika kosztem lepszego to też jest w jakimś stopniu zjebanie draftu.

 

Co do reszty drużyn to tak bym do tego nie podchodził, gdyż ich wybory na tamten czas były logiczne (w przeciwieństwie do wyborów Jazz i Clippers, gdzie od 1szego dnia już było wiadomo, że sfajdali picki). Na tamten moment nie można było przewidzieć, że George będzie lepszy od Turnera, DMC itp, za to było wiadomo, że jest lepszy od Aminu i Haywarda.

[elwariato]

W NCAA był rolsem Ppppppppppppppffffffffffffffffffff ale bzdet, rols który doprowadza swoją ekipę prawie do zwycięstwa w mm, plus wtedy też gadałeś bzdety na jego temat to jedyna stała jeśli chodzi o Haywarda, opinie o nim niektórych znafców plus było wiadomo ze jest lepszy od Haya i Aminu to chyba ty żeś ty k. mac wiedział bo śledziłeś jego dokonania w Fressno, w tamtym drafcie George był jedną z większych niewiadomych i nikt nie mógł wiedzieć co z niego będzie.

 

Ogólnie śmieszne jest jak się hype rodzi George miał jeden niezły rs i bdb play offy w których tylko jeden rywal był tak naprawdę wymagający a ludzie już z niego robią cholera wie kogo, imo Hayward spokojnie może przebić jego poziom, to na razie są tylko słowa ale nadchodzący sezon powinien sporo wyjaśnić.

[Julius]

Hayward na dzien dzisiejszy moze przebic jego poziom jedynie w dostawaniu się na plakaty.

 

C'mon przecież oni sa z 2 roznych planet. George jest z czarnej planety skoncznosc, skoncznosc, skoncznosc, atletyzm, atletyzm, długie łapy. A Hayward z białej planety, która dala mu tylko jako takie iq

[jaggy007]

Ogólnie śmieszne jest jak się hype rodzi George miał jeden niezły rs i bdb play offy w których tylko jeden rywal był tak naprawdę wymagający a ludzie już z niego robią cholera wie kogo, imo Hayward spokojnie może przebić jego poziom, to na razie są tylko słowa ale nadchodzący sezon powinien sporo wyjaśnić.

Na pewno hype na George jest bardziej uzasadniony niż twój na Haywarda Fajnie się czyta twoje koszykarskie science-fiction, można się pośmiać i zrelaksować

Hayward nie ma dotąd za sobą playoffs z choćby nawet jednym tak wymagającym rywalem (tak przy okazji - James jest bardzo wymagający i moim zdaniem po tym lecie jeszcze długo sobie poczeka na te rozgrywki, więc twoje porównanie od początku do końca jest kompletnie bez sensu.

Te herezje, które tu wypisujesz to się nazywa wishful thinking w wykonaniu subiektywnego fana swojej ulubionej drużyny.

Tyle w temacie.

Edytowane 20 Sierpnia 2013 przez jaggy007

[Maciek9020]

W NCAA był rolsem Ppppppppppppppffffffffffffffffffff ale bzdet, rols który doprowadza swoją ekipę prawie do zwycięstwa w mm, plus wtedy też gadałeś bzdety na jego temat to jedyna stała jeśli chodzi o Haywarda, opinie o nim niektórych znafców plus było wiadomo ze jest lepszy od Haya i Aminu to chyba ty żeś ty k. mac wiedział bo śledziłeś jego dokonania w Fressno, w tamtym drafcie George był jedną z większych niewiadomych i nikt nie mógł wiedzieć co z niego będzie.

Sklerozę masz? Nie pamiętasz już co mówiłem na czacie podczas draft night??

Sam żeś zresztą rozpaczał jak wzięli Haywarda przed PG, później jednak załączyło ci się typowe dla ciebie bronienie decyzji managementu oraz umiejętności Gordona i jak widać trwa to do dziś.

 

Zresztą nie wiem po co sie tak spinasz? prawda boli czy co?

[karpik]

Hayward nie ma dotąd za sobą playoffs z choćby nawet jednym tak wymagającym rywalem

Nie no, przecież rok temu zagrał 4 mecze ze Spurs, w których robił średnio 7 pkt przy 18%FG.

[mythos]

ej, ale to jest swietny pick. bialy koles, grzeczny wyglad, opiera gre na technice i inteligencji. idealny material na ulubienca fanow z utah. dlatego El tak chcial Freddetta

[elwariato]

Hayward na dzien dzisiejszy moze przebic jego poziom jedynie w dostawaniu się na plakaty.

 

C'mon przecież oni sa z 2 roznych planet. George jest z czarnej planety skoncznosc, skoncznosc, skoncznosc, atletyzm, atletyzm, długie łapy. A Hayward z białej planety, która dala mu tylko jako takie iq

Taki głupie rasistowskie gadanie jeszcze czasem się zdarza ale naszczęście coraz żadziej

 

Sklerozę masz? Nie pamiętasz już co mówiłem na czacie podczas draft night??

Sam żeś zresztą rozpaczał jak wzięli Haywarda przed PG, później jednak załączyło ci się typowe dla ciebie bronienie decyzji managementu oraz umiejętności Gordona i jak widać trwa to do dziś.

 

Zresztą nie wiem po co sie tak spinasz? prawda boli czy co?

już o tym gadaliśmy, mój bład że wtedy tak się nasłuchałem twojego i @Kosiego gadania o nim, przypomnijcie sobie co wtedy mówiliście, ze to max 9 typ z rotacji i nie powinien nawet pójść w 2 dziesiątce, pluś @Maciek o jakim bronieniu managmentu ty gadasz jak ja ten stuff od przeszło 2 lat non stop jadę za debilne decyzje to ze zdarzy mu się jakaś dobra decyzja to już nie moja wina

 

Nie no, przecież rok temu zagrał 4 mecze ze Spurs, w których robił średnio 7 pkt przy 18%FG.

wow @Karpik to pojechałeś, teraz mądralo sprawdź sobie staty Georga z tamtych playoffów

 

Przy całym uznaniu dla Georga zastanawiam się czy my mówiemy o tym samym gościu który jednak jest chokerem i ma przeważnie taką samą ilość strat co asyst, ja już sobie daruję gadanie na ten temat bo to i tak mało znaczy sezon startuje za 2 miechy będzie wiadomo kto miał rację

[karpik]

wow @Karpik to pojechałeś, teraz mądralo sprawdź sobie staty Georga z tamtych playoffów

Sprawdziłem. Jest lepszy we wszystkim oprócz kreowania gry.

 

Przy całym uznaniu dla Georga zastanawiam się czy my mówiemy o tym samym gościu który jednak jest chokerem i ma przeważnie taką samą ilość strat co asyst, ja już sobie daruję gadanie na ten temat bo to i tak mało znaczy sezon startuje za 2 miechy będzie wiadomo kto miał rację

Nope, chodzi o kogoś innego.

[elwariato]

Sprawdziłem. Jest lepszy we wszystkim oprócz kreowania gry.

 

 

Nope, chodzi o kogoś innego.

a to ciekawe w takim razie o kim mowa, ten George którego ja znam robił ostatni rs 17 ptk na 42% i miał dosyć słabe ratio ast/to ale widac ty masz jakiegoś innego typa o tym samym nazwisku i o nim cały czas gadasz, może ogólnie ci się porabało i nie wiesz o kogo chodzi, plus to dobrze że sprawdzałeś ja nie napisałem że Hayward jest/był lepszy chodziło mi o tą dominację PG w odpowiednich play offach skoro typ to taki kozak i Hayward się do niego nie umywa.

[Allen35]

El szanuję Twoją opinie, ale prosze Cie nie obronisz tezy że Gordon nawet widzi gdzies na horyzoncie PG.

Paul George ma spokojnie szanse powalczyć o MVP w tym sezonie, koles ma wszystko, dodatkowo ma zajebistą etykę pracy. Ju teraz niektórzy ekserci porównują droge Indy i idbijanie sie od Miami do drogi Bulls i odbijania sie od Tłumoków.

Gordronowi jak nie siedzi rzut( a kiedy sie skusilem obejrzec te 2 razy Jazz w poprzednim sezonie) to nie wyróżnia sie absolutnie niczym.

Oczywiscie nie jest dziurą w obronie i ma duze iq, ale to tyle.

[elwariato]

@Karl jest o wiele bardziej wstrzemięźliwy w swoich opiniach odemnie wątpie żeby mu się chciało tod tak sobie hypować Haya on poprostu wie co mówi jak każda osoba która miałą okazję oglądac Gordona więcej niż tylko kilka razy w życiu.

 

@Allen Hay jest naprawdę dobrym zarówno obrońcą jak i kreatorem, reasumując nie zgodzę się z tobą że jak nie trafia to jest bezurzyteczny, czy też nawet mało pomocny swojej ekipie. Ogólnie ta dyskusja mi przypomina to gadanie o Hardenie rok temu jak to sporo osób mówiło ze on nawet Westbricowi nie dorównuje i nadaje się conajwyżej na wsparcie z ławki. Ale już parafrazując od Gordona to dziwi mnie hype w okół Georga, sam chłopakowi kibicowałem w play offach widziałem większość jego spotkań i cięzko mi zrozumieć taki bezkrytyczny entuzjazm wobec jego osoby, tak jak gdyby nie zdarzało mu się odpalać masę cegieł czy też tracić gałę w głupi sposób, tak jakgdyby sam fakt że grał dobrze przeciwko jamesowi robił z niego superstara.

 

Ja swojej opini nie jestem wstanie obronić na obecną chwilę ale ani ja ani @Karl nie powiedzieliśmy że Hay jest lepszy od Georgea tylko że ma szanse w niedługim czasie być choćby równie dobrym, czyli jeszcze raz dwa miechy rs startuje powinno być wiadome czy mi kompletnie odbiło czy wy ch. wiecie

[mythos]

pacz a mi sie wydawalo ze piszemy w czasie terazniejszym o tym czym sie roznia

[Allen35]

El jak cos to Jazz mogą grać wiecej niż sie od nich oczekuje, ale nie za sprawą Hay'a, a uwolnionego Favors,a.

 

Koles juz w tym sezonie może NISZCZYĆ.

 

Ma niesamowity timing do bloków, umie zastawiać, jest zajebistym obrońcą

 

[video=youtube;nohP4YKuQko]

[Findek]

El, czy Ty się zastanawiasz jak piszesz czy wylewasz słowotok i klepiesz enter ?

 

Poczekajmy, aż Hayward dostanie taką szansę jak George ? Gra tylko 28 minut ? Wariat, jak myślisz - dlaczego ?! Masz wrażenie, że w NBA pracują tylko Del Negro i jego tajni, róznokolorowi kuzyni ?

 

Co tutaj się w ogóle ***** dzieje ?! Zakładam zaraz temat Trevor Ariza vs Lebron James

 

Ale żeby nie było, że sam offtop. Gayward to jest grajek na 5-6 baniek maks, ponieważ on Ci niczego nie gwarantuje. Nie daje Ci +10 zwycięstw w sezonie, nie daje Ci kosmicznej defensywy na kilku pozycjach, a poza tym jest biały i rzadko wsadza nad ludźmi. Utah nie ryzykuje niczym przepłacając go o bańkę czy dwie, ale jeżeli ten gość dostanie 8-10 baniek za sezon to znaczy, że trzeba zbojkotować Jazz i za wszelką cenę pozbawić ich funduszy na dalszą działalność, a team przenieść do Seattle albo San Francisco. Przede wszystkim po to, żeby nie powstał precedens. Na SG jest posucha ale bez przesady. Gość pod koniec kariery nie będzie na tej półce, na której George jest dzisiaj.

[ely3]

Kiedyś Mark Twain powiedział że nigdy nie był tak dobry jak myśleli jego fani i nigdy nie był tak zły jak myśleli jego wrogowie

 

I tak jest z Haywardem - porównywanie go do PG jest nadużyciem i to grubym i mimo że jestem fanem Jazz nie wierzę że zwiększone minuty Gordona na dodatek jako pierwszej opcji w zdobywaniu pkt sprawi że będzie miał te same cyferki co PG.

 

Z drugiej strony traktowanie Gordona jak typowego białego mięczaka jest grubą przesadą. Gordon ma atletyzm - świetnie skacze do bloków . Bardzo dobrze broni 1 na 1 - jego wartość obroną obniża to że często niepotrzebnie próbuje pomagać w obronie co kończyło się tym że jego gracz rzucał łatwe punkty - w tej chwili nie wiem jaki wpływ na to ma granie w kretyńskich schematach obronnych Corbina a na ile to jest są indywidualne błędy samego Haywarda. Na pewno w tej chwili Paul wydaje się lepszym obrońcą

 

Na pewno Hayward ma przewagę w ofensywie aczkolwiek czekam co się stanie kiedy to Gordon będzie opcją nr 1 a nie nr 3 jak bywało to w zeszłym sezonie. Strzelcem jest lepszym - do tego lepiej kreuje zwłaszcza pick and rolle , jest świetny w kontrach

 

Moim zdaniem on nie jest stoi bliko George'a ale pisanie że 8 baniek na sezon dla niego to skandal w dobie kiedy chociażby taki Martin dostał średnio 7 baniek nie wspominając już o takim wynalazku jak DeRozan to też przegięcie moim zdaniem w drugą stronę

[elwariato]

Ja się z @Elym nie do końca zgadzam ale reasumując mogę powiedzieć że clue mi pasuje to jest że George nie jest tak dobry jak go niektórzy kreują a Hay tak słaby, plus @Findek weź sobie do serca czasem swoje własne słowa i zastanów się co tutaj umieszczasz

[ely3]

El, czy Ty się zastanawiasz jak piszesz czy wylewasz słowotok i klepiesz enter ?

 

Poczekajmy, aż Hayward dostanie taką szansę jak George ? Gra tylko 28 minut ? Wariat, jak myślisz - dlaczego ?! Masz wrażenie, że w NBA pracują tylko Del Negro i jego tajni, róznokolorowi kuzyni ?

 

Co tutaj się w ogóle ***** dzieje ?! Zakładam zaraz temat Trevor Ariza vs Lebron James

 

Ale żeby nie było, że sam offtop. Gayward to jest grajek na 5-6 baniek maks, ponieważ on Ci niczego nie gwarantuje. Nie daje Ci +10 zwycięstw w sezonie, nie daje Ci kosmicznej defensywy na kilku pozycjach, a poza tym jest biały i rzadko wsadza nad ludźmi. Utah nie ryzykuje niczym przepłacając go o bańkę czy dwie, ale jeżeli ten gość dostanie 8-10 baniek za sezon to znaczy, że trzeba zbojkotować Jazz i za wszelką cenę pozbawić ich funduszy na dalszą działalność, a team przenieść do Seattle albo San Francisco. Przede wszystkim po to, żeby nie powstał precedens. Na SG jest posucha ale bez przesady. Gość pod koniec kariery nie będzie na tej półce, na której George jest dzisiaj.

Widzisz Findek jakiś tydzień temu na ESPN insider pojawił się artykuł dot 30 najważniejszych wolnych agentów lata 2014. Pisany przez Elhassana którego obok Peltona chyba najwyżej cenie. Elhassan o ile mnie pamięc nie myli był swego czasu w kadrze kierowniczej Phoenix Suns i zasadniczo dosyć realnie ocenia wartość graczy.

 

Wg niego Hayward powinien dostać mniej więcej to co dostał OJ MAyo czyli 8 mln za sezon.

[Arctus]

Ma cały RS żeby zasłużyć na taką kasę......