bananowy_joe Opublikowano 14 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2013 49% FG, 35% 3P, 80% FT, 19 PPG, 3.1 RPG, 6.2 APG, 1.0 SPG, 0.3 BPG49% FG, 35% 3P, 80% FT, 19.2 PPG, 4.1 RPG, 6.3 APG, 1.7 SPG, 0.3 BPG Oto staty Gorana Dragicia i Erica Bledsoe z tego sezonu Całkiem nieźle, wiadomo, że za kilkanaście meczów to się zmieni, Suns zaczną przegrywać itd, ale jak na razie to wygląda bardzo dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_M Opublikowano 14 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2013 Nawet Markieff i Marcus nie są do siebie tak podobni... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karl Opublikowano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 I czemu akurat ten gorszy (zdecydowanie) spadkobierca wiedzy Sloana zostal w Jazz, a ten lepszy poszedl sobie do Suns... Hornacek mocny kandydat do COTY, jesli utrzymaja podobny poziom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 Hornacek mocny kandydat do COTY, jesli utrzymaja podobny poziom. A co jeśli Hornacek próbuje tankować, a te wszystkie wygrane wychodzą mu przez przypadek? Czy wygrywając mecze tankującym zespołem jest się dobrym czy złym trenerem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 (edytowane) I czemu akurat ten gorszy (zdecydowanie) spadkobierca wiedzy Sloana zostal w Jazz, a ten lepszy poszedl sobie do Suns... ale z Hornaceka żaden spadkobierca wiedzy Sloana. na jego trenerskie zdolności mieli przede wszystkim wpływ ojciec trener, potem bardzo dobry coach w NCAA, czy nawet Fitzsimmons w suns. natomiast Corbin był właśnie przez te siedem czy ile lat katowany jak asystent Sloana i teraz jest kontynuatorem tej topornej myśli trenerskiej (tak, Sloan to bardzo przeceniany trener). Edytowane 15 Grudnia 2013 przez lorak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karl Opublikowano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 A co jeśli Hornacek próbuje tankować, a te wszystkie wygrane wychodzą mu przez przypadek? Czy wygrywając mecze tankującym zespołem jest się dobrym czy złym trenerem?Czy zespol majacy dodatni bilans w ciezkiej konferencji, jest jeszcze tankujacym zespolem czy moze gra o cos wiecej? Zanim odpowiesz, spojrz na jeszcze raz przeczytaj druga czescmojego poprzedniego posta, spojrz na standings, a pozniej jeszcze raz przeczytaj druga czesc mojego poprzedniego posta. ale z Hornaceka żaden spadkobierca wiedzy Sloana. na jego trenerskie zdolności mieli przede wszystkim wpływ ojciec trener, potem bardzo dobry coach w NCAA, czy nawet Fitzsimmons w suns. natomiast Corbin był właśnie przez te siedem czy ile lat katowany jak asystent Sloana i teraz jest kontynuatorem tej topornej myśli trenerskiej (tak, Sloan to bardzo przeceniany trener).Szczegolnie w sezonie 2003-2004 byl przeceniany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 drużyny Sloana cztery razy odpadały w pierwszej rundzie mimo przewagi parkietu. w tym dwa razy był outcoached przez Nelsona. sorry, ale to wielkiemu trenerowi (pewnie jest w większości top10 ever) nie ma prawa się zdarzyć. to raczej ktoś z tej samej półki co Doug Collins i dobry do podobnej roboty, czyli doprowadzić drużynę do punktu B, ale z B do A to już trzeba kogoś innego. poza tym odnieś się może do najważniejszej kwestii - że z Hornaceka to żaden spadkobierca myśli Sloana, za to Corbin jak najbardziej i to niestety widać na boisku... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ely3 Opublikowano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 drużyny Sloana cztery razy odpadały w pierwszej rundzie mimo przewagi parkietu. w tym dwa razy był outcoached przez Nelsona. sorry, ale to wielkiemu trenerowi (pewnie jest w większości top10 ever) nie ma prawa się zdarzyć. to raczej ktoś z tej samej półki co Doug Collins i dobry do podobnej roboty, czyli doprowadzić drużynę do punktu B, ale z B do A to już trzeba kogoś innego. poza tym odnieś się może do najważniejszej kwestii - że z Hornaceka to żaden spadkobierca myśli Sloana, za to Corbin jak najbardziej i to niestety widać na boisku... Lorak ale trochę przeginasz bo Corbin co najwyżej jest nieudolną imitacją Sloana. Sloan umiał dobrze reagować w trakcie meczu. Jak każdy nie ustrzegł się błędów ( nawet Pop przegrał pojedynek trenerski z Brooksem 2 lata temu czego na logikę nie da się wyjaśnić) ale inaczej podchodził do obrony, o wiele lepiej wykorzystywał atuty zawodników , umiał świetnie motywować. Miał swoje wady zwłaszcza pod koniec kariery takie jak powolne wdrażania młodych jak sztywne ustawianie Kirilenki w ataku, jak słaba obrona pick and rolla. Niemniej nie oceniajmy go po tym jakim idiotą jest Corbin a Utah go trzyma tylko dlatego że z zasady nie zwalniają trenerów. P.S> Wg plotki Hornacek za rok miał objąć posadę trenera w Jazz ale Suns nas ubiegli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 Czy zespol majacy dodatni bilans w ciezkiej konferencji, jest jeszcze tankujacym zespolem czy moze gra o cos wiecej? Zanim odpowiesz, spojrz na jeszcze raz przeczytaj druga czescmojego poprzedniego posta, spojrz na standings, a pozniej jeszcze raz przeczytaj druga czesc mojego poprzedniego posta. Chyba nowy w internetach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agresywnychomik Opublikowano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 drużyny Sloana cztery razy odpadały w pierwszej rundzie mimo przewagi parkietu. w tym dwa razy był outcoached przez Nelsona. sorry, ale to wielkiemu trenerowi (pewnie jest w większości top10 ever) nie ma prawa się zdarzyć. to raczej ktoś z tej samej półki co Doug Collins i dobry do podobnej roboty, czyli doprowadzić drużynę do punktu B, ale z B do A to już trzeba kogoś innego. poza tym odnieś się może do najważniejszej kwestii - że z Hornaceka to żaden spadkobierca myśli Sloana, za to Corbin jak najbardziej i to niestety widać na boisku... Jezeli lekarz praktykuje u uznanego w swiecie autorytetu i pozniej nie jest w stanie leczyc / oprowac jak on to oczywiste jest to ze wine ponosi ten autorytet? Skad zakladasz z na warsztat Hornacka zadnego (badz znikomy) wplywu nie mial Sloan? Nelson to straszna lamaga w sumie najgorszy trener w historii te wszystkie wygrane to podarowaly mu inne lamagi w stylu Slona? Alez ujma byc outchoached by Nelson... Utah Sloan'a 2 x przegralo z Jordnaowskimi Bulls i Philem Jacksonem 2 razy w finalach jaki inny punkt A bys chcial? Przebijali sie przez Magica, Rockets, Robinsona, Sonics itd tak Oh Karol ! Zachod.juz wtedy byl mocny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ely3 Opublikowano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 @Chytruz Ale poważnie Phoenix przestało być zainteresowane tankowaniem patrząc jak dobrze ten zespół gra pod Hornackiem. I tak będą mieć 3 picki w tym roku i 3 w przyszłym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 Lorak ale trochę przeginasz bo Corbin co najwyżej jest nieudolną imitacją Sloana. Sloan umiał dobrze reagować w trakcie meczu. Jak każdy nie ustrzegł się błędów ( nawet Pop przegrał pojedynek trenerski z Brooksem 2 lata temu czego na logikę nie da się wyjaśnić) ale inaczej podchodził do obrony, o wiele lepiej wykorzystywał atuty zawodników , umiał świetnie motywować. Miał swoje wady zwłaszcza pod koniec kariery takie jak powolne wdrażania młodych jak sztywne ustawianie Kirilenki w ataku, jak słaba obrona pick and rolla. Niemniej nie oceniajmy go po tym jakim idiotą jest Corbin a Utah go trzyma tylko dlatego że z zasady nie zwalniają trenerów. nie oceniam Sloana na podstawie tego, kim jest Corbin. zwracam jedynie uwagę na nadużycie jakim jest nazywanie Hornaceka spadkobiercą myśli szkoleniowej Sloana. Skad zakladasz z na warsztat Hornacka zadnego (badz znikomy) wplywu nie mial Sloan? a skąd taki wniosek? mówię o tym, że Hornacek nie jest kontynuatorem, spadkobiercą myśli trenerskiej Sloana. Jerry jakiś tam wpływ na niego miał, ale nie na tyle duży, aby teraz się wypowiadać w tonie "bycia spadkobiercą". dużo bardziej pasuje to do Corbina, który jakby nie było 7 lat był asystentem Sloana. Nelson to straszna lamaga w sumie najgorszy trener w historii te wszystkie wygrane to podarowaly mu inne lamagi w stylu Slona? akurat uważam, że Nelson jest przeciwnością Sloana, czyli bardzo dobrym trenerem, który jest niedoceniany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 Fajnie mówić, że Sloan grał w epoce Magiców, Hakeemów i Jordanów, jednak miłoby było dodac, że głównie wtedy nie grywał, a przegrywał. Magic to pernametne baty, Hakeema pokonal dopiero jak ten doszedł do domu spokojnej starości, Jordan go zjechał dwa razy. Zresztą te dwa finały to nie czasy Magica, tylko dojrzewanie Spurs, Blazers i Lakers, a schyłek Rockets i w sumie jedyne z kim duo Malone+Stockon rywalizowało to Kemp+Payton. Nie zawsze zwycięsko, więc odpowiedźmy sobie szczerze na jakiej połce są tamci Jazz? Bo na pewno nie Hakeem, nie Jordan, nie Magic, a raczej właśnie Kemp i Payton. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 @Chytruz Ale poważnie Phoenix przestało być zainteresowane tankowaniem patrząc jak dobrze ten zespół gra pod Hornackiem. I tak będą mieć 3 picki w tym roku i 3 w przyszłym Może jakiś zakładzik, że nie wejdą do PO? Magic rok temu mieli bilans 12-13 po czym zamknęli sezon runem 8-49. My sobie tak możemy gadać otwarcie jak to chcemy tankować i przegrywać mecze, ale w NBA nie można sobie ot tak ostentacyjnie umyślnie przegrywać od pierwszego tygodnia jeśli się nie wystawiło dostatecznie beznadziejnego składu. Suns się to nie udało od początku pomimo prób (oddanie Gortata za złamanego Okafora, starting C z 55 minutami w NBA na liczniku), ale o nagłą obniżkę formy, jakiś "przyszłościowy" trejd czy kontuzję day-to-day, która się "niestety" przedłuży do 4 tygodni jestem w miarę spokojny. Nie odpuszcza się tankowania, które może dać franchise playera bo się nagle okazało, że Goran Dragic moze zaprowadzić ten team do 8 seeda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 Może jakiś zakładzik, że nie wejdą do PO? Magic rok temu mieli bilans 12-13 po czym zamknęli sezon runem 8-49. My sobie tak możemy gadać otwarcie jak to chcemy tankować i przegrywać mecze, ale w NBA nie można sobie ot tak ostentacyjnie umyślnie przegrywać od pierwszego tygodnia jeśli się nie wystawiło dostatecznie beznadziejnego składu. Suns się to nie udało od początku pomimo prób (oddanie Gortata za złamanego Okafora, starting C z 55 minutami w NBA na liczniku), ale o nagłą obniżkę formy, jakiś "przyszłościowy" trejd czy kontuzję day-to-day, która się "niestety" przedłuży do 4 tygodni jestem w miarę spokojny. Nie odpuszcza się tankowania, które może dać franchise playera bo się nagle okazało, że Goran Dragic moze zaprowadzić ten team do 8 seeda. Już abstrac***ąc, że nie może. Konkurencja to Minnesota, GSW i Memphis, gdzie nie wiem czy jeden z graczy Suns załapłby się do ich S5. Streaka, serce wojownika są budujące, fajne, ale na Frye i Geena się do PO nie załapie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ely3 Opublikowano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 Ale o czym Wy piszecie bo nie rozumiem - ja mówię o tym że GM Suns właśnie ogłosił że chcą przehandlować część swoich wyborów na jakąś wypróbowaną gwiazdę. A myślę że kilka ekip by się pokusiło na coś takiego Więc jak widać tankowanie to nie jest ich jedyny cel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 Ale o czym Wy piszecie bo nie rozumiem - ja mówię o tym że GM Suns właśnie ogłosił że chcą przehandlować część swoich wyborów na jakąś wypróbowaną gwiazdę. A co to ma do rzeczy? Tankować mogą tylko na swój pick, pozostałe 3 nie zależą od nich i gdyby dotankowali po swój w powiedzmy top 7, to raczej handlować będą tymi z okolic 13-18, a nie szansą na franchise playera, nie wspominając już że ta "gwiazda" może się pojawić na rynku lub nie i co to ma być za "wypróbowana gwiazda", bo wątpię żeby mieli tu na myśli oddanie np picku nr 5 za gracza pokroju Horforda albo Noah, bo przecież nikt z czołówki dostępny nie będzie. Plus ten cały handel pewnie będzie się odbywał dopiero przed draftem: I think one of the things that’s important for people to realize is that we may not draft four players even if we have four picks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ice Opublikowano 16 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2013 Jak tak dalej będą grać a jakoś nie wejdą do PO to życze im właśnie No1 pick bo jako jedynie ze skazywanych na zżarcie teamów walczą i to z powodzeniem w składzie który na Zachodzie powinien bić się z Kings o przed-przedostatnie miejsce. Fuck, kto by pomyslal że pomysł z Dragic-Bledsoe w s5 rzeczywiście może wypalic ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 16 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2013 Za każdym razem kiedy ich odpalam to sobie myślę - "dobra to jest ten moment, kiedy cała ta farsa się kończy", a potem oni grają coraz lepiej i w sumie do tej pory nie wiem jak to się dzieje, że skład złożony z czegoś takiego jest spokojnie ponad kreską. Ten moment pewnie przyjdzie, ale póki co to niespotykana historia. Goran Dragic ma zespół w PO na Zachodzie w 2013 roku. Matko boska. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 16 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2013 ja tu już się dziwię 4 tygodnie z tego klopsa..... nijak mogę to rozkminic od trejdu Gortata.... jeszcze wyjdzie że psuł chemię ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się