Celtics 13/14 - koniec starej i początek nowej ery?

[Roger]

No właśnie trejdu Garnetta już nie będzie jeżeli NBA będzie słowna.

 

btw może Cuban po stracie Paula i Howarda się zainteresuje Garnettem i Piercem. Garnett mógłby przyjść w dealu za Mariona i pick, do tego Pierce po wykupieniu za jakiś śmieszny pieniądz i zostanie jeszcze na wzmocnienia

[the4yeast]

Fani Celtics, naprawdę jest realna opcja, że Pierce zagra poza Bostonem? KG żadnym symbolem Celtics nie jest, ale PP to co innego. Nie lubię typa od akcji z wózkiem, ale szacun za granie całą karierę w jednej ekipie. Trochę to będzie jak z Olajuwonem w Raps, Ewingiem poza Knicks, czy Malone w Lakers.

[Tizz]

nie mogł po prostu podpisac kontraktu z Clipps jak to się zwykle dzieje? trejd trenera to takie coś istnieje?

 

takie praktyki w ogóle w jakiejs lidze zawodowej były?

[spabloo]

Orlando chcąc zatrudnić SVG musiało oddać za niego wybór w drugiej rundzie draftu. SVG w tym czasie nie był już trenerem Heat.

[Cloud]

a lakers o uraz bynuma od 3Peatu...

 

doc w clippers to fajna sprawa. smialem sie z nich, ze dopoki nie beda mieli dobrego trenera nic nie osiagna. w sumie dobrze, ze poczekali do offseason i ugrali na spokojnie takiego trenera, teraz cp3 ma konkretny powod by zostac. kwestia czasu jest dokoptowanie kg w osobnym dealu. a pozniej pewnie paul pierce... #celticspride

Podobno niemożliwe jest dokoptowanie KG. Liga zabroniła jakichkolwiek dalszych transakcji na linii Clips- Celts:

http://www.celticslife.com/2013/06/report-league-will-not-allow-any-other.html

 

Poza tym co Celticspride, co? Ja nie wiem czy ktoś tu ma kłopoty ze wzrokiem czy nie, ale Celtics z Doc'iem, KG i PP nie wygraja mistrza, nie ma na to żadnych szans. Nie da się też prawdopodobnie zrobić jakiegoś dealu, który by sprawił, żeby się wzmocnili. Więc po prostu Celtowie chcieli ich umieścić wszystkich razem w Clippers, aby mogli jeszcze raz zawalczyć o mistrza. Jak dla mnie to by była sytuacja win-win(w zasadzie dla Celtics to bardziej lose, bo Clips chcieli za KG dać przepłaconego Jordana), ale teraz dzięki lidze nie ma na to szans.

 

Ja tam się ciesze, że nadchodzi czas rozstania. Ostatni sezon rozwiał wątpliwości wszystkich, i każdy już widzi, że w obecnym składzie mistrza nie wygramy.

 

nie mogł po prostu podpisac kontraktu z Clipps jak to się zwykle dzieje? trejd trenera to takie coś istnieje?

 

takie praktyki w ogóle w jakiejs lidze zawodowej były?

Celtics mają prawa do Riversa przez 5 lat i bez ich zgody nie mógł trenować gdzieś indziej. Mógł iść do TV czy na emeryturę, ale do trenerki nie.

 

Z tego co czytam, to być może jest jeszcze opcja, że zrobią 3team trade i wtedy KG pójdzie do Clips. Nie wiem czy da się to tak obejść...

Edytowane 24 Czerwca 2013 przez Cloud

[lynn]

Ale po co ten śmieszy Stern znów kładzie łapska na deale między teamami.Rozumie,że mogą zagrozić wielkiemu Lebronowi czy co?

[Raf85]

Jednak, zobaczmy co pokaże Rivers z Clippersami. CP3 pewnie zostanie i ciekawe kogo jkeszcze dokptują do składu. Wg Wojnarowskiego Celtics myślą nad pozostawieniem Pierce'a w Bostonie, fajnie by było niech zakończy tam karierę.

[Chytruz]

Wg Wojnarowskiego Celtics myślą nad pozostawieniem Pierce'a w Bostonie, fajnie by było niech zakończy tam karierę.

Nie nad pozostawieniem w Bostonie, tylko nad zrezygnowaniem z buyoutu - bo zainteresowanie transferem jest spore i buyout im się nie opłaca.

[ignazz]

Ale po co ten śmieszy Stern znów kładzie łapska na deale między teamami.Rozumie,że mogą zagrozić wielkiemu Lebronowi czy co?

Jest przepis, że przy zmianach trenera z ważnym kontraktem nie może być zaangażowany gracz jako element dodatkowy a to etycznie jest nieakceptowalne gdyby za tydzień, miesiąc czy pół roku tak się wydarzyło. Wczesne oświadczenie NBA ma na celu uciąć mozliwości tego drugiego elementu czyli wszystko dogadane ale robimy na raty bo inaczej to brzydko wygląda...

 

tak jak krytykuję Sterna za zamordyzm to tu NBA wykazała się sporym refleksem....

[Tizz]

czyli to on ma wazny kontrakt no to faktycznie to po co w ogóle zaczynał te publiczne smęty ma jakieś zobowiązania to niech sie z nich wywiąże heh cwaniaki.

[Alonzo]

Jakoś nie widzę głosów, że Rivers zdradził Celtics..

a chodzi mi tu głównie o tych, którzy nazywali Allena zdrajcą.

Ray siedzi sobie właśnie gdzieś z na Florydzie z cygarem w jednej ręce, i szklanka Jacka Danielsa w drugiej i uśmiech się na myśl jak słuszną podjął decyzję. Gdyby został w Bostonie, byłby dokładnie w tej samej sytuacji, w której sa teraz Garnett i Pierce. Wykupić, czy sprzedać? Wykupić, czy sprzedać? Smutne, jak sie traktuje takich graczy jak Garnett i Pierce.

 

Sprzedaż Piercea to qrestwo i mogą sobie wtedy tą całą Celtics Pride wsadzić w d..

Natomiast Kev ma 3 rozwiązania jak dla mnie po tym jak go wydymali bez mydła -

1. Zakończyć karierę

2. Mieć w d.. tego rudego sqr$%&8syna aingea i dograć w Bostonie do końca kontraktu pokazując klasę do samego końca

3. Wymusić trade za jakiś bolków do Minnesoty i tam zakończyć karierę pokazując Loveowi jak powinien grac silny skrzydłowy.

 

Naturalnie marzy mi sie Kev w Miami, ale to zbyt piękne, żeby było prawdziwe.

[tomeczeg20]

Zdradzić, nie zdradził ale zachował się jak pizdeczka. Chodzą ploty, że to wszystko przez Rondo który się na niego rzucił

Szkoda że tam poszedł bo przez to całe offseason stało się nieciekawe. Chyba, że Paul jest takim ****** że i tak spierdoli z Clippers mimo Doca na ławce trenerskiej.

Na miejscu Garnetta wróciłbym do Minny albo zakończył karierę. Tak samo jak Pierce nie dostanie kontraktu w Celtics też powinien kończyć.

[havlicek]

Alonzo z głową wszystko w porządku po tytule?

 

Sytuacja z Allenem =/= Odejściu Doca w żadnym stopniu. Ray wybrał zespół przeciwko, któremu dopiero co, jego kumple wylewali poty w ECF, zespół który w pewien sposób rywalizował z Bostonem. Przekazanie pałeczki na Wschodzie? Mówi Ci to coś?

 

I zrobił to wszystko w sytuacji gdy w Bostonie dostawał 2x większą kasę per rok. 12/2 vs 9/3! Przecież gdyby odszedł wtedy do innego klubu niżli Heat czy LAL, to nie byłoby sprawy! (sprawy tzn całego Judas case)

 

Doc odszedł z zatopionego okrętu, chciał walki o tytuł, a nie oszukujmy się w Bostonie nie zbudują już mistrzowskiego zespołu na KG i PP, koniec kropka. Więc nie dziw się, że nie ma głosów o zdradzie Riversa. God damn it tak Cię boli że po RA cisnęli że teraz szukasz analogii?

 

A w dupę to wsadź sobie swoje dywagacje.

 

Poza tym Celtics Pride nie ma nic wspólnego z zatrzymywaniem PP i KG wbrew ich woli. Karty są po stronie graczy (szczególnie Garnetta, ale przy ewentualnym buyoutcie PP, może otrzymać kontrakt od Ainge'a) będą chcieli contendować, to ich puszczą do LAC, będą chcieli zakończyć karierę to to zrobię, co Cię tu szczypie?

[matek]

Ray Allen, czyli droga od Jesusa do Judasa...

 

Zgadzam się z Alonzo. Taki "zdrajca" Allen zrobił wszystko po swojemu i tylko wygrał na tym. Gra gdzie chce, jest pewny swojej przyszłości. Za zdradę ma jeszcze bonusik w postaci drugiego pierścienia, którego fotkę będzie mógł wysłać mmsem do KG, mimo że ten wywalił go z kontaktów. Jest kowalem swojego losu, nie siedzi teraz w tym gównie i nie martwi się, gdzie "za zasługi" wyśle go GM.

 

Poza tym, umówmy się, Allen zielonym nie dałby w tej chwili żadnej poprawy poziomu sportowego. Jego kontrakt byłby ciężarem i mieliby problem, gdzie go spuścić. On ma spokój i oni mają spokój, kto by się przejmował fochem KG.

[havlicek]

Matek postawa, którą opisujesz nazywana jest oportunizmem i raczej jest pejoratywnym określeniem. Poza tym RA zrobił, jak zrobił nie widzę sensu tego rozstrząsać, ale za cholerę nie zgodzę się na stawianie znaku równości między Dociem a RA.

[Cloud]

Za Doca przynajmniej Celtics dostali pick w pierwszej rundzie draftu, za Raya nic. Poza tym Doc poszedł do innej konferencji, zresztą havlicek napisał wszystko.

Oczywiście Rivers też trochę stracił w moich oczach, ale widzę, że i Celtics chyba chcieli się z nim rozstać i to wszystko odbyło się z korzyścią dla obu stron. Z Rayem było inaczej i tylko ślepy może powiedzieć, że nie...

[Alonzo]

Jak kogoś nie możesz pokonać, to przyłącz się do niego.

Havlicek zachowujesz się jak dyrygent orkiestry na Titanicu.

Ray podjął najsłuszniejsza z możliwych decyzji, co widzimy po jednym sezonie.

A texty z cyklu cz z głową.. to sam sobie możesz wsadzić, bo od momentu pojawienia sie w Garnetta w Celtics jestem kibicem tej drużyny.

Obserwuj dalej to co sie będzie działo w Celtics z Garnettem i Piercem, to może Tobie spadną klapki z oczu.

Ray w tamtym sezonie w niczym by nie poprawił sytuacji Celtics, a tak ma drugie mistrzostwo, decydujący rzut w g6 Finału i nie jest w tak nieciekawej sytuacji, jak dwaj inni jego zasłużeni koledzy. Krótko mówiąc podjął najlepszą, dalekowzroczna decyzję.

Celtics nawet nie grali z Heat w tegorocznych playoffs, zatem nie wyskakuj mi tu z Clippers i powiedz co Ciebie boli?

[wowo]

szukanie podobieństwa w postawie Doca i Allena to tylko fani Heat i Lakers mogą być tak bezczelni

 

havlicek napisał całą różnicę jeśli chodzi o odejście Allena. Oczywiście zrobił jak chciał, zdobył misia, oddał ważny rzut- wszystko prawda ale nie można bronić gracza, który odchodzi do największego wroga swojej organizacji jak Ray.

[matek]

To Heat są największym wrogiem c's?

 

I ja nie szukam podobieństw, tylko oceniam Raya. Doc mi wisi.

[Cloud]

To Heat są największym wrogiem c's?

Głupie pytanie. Wiadomo, że historycznie to Lakers, ale od PO 2011, to Heat są największym wrogiem Celtics. To z nimi C's 2 razy odpadali i to z nimi w każdym meczu można było wyczuć dużą niechęć.

Poza tym dużo łatwiej ocenić teraz Raya. Oczywiście - jemu się to opłacało, ale rok temu jak podejmował tą decyzje, to Celtics byli o krok od NBA finals i wszystko wyglądało inaczej. Teraz Celtics są w fatalnej kondycji, Doc oczywiście spierdala z tonącego statku, ale kapitan tego statku nawet chce, żeby Rivers z niego spierdolil. Z Rayem było inaczej, bo każdy liczył na jego powrót.