Wietrzny offseason

[Raf85]

Kiedyś na espn czytałem, że Bulls mogą zaproponować long-term deal Bellineliemu. Deng byłoby szkoda oddawać bo gra tam od początku kariery, ale rośnie wam Jimmy Butlera, a wygasający kontrakt Denga może być ciekawą opcją na rynku. Co do Redicka to ponoć odchodzi z Milwaukee, ale marzy mu się 7-10mln za sezon.

[matek]

A zdziwiłaby was amnestia Booza? Bo mnie ani trochę. Następnie trade Deng-Love. Ja bym się zastanowił.

 

I start offseason z 60 mln w salary.

[Barsa]

A zdziwiłaby was amnestia Booza? Bo mnie ani trochę. Następnie trade Deng-Love. Ja bym się zastanowił.

 

I start offseason z 60 mln w salary.

Tak zdziwiłaby... przy tych właścicielach wątpię w taki ruch.

[josephnba]

o amnestii dla Booza nie ma mowy

i to jest najwieksza zagadka tego menedźmentu

 

chyba dlatego, ze nie ma kompletnie nikogo w Bulls, kto mógłby regularnie grac na PF

Gibson sie do tego nie nadaje i zaczynam wątpić czy kiedykolwiek sie nada, bo facet od dwóch lat stoi w miejscu

[BiałaCzekolada]

Gibson ma taki problem, że jest maksymalnie jednostronny.

 

W obronie to prawdopodobnie absolutna czołówka obecnie, szczególnie w teamD czy bronioniu picków. Ale ofensywnie poza stawianiem twardych zasłon i ofensywnej zbiórki nie posiada nic co pozwalałoby zrobić z niego zagrożenie. Jego midrange eye-test wygląda całkiem apetycznie i dosyć dużo go używa - gorzej z jakością.

 

Rodman, BigBen, Noah, Bogut nadrabiali świetnym passingiem

Sheed, Laimbeer mieli range

KMart, Chandler to świetni finisherzy w two-men game

 

praktycznie ciężko mi znaleźć kogoś, kto byłby przeyebanym obrońcą i non-factorem w ataku na poziomie Gibsona i jednocześnie grał sporo minut w contenderze. Mutombo?

[Barsa]

No i ten "jednostronny kolo" zarabia 8 melonów na sezon... chociaż jakby dostał ok. 30 min gry to pewnie wykleciłby z 10pkt i 8zb, oraz dodał sporo w def... tylko, że mając Gibsona w s5 trzeba by mieć kogoś mocniejszego ofensywnie od Denga na SF, bo po prostu w ataku byłoby słabo, a nie wiadomo co będzie z Rosem.

[josephnba]

mutombo miał swój półhak, nawet chwilami wygladal jakby potrafil zagrac tyłem a Gibson ofensywnie jest zerem i to przez wielkie Z

zaczynam powoli w niego wątpić, bo nawet w tej defensywie facet popełnia wciąż te same błędy a to juz nie młody gracz, ma za sobą parę lat grania

jemu faktycznie potrzebny jest facet, który bedzie ofensywnie wypełniał luki jakie tworzy Taj

Nie może być tak, ze obok ułomnego ofensywnie C jest jeszcze wiekszy młot na PF dlatego co by nie mówić Boozer musi grać tak duzo

najgorsze jest to, ze Rose tez nie bardzo ma pomysł jak grać z Boozerem, który przy PG typu Nash spokojnie kręciłby 20ppg

[lynn]

a co z Miroticiem?Facet był MVP acb w tym roku.Niech przychodzi do NBA ,troche go napakować i ofensywnie napewno da rade.

[Carnero]

Chyba ta opcja będzie dostępna za rok czy nawet dopiero w 2015(?) bo wcześniej trza płacić madryckim a żydek na pewno na to nie pójdzie. Tradowanie Lou to niestety chyba jedyna opcja by jakoś solidnie wzmocnić roster, tylko kto może coś konkretnego za niego zaoferować ?

[RappaR]

Gibson ma taki problem, że jest maksymalnie jednostronny.

 

W obronie to prawdopodobnie absolutna czołówka obecnie, szczególnie w teamD czy bronioniu picków. Ale ofensywnie poza stawianiem twardych zasłon i ofensywnej zbiórki nie posiada nic co pozwalałoby zrobić z niego zagrożenie. Jego midrange eye-test wygląda całkiem apetycznie i dosyć dużo go używa - gorzej z jakością.

 

Rodman, BigBen, Noah, Bogut nadrabiali świetnym passingiem

Sheed, Laimbeer mieli range

KMart, Chandler to świetni finisherzy w two-men game

 

praktycznie ciężko mi znaleźć kogoś, kto byłby przeyebanym obrońcą i non-factorem w ataku na poziomie Gibsona i jednocześnie grał sporo minut w contenderze. Mutombo?

By daleko nie szukać Nazr Mohammed, Joel Anthony i Perkins(ten to w ogóle).

[josephnba]

nazr ma mid range o jakim taj śni

[Barsa]

a co z Miroticiem?Facet był MVP acb w tym roku.Niech przychodzi do NBA ,troche go napakować i ofensywnie napewno da rade.

ma kontrakt do 2016....

[Jake]

Deng jest trejdowalny tylko na papierze na razie. Bo chyba wciąż mówicie o gościu, który lata po szpitalach, schudł 7 kg i nie wiadomo kiedy będzie zdrowy? Pomijając już kwestię czy wróci do jakiejś tam formy.

 

Byki już raczej nie zbiorą takiej ekipy co w sezonie 10/11 , ale co z tego? MJ nigdy nie miał tak dobrego supportu. Niech Rose wreszcie będzie miał na tyle szczęścia, by rozegrać pełny sezon. Wtedy wystarczy obecny roster (zakładam, że zostanie belinelli, wyleci nate) + mięsko na C i finał konferencji murowany. Zdrowe Byki to potęga.

 

A Boozer ma jedną zasadniczą przewagę nad Love'm: jest dużo mniej łamliwy.

[BiałaCzekolada]

By daleko nie szukać Nazr Mohammed, Joel Anthony i Perkins(ten to w ogóle).

Żaden z nich nie jest nawet bardzo dobrym obrońcą, kłóciłbym się czy ktoś jest dobrym, a co dopiero mówić o przeyebanym.

 

Gibson jest w casusie Mutombo i Eatona, czyli non-factor w ataku i game-changer w obronie.

[RappaR]

Żaden z nich nie jest nawet bardzo dobrym obrońcą, kłóciłbym się czy ktoś jest dobrym, a co dopiero mówić o przeyebanym.

 

Gibson jest w casusie Mutombo i Eatona, czyli non-factor w ataku i game-changer w obronie.

Ale grali spore minuty w finalistach/mistrzach i byli non-factorami w ataku. Więc jeśli oni byli w stanie to co dopiero Taj.

I Tajowi daleko do Mutombo i Eatona w obronie.

[rw30]

Byki już raczej nie zbiorą takiej ekipy co w sezonie 10/11 , ale co z tego? MJ nigdy nie miał tak dobrego supportu.

 

ta, miał support który bez niego też doszedł do ECSF tam walcząc jak równy z równym z przyszłym finalistą.... faktycznie kiepski support

[mac]

ta, miał support który bez niego też doszedł do ECSF tam walcząc jak równy z równym z przyszłym finalistą.... faktycznie kiepski support

ale jak nie było MJ to mieli słaby SRS !!!!!!!!!!!111

[mycek]

Ostatnio gdzies slyszalem ze wladze bulls sa calkiem pewni ze nikola w przyszlym roku zawita do bulls, jesli tak ma sie stac i jesli rzeczywiscie forman z paxsonem sa tego pewni to bulls juz powinni szukac nowego domu dla denga. Nie wydaje mi sie ze mirotic bedzie chcial grac za jakies ochlapy, na pewo krzyknie sb kontrakt zaczynajacy sie od 5 baniek na sezon.

 

Wgl dosc rozpierdalajace jest to ze niektorzy nastawiaja sie na jakis "plan 2014 czy 2015" ktory obejmuje wylozenie na stol maxa dla love'a czy aldridge'a. Bulls nie bd miec maxa nawet w 2015, wiec na to bym sie nie napalal. Hmm a po drugie, po co Love skoro bedzie Mirotic? Ja wiem ze to jest melodia przyszlosci i na dodatek bardzo nie pewna ale nikola w wieku 22 lat !!!!!!! został MVP w hiszpanii, offensywnie ma bardzo wieeeeelkie mozliwosci, gra na +40% za 3, ale nie jest jakims Bargnianim, a najlepsze jest to ze czytalem opinie scoutów ze ma potencjal na desce i w obronie, on podobno jest zajebiscie madrym zawodnikem. Nie ma sposobu zeby sprowadzic Love'a, juz bardziej Aldridge ale to obejmuje oddanie Mirotica i picku bobcats. Wlasnie pick bobcats, mamy 2013 rok, charlotte maja 4 pick w bardzo slabym drafcie, co najwyzej moga wyciagnac dobrego startera, ale dalej nie maja na kim budowac i dalej ich najwieksza mozliwoscia na rynku FA jest podpisanie Antwana Jamisona, pick w 2016 jest niezastrzezony i wylaczajac ten rok naprawde myslicie ze uda im sie w 2 lata wydostac z dna ligi ?

 

Nie ma zadnego odkladania na maxa, nie ma czychania na jakis trade z udzialem Love'a, trzeba poprostu dojebac roster EFEKTYWNYMI rolsami, a to bez tradu Denga sie nie uda i juz. Za rok przychodzi Mirotic i konczy sie kontrakt Dengowi, nie wydaje mi sie ze JR sypnie kasa na obu. Korver, watson, asik, brewer, lucas, wszyscy odeszli za darmo, mam nadzieje ze ~20 czerwca Paxson i Forman sobie o tym przypomna. Trade Denga otwiera MNOSTWO mozliwosci.

 

7-10 baniek za redicka to smiech. jr smith cos przebakiwal ze popdisze z nix kontrakt ktory bd sie rozpoczynac od 5 baniek na rok, i wlasnie taki kontrakt jest dla redicka a co najlepsze bulls na to stac nawet bez tradu denga(tpe) ale na to nie ma co liczyc.

 

Tak sobie dzis czytam ze Paul Prawda odchodzi z C's, moim zdaniem na to sa gdzie 5-10% szans ale jesli jakims cudem to sie zdarzylo to pierce , przy trade denga, absolutnie jest do wyciagniecia, oczywiscie bulls to tak jaby rywal i moze byc tak ze pierce wyladuje w Clipps (napewno nie w LAL ) ale bulls moga kusic! To jest taka szalona teoria ale zamien Degna na Pierce'a(6-7 za sezon + 5 baniek od C's) i moze Reddicka. Bulls sa w stanie to zrobic !

[josephnba]

Mnie ciekawi jedno- po powrocie Derricka i ewentualnym oddaniu Denga jak bedzie wygladałą S5 na pozycjach 2-3.

Coś mi sie zdaje, że jeśli spuszczą RIPa, a spuszczą go na 100% to bedziemy miec parę Rose-Kier grajacą 35+mpg i Butlera na SF. Zresztą nawet z Hamiltonem w rosterze wygladałoby to zapewne tak samo

I własnie dlatego ten Redick by się przydał, bo daje spacing i jednocześnie zalepia dziurę na SG, gdzie powiedzmy sobie szczerze- jeśli bedzie grał w S5 kirk, to wciąz cała uwaga bedzie skupiona na Derricku a tego nikt w Bulls nie chce

w pierce'a nie wierzę- nie odejdzie z C's, oni są jednym z tych zespołów, które swoje ikony trzymają. Nie po to Garnett został rok temu, zeby mu teraz ziomka zabrali

poza tym Paul w Bulls?

i don't think so

[Barsa]

Ostatnio gdzies slyszalem ze wladze bulls sa calkiem pewni ze nikola w przyszlym roku zawita do bulls, jesli tak ma sie stac i jesli rzeczywiscie forman z paxsonem sa tego pewni to bulls juz powinni szukac nowego domu dla denga. Nie wydaje mi sie ze mirotic bedzie chcial grac za jakies ochlapy, na pewo krzyknie sb kontrakt zaczynajacy sie od 5 baniek na sezon.

Słyszałeś... aha, a ja czytałem oficjalne info o kontrakcie do 2016 roku. Żydek go wykupi? W kontrakcie są jakieś "drzwiczki do Bulls"... na razie to jest fantazjowanie, no chyba, żeby Hiszpan się uprał ale i tak trzeba byłoby zapłacić...