Skocz do zawartości

Wietrzny offseason


josephnba

Rekomendowane odpowiedzi

Jak jest mniej wiecej kazdy wie

 

RIP wypada, bo sie najwyraźniej nie sprawdził na treningach

Boozer przy całym tym gównie jakie na niego spada jest nietradowalny jeszcze przez rok i koniec kropka, choc bym sie chetnie zdziwił

Deng wchodzi w ostatni rok kontaktku i to kuszacego kontraktu, bo tylko 14.3 banki. Za gracza tej klasy w dzisiejszej Lidze to jak promocja w biedronce, i tu upatruję szansy na jakieś znaczace wzmocnienie

 

Pod kontraktami sa derrick, noah, butler (ostatni gwarantowany, kolejny team option), Kirk (ostatni), Taj

 

Z waznych w rotacji graczy sa jeszcze nate i Belinelli, ale oni mieli roczne umowy i nie wiadomo co dalej

Nate'a na bank nie uda sie zatrzymać, bo po takim sezonie znajdzie sie jakiś idiota, który da mu kasę na poziomie MLE nawet, Belinelli fajnie gra w S5, ale jak ma byc zmiennikiem daje 40-50% tego co jako S5, wiec mam mieszane uczucia, ale w sumie za normalna gotówke niech pobiega makaroniaż

 

W kwestii życzeń to przede wszystkim powrót Korvera i niech sobie d4u pisze jak to Kyle nic nie daje w waznych meczach, ja ogladałem inne wazne mecze widać,

dostepny jest tez redick jako alternatywa, a prawda jest taka, ze kiedy nie bedzie Nate'a to poza Derrickiem nie ma goscia, który bedzie sie palił do trójek, a Rose nie wiadomo jak bedzie za łukiem wygladał (podobno lepiej niz kiedykolwiek, ale to trzeba zobaczyc)

bez zagrozenia zza łuku nie ma co marzyć o sukcesach, a takim zagrozeniem Bulls w tym RS nie byli

 

W drugiej kolejności wzmocnienie pomalowanego, bo gra trzema wysokimi odbiła sie Bykom czkawką w PO. Sa do zięcia wilcox, blatche, kaman, brand. maxell czy choćby kenyon no i mozgov, ale ten jako RFA

tak grający Blacha fajnie mógłby pod Tomem wygladać, brand tez by sie przydał, choć w sumie potrzeba kogos kto trochę zapunktuje

to tego jakis ogarniety weteran na 4mpg

 

jak to zwykle bywa nie spodziewajmy sie zadnych plotek dot Bulls, bo kazda jaka sie pojawi bedzie wymyslem dziennikarzy

no to ruszamy w nowy sezon, gdzie juz nie bedzie wymówek- to jest teraz albo czas robic przebudowe

Zespołowi, ze zdrowym derrickiem naprawde niewiele brakuje.

wzmocnic ławke, ogarnąc cos z rola Boozera i Byki sa kandydatem do tytułu pełna geba!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wzmocnic ławke

Hmmm, że tak będę trochę pesymistą, a raczej racjonalistą... za co tę ławkę wzmocnić? Salary zapchane a Żydzi za skorzy do wydawania kasy nie są.... chyba, że Dengiem za kilku rolesów, ale wtedy jednak s5 będzie osłabiona.

 

Redick będzie chciał za dużo kasy, bez sensu... ktoś tam gdzieś pisał o Dunleavy i Maxiell'u, chyba to by były dobre opcje dla nas...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...........................

1) Boozer przy całym tym gównie jakie na niego spada jest nietradowalny

2) Deng wchodzi w ostatni rok kontaktku i to kuszacego kontraktu, bo tylko 14.3 banki. Za gracza tej klasy w dzisiejszej Lidze to jak promocja w biedronce, i tu upatruję szansy na jakieś znaczace wzmocnienie

3) Nate'a na bank nie uda sie zatrzymać, bo po takim sezonie znajdzie sie jakiś idiota, który da mu kasę na poziomie MLE

4) powrót Korvera i niech sobie d4u pisze jak to Kyle nic nie daje w waznych meczach, ja ogladałem inne wazne mecze widać,

dostepny jest tez

5) redick jako alternatywa,

6) W drugiej kolejności wzmocnienie pomalowanego, bo gra trzema wysokimi odbiła sie Bykom czkawką w PO. Sa do zięcia wilcox, blatche, kaman, brand. maxell czy choćby kenyon no i mozgov, ale ten jako RFA

tak grający Blacha fajnie mógłby pod Tomem wygladać, brand tez by sie przydał,

7) Zespołowi, ze zdrowym derrickiem naprawde niewiele brakuje.

wzmocnic ławke, ogarnąc cos z rola Boozera i Byki sa kandydatem do tytułu pełna geba!

ad.1 Ja myślę że na Booza może się znaleźć amator

ad.2 tego wlaśnie nie rozumiem bo Denga bym zostawił a fani bulls ciągle go gdzies wysyłają

ad.3 w dzisiejszych salary wątpię

ad.4 znowu nie rozumiem tego zachwytu bo gość w waszym systemi obronnym jest srasznie słaby a takiego trójkowicza można znaleźć na pęczki ale z obroną - drugiego Leonarda moze trudno znaleźć ale są podróbki nawet w drafcie

ad. 5 drogo Panieee!

ad.6 czas pokaże ale nie Elton, pleaseeee, z resztą drogo z resztą wymienionych i trzeba poczekać do przecen jak towar zostanie na półkach...taka polityk finansowa w Bulls wymusi przeczekanie

ad.7 tylko jak Rose wróci w super hiper formie w co wątpię bo IMO to będzie totalnie inny gracz i boję się że gorszy więc odczekajmy te kontenderowskie uwagi.....serce fana mówi TAK rozum na razie NOPE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę, że tak naprawdę nie przekonaliśmy się do czego są zdolni Bulls w obecnym kształcie (2 PO z rzędu bez Derricka), jak jestem przeciwko rewolucji w składzie. Denga bym zdecydowanie zostawił, Boozera nie wymieniał za wszelką cenę, a tylko kiedy pojawi się naprawdę dobra okazja (czyt. któryś z GM'ów się sfrajerzy). Belinelli do s5 to nie jest zły pomysł (nie musi grać po 30 min.), na ławce Hinrich, Taj, Butler, może Korver i 1 lub 2 pod kosz (ew. może Nazr zostanie).

Z contenderem to się wstrzymajmy dopóki nie zobaczymy w jakim stanie będzie Rose.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od zawsze chciałem zobaczyć Mayo obok Derricka i bardzo dziwiłem się, że nie podpisali go w ostatnie lato. Myślicie, że Bulls daliby mu full mle ?

 

Denga można dobrze spieniężyć za kilku gości na mniejszych kontraktach, podobna sytuacja jak z Gasolem moim zdaniem. I jeśli by go oddali, to mają przecież zajebistego zastępcę w postaci Butlera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od zawsze chciałem zobaczyć Mayo obok Derricka i bardzo dziwiłem się, że nie podpisali go w ostatnie lato. Myślicie, że Bulls daliby mu full mle ?

 

Denga można dobrze spieniężyć za kilku gości na mniejszych kontraktach, podobna sytuacja jak z Gasolem moim zdaniem. I jeśli by go oddali, to mają przecież zajebistego zastępcę w postaci Butlera.

Matek obecne CBA nie pozwoli Bykom użyć MLE. Na rok 13-14 są powyżej hard capu (nawet wywalając Ripa to pierwszorundowy pick sprawia że są jakieś grosze powyżej hard capu). Może ich uratować podwyższeniu granicy Tax co jest możliwe. Więc będą mieć ogromny problem aby mieć możliwość użycia full MLE ( pomijam że wtedy wraz z koniecznym uzupełnieniem składu mieliby salary powyżej 80 mln i szczerze to wątpie aby chcieli na to pójść)

Zasadniczo całe gdybanie w Chicago polega na tym kto przyjdzie do nich za minimum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bulls mają 3 opcje i napewno ktoras pojda.

 

1) luksus.

Startowanie do offseason z tym co jest, wykorzystanie mmle/tpe na jakiegoś konkretnego zawodnika który wzmocni obwód. Wybranie w drafcie jakiegos prospecta, najlepiej jakiegos wysokiego, majacego pojecie o obronie, ale mysle ze jesli ten franklin spadnie a mowi sie ze ona ma byc khawi leonardem pozycji nr 2 to thibodo zesra sie zeby bulls go wyciagneli. To jest bardzo malo prawdopodobny scenariusz gdyz wiadomo ze jr ma kiepski stosunek do wydawania kasy i placenia podatku. Zostaje jeszcze kwestia nata i marco ale tu nie spodziewam sie czegos pozytywnego. Nate dostanie kupe kasy od pistons czy innego slabeusza ktory bedzie chcial koniecznie wydac kase w to lato a marco niby rozegral statystycznie ten sam sezon co w NO ale podobnie jak z natem, ktos mu zaplaci i to sporo, ale w sumie marco belinelli grajacy w s5 po +30/mecz to jest solidny starter. Bardzo bardzo nieprawdopodobny scenariusz.

 

2) oszczednosci.

Tu zas najbardziej prawdopodobny. Mam takie przeczucie ze forman pierdolnie niedlugo tekstem ze bulls bez marco i nata maja do zalatania 1-2 pozycje, jak? Rose moze wroci, jest kirk, pan prof. Jim Butler, lu, masaqryczny teauge, taj, boozer, noah, nazr, i ten mlody podpisany na 2 lata, bulls podpisuja i rogera masona i mike dunlevego i kto powie ze forman zjebal lato ? Wazne ze jerry go pochwali ze unika luksusu i nawet -jesli zakladamy ta opcje- draft jest idealnie dopasowany do tego planu, bo gdzies pomiedzy 20-30 pickiem czai sie taki gosc ktory nazywa sie dario saric i bulls moga sie skusic na wybranie go i nie placenie ~2 mln za sezon za debiutanta i zostawienie go w euro. Smutne jest to ze wszyscy narzekali ze bulls maja krotka lawke i hujowych na niej ludzi, problem jest taki ze moze byc jeszcze gorzej.

 

3) Trade denga.

Boozer jest nietradowalny i co jak co ale boozer nie ma zastepstwa, a w tym sek ze nawet nie byloby pomyslu trade denga gdyby nie prof. Jim Butler. Butler w tych PO pokazal ze o ile taj gibson jest rolersem i juz to on jest rolersem z potencjalem na zdecydowanie cos wiecej, Butler pokazal jaja nie tylko w RS ale i w PO a to sie tak naprawde liczy, Jim moze grac spooookojnie +30 na mecz z jego iq, a najlepsze jest to ze ma przepracowac cale lato, a pozatym zobacz sb na jego twitter juz pisze ze tu trening tan trening moze przesadze ale chlopak moze sie okazac drugim paulem georgem wydaje mi sie ze trzeba tylko w niego zainwestować.

Taki scenariusz. Bulls tradują w dzien draftu denga za jakis pick w srodku loterii i jakies tpe, mysle ze ktos sie na to skusi bo Lu to allstar, ale lu ma tez kontrakt ktory jest i bedzie problemem dla bulls. Dlaczego ? boozer jest nietradowalny ktropka, taj wydaje mi sie ze zostal przeplacony ale zobaczymy, wiec deng jest jedynym ktorego bulls moga wymienic zeby odetchnac finansowo i dobrac ludzi ktorych na gwalt potrzebuja. Do tego Bulls JUZ TERAZ musza myslec nad extension dla denga a ten moze sobie krzyknac nawet taki sam kontrakt jak dotychczas a na to bulls juz NA PEWNO nie pojda, wiec co, lepiej teraz wymienic denga za cos, czy stracic go za darmo za rok i byc moze zatrzymac rozwoj butlera?

Zakladajac ze Bulls wymienia denga w dzien draftu to na rynek przystepuja z 59 mln w payrollu, i maja do wykorzystania TPE za korvera, za denga i MLE - kosmos.

Powiedzialem ze w tym offseason nie ma fajnych ludzi za mit ven i tak jest, ale jest mnostwo fajnych rolersow ktorzy idealnie pasuja do bulls za jakies przyzwoite pieniadze. Chicago tradujac denga musza dokoptowac przynajmniej 3 gosci na pozycje 2/3 pisze przynajmniej bo kirk dalej bedzie miec problemy ze zdrowiem. Kogo? z dwoma wyjatkami i MLE bulls maja mnostwo, mnostwo opcji kogo dokladnie? Bulls moga pytac sie o Mayo juz po tradzie denga, a wiadomo ze Dallas bd interesowac TPE, jesli nie to Reddick, ktory tak moze byc drogi ale po przyjsciu do buck nie gral cudów, a i to ze poszedl za BENO UDRIHA cos powinno nam mowic. Reddick jest fajny ale nie jest nikim poza bardzo dobrym rolersem. Do tego dokoptowanie 2-3 gosci ktorzy beda grac na +40% za 3 bo tego trzeba Bulls i koniec kropka: Kyle , Webster (60% TS w poprzednim sezonie, 15ppg/36, 42% za 3, dobra obrona i to wszystko w slabych wizzards - no bez jaj), dunlevy. Mysle ze 3 gosci ktorzy by zmienili bulls w ataku to porownywalna cena za Degna dla ktorego jest doskonale zastepstwo (butler). Mysle ze za miesiac Bulls wszystko beda wiedziec, jesli zostawia denga to za rok go straca i w tym offseaon podpisza 2 gosci za min i lawka bedzie jeszcze gorsza niz byla, we'll see.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a w tym sek ze nawet nie byloby pomyslu trade denga gdyby nie prof. Jim Butler

Mi się wydawało, że takie pomysły były już w tamtym okienku transferowym... przecież Deng to de facto jedyny zawodnik, którego Bulls mogą trejdować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już pomijając przyszły sezon, w którym Byki nie mają większych szans, to jedynym zawodnikiem mogącym uratować ten team jest Kevin Love.

tu sie kompletnie nie zgadzam, po pierwsze imo Boozer w niczym Lovowi nie ustepuje więc na cholerę on im, a po drugie wróci w 100% zdrowy Rosse i do pary z Jimim serio mogą stworzyć rewelacyjne duo, naprawdę trzymam za nich kciuki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W druzynie oprócz tego co jest teraz, potrzebny jest ktoś kto potrfi coś zagrać z piłką i dobrze rzucić za 3 na pozycji 2/3 i do tego jeden wysoki do rotacji. Jednego powinno się wyciągnąć z draftu, a drugiego poszukać na rynku FA. Reddick jest pewnie za drogi ale marzy mi się on w tej drużnynie jeszcze zanim go Orlando wyrównało. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redick wcale nie musi byc drogi, on jest fajny, ale niewiele ponad 3pts range nie daje zespołowi, poza tym ja pszac jego nazwisko mialem na mysli alternatywe, którą wcale nie musi byc ten białas, bo ludzi robiacych to samo jest w Lidze sporo

Majonez wcale mi sie nie marzy, tym bardziej ze facet z roku na rok rzutowo wyglada gorzej, tym bardziej jesli Bulls chca rozwijac Butlera. Nie wiem czy ktos tak bardzo potrzebujacy pilki i rzutów to dobry plan obok Rose'a

A kwestie Denga rozwinal juz mycek, z ktorym, co nie zdarza sie czesto, tym razem sie zgadzam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redick wcale nie musi byc drogi, on jest fajny, ale niewiele ponad 3pts range nie daje zespołowi, poza tym ja pszac jego nazwisko mialem na mysli alternatywe, którą wcale nie musi byc ten białas, bo ludzi robiacych to samo jest w Lidze sporo

Majonez wcale mi sie nie marzy, tym bardziej ze facet z roku na rok rzutowo wyglada gorzej, tym bardziej jesli Bulls chca rozwijac Butlera. Nie wiem czy ktos tak bardzo potrzebujacy pilki i rzutów to dobry plan obok Rose'a

A kwestie Denga rozwinal juz mycek, z ktorym, co nie zdarza sie czesto, tym razem sie zgadzam

Redick to może był taki ale kilka sezonów temu, teraz to z niego jest również całkiem niezły ofensywny kreator, ogólnie sporo wiecej niż tylko long d shooter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu sie kompletnie nie zgadzam, po pierwsze imo Boozer w niczym Lovowi nie ustepuje więc na cholerę on im, a po drugie wróci w 100% zdrowy Rosse i do pary z Jimim serio mogą stworzyć rewelacyjne duo, naprawdę trzymam za nich kciuki

Powiem Ci tak... Jakby Rose potrafił coś zagrać z Boozerem, to nie byłoby problemu. A tak z Rosem na parkiecie może najwyżej pizgać z półdystansu i tyle Booza w meczu zobaczysz. Love odpali trójeczkę, zrobi miejsce na wjazd Rose'a, zbierze porównywalnie/lepiej od Booza. Wydaje mi się, że jest mniej zależny od rozgrywającego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Kontrakty reszty są oczywiście rosnące do tego Denga trzeba podpisać albo tradować za kogoś gotowego do gry więc kontrakt też będzie kilka mln. Więc wiele mln dla Lovea by by nie zostało. Ale prawda jest taka, że Love dla Rosea jest lepszym uzupełnieniem niż Bozzer bo range jest lepszy. Co do przejścia Lovea to trzeba by robić SnT Boozer, Deng - Love, Williams +coś

http://espn.go.com/nba/tradeMachine?tradeId=ojljf6o

 

Ale jak zawsze jestem za nie oddawaniem nigdzie Denga! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

deng jest świetny, uwielbiam gościa, ale to co teraz widzimy w jego grze to max, do tego wiemy juz ze z nim Bulls tez wiele lepszym zespołem nie bedą

no i jest Butler

 

kontrakt Denga nie jest w dzisiejszych realiach nba wysoki, do tego spadający wiec tym bardziej ciakwy dla gmów

trzeba tylko odpowiednio nim pohandlowac

 

a co sie tyczy spadającego kontraktu Booza to Nemo- wtedy Bulls beda wysoko ponad progiem

kontrakt Derricka, Noah, Denga lub kogos kto za niego przyjdzie, Gibsona i pewnie nowy kontrakt Butlera

Byki z trzema duzymi kontraktami nie moga liczyc na FA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.