kore Opublikowano 6 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 Takie drużyny nie powinny grać w NBA. Inna sprawa, że gdybym nie chciał jak najwyższego picku dla Lakers, to pewnie bym cieszył michę z agresywności, ambicji i chemii w zespole, ale tak; po co było się zażynać dla kolejnego W i potencjalnie niższej poz w drafcie...? Farmar jest zajebisty. Zdecydowanie over Young w kontekście zatrzymania na kolejny sezon. A Cavs? Oni nawet jak zrobili run +21 to się zbytnio nie cieszyli. Tam musi być mega syf wewnątrz. A Anthony Bennett wygląda jak grubas, którego na siłę wzięli do gierki na WFie bo nie byłoby kim zapchać piątki. Smutne, ale to właśnie obraz żałości Cleveland. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 6 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 Chytruz max było -29 Oh. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nas Opublikowano 6 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 @Zdzichu w pewnym sensie oboje mamy racje bo przyznaje że wywieranie presji na zawodniku "kończ karierę bo jesteś bezużyteczny" jest okropne. Najlepszy byłby trade ale faktycznie ciężko będzie znaleźć chętnych. Zgadzam się że sportowcy mają tendencje do przedłużania karier bo lubią to co robią ale tak jak Schumacherowi czy Jordanowi (nie śledzę skoków więc nie wiem jak jest z Ahonenem) nie wyszło to na dobre w sensie kariery sportowej. Legenda wyścigów formuły 1 grzeje tyły a Jordan zagrał najsłabsze sezony właśnie po powrocie do Wizards więc czy więcej godności nie mieliby gdyby obaj wiedzieli kiedy skończyć? Moim zdaniem dobrze karierę skończył Adam Małysz i Lennox Lewis. Chociaż być może zmieniłbym punkt widzenia gdybym był nimi. Może nie uważałbym wtedy nikogo za żadną legendę tylko za zwykłych ludzi, którzy poświecaja życie swojej dyscyplinie niezależnie od sukcesu lub ich braków. Ale już może być dyskusja na zupełnie inny temat. Ciakawa wymiana zdań pozdr Zdzichu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Air Opublikowano 6 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 A czy ja coś takiego napisałem? No właśnie tego nie napisałeś i oto się rozchodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_M Opublikowano 6 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 No właśnie nie napisałem, że nie miały wpływu, więc wyluzuj Air. Odniosłem się tylko do stylu gry Lakers, to wszystko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Me Myself and I Opublikowano 6 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=2-I9GjRNs0A Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dnc Opublikowano 6 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 Sacre dostał 6 faul i dlaczego został na boisku? przecież na ławce był jeszcze Nash? czemu nie było zmiany? dziwne to jakieś, pierwszy raz takie coś widzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BlackMamba Opublikowano 6 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 Nash nie był przewidziany do gry, siedział w garniturze, dopiero później poszedł się przebrać, ale MDA mimo wszystko wolał zaryzykować z Sacre na boisku niż wpuszczać Nasha, który mógłby się połamać. Dlaczego Sacre mógł grać? To skutek nowych przepisów, który mówi tak: jeżeli drużyna nie posiada rezerwowego (LAL takowego nie posiadali) to na boisku może zostać zawodnik, który popełnił 6 fauli pod dwoma warunkami: 1. faul techniczny dla przeciwników 2. każdy następny faul zawodnika (Sacre) równa się standardowo dwoma wolnymi + jednym technikiem. Takie zasady są tylko w NBA, w Europie drużyna musiałaby grać w 4. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 6 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 Jego mecz przeciwko Texasowi obnażył wiele braków. Embiid też nie zachwycił, ale wypadł przyzwoicie, ale Wiggins? Rzutowo słabo. O dziwo w obronie też przeciętnie. I jeszcze się wyfaulował. Nie radził sobie z silnymi, atletycznymi graczami z Texasu. Jak nie siedział mu rzut to nawet nie próbował szukać kolegów, tylko po prostu zniknął. W ogóle nie wyglądał jak gracz z TOP10 nadchodzącego draftu. Nie często oglądam NCAA, ale wrażenie z oglądania całego meczu Embiida i Wigginsa nie zachwyciły. Może to tylko jeden mecz, ale przyszła wielka gwiazda NBA tak znikać nie powinna. I to w prestiżowym meczu. Embiid ostatnio jest jakiś ospały, jakby był zmęczony. Łapie faule, nie dociąga rzutów, ogólnie jakiś mniej agresywny. A Wiggins ostatnio gra lepiej, ale ciągle bardzo nierówno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 6 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 (edytowane) http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=2-I9GjRNs0A btw. Young out 2+ tygodnia Shawne Williams wraca na 10 dni Edytowane 6 Lutego 2014 przez Jendras Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaggy007 Opublikowano 6 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 "Wierny i oddany kibic" nie kibicuje dwóm drużynom jednocześnie. to tylko twoje zdanie, mi trzymanie kciuków za dwiema organizacjami grającymi w przeciwnych konferencjach nie sprawia problemu wierny kibicu hejty piszemy Wielką Literą a ukochane kluby małą ;-) hmmmm... Bulls i Mavs to są dwie tak różne organizacje, ze trudno mi je łączyć w całość chyba że Jordan ma coś z tym wspólnego i pozostał sentyment tylko to ponad 10 lat może być zbyt krótko..... wiem kiedy grał Jordan - wtedy kiedy ciebie na świecie nie było i wtedy kiedy ja oglądałem NBA na tvp2 Nie rozśmieszaj mnie nawet durnymi komentarzami bo ja w przeciwieństwie do ciebie znam lata 90 w NBA nie tylko z youtube a to że napisze 10 lat z hakiem zamiast od 1996 roku to problem ludzi takich jak ty którzy szukają dziury w całym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogut Opublikowano 6 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 Widząc w "atakujemy na tamten kosz" osamotnionego Kamana na ławce to pomyślałem że to ładne jaja i nie przeglądając boxscorów uznałem że naturalnie przejebali. Nie doceniłem Cavs po raz kolejny.jaggy Ciebie też chyba nie doceniłem, nie moge sobie przypomnieć bardziej dziecinnego 27 latka. Tyle lat żyjesz z NBA? To dlaczego prezentujesz taki denny poziom wiedzy w porównaniu do chłopaków znających 90s z youtube? Weź się w garść. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tegotamtego Opublikowano 6 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 (edytowane) Wezcie go wywalcie z forum bo na nerwy mi ten typ dziala. 27 lat? To w podstawowce mialem lepsza skladnie i styl wypowiedzi. jakbym za każdym razem kiedy przeczytam c***owy text w internecie dostawał flaszke to ... to juz bym nie żył jaggy w swoim prime polecam wziąć popcorn i piwko, enjoy the moment. Takich nie siejo Edytowane 6 Lutego 2014 przez tegotamtego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 to tylko twoje zdanie, mi trzymanie kciuków za dwiema organizacjami grającymi w przeciwnych konferencjach nie sprawia problemu wierny kibicu wiem kiedy grał Jordan - wtedy kiedy ciebie na świecie nie było i wtedy kiedy ja oglądałem NBA na tvp2 Nie rozśmieszaj mnie nawet durnymi komentarzami bo ja w przeciwieństwie do ciebie znam lata 90 w NBA nie tylko z youtube a to że napisze 10 lat z hakiem zamiast od 1996 roku to problem ludzi takich jak ty którzy szukają dziury w całym wypada mi przeprosić.... ;-) nie znam się na koszu tak jak Ty więc chetnie przeczytam o tej serii antycznej dla Ciebie z 1996 roku ..... szkoda, ze nie pamietasz PRAWDZIWYCH Bad Boys, pierwszego b2b2b Jordana, jego przerwy wypełnionej kosmicznymi rakietami, króla strzelców dla Robinsona zdobytego w ostatnia noc, rookie Shaqa, Larrego J czy Zo, miazgi w PO Hakeema i nie miałeś pojęcia co wydarzyło się w Barcelonie gdzie skutki tego fenomenu mamy do dziś, graczy w stylu Brad Daugherty, sprawdzania wyników w telegazecie i czytanie o drafcie w Przeglądzie Sportowym.... poprzez grzeczność nie dodam Larry Bird & Magic Johnson.... ale skoro znasz się na 1996 to opisz mi gracza który per36 miał najlepszą PPG w Seattle SS? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danny Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 (edytowane) A tymczasem Ryan Kelly pnie się w górę w rankingu http://www.nba.com/rookie-ladder/ Ostatnio gra z większą pewnością, nie wacha się tak przy oddaniu rzutu jak na początku sezonu, kiedy mając wolną pozycję składał się do rzutu jak zardzewiały scyzoryk i obrońca zdążał do niego podejść.Czyżby All-Rookie Team na koniec sezonu? :-) Konkurencji tam wielkiej nie ma, a jeżeli będzie grać na poziomie 10ppg do końca sezonu to spokojnie może wskoczyć nawet do pierwszego teamu. Ale do Rising Stars go oczywiście nie wzięli bo...Tak czy inaczej z 48 nr lepiej chyba wybrać nie można było w tak słabo obsadzonym drafcie. Miło odmiana po ostatnich bardzo słabych wyborach z ostatnich latach, z których 90% nie ma już w NBA. Ebanks, Caracter, Goudelock etc.Wiadomo, że to nadal nie jest materiał na wielkiego wymiatacza, ale role playerami też trzeba domknąć skład. Edytowane 7 Lutego 2014 przez danny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badboys2 Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 haha:) milo wejsc z rana i zobaczyc takie kwiatki, jak te jaggy'ego:D strasznie poprawiaja mi humor w tym jakze ciezkim okresie dla fana jeziorowcow:) (najgorszy sezon w historii organizacji?) choc z 2 strony milo widziec, ze wciaz mimo porazek, takiego sezonu i naszego wieku, wciaz jest nas sporo(100 stron watku:)). jasne byli sezonowcy, ale jak widac nawet mavs takich maja, skoro nasz 27letni kolega zdarzyl sie zalapac na bandwagon w 2011 roku:P oczywiscie uprzedze twoj kolejny wpis. oczywiscie zartowalem i tak, wiem, ze mavs kibicujesz od 20 lat, pewnie jeszcze z czasow triple J 4sure Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomeczeg20 Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 @Ignazz twoje dni juz sa policzone, wiesz o tym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badboys2 Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 zrobilem sobie mala symulacje i oto co mi wyszlo lakers od momentu zalamania sie skuadu maja bilans 4-19, wczesniej mieli 13-13 jezeli utrzymaja takie tempo przegrywania, to wygraja 7 z ostatnich 35 spotkan to da nam bilans na poziomie 28%. to tylko 3 bilans w lidze, za bucks i magic.. to spore szanse na wigginsa ale nie najwieksze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 jezeli utrzymaja takie tempo przegrywania, to wygraja 7 z ostatnich 35 spotkan to da nam bilans na poziomie 28%. No raczej takiego tempa nie utrzymają, bo właśnie wrócili najważniejsi gracze i pewnie trochę zwycięstw wpadnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 No raczej takiego tempa nie utrzymają, bo właśnie wrócili najważniejsi gracze i pewnie trochę zwycięstw wpadnie. wypadł Gasol z Youngiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi