Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2013/14


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

Jak tak dalej pójdzie to nawet pick w TOP 5 by obronili. Stawiam, że po sezonie MIN będzie dealować Love'a za wybór LAL w drafcie i Lakersi na to mogą pójść, żeby szybciej dać szansę Kobiemu na walkę o tytuł. A to byłaby głupota równa z tą którą zrobili NYK przy wymianie Melo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mi się wydaje, że nie ma szans żeby Lakers na to poszli. Podpisali KB na 2 lata za grubą kasę, teraz wyłowią sobie talent z draftu i będą go szlifować. Love chce ponoć do LA więc im dalej w las tym cena będzie niższa, a póki co szkoda oddawać pick w mocnym drafcie - lepiej za 2 lata coś oddać coś mniej (np. jakiś tam przyszły pick), mieć ogranego top5 z 2014 i poszukać reszty puzzli bo Bryant zwolni sporo zasobów. Zresztą nawet jak nie Kevin to znajdą się inny chętni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak mi przeszło przez głowę - mogą oddać prawa do wybranego świeżo typa już w offseason za takiego Love'a? Czy sytuacja jest taka jak z pickiem? 

 

Ale fakt, nikt nie będzie robił ciśnienia na Love w tym roku, jeśli będzie go można dostać za free rok później. Potencjalny nowy franchise player nie jest tego warty. Oczywiście, większość rookies to niewiadoma, ale nie warto kogoś z topu takiego naboru oddawać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech trzymają kogokolwiek wezmą z tego draftu i żadnych wymian. Zresztą chyba tam mają oczy i widzą co się dzieje w Socie i nie wpierdzielą się w bagno jak NYK. 

Pytanie, bo nie jestem w temacie: LAL będą w przyszłym sezonie ewentualnym płatnikiem tego mega podatku (nie pamiętam jak się on nazywa)? Drugie pytanie związane z pierwszym: W przypadku gdy za rok zbudują zespół za te 62-63 mln i zejdą poniżej limitu, to ten okres czterech lat budowania składu o wielką kasę bez ponoszenia horrendalnych kosztów liczy się na nowo (2011/2012, 2012/2013, 2013/2014, 2014/2015 itd. aż do ewentualnego pompowania kasy w latach 2015/16, 2016/17,2017/18, 2018/19?)? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Jendras. Chodziło mi o ten podatek po kilkuletnim przekraczaniu luxury tax, żeby było jak coś jaśniej.

 

Chodzą ploty o wymianie Gasola + pick za Younga + Wrotena. Aż tan nisko upadł Hiszpan że trzeba byłoby dorzucić pick żeby go trejdować? Trochę dramat. Swoją drogą Wroten potrzebny teraz jak piąte koło u wozu. Pięciu rozgrywających plus Kobe to byłaby lekka przesada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez żartów - nie po to muszę oglądać takich tuzów jak sacre, williams, kelly czy johnson w purpurowo-złotym trykocie by oddać jedyną szansę na franchise playera i wziąc love'a.

 

W temacie o Socie przeczytałem, że 90% chciałoby go mieć w swojej drużynie - ok, ale nie jako 1 opcję. Nie wygrywa się mistrzostw budując skład na wysokim, który nie jest anchorem defensywnym. Love jest fajny jako 2 opcja, ale to taki gracz trochę jak gasol, tzn. oprócz niego i tak potrzebujesz 1 opcji i jeszcze 2 wysokiego który zajmie się obroną. Dlatego imo nie zasługuje na maxa.


Dzięki Jendras. Chodziło mi o ten podatek po kilkuletnim przekraczaniu luxury tax, żeby było jak coś jaśniej.

 

Chodzą ploty o wymianie Gasola + pick za Younga + Wrotena. Aż tan nisko upadł Hiszpan że trzeba byłoby dorzucić pick żeby go trejdować? Trochę dramat. Swoją drogą Wroten potrzebny teraz jak piąte koło u wozu. Pięciu rozgrywających plus Kobe to byłaby lekka przesada.

 

Za tadda younga?

 

No bez jaj - samego picku bym nie oddał za younga i wrotena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

late 1st bym oddał

 

ale lottery? no way

 

a max dla Love'a nie oznacza od razu, że będzie pierwszą opcją.

 

Rozmawiamy o tym roku więc late 1st raczej nam nie grozi ;]

 

Ale myślisz, że jak damy maxa dla Love'a to podpiszemy potem kogoś od niego lepszego za mniejsze niż jego pieniądze?

 

Przecież teraz można tylko 1 maxa dać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już w temacie Soty pisałem, że Love musiałby poczekać na wolnego agenta z 2016 r., który mógłby być liderem pełną gębą. Love tylko jako opcja nr 2. To info wyświetliło mi się na facebooku także traktuje je z przymrożeniem oka, ale nadal nie mogę pojąć dlaczego nie ma dealu miedzy Suns a 76 ers. Obie ekipy mają dla siebie wszystko czego oczekują. Suns daje picki + Okafora a sami biorą Wrotena i Younga. Każdemu ten deal się uśmiecha. Przynajmniej tak mi się wydaje. Jeszcze 76 ers mogliby zdealować Hawesa i Turnera i jechać po top3, bo powoli Bucks, Orlando im odjeżdżają, a nie można zapominać, że Jazz wrzucą w wyścigu wyższy bieg i top3 przejdzie im koło nosa, a tym samym Parker, Wiggins czy Embiid.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.