Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2013/14


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawostka:

 

Lakers mają 15. obronę.

 

Nieźle, co?

 

Lepiej, bronią lepiej niż rok temu, a nawet lepiej niż Houston w tym sezonie.

 

Wszystko przy jednym z najtrudniejszych terminarzy.

 

Można by rzec, że Lakers wygrywają obroną a nie atakiem ;]

 

Przed sezonem już o tym pisałem, że będzie lepiej pod tym względem no i na razie wszystko się potwierdza. Byłoby nawet jeszcze lepiej (pewnie okolice 10 miejsca), gdyby LAL stawili się na mecz z Wolves, czy też Mavs...

 

Boje się tylko, że Kobe pogorszy ten defense. Niech broni na tym poziomie co reszta i będzie dobrze...

 

Za to przynajmniej atak pójdzie w górę, no bo prawda jest taka że przy 99-100 posiadań na mecz, te 98 zdobywanych punktów to bardzo słabo i zmniejsza szanse na wygraną.

 

 

Mnie zastanawia tylko, czy będą wprowadzać go stopniowo po kilkanaście minut, czy od razu z grubej rury mecze po ~30.

 

Dokładnie to samo chodzi mi po głowie. Znając Kobe'ego to będzie grał 30 minut na mecz...

 

 

Albo 47-48 minut jak w poprzednim sezonie. D'Antoni - wszystko jest możliwe.

 

Na pewno.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawostka:

 

Lakers mają 15. obronę.

 

Nieźle, co?

 

Lepiej, bronią lepiej niż rok temu, a nawet lepiej niż Houston w tym sezonie.

 

Wszystko przy jednym z najtrudniejszych terminarzy.

 

Można by rzec, że Lakers wygrywają obroną a nie atakiem ;]

 

Ale wg jakich kryteriów ta 15. obrona? DRtg? Trochę mało do podjarki.

 

Tracą średnio 103,8 na mecz – 24 miejsce w lidze i przy okazji najwięcej od sezonu 1994/1995, a to dobrze nie wróży w kontekście walki o Playoffs. Za mała próbka póki co, aby określać ich defensywę średnią ligową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wg jakich kryteriów ta 15. obrona? DRtg? Trochę mało do podjarki.

Tracą średnio 103,8 na mecz – 24 miejsce w lidze i przy okazji najwięcej od sezonu 1994/1995, a to dobrze nie wróży w kontekście walki o Playoffs. Za mała próbka póki co, aby określać ich defensywę średnią ligową.

Ło matko boska, że też jeszcze się na tym świecie pańskim uchowali ludze zwracająch uwagę na średnie punktowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danny - DRTG. Średnia punktów jest zawyżona przez szybkie tempo. Weź sobie np. opp fg% i Lakers też są w środku stawki. Próbka oczywiście mała, co nie zmienia faktu, że póki co bronią lepiej niż wszyscy oczekiwali.

 

btw. zwracam honor wszystkim, którzy chcieli Hilla w s5. Facet wymiata. W ogóle z Wesem i Jordanem w pierwszej piątce zespół gra lepiej, Blake bije rekordy asyst, Hill miażdży na tablicach, Meeks jest pierwszym strzelcem na kosmicznej skuteczności, także będę pierwszym, który to powie:

 

props to D'Antoni

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danny - DRTG. Średnia punktów jest zawyżona przez szybkie tempo. Weź sobie np. opp fg% i Lakers też są w środku stawki. Próbka oczywiście mała, co nie zmienia faktu, że póki co bronią lepiej niż wszyscy oczekiwali.

a jakie były te oczekiwania?

 

poza tym patrzenie tylko na miejsce jest tak samo mylące jak patrzenie na surowe PPG. drtg lakers jest 1,1 gorszy od średniej ligowej, a to znaczy że ich obrona jest słaba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Średnią ligową zawyżają kosmiczne wskaźniki 2-3 czołowych ekip (które zresztą powoli wracają do normy, średnia ligowa spada, a Lakers nadal pną się w górę).

 

Jeśli weźmiesz pod uwagę fakt, że Lakers mieli najtrudniejszy terminarz do tej pory, to nie można nazwać ich obrony słabą.

 

A oczekiwania były takie, że będą na szarym końcu, historycznie słabi, gorsi od Bobcats (nie tych z obecnego sezonu ;] ), itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Średnią ligową zawyżają kosmiczne wskaźniki 2-3 czołowych ekip (które zresztą powoli wracają do normy, średnia ligowa spada, a Lakers nadal pną się w górę).

 

Jeśli weźmiesz pod uwagę fakt, że Lakers mieli najtrudniejszy terminarz do tej pory, to nie można nazwać ich obrony słabą.

z przeciwnikami masz rację, ale co do reszty to chyba nie bardzo. no ale zobaczymy za kilka tygodni ;]

 

A oczekiwania były takie, że będą na szarym końcu, historycznie słabi, gorsi od Bobcats (nie tych z obecnego sezonu ;] ), itp.

ale ktoś poważny gdzieś tak pisał, jakiś link możesz podać? z ciekawości poznawczej pytam, a nie chęci czepiania się ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nbastuffer.com tam masz liczony Strenght of Schedule  na bazie różnicy efektywności ofensywny i defensywy rywali i tego czy było to na wyjeździe czy u siebie

http://www.nbastuffer.com/2013-2014_NBA_Regular_Season_Advanced_Stats.html

 

Nie twierdzę że to najlepsza metoda ale moim zdaniem o wiele lepsza niz średnia zwycięstw rywali ( która nota bene ma się często nijak do tego w jakiej formie był zespół w danym momencie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co, linka ci raczej nie podam. Sporo osób związanych z Lakers, także dziennikarzy (trzeba by pogrzebać na twitterach, ale na pewno ludzie z silverscreenandroll), kibice, ludzie tu na forum.

 

z przeciwnikami masz rację, ale co do reszty to chyba nie bardzo. no ale zobaczymy za kilka tygodni ;]

 

 

 

Śledzę to na bieżąco, jeszcze niedawno Pacers mieli drtg na poziomie 91, wczoraj średnia ligowa wynosiła 103,8 itp.

 

A czy za kilka tygodni tendencja się utrzyma, tego nie powiedziałem, ale fakt faktem Lakers są na fali wznoszącej, ze trzy razy zostali totalnie rozjechani przez topowe ofensywy, ale też aż 6-krotnie zatrzymali rywali poniżej 100 DRTG.

 

Eye-ball test też pokazuje poprawę, przykładowo nie pamiętam kiedy ostatni raz Lakers wymuszali błędy 5 sekund kryciem na całym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nbastuffer.com tam masz liczony Strenght of Schedule  na bazie różnicy efektywności ofensywny i defensywy rywali i tego czy było to na wyjeździe czy u siebie

http://www.nbastuffer.com/2013-2014_NBA_Regular_Season_Advanced_Stats.html

 

Nie twierdzę że to najlepsza metoda ale moim zdaniem o wiele lepsza niz średnia zwycięstw rywali ( która nota bene ma się często nijak do tego w jakiej formie był zespół w danym momencie)

jasne, ten SOS z ESPN jest najsłabszy. ale z b-r to już inna metoda i dziwi mnie, że aż taka różnica jest między tym, a nbastufferem. jest tam gdzieś dokładny wzór jak to liczą?

 

Jendras,

to kto w takim razie tam się zajmuje obroną? D'Antoni aż tak się zmienił?

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lorak kazdy serwis koszykarski pisal, ze lakets będą na szarym końcu jeśli chodzi o defense bo zakladano, ze skoro z dwightem byli na 20 miejscu, a roznica w obronie z nim na parkiecie wynosila 5 punktow, to bez niego musza byc gorsi. Najglupsze zalozenie jak dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lorak kiedyś wydawało mi się że oni opierają się na wzorze Sagarina ale niestety już samego wzoru nie mogę odszukać - z tego co kojarzę to chyba główna różnica ale mozesz spokojnie mnie poprawić jest że br opiera się na różnicy punktowej a tu na różnicy w off-def rtg i jakimś pewnie czynniku ważonym który inaczej ocenia mecz u siebie inaczej na wyjeździe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lorak:
 

 

without Dwight, this is suddenly one of the worst defensive teams in modern NBA history, so every Lakers game carries a 10 percent chance of an opposing player gunning for 50 and maybe even 60.

 

 

http://www.grantland.com/story/_/id/9842281/the-grantland-annual-nba-league-pass-rankings

 

To wprawdzie Simmons, ale Lowe był obok i nie zaprzeczył ;]

 

Co się zmieniło?

Po pierwsze, tak jak pisał Air, to założenie było głupie. Lakers rok temu byli w top10 w halfcourt defense, za to fatalni w transition. Dokooptowanie atletów na obwód zbilansowało skład + normalny training camp + chemia  + effort (wszystko, czego brakowało rok temu).

 

Niby jest Rambis, ale czy to jest lepszy ekspert od takiego Clifforda, śmiem wątpić.

 

Shawne Williams mówił, że D'Antoni poprowadził camp zupełnie inaczej niż w Knicks i że w tym sezonie skupił się przede wszystkim na obronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ło matko boska, że też jeszcze się na tym świecie pańskim uchowali ludze zwracająch uwagę na średnie punktowe.

 

Idź się w takim razie pomódl do matki boskiej od zaawansowanych statsów. Koszykówka polega na tym, żeby zdobyć więcej punktów niż stracić. Nie napisałem nigdzie, że jest to jedyne co biorę pod uwagę, a jedynie zwróciłem uwagę na jeden z czynników którego wg mnie nie można pomijać w dyskusji o defensywie. Jak uważasz, że nie ma to znaczenia, spoko. W ostatnich 17 latach z 272 drużyn, które były w Playoffs, tylko 8 (2,9%) traciło tyle bądź więcej punktów od tegorocznych Lakers . Na tej podstawie ośmielam się wysnuć wniosek, że z taką obroną daleko nie zajadą, jeżeli jednocześnie nie będą mieć elitarnej ofensywy, a takiej w tej chwili nie mają. Skoro tak gardzisz średnią punktową (16 miejsce) to wg Off Rtg są dopiero na 25.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.