Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2013/14


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

Van żyjesz? Z chęcią poznałbym Twoje zdanie nt najbliższej przyszłści Lakers, lata 2014 itd. itp. Swoją drogą Jendras, który jest aktywny w wielu innych tematach, też milczy w tej kwestii. Może pokusisz się o jakieś dywagacje? Jestem ciekaw co myślisz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Van żyjesz? Z chęcią poznałbym Twoje zdanie nt najbliższej przyszłści Lakers, lata 2014 itd. itp. Swoją drogą Jendras, który jest aktywny w wielu innych tematach, też milczy w tej kwestii. Może pokusisz się o jakieś dywagacje? Jestem ciekaw co myślisz.

Trudno tutaj coś przewidzieć, bo w lecie 2014 Lakers będą mieli tylko kontrakt Nasha, więc teoretycznie mogą zrobić wszystko. W każdym razie dołączam się do prośby, ciekaw jestem jak to widzą doświadczeni Lakerfani :) No i nadchodzący sezon - Lakers raczej nie będą bawić się w tankowanie. Błąd czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie ciekawi ile poprosi KB. 15MLN$?

Jeśli odwali taką manianę, masę osób straci do niego szacunek. Poruszyłeś ciekawy temat, bo myślę, że wiele osób się nad tym ostatnio zastanawiało, ale nikt nie poruszył tej kwestii ze względu na mega ciekawe, tegoroczne lato. IMO Kobe powinien schować w kieszeń dumę związaną z $, zejść zdecydowanie poniżej 10 baniek i przyczynić się do "Lakers very last dance" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli odwali taką manianę, masę osób straci do niego szacunek. Poruszyłeś ciekawy temat, bo myślę, że wiele osób się nad tym ostatnio zastanawiało, ale nikt nie poruszył tej kwestii ze względu na mega ciekawe, tegoroczne lato. IMO Kobe powinien schować w kieszeń dumę związaną z $, zejść zdecydowanie poniżej 10 baniek i przyczynić się do "Lakers very last dance" ;)

ale to jest masakrycznie mało dla Niego!

 

Ja łudziłem się, ze starsi gracze którzy zarobili 100MLN$ na swoim zespole pojdą po niższą kasę aby UŁATWIĆ budowę/wzmocnienie zespołu a mimo wszystko poszli po swoje...

 

zobacz.

Taki Manu ( w tym roku 2x7MLN) i rok temu Duncan ( 3x10MLN$) byli przekonani że albo spurs albo emerytura i obaj bardzo chcą wygrać i mają pojęcie o salary cap. Są wyginającym gatunkiem który ciut kasy poświęca dla dobra klubu ale nigdy przenigdy ich agenci się nie zgodzą do cięcia do białej kości. Stąd jeżeli zależy kontrakt w tak wielkim stopniu od agenta spodziewam się szokująco wysokiej kwoty za KB.

 

Szanuję go ale do PORÓWNUJĄC przywiązanie się do klubu powyższych Ostróg mimo ze KB też grał tylko w tym jedynym klubie - ciut mu brakuje a i z charakteru jest większym egoistą.

 

Stąd taki wniosek. Jeżeli w przyrodzie ( a skrajnym przypadkiem właśnie są Manu i DUncan którzy dla klubu i tytułu zrobią wiele a mimo wszystko wzieli swoje komplikując sytuację salary)takie coś jak rezygnacja nie występuje to TYM BARDZIEJ nie widzę tego u KB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ignazz na poważnie uważasz że Manu poświęcił kasę na rzecz walki ze Spurs? To już chyba faza wyparcia wybitnie słabego (wobec [również Twoich] oczekiwań) offseason. Nikt, ale to NIKT nie dałby Manu więcej niż MINImle w tej lidze, a Argentyńczyk może jedynie zacierać ręce, że Pop ma do niego słabość.

 

Żeby nie było Manu genialnym koszykarzem był... ale nie można już nawet oczekiwać, że zagra na miarę kontraktu, bo to jest nie możliwe przy obecnym wyeksploatowaniu jego ciała. Manu to wciąż geniusz, świetny człowiek, ale już niestety skończył się jako dobry gracz, który zasługuje na porządny kontrakt. Więc nie wiem skąd on w Twoim poście jako przykład obniżki kontraktu na rzecz zespołu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ignazz na poważnie uważasz że Manu poświęcił kasę na rzecz walki ze Spurs? To już chyba faza wyparcia wybitnie słabego (wobec [również Twoich] oczekiwań) offseason. Nikt, ale to NIKT nie dałby Manu więcej niż MINImle w tej lidze, a Argentyńczyk może jedynie zacierać ręce, że Pop ma do niego słabość.

Więc nie wiem skąd on w Twoim poście jako przykład obniżki kontraktu na rzecz zespołu?

no właśnie NIE!

 

kontrakt Manu jak i po części kasa Duncana jest za duża i moje rozczarowanie budzi fakt aż takiej kasy. Mówiło się o wzmocnieniach w lato, sezon Manu skończył wybitnie żle co nawet etycznie ułatwiało mu dowalenie lewym prostym a zamiast tego skończyło się na takiej kwocie że nie ma u Nas AK. Manu i Tim są przykładami skrajnie lojalnych graczy w organizacji spurs i spełniają dodatkowo dwa kolejne kryteria: zarobili już sporo oraz upływ czasu. Te same kryteria spełnia Kobe i jedynie lojalność choc nadal na wysokim poziomie może być ciut nizsza niż u Ostróg. (nie chodzi mi o wdanie się w dyskusje że jest nielojalny oczywiście ani nie chcę kłucić się o wady typu egoizm ) Więc jeżeli w takich IDEALNYCH warunkach do obnizenia płacy to nie nastąpiło to tym bardziej nie będzie tego z KB.

 

chodziło mi odwrotnie niż założyłeś

 

a KB jakby czytał dyskusję bo na razie zapowiedział że się obniżki nie spodziewa i idzie na wysoki kontrakt czyli przygotowuje grunt pod ruch typu...dobra coś odpuszczę ale nie spodziewajcie się 70% dyskontu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie NIE!

 

kontrakt Manu jak i po części kasa Duncana jest za duża i moje rozczarowanie budzi fakt aż takiej kasy. Mówiło się o wzmocnieniach w lato, sezon Manu skończył wybitnie żle co nawet etycznie ułatwiało mu dowalenie lewym prostym a zamiast tego skończyło się na takiej kwocie że nie ma u Nas AK. Manu i Tim są przykładami skrajnie lojalnych graczy w organizacji spurs i spełniają dodatkowo dwa kolejne kryteria: zarobili już sporo oraz upływ czasu. Te same kryteria spełnia Kobe i jedynie lojalność choc nadal na wysokim poziomie może być ciut nizsza niż u Ostróg. (nie chodzi mi o wdanie się w dyskusje że jest nielojalny oczywiście ani nie chcę kłucić się o wady typu egoizm ) Więc jeżeli w takich IDEALNYCH warunkach do obnizenia płacy to nie nastąpiło to tym bardziej nie będzie tego z KB.

 

chodziło mi odwrotnie niż założyłeś

 

a KB jakby czytał dyskusję bo na razie zapowiedział że się obniżki nie spodziewa i idzie na wysoki kontrakt czyli przygotowuje grunt pod ruch typu...dobra coś odpuszczę ale nie spodziewajcie się 70% dyskontu

To w takiej sytuacji w pełni się zgadzam że Kobe nie zrobi discount move dla LAL. ;) Jeżeli Kobe będzie chciał i będzie w stanie pograć dłużej niż 3 lata, to pewnie czekają go jeszcze dwa kontrakty w lidze, nic nie wskazuje na to żeby najbliższy nie miał odzwierdziedlać w sporym stopniu jego rynkowej wartości. KB to oldschool guy, coś w stylu sytuacji, o której mówił Nash - twoja kasa z kontraktu ma być potwierdzeniem Twoich umiejętności. KG i TD trochę zeszli z ceny (szczególnie ten drugi) ale nie było mowy o wzięciu MLE, żeby była kasa na wzmocnienia. W sumie bardzo dobrze bo to byłoby tragiczne dla ligi jeśli Javale freakin' McGee by zarabiał tyle co pakiet KG + TD.

 

A tak jak pisałem jeżeli Kobas będzie chciał pograć dalej po najbliższym kontrakcie, to dopiero wtedy może przyjąć groszową umowę.

 

Its buisness baby...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duncana 10 baniek jest ok, ale 7 Manu to trochę za dużo jak na zawodnika, który pokazuje swoją wielkość coraz rzadziej. Co do Bryant'a to sam nie wiem czy zdecydowałbym się na mniejsze zarobki..... jakie są szanse na to, że faktycznie przy nowym CBA zbudują mu tak szybko zespół żeby mógł zrobić ten ostatni run?? Inną sprawą jest to, czy wogóle będzie zasługiwał na grubą kasę po takiej kontuzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobe ile sobie zażyczy tyle dostanie, niestety.

10 baniek/za rok byłoby idealnie.

15 baniek dałoby się przełknąć, chociaż to dużo. 15+ to już byłoby przegięcie i nie zdziwiłbym się gdyby Bryant zażyczył sobie coś w stylu 50/2 (o ile taki można dać)

Ale z drugiej strony Kobe to wciąż all-star i każda cena będzie adekwatna do jego umiejętności. No chyba że po kontuzji będzie cieniem siebie, ale bardzo w to wątpie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobe ile sobie zażyczy tyle dostanie, niestety.

10 baniek/za rok byłoby idealnie.

15 baniek dałoby się przełknąć, chociaż to dużo. 15+ to już byłoby przegięcie i nie zdziwiłbym się gdyby Bryant zażyczył sobie coś w stylu 50/2 (o ile taki można dać)

Ale z drugiej strony Kobe to wciąż all-star i każda cena będzie adekwatna do jego umiejętności. No chyba że po kontuzji będzie cieniem siebie, ale bardzo w to wątpie.

można gdyż po tym sezonie na starcie nowego będzie wstępnie robił Lakers caphold na poziomie ponad 35.000.000$ to do czasu podpisania nowej umowy skutecznie dusić będzie LA. Z jeden strony niezły blok wzmacniają cy pozycję KB z drugiej podpowiedz ile można mu dać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie dziwi postawa Kobego

bo jeśli zażąda maxa czyli ok 20-25 mln na sezon to udowodni że kasa 1st a potem reszta i że 6 pierścień nie jest aż takim priorytetem

i nie przemówi do mnie to że kontrakt taki byłby odzwierciedleniem jego wartości (choć to prawda)

gdyby mu zależało na mistrzostwie wziąłby mniej przykładowo 10 mln z klauzulą non-trade (w zamian za niższą gazę)

on i tak swoje zarobi na reklamach

a tak podpisując za mniejszą kasę umożliwi, da szanse na podpisanie 2 graczy kalibru All Star (pomijam kwestię czy będą tacy na rynku i chętni do gry w LAL)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję podejść na miękko do tego typu rewelacji na rok przed końcem obecnej umowy. Wiele czynników może jeszcze się złożyć na nowy kontrakt Kobe i wiele będzie różnych doniesień na ten temat, przede wszystkim jeszcze nie wiemy jak będzie wyglądał po powrocie. Spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ignazz na poważnie uważasz że Manu poświęcił kasę na rzecz walki ze Spurs? To już chyba faza wyparcia wybitnie słabego (wobec [również Twoich] oczekiwań) offseason. Nikt, ale to NIKT nie dałby Manu więcej niż MINImle w tej lidze, a Argentyńczyk może jedynie zacierać ręce, że Pop ma do niego słabość.

Tak, poświęcił dla Spurs Manu w **** kasy, z 50 mln, może nawet więcej. Spokojnie w poprzednich latach mógł żądać maxa od jakiegoś innego zespołu, skoro nawet JJ dostał umowę na 120 mln.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, poświęcił dla Spurs Manu w **** kasy, z 50 mln, może nawet więcej. Spokojnie w poprzednich latach mógł żądać maxa od jakiegoś innego zespołu, skoro nawet JJ dostał umowę na 120 mln.

Nie porównuj rewelacyjnyge 6mana, do franchise playera w badziewnym klubie, który trząsł nogami (Atlanta) żeby go nie stracić. Tak się posrali że dali mu od razu maxa zamiast poczekać na oferty innych klubów. Więc nie wiem na jaką cholerę starasz się wyolbrzymić swoje tezy, opierając je na tak nie trafionych argumentach.

 

Masz jakieś argumenty o tych zespołach, które czekały na Manu z maxem? Jakoś nie widzę nawet prime Argentyńczyka jako franchise playera, ciężko mówić o Manu jako o takowym - jeśli gość dwa razy w karierze ledwo wyszedł z 30mpg. Ja wiem że był maksymalnie efektywny w tym czasie, dawał wszystko czego SPurs potrzebowali od niego, ale god damn it naprawdę wierzysz że był zespół gotowy obudować Manu i postawić na niego jako na samca alfa?

 

Abstrahując od tych wszystkich dywagacja z dużym gdybaniem, co z tego jeśli nawet Manu dał zniżkę dla Spurs? Nie zrobił tego dlatego że dba o finanse Ostróg, tylko żeby móc zostać w mocnych Spurs. Więc daruj sobie swoje dywagacje, Manu dostał suty kontrakt, za duży, deal with it.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to, ze odebrał częściowo to co stracił też jest prawdą. Dosał za zasługi a nie za obecną wartość - łądnie ze strony klubu i zarazem niestety głupio od strony basketball reasons. Możesz nie pamiętać ale co okres FA to były dyskusje gdzie Manu mógłby dostać drużynę na włąsność zamiast roli 6th mana. Wystarczyłoby jakby w CY poprosił/wymusił więcej minut. A ofert było dość sporo tylko je Argentyńczyk szybko ucinał. Potem mniejsze minuty były dla łamliwego Manu juz zbawieniem w ekipie gdzie nikt nie dbał o swoje staty. Nie ma wzmocnien bo Manu dostał za dużo trudno....lepsze to od krzywych akcji typu Perk, Allen, PP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to, ze odebrał częściowo to co stracił też jest prawdą. Dosał za zasługi a nie za obecną wartość - łądnie ze strony klubu i zarazem niestety głupio od strony basketball reasons. Możesz nie pamiętać ale co okres FA to były dyskusje gdzie Manu mógłby dostać drużynę na włąsność zamiast roli 6th mana. Wystarczyłoby jakby w CY poprosił/wymusił więcej minut. A ofert było dość sporo tylko je Argentyńczyk szybko ucinał. Potem mniejsze minuty były dla łamliwego Manu juz zbawieniem w ekipie gdzie nikt nie dbał o swoje staty. Nie ma wzmocnien bo Manu dostał za dużo trudno....lepsze to od krzywych akcji typu Perk, Allen, PP

Co do ostatniego zdania. Zgodzę się co do Allena - niech będzie.

 

Ale Perk? Co Ty gadasz w ogóle? Co mu Boston zrobił? Przed wymianą do OKC, Perk odrzucił ofertę kontraktu od C's. Chciał więcej kasy niż powinien był dostać. I pewnie według Ciebie Celtics powinni mu dać tyle ile chciał, bo wygrał z nimi mistrza. Na prawdę??

 

Co do PP - Pierce jakoś w zeszłym roku mówił, że nie chce grać w drużynie, która jest w przebudowie. Celtics wymienili go razem z KG do drużyny gdzie razem będą za sezon contenderami. Zostali by w Celtics, to by znowu polecieli w 1 rundzie. Krzywa akcja, to by była gdyby Celtics wykupili Pierce i dostałby tylko 5mln.

 

Zauważyłem, że w kilku postach już piszesz o tych krzywych akcjach? Masz problem z czymś czy co? Nie wiem czy wiesz, ale NBA, to jest k... biznes. Czym prędzej się o tym przekonasz tym lepiej.

 

Spurs przepłacili Manu i Tiago - takie są fakty i pogódź się z tym, a nie piszesz o lojalności i o tym, że to lepsze niż jakieś krzywe akcje Bostonu. Jakoś nie słychać, żeby ktoś miał do kogoś pretensje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Van żyjesz? Z chęcią poznałbym Twoje zdanie nt najbliższej przyszłści Lakers, lata 2014 itd. itp.

powiedzmy, że jeszcze żyję :) na czytanie jeszcze czas znajduję z pisaniem już różnie bywa inna sprawa, że jak czytam posty pewnych osób to wolę sobie czasami odpuścić chociaż z moim charakterem mimo upływu lat nie zawsze się to udaje ;)

 

Co do Lakers to cóż typowałem, że wybór roztrzygnie się między Lakers i Rockets ze wskazaniem na tych drugich i niestety miałem rację, mam nadzieję tylko, że myliłem się co do tego jaki sezon rozegra Dwight.

 

Ja może jestem jakiś dziwny, ale dla mnie jakoś tankowanie nie wchodzi w grę, w każdym sezonie będę zawsze kibicował by Lakers doszli jak najdalej, zawsze będę wierzył, że ta drużyna może dokonać tego co wydaje się niemożliwe tak samo jak robiłem to kiedy dostawaliśmy od Suns w pierwszej rundzie w 2005 i 2006. Nawet jeżeli rozum mówi, że lepsza loteria niż wpierdol w pierwszej rundzie za każdym razem i tak trzymałbym kciuki za awans do PO.

 

Tak samo będzie w następnym sezonie jak głupio by to nie brzmiało to będę wierzył w to, że zdrowi mogą być liczącym się zespołem. Podpisanie Kamana i Farmara za tak niskie pieniądze to niezły start po odejściu Dwighta, nawet pomysł z Lamarem nie wydaje mi się zły chociażby tylko ze względu na chemię. Będzie to drużyna po której nikt nie będzie wiele oczekiwał, mogąca mieć fajną atmosferę, której nie brakuje talentu (przynajmniej ofensywnego) i będąca w stanie wielu zaskoczyć. Podstawowa sprawa to oczywiście zdrowie, które zaczyna się od Bryanta i jego powrotu po kontuzji i to jest największy znak zapytania przed najbliższym sezonem mający również ogromny wpływ co się wydarzy dalej również w kwestii jego następnego kontraktu i lata 2014. Tak swoją drogą ci dziennikarze są zabawni jak Bryant odpowiada w kwestii ewentualnej niechęci do obniżenia następnego kontraktu to czemu żaden go nie zapyta wprost: czy biorąc pod uwagę to jak wygląda obecnie CBA, salary cap i to jak zależy mu podobno na kolejnych tytułach dlaczego nie zamierza wziąć mniejszej kasy by zwiększyć swoje szanse na to na czym podobno mu najbardziej zależy czyli zdobycie kolejnego tytułu ? lubią robić zamieszanie, wyolbrzymiać wszystko, a nie zadadzą prostego pytania, na które odpowiedź mogłaby go rzeczywiście pograżyć jako gościa, któremu najbardziej zależy na kasie :)

 

Następne wakacje cóż tutaj w Lebrona jakoś nie wierzę, poza tym mam wątpliwośći ile pociągnie jeszcze na bardzo wysokim poziomie, a poza nim reszta łącznie z Melo nie jest warta zachodu. Nie zdziwiłbym się gdyby okazało się, że Mitch w trakcie sezonu wyciągnął jakąś gwiazdkę niezadowoloną ze swojej roli jakiś Kevin Love, nie wiem John Wall, czy ktoś o kim jeszcze nawet nie pomyślałem. Plany przyszlościowe już przerabialiśmy w Lakers jakiś czas temu, wtedy był to chyba plan 2008r, a skończyło się jak wszyscy wiemy. Nie mówiąc o tym, że nie dla każdego kończą się one tak jak by chcieli czego doświadczyli Knicks w 2010 roku czy ostatnio Mavs, także jak dla mnie zdecydowanie za wcześnie na planowanie komu zaoferować kasę w następne wakacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.