Skocz do zawartości

Ciekawostki...


danp

Rekomendowane odpowiedzi

Toronto chce zmienić nazwę. Co ciekawe Raptors zostało wybrane w ogólnonarodowym głosowaniu ( dobrze że powstali kiedy PArk Jurajski bo strach pomyśleć co by było gdyby powstali rok później kiedy Forrest Gump święcił triumf)

 

Ciekawe co wymyślą - ja bym stawiał na Huskies

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toronto chce zmienić nazwę. Co ciekawe Raptors zostało wybrane w ogólnonarodowym głosowaniu ( dobrze że powstali kiedy PArk Jurajski bo strach pomyśleć co by było gdyby powstali rok później kiedy Forrest Gump święcił triumf)

 

Ciekawe co wymyślą - ja bym stawiał na Huskies

leafs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest w sumie pierwsza taka sytuacja, ze gość, który tyle lat sędziował i już miał bliżej niż dalej do emerytury został po prostu wykopany.

 

Wcześniej dawali już im samym skończyć, nawet widząc, że wiek już trochę utrudnia sędziowanie. Jak widać skala błędu była tak wielka albo po prostu błędy już tak się nawarstwiły no i została przekroczona granica tolerancji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Overnight ratings for Game 3 of the NBA Finals were the lowest since the last time the Spurs played in the event.

 

Game 3 of the Heat/Spurs NBA Finals drew a 10.0 overnight rating on ABC Tuesday night, down 4% from Thunder/Heat Game 3 last year (10.4), and down 10% from Heat/Mavericks Game 3 in 2011 (11.1).

 

The 10.0 overnight is the lowest for Game 3 of the NBA Finals since Spurs/Cavaliers in 2007 (7.8), and is the lowest for any NBA Finals game since Lakers/Magic Game 5 in 2009 (9.4).

 

Of course, it should be pointed out that Tuesday’s overnight is much closer to the previous years than to the record-low levels of 2007. Lakers/Magic Game 3 in 2009, for example, was only slightly higher at a 10.1 overnight.

 

Tuesday’s overnight still ranks as the highest for a Game 3 involving the Spurs since Spurs/Knicks in 1999 (12.4).

 

Game 3 drew a 28.4 rating in Miami-Ft. Lauderdale, down 4% from Thunder/Heat last year (29.6), and down 12% from Heat/Mavericks in 2011 (32.3).

 

In San Antonio, the game drew a series-high 37.5 — still down 13% from Spurs/Cavaliers Game 3 in 2007 (43.3). Game 3 ratings for Spurs/Pistons in 2005 were not available.

Znak jeden.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tylko szukanie prawdy i realizmu w filmie animowanym, ale w dodatku sugestia, że Jordan potrafił wygrywać mając Królika Bugsa jako drugą opcją w ataku, a LeBron nie potrafi tego robić u boku 2 all-starów. Po prostu hateryzm Jamesa w czystej postaci, a na to zgody być nie może!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o to chodzi, że Jordan był na tyle kiepski, że z jakimiś brzydalami wygrał tylko 1 pkt mając wypasiony skład z looney tunes. Niesamowicie szeroki skład, dopasowany pod lidera, każdy zawodnik wnosił coś unikalnego i tutaj męczył się ze składem, który nawet nie miał ławki rezerwowej. Ten mecz poważna skaza na dziedzictwie Jordana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tylko szukanie prawdy i realizmu w filmie animowanym, ale w dodatku sugestia, że Jordan potrafił wygrywać mając Królika Bugsa jako drugą opcją w ataku, a LeBron nie potrafi tego robić u boku 2 all-starów. Po prostu hateryzm Jamesa w czystej postaci, a na to zgody być nie może!

I oczywiscie, jest oczywistą oczywistością że to lebron powinien grać w tym filmie. Bo James by odrazu prowadzenie dawał a nie czekał do ostatniej sekundy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o to chodzi, że Jordan był na tyle kiepski, że z jakimiś brzydalami wygrał tylko 1 pkt mając wypasiony skład z looney tunes. Niesamowicie szeroki skład, dopasowany pod lidera, każdy zawodnik wnosił coś unikalnego i tutaj męczył się ze składem, który nawet nie miał ławki rezerwowej. Ten mecz poważna skaza na dziedzictwie Jordana.

Przecież ci "brzydale" przejęli talent zawodowych koszykarzy m.in. Barkley'a, Ewinga i Larry'ego Johnsona. Porównujesz ich z Kaczorem Duffym i Królikiem Bugsem? Jordan miał gorszy support niż James w Cleveland, w dodatku część została skontuzjowana w czasie meczu i na boisku musiał się pojawić Bill Murray, bo nie mieli kim grać.

 

No i jaka stawka meczu była - przecież gdyby przegrali to wszyscy mieli trafić (łącznie z Jordanem!) do kosmicznego lunaparku na Górę Kretynów. LeBron przy takiej presji by się zesrał jak 3 latek przy szczepionce i chowałby się za plecami Diabła Tasmańskiego.

Edytowane przez Artlan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.